Boardwalk Empire

[44bronx 459]

Daj no ktoś działającego linka na pw. Wszystko wali trupem co znalazłem.

[agst 138]

 

Też mam takie odczucie co do przeszłości Nuckiego - nie ma czasu na to. Wolałbym flashbacki ze śmiercią AR. Niestety myślę, że nie będzie czegoś takiego w tym sezonie i nigdy już do tego nie wrócą, wielka szkoda że musieli robić ten przeskok. Mam nadzieję, że chociaż powiedzą za co poszedł siedzieć Chalky.

Wątek, który pewnie będzie napędzał ten sezon to Lansky i Luciano vs. Nucky. Pewnie będzie się działo, ale obawiam się, że 8 odcinków to może być za mało.

 

[Zwyrodnialec 1 723]

Do oglądania online, czy pobrania? Jak to drugie to na darkwarez bez problemu znajdziesz.

Na HBOGO jest za darmo z napisami, pierwszy za free jest wyjątkiem.

[Gość Rozi]

 

Jestem zawiedziony tym odcinkiem mocno. Oczywiście główny minus, to wrzucanie tych retrospekcji Nucky'ego. Po co to? Rothstein zapomniany, ale za to dostajemy gębę Margaret i pewnie będziemy zmuszeni ją oglądać na bieżąco. Na plus ucieczka Chalky'ego, oraz Meyer i Luciano. Nieźle też zapowiada się henchman Nucky'ego. Na szczęście w drugim odcinku wracają Capone i Van Alden; jestem ciekawy, czy zobaczymy *SPOILER HISTORYCZNY*

Eliota Nessa, bo przecież 1931 rok, to rok w którym Al został aresztowany właśnie z jego pomocą.

 

 

Edytowane 8 września 2014 przez Rozi

[tk___tk 4 795]

ahhhh patrycja arquette - lata mijają, kilogramów przybywa, to już nie ta żyleta co w swojej życiowej roli:

 

 

ale ten głos się nie starzeje.

Edytowane 9 września 2014 przez tk___tk

[Masorz 13 214]

Mnie najbardziej rozbroiła w Lost Highway o_O'

[tk___tk 4 795]

ubolewam kurde bardzo nad faktem, że przez ten przeskok czasowy nie ma już z nami tego kozaczyny:

 

 

ten smugface.

[agst 138]

5x02

 

Bardzo dobry odcinek. Dobrze było zobaczyć Ala, Van aldena i Eli - w zasadzie chyba z nimi były najlepsze sceny w tym odcinku. Jak można się było domyślać, Meyer i Lansky ciągle współpracują i chcieli zabić Nuckiego, ciekawe jak ten wątek dalej się rozwinie. Mam też nadzieję, że należycie będzie rozwinięty wątek Eliota Ness, którego gra Prezbo z The wire.

Na minus sceny z Gillian. Nie wiem po co ten rudzielec jest w tym sezonie. Zresztą już od końca 3sezonu jest zbędna.

 

[tk___tk 4 795]

pewnie ruda ma umowę, że muszą ją od czasu do czasu pokazać. coś jak laguerta w dexterze . mam nadzieję, że do czegoś ten jej wątek będzie zmierzał bo osiem odcinków, a oprócz flashbacków nucky'ego w psychiatryku jeszcze jej przygody w psychiatryku .

[Gość Beka Wnusiu]

za(pipi)isty start sezonu a następny odcinek zapowiada się nie mniej miodnie 

http://www.youtube.com/watch?v=A6NzYGXtFKM

 

 

tylko (pipi)a czemu tylko 8 epów ;////

 

[Gość Rozi]

 

Te retrospekcje zaczynają mnie w(pipi)iać już, no i oczywiście wątek Margaret, która popuściłaby szpary Nucky'emu chętnie, a ten ją po mistrzowsku zostawił, hehe. 

 

W Chicago się dzieje, Van Alden o krok od wykrycia; agenci potajemnie rozpracowywują Capone'a, który już widać mocno przewąchany.

 

Sally zastrzelona, chyba będą nici z rumu. Jestem ciekawy, co zrobi Nucky w tej sprawie.

 

[erix 303]

Ogolnie jestem zawiedziony poziomem tego sezonu poki co.

Retrospekcje to fajna sprawa , ale kur.va na pierwszy sezon a nie finałowy, do tego skrócony !

