Mani 685 Opublikowano 6 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 marca 2010 OJ juz nie zwalajmy tutaj winy na piractwo w tym momencie. Jakoś w poprzedniej generacji PS2ki były piracone na potęge a Sony nadal mimo wszystko walczyło o klienta. MS z drugiej strony zobaczył, że jednak trzeba sie starać o klienta to sobie odpuścił. Jak gry MSu mają sie sprzedawać lepiej niż na platformie sony kiedy w empikach leżą na półkach gry typu LOST PLANET za 269 zł ?! Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość bigdaddy Opublikowano 6 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 marca 2010 @t3xz - z tymi kilkudziesięcioma milionami ludzi że oglądają E3 to nieźle pojechałeś to nie olimpiada czy mistrzostwa świata w piłce nożnej. Jak to ogląda ze 2-5mln ludzi to i tak jestem w szoku. Co do zapowiedzenia live na E3 czemu nie, w końcu już na takich targach zapowiedzieli MV dla innych krajów. Z drugiej strony MS już od dawno ściemnia na temat live PL więc wątpliwa sprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza
MichAelis 5 616 Opublikowano 6 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 marca 2010 OJ juz nie zwalajmy tutaj winy na piractwo w tym momencie. Jakoś w poprzedniej generacji PS2ki były piracone na potęge a Sony nadal mimo wszystko walczyło o klienta. MS z drugiej strony zobaczył, że jednak trzeba sie starać o klienta to sobie odpuścił. Jak gry MSu mają sie sprzedawać lepiej niż na platformie sony kiedy w empikach leżą na półkach gry typu LOST PLANET za 269 zł ?! Jak wałczyło SONY? Zartujesz sobie, była nawet gorsza sytuacja niz teraz przy X360. I oczywiscie ze wina jest piractwo, dlatego gry nie sprzedaja sie tak jak na ps3. I ceny z empiku nic nie maja tu do rzeczy, bo takie same kwiatki zdarzaja sie na grach od sony. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Słupek 2 123 Opublikowano 6 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 marca 2010 Z tablicy korkowej hehe. Cytuj Odnośnik do komentarza
sznurek 10 Opublikowano 6 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 marca 2010 OJ juz nie zwalajmy tutaj winy na piractwo w tym momencie. Jakoś w poprzedniej generacji PS2ki były piracone na potęge a Sony nadal mimo wszystko walczyło o klienta. MS z drugiej strony zobaczył, że jednak trzeba sie starać o klienta to sobie odpuścił. Jak gry MSu mają sie sprzedawać lepiej niż na platformie sony kiedy w empikach leżą na półkach gry typu LOST PLANET za 269 zł ?! Jak wałczyło SONY? Zartujesz sobie, była nawet gorsza sytuacja niz teraz przy X360. I oczywiscie ze wina jest piractwo, dlatego gry nie sprzedaja sie tak jak na ps3. I ceny z empiku nic nie maja tu do rzeczy, bo takie same kwiatki zdarzaja sie na grach od sony. Okazja czyni złodzieja, a chytry dwa razy traci. M$ też jest sam sobie winien, że się pośpieszył z tym nextgenem. Napęd DVD + niedopracowana wersja płyty głównej = piractwo i straty poprzez reklamację. Chcieli wyprzedzić konkurencję to mają. Nie rozumiem jakim prawem chcą ciężar swojego błędu przerzucać na graczy i nas obwiniać za taki rozwój sytuacji. Trzeba było się nie śpieszyć, wydać dopracowaną konsolę z napędem DVD-HD. Myślę, że była by podobna sytuacja jak teraz z ps3, ze tyle lat po premierze dopiero została otwarta furtka do jakichkolwiek modyfikacji. Mimo to też tylko dla zapaleńców bo cena płyty blu ray jest zaporowa i lepiej kupić używkę niż bawić się w piracenie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Shago 3 546 Opublikowano 6 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 marca 2010 Sznurek - obwiniasz MS za to piractwo ??. Niezly paradoks... Michaelis ma racje: wystarczy zobaczec jak sie sprzedaje Bad Company 2 na PS3 a jak na X360. Jestem gotow stwierdzic, ze sie NIE sprzedaje. Sami sobie szkodzimy, a pozniej jeki. Pokazmy, ze chcemy, kupujac oryginaly. Cytuj Odnośnik do komentarza
Colin 1 974 Opublikowano 6 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 marca 2010 (edytowane) Shagohad korsarzy do tego nie przekonasz. Stwierdzą że po co mają płacić za coś co mogą mieć za darmo. Zresztą tu się pojawia błędne kolo - ludzie piracą bo chcą dymać m$ za brak Live, m$ leje na Live bo niby piractwo. Nie zmienia to jednak faktu że całej winy nie można zwalać na piractwo. Jest to po prostu wygodna i prosta wymówka dla m$ dzięki której nie muszą się tłumaczyć. Nie, bo piractwo, i tyle, po co się więcej wysilać. Edytowane 6 marca 2010 przez Colin84 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gooral 9 Opublikowano 6 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 marca 2010 (edytowane) Ludzie piracą dlatego, że chcą grać w gry i nie płacić za oryginały. A nie dlatego, że chcą dop.ierdolić Microsoftowi. Edytowane 6 marca 2010 przez Gooral Cytuj Odnośnik do komentarza
TheAceOfSpades 482 Opublikowano 6 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 marca 2010 (edytowane) Żenada, niedobrze mi się robi jak słyszę bandę biczowników poczuwających się do winy za obecny stan rzeczy, mam w (pipi)e to całe śmieszne środowisko graczy jeśli można tak to nazwać, jestem indywidualnym klientem i nie obchodzi mnie czy ktoś sobie piraci, a na pewno nie będę się biczował tak jak poniektórzy tutaj za to że dzieciaki lubią podpierzyć na torrentach. Zrobili do bani zabezpieczenia, ich wina, doskonały przykład z PS3 - mogli wprowadzić hd-dvd i było by po piraceniu, a i gry by się bez problemów mieściły. Co to za zbiorowa odpowiedzialność? Ja jestem uczciwy, wymagam tego od Microsoftu. Dlaczego uczciwi klienci mają być karani za to że część nie jest uczciwa? Z drugiej strony zdaję sobie sprawę iż korporacji zależy tylko na $$$, ale Sony mogło zrobić usługę sieciową. MS wali ludzi po tyłkach, i nie stara się nawet specjalnie udawać że nie. Edytowane 6 marca 2010 przez TheAceOfSpades Cytuj Odnośnik do komentarza
sznurek 10 Opublikowano 6 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 marca 2010 TheAceOfSpades dobrze prawi, dać mu wódki! M$ sam podjął ryzyko wypuszczeia konsoli next gen jako pierwszy i musieli mieć pełną świadomość tego,że zabezpieczenai do najlepszych nie należą, a płyty DVD są tanie w kopiowaniu. Ich wina, a teraz przerzucają to na nas. Co najzabawniejsze to, że M$ pi.erdoli coś o piractwie a do niedawna piraci mogli także korzystać z Liva. Co najważniejsze to powrócić to meritum całej akcji, gdy M$ zrobił akcję nie przerabiam nie kradnę, a sam okraja gry z dlc i bonusów sprzedając grę po europejskich cenach. Cytuj Odnośnik do komentarza
Mani 685 Opublikowano 6 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 marca 2010 Jak wałczyło SONY? Zartujesz sobie, była nawet gorsza sytuacja niz teraz przy X360. I oczywiscie ze wina jest piractwo, dlatego gry nie sprzedaja sie tak jak na ps3. I ceny z empiku nic nie maja tu do rzeczy, bo takie same kwiatki zdarzaja sie na grach od sony. Promocyjne ceny gier, gry w rodzimym (PL) języku (znikoma ilośc ale należy odnotować), promocyjne zestawy konsol, reklamy w mediach.Sprawa teraz wygląda o tyle prościej dla MSu, że pirata wyłapią jeżeli podepnie sie do LIVE i odrazu zbanują. W poprzedniej generacji przerobione konsole praktycznie nie dało sie wykryć bo infrastruktura sieciowa w SONY to był śmiech na sali. Nie wiem jak z 1szym Xem i LIVem bo nie przerabiam konsol. Cytuj Odnośnik do komentarza
Firekage 1 Opublikowano 6 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 marca 2010 (edytowane) OJ juz nie zwalajmy tutaj winy na piractwo w tym momencie. Jakoś w poprzedniej generacji PS2ki były piracone na potęge a Sony nadal mimo wszystko walczyło o klienta. MS z drugiej strony zobaczył, że jednak trzeba sie starać o klienta to sobie odpuścił. Jak gry MSu mają sie sprzedawać lepiej niż na platformie sony kiedy w empikach leżą na półkach gry typu LOST PLANET za 269 zł ?! Jak wałczyło SONY? Zartujesz sobie, była nawet gorsza sytuacja niz teraz przy X360. I oczywiscie ze wina jest piractwo, dlatego gry nie sprzedaja sie tak jak na ps3. I ceny z empiku nic nie maja tu do rzeczy, bo takie same kwiatki zdarzaja sie na grach od sony. OJ juz nie zwalajmy tutaj winy na piractwo w tym momencie. Jakoś w poprzedniej generacji PS2ki były piracone na potęge a Sony nadal mimo wszystko walczyło o klienta. MS z drugiej strony zobaczył, że jednak trzeba sie starać o klienta to sobie odpuścił. Jak gry MSu mają sie sprzedawać lepiej niż na platformie sony kiedy w empikach leżą na półkach gry typu LOST PLANET za 269 zł ?! Jak wałczyło SONY? Zartujesz sobie, była nawet gorsza sytuacja niz teraz przy X360. I oczywiscie ze wina jest piractwo, dlatego gry nie sprzedaja sie tak jak na ps3. I ceny z empiku nic nie maja tu do rzeczy, bo takie same kwiatki zdarzaja sie na grach od sony. Okazja czyni złodzieja, a chytry dwa razy traci. M$ też jest sam sobie winien, że się pośpieszył z tym nextgenem. Napęd DVD + niedopracowana wersja płyty głównej = piractwo i straty poprzez reklamację. Chcieli wyprzedzić konkurencję to mają. Nie rozumiem jakim prawem chcą ciężar swojego błędu przerzucać na graczy i nas obwiniać za taki rozwój sytuacji. Trzeba było się nie śpieszyć, wydać dopracowaną konsolę z napędem DVD-HD. Myślę, że była by podobna sytuacja jak teraz z ps3, ze tyle lat po premierze dopiero została otwarta furtka do jakichkolwiek modyfikacji. Mimo to też tylko dla zapaleńców bo cena płyty blu ray jest zaporowa i lepiej kupić używkę niż bawić się w piracenie. Tak tylko napisze, ze to piractwo wynika miedzy innymi z cen gier i nie ma to zadnego przelozenia na zarobki. Czemu nie ma? Proste, sprawdzcie sobie ile kosztuja te same gry w sklepach na miejscu, a ile na Allegro. Tak aby nie byc goloslownym to podam od razu przyklady : -MGS4 w wiadomo jakich sieciach kosztuje miedzy 220, a 250 zl. Tymczasem tego samego MGSa mozna kupic (i kupilem, tak samo jak i Raczeta, dlatego o tym pisze) w wydaniu premierowym na Allegro w cenach miedzy 100, a 120 zl i to nie sa uzywki, a nowki z plombami -Raczet : Quest For Booty. Taka