Nie sprzedaję wybrakowanego produktu - nie kradnę

[Gość Pawlo_PL]

Ruszył projekt "Nie sprzedaję wybrakowanego towaru po pełnej cenie - nie kradnę"?

 

W niedzielę, 17 stycznia na stronie www.kontrakcja.com.pl oficjalnie wystartował projekt "Nie sprzedaję wybrakowanego towaru po pełnej cenie - nie kradnę". Jest to otwarta, społeczna inicjatywa grupy graczy, posiadaczy nieprzerobionych konsol Xbox 360, mająca na celu sprzeciw wobec jednego z podstawowych założeń najnowszej akcji polskiego oddziału Microsoftu.

 

W pełni popieramy walkę z piractwem oraz przerabianiem konsol, nie możemy jednak przejść obojętnie obok informacji podanej w jednym z komunikatów autorów akcji "nie przerabiam - nie kradnę", jakoby polska wersja usługi Xbox Live nie mogła zostać uruchomiona z powodu skali piractwa w naszym kraju.

 

Jako użytkownicy legalnych wersji gier na konsole Xbox 360 poczuliśmy się dotknięci tłumaczeniem polskiego oddziału Microsoftu. Tezę, że polski Live nie zostanie wprowadzony, ponieważ Polacy kradną uważamy za krzywdzącą i niedopuszczalną. Nie zgadzamy się na zrzucanie całej winy za brak tej, ważnej dla konsoli Xbox 360, usługi w naszym kraju na graczy. To tłumaczenie, zestawione ze składanymi od kilku lat obietnicami i zapewnieniami, że w sprawie polskiego Xbox Live "już za miesiąc powiemy Wam coś więcej", przelało czarę goryczy.

 

Projekt "Nie sprzedaję wybrakowanego towaru po pełnej cenie - nie kradnę" jest wyrazem naszego rozczarowania wypowiedziami i polityką polskiego oddziału Microsoft. Jest też wyrazem nadziei na to, że coś w tej kwestii można zmienić na lepsze.

 

Dlatego też serdecznie zapraszamy do dowiedzenia strony www.kontrakcja.com.pl, gdzie każdy może zapoznać się z naszymi celami i argumentami, a także opiniami popierających nas graczy. Zachęcamy też wszystkich do dzielenia się z nami swoimi przemyśleniami i pomysłami.

 

 

Do zobaczenia na stronie www.kontrakcja.com.pl,

Inicjatorzy projektu "Nie sprzedaję wybrakowanego towaru po pełnej cenie - nie kradnę"

 

Tekst napisany przez: Aleksander 'Alexej' Karandyszowski

[Gość Albert Wesker]

Popieram!!! Zaraz napiszę odpowiedni komentarz na stronce

[wrog 641]

Microsoft Polska nie jest w stanie wprowadzić Xbox Live w naszym kraju, taka decyzja musi zostać podjęta na dużo wyższym szczeblu tej korporacji. Czy autorzy tej akcji nie domyślają się, że dla polskiego oddziału polska wersja XBL jest tak samo ważna? Zadowoleni gracze (chociaż o tym więcej poniżej), nowe możliwości marketingowe, promocyjne, kolejne pola eksploatacji. Można by tak wymieniać długo.

 

Ponadto ja nadal nie rozumiem dlaczego aż tak niektórym zależy na tym Xbox Live polskim. Chodzi o to, że czują się gorsi? O jakieś poczucie bycia olewanym? Aż tak uciążliwe jest zarejestrowanie się na inny kraj i te blokady na kilka map packów albo Games on Demand itd. Chyba nie zdają sobie sprawy, że nawet jeśli ta usługa ruszy, to założę się, że będzie mocno ograniczona. Filmów na 100% nie obejrzysz (tu nawet Sony wymięka), niektórych rzeczy nie zrobisz, starego konta nie przeniesiesz, a restrykcje contentu pewno będą ostrzejsze niż teraz. Wówczas będą petycje osób domagających się tego samego co mają USA, UK, Francja i Niemcy. Narzekanie, że MS ma gdzieś Polskę się nie skończy. Gdyby jeszcze Polska była tak atrakcyjnym rynkiem jak te, które wymieniłem, ale do tego jeszcze dłuuuga droga.

 

Pragnę przy okazji zauważyć, że im bardziej XBL się rozwija pod kątem rzeczy niekoniecznie związanych z grami, tym perspektywa wprowadzenia XBL się coraz bardziej odsuwa. Jeśli ktoś myśli, że za życia X360 pojawi się XBL w Polsce, to jest ogromnym optymistą.

 

 

PS. Twórcy tej stronki nawet chyba nie wiedzą, że pisze się Xbox nie XBox.

Edytowane 17 stycznia 2010 przez wrog

[Gość Pawlo_PL]

"Ponadto ja nadal nie rozumiem dlaczego aż tak niektórym zależy na tym Xbox Live polskim. Chodzi o to, że czują się gorsi?"

 

Wszystkie informacje znajdują się na stronie.

 

PS. Prośba do moderatora o usunięcie symboli "pogrubienia" z tematu, bo z tego co widzę, pogrubienie nie działa.Oczywiście, jeśli jest taka mozliwość.

Edytowane 17 stycznia 2010 przez Pawlo_PL

[wrog 641]

Z tej strony dowiaduję się, że za brak Xbox Live odpowiada ktoś, kto nie ma większego wpływu na jej uruchomienie w naszym kraju. Chyba za dużo w telewizji o "Koniec PZPN" się nasłuchali. Nie chce mi się nawet wymieniać błędów merytorycznych, które można na niej znaleźć (przykład z brzegu - rejestrowanie na Fun Day Gamertagiem).

Edytowane 17 stycznia 2010 przez wrog

[Colin 1 977]

wrogu, nie chodzi o to czy gorsi czy nie, ale o drobiazgi związane z usługami, ważne drobiazgi. masz problem z xbl? no to jesteś w düpie bo u nas tej osługi nie ma więc o supporcie zapomnij, chcesz ściągnąć dodatek do swojej ulubionej gry? powodzenia bo jest blokada. wspirasz polskich wydawców kupując spolonizowane gry? no fajnie ale o dlc to sobie co najwyżej poczytaj bo oczywiście nie będzie kompatybilne. chodzi o ułatwienia życia i grania na poziomie cywilizowanego kraju a nie o jakieś nie wiadomo jakie przywileje. wiadomo że nie wszystkie gazety będą od razu dostępne ale chociaż same podstawy jak wszędzie indziej.

taka kontrakcja wcale mnie nie dziwi. ms tłumaczy się że to przez piractwo (jakby w innych krajach go nie było i to na większą skalę), że coś tam, że bla bla, co jakiś czas pojawia się mydlenie oczy że może coś tam kiedyś się ruszy i nic więcej. lansują się, reklamują wojują a nic nie ma w zamian.

[Gość Pawlo_PL]

Z tej strony dowiaduję się, że za brak Xbox Live odpowiada ktoś, kto nie ma większego wpływu na jej uruchomienie w naszym kraju. Chyba za dużo w telewizji o "Koniec PZPN" się nasłuchali. Nie chce mi się nawet wymieniać błędów merytorycznych, które można na niej znaleźć (przykład z brzegu - rejestrowanie na Fun Day Gamertagiem).

Spokojnie, strona jeszcze dobrze nie stanęła na nogi, istnieje dopiero 2-3 dni.

"Prosimy pamiętać, że nasza akcja jest inicjatywą całkowicie prywatną i jako taka powinna być traktowana." - to inicjatywa graczy, nie jesteśmy zawodowymi redaktorami, więc drobne błędy mogą się zdarzać.

[Gość Albert Wesker]

Pomijając już te błędy wrogu, bardzo dużo racji jest w tym co piszą. Ok, niech już będzie, że musimy się rejestrowac na UK, czy tam na USA, nie jest to jakieś męczące. Ale już wyjmowanie kodów z gier, czy niekompatybilne dodatki to granda! Boję się kupic polskiej wersji Assassina 2, bo nie wiem czy będą działały dodatki. Nie kupiłem polskiego wydania Forzy, bo nie było kodów. Miałem sobie odpuścic nawet oczekiwanego przez miesiące czy lata polskiego Dragon Age. Chwała EA, że zareagowali odpowiednio. Ja po prostu już nie kupię wydanych w polskiej wersji językowej gier, bo zwyczajnie się ich boję. Oprócz tych od EA, Dragon Age`em zarobili u mnie ogromny kredyt zaufania. Ale od MS, czy Ubi? Nie ma mowy

[wrog 641]

wrogu, nie chodzi o to czy gorsi czy nie, ale o drobiazgi związane z usługami, ważne drobiazgi. masz problem z xbl? no to jesteś w düpie bo u nas tej osługi nie ma więc o supporcie zapomnij, chcesz ściągnąć dodatek do swojej ulubionej gry? powodzenia bo jest blokada. wspirasz polskich wydawców kupując spolonizowane gry? no fajnie ale o dlc to sobie co najwyżej poczytaj bo oczywiście nie będzie kompatybilne. chodzi o ułatwienia życia i grania na poziomie cywilizowanego kraju a nie o jakieś nie wiadomo jakie przywileje. wiadomo że nie wszystkie gazety będą od razu dostępne ale chociaż same podstawy jak wszędzie indziej.

taka kontrakcja wcale mnie nie dziwi. ms tłumaczy się że to przez piractwo (jakby w innych krajach go nie było i to na większą skalę), że coś tam, że bla bla, co jakiś czas pojawia się mydlenie oczy że może coś tam kiedyś się ruszy i nic więcej. lansują się, reklamują wojują a nic nie ma w zamian.

Pewnie, że chciałbym polskiego Xbox Live, od razu z funkcjonalnościami jak w USA czy UK, ale prędko tak się nie stanie. Mój Gamertag skończył w listopadzie 5 lat, więc jednak faktycznie ta usługa jest u nas dostępna. Blokada akurat mi wisi, bo do tej pory chyba nic z Marketplace, co naprawdę chciałbym pobrać nie było zablokowane. Jedyną rzeczą, która mnie wkurza jest brak kodów na DLC w pudełkach. Z tego powodu żadnej gry MS nie kupiłem od 1,5 roku w Polsce.

 

Dziwi mnie pomysł na tę kontrakcję, bo Microsoft Polska nie odpowiada za Xbox Live. Oczywiście zorganizował akcję przeciwko piratom dbając głównie o interesy swoje i innych wydawców. Nie można jednak mówić, że nic nie robią dla graczy. Xbox Fun Day co roku, polskie wersje gier, konkursy, akcje promocyjne, obniżenie sugerowanych cen gier. Chyba robią co mogą w ramach swoich kompetencji i możliwości. Jak ktoś ma jakieś pomysły na coś więcej, to na pewno chętnie wysłuchają. Ale wyskakiwanie z kontrakcją domagającą się uruchomienia Xbox Live... Równie dobrze można zrobić przemarsz ulicami Warszawy połączony z pikietą pod Kancelarią Premiera - skutek będzie ten sam.

[Texz 670]

Akcja jest jaka jest, ale dobrze że gracze sami wzięli się za siebie i pokazują MSP, że tworząc swoją akcję "Nie przerabiam. Nie kradnę" nie walczy z piratami, ale pogłębia hipokryzję, która jest na polskim rynku od premiery X360. I na prawdę nie jest ważne KTO ODPOWIADA ZA BRAK LIVE'A, czy Oni czy ktoś na stołu w Redmond bo nie o to chodzi. Mamy już 2010 i nic się w tej kwestii nie zmieniło. Dalej jesteśmy graczami 2 kategorii. Myślicie dlaczego kupiłem PS3 i X360 odstawiłem na półkę? Bo miałem dość tej chorej patologii z kombinowaniem ze zdrapkami, ze zmienianiem IP dla dodatków do Gearsów, za 1000 innych rzeczy, które mnie wkurzają od początku gdy mam tą konsolę, ale nie z jej ułomności, tylko po prostu z totalnego spier***nia sprawy przez polski oddział. End of story, popieram akcję. Jeżeli szukacie sługusów do głoszenia prawdy, możecie na mnie liczyć.

[Gość Albert Wesker]

Wrogu, a kto decyduje o wyjmowaniu zdrapek z gier? Też piraci?

[wrog 641]

A co ma piernik do wiatraka? Myślisz, że to polski oddział te zdrapki wyciąga i tylko naraża się na gniew graczy?

[Texz 670]

@Wrog: Kto jest odpowiedzialny za sprzedaż gier na X360 w Polsce?

Edytowane 17 stycznia 2010 przez t3xz

[Gość Albert Wesker]

Stary, a kto to wyciąga? Krasnoludki?

[wrog 641]

Takie wersje są przygotowywane na nasz rynek i tyle. Albo wejdą do sprzedaży takie, albo żadne.

[lutoslav 0]

A czemu są tak przygotowane? Bo nie ma wsparcia dla Live'a w Polsce. Jeżeli taki stan rzeczy ci odpowiada to ok, ale nie krytykuj tylko po to żeby krytykować. Udział w akcji nikogo nic nie kosztuje oprocz odrobiny czasu.

Edytowane 17 stycznia 2010 przez lutoslav

[Texz 670]

To najlepiej niech MSP odpuści sobie polski rynek, bo zachowują się, jakby komuś łaskę robili z tego że żyją. Ja pierd.olę.

[wrog 641]

Mogę odbić piłeczkę - nie rób szumu tylko po to, by robić szum.

[Gość Albert Wesker]

Skoro polski oddział MS nie decyduje jak są sprzedawane gry, nie ma nic do powiedzenia w kwestii Live to po co oni są? Żeby urządzic raz na rok imprezę dla graczy? "Obniżyc" ceny gier? Wypuszczac spolszczone gry? Promocje, konkursy? Wolne żarty.

[aux 3 810]

Bardzo dobra akcja, popieram w 100%. Na pewno nie sprawi że jutro pojawi się polski Live, ale może MS przemyśli sobie czy na pewno opłaca się robić nas w konia i dyskryminować. Bo postawmy sprawę jasno, w czym jesteśmy gorsi od anglika, niemca czy amerykanina? Skoro oni mają Live, to my też powinniśmy.

[Texz 670]

Mogę odbić piłeczkę - nie rób szumu tylko po to, by robić szum.

Szum robię już od początku 2008. Zobacz ile w tej kwestii się zmieniło? Polski PSN, Lokalizacje 2.0, oj, mieliśmy pisać o Xboxie. Mój błąd, w takim razie nic się nie zmieniło. Dalej tkwimy pomiędzy Ghaną, a Nigerem.

[lutoslav 0]

Mogę odbić piłeczkę - nie rób szumu tylko po to, by robić szum.

 

Ehh... jasne. Najlepiej zamknac gębe i nic nie robic.

[wrog 641]

No tak, lepiej drzeć gębę dla samego darcia, nawet jak skutek z tego żaden. Przecież MS PL wcale nie wie jak ważne jest dla posiadaczy Xów w Polsce wprowadzenie XBL.

[Texz 670]

Wrogu, nie wiem czy rozumiesz pojęcie KONTRakcja. Nie jest o akcja skierowana przeciwko MSP, ale próba sprostowania bzdur i mydlenia oczu graczom, które zaczęły wypływać podczas akcji: "Nie przerabiam. Nie kradnę".

Skutek będzie pewnie mizerny, w przypadku MSP. Ale na pewno odniesie skutek w tym, jak zwykli gracze będą odbierać bezpardonowe dymanie ich już tyle lat.

[Gość Pawlo_PL]

Mogę odbić piłeczkę - nie rób szumu tylko po to, by robić szum.

Gdyby ktoś cię okradł, co byś zrobił? Zgłosiłbyś sprawę na policję, wymienił zamki - po prostu byś zareagował, bronił się tak, jak możesz.Nawet wtedy, gdybyś nie miał pewności co do tego, że policja odnajdzie to, co ci ukradziono.My właśnie robimy to, co mozemy zrobić.Pewnosći, że się uda, nie ma, ale warto spróbować.