[Moldar 2 260]

Serial zauważyłem przypadkiem jakoś miesiąc temu na hbo go, miałem oglądać seriale z portalu od A, ale wybrałem od Z i chyba świetnie trafiłem. Strasznie podoba mi się ten serial, jestem na 4 sezonie i niektóre akcje mnie po prostu rozwalają, tutaj nie ma cackania się z nikim, kilka scen mocno zaszło w pamięć jak

 

 

Zabicie Jimmiego czy tego dzieciaka co kradł im alkohol, naprawdę sądziłem, że mu się upiecze, a tu nagle bang w łeb

 

 

serial czasami bardziej szokuje niż Gra o Tron, Buscemi jako główny bohater to strzał w dziesiątkę no i bardzo fajnie się patrzy na poboczną historię Capone, końcówka przed ostatniego odcinka 3 sezonu to mistrzostwo świata

 

Dla niezdecydowanych, bardzo polecam, jest frustrująca postać jak żonka głównego bohatera, ale idzie to jakoś przeżyć.

[Pikol 336]

O (pipi)a jak oni zrobili tego mlodego Thompsona XD 

 

 ktos mi powie jak mniemanie Rothstein zginal ? Kompletnie mi to umknelo.

Edytowane 6 października 2014 przez Pikol

[Gość Rozi]

Pikol:

 

 

On November 4, 1928, Arnold Rothstein was shot and mortally wounded during a business meeting at Manhattan's Park Central Hotel at Seventh Avenue near 55th Street. He died the next day at the Stuyvesant Polyclinic Hospital in Manhattan. The shooting was reportedly linked to debts owed from a 3-day long, high-stakes poker game in October. Rothstein hit a cold streak and ended up owing $320,000. He claimed the game was fixed and refused to pay his debt. The hit was intended to punish Rothstein for failing to pay his debt. The gambler George "Hump" McManus was arrested for the murder, but later acquitted for lack of evidence.

 

[Pikol 336]

Przeciez on byl na Cubie w pierwszym odcinku, nie ?

 

I tak kompletnie olali ten watek ? eeej ;/

[44bronx 459]

Nie wiem czy wiesz, ale czwarty i piąty sezon dzieli dość spora pdzestrzeń czasowa. W tym czasie działy się rzeczy

[Pikol 336]

No wiem, ale on przeciez byl na Cubie w pierwszy odcinku, czy mam zhizy ?

 

Zreszta, ja ten serial ogladam bez napisow, z browarem na dobranocke zazwyczaj, czasami cos mi umknie ;p Jezu jak ten Van Alden jest wtretny, lol.

[tk___tk 4 795]

w pierwszym odcinku na kubie był lansky.

Edytowane 7 października 2014 przez tk___tk

[Pikol 336]

A to sorry

[44bronx 459]

Ogólnie to nie wiem czemu padła ta decyzja o pchnięciu fabuły o tyle lat w przód. Producenci przyżydzili kasy? Nie było pomysłu? Przecież przez to pominięto tyle dobrych wątków i postaci, że żal. Ostatni sezon, mimo że poziom ma dalej bardzo wysoki, to zawód jak na razie. Czekam na 4 ep w ejczdi, liczę w końcu na jakieś pier.dolnięcie, choć czuję że nie nastąpi.

[Masorz 13 214]

4 i 5 odcinki już się rozkręcają konkretnie.

 

Nucky znalazł się w pięknej dupie, nie ma biznesu i prawie nie ma sojuszników.

 

[Gość Beka Wnusiu]

Niby spoko ten sezon ale jak pomyślę, że tylko 4 odcinki do końca a oni wrzucają te praktycznie nic nie wnoszące retrospekcje, wracają z wątkiem Margaret czy tej rudej ćpunki to dochodzę do wniosku, że chyba popi,erdoliło tych debili

[Gość Rozi]

Tam co wyżej chłopaki mówią o pomijaniu wątków, to prawda w sumie, przecież chyba każdy chciałby zobaczyć Masakrę w Dzień Świętego Walentego, czy właśnie śmierć Rothsteina. 

 

Kurde, mnie też boli, że ten sezon się splugawił bardzo i już nie mam czegoś takiego, żebym czekał na następny odcinek z ręką w gaciach. Jakieś to takie chaotyczne wszystko, bez ładu i składu. Ale oglądam dalej, bo chcę zobaczyć finał tej historii.

[44bronx 459]

W piątym epie wszystko ruszyło do przodu, jednak trochę za późno. Retrospekcje byłyby bardzo spoko w trzecim lub czwartym sezonie, ale nie w finałowym, liczącym na dodatek 8 odcinków. Wątek z Margaret jestem jeszcze w stanie zrozumieć, ale po co ciągnąć historię ćpunki, która naprawdę w ostatnim sezonie NIKOGO to ja nie wiem. Szkoda, szkoda, bo do końca czwartego sezonu serial trzymał w ch.uj fason. Mimo wszystko, wszystko wskazuje na to, że będzie się działo w ostatnich trzech odcinkach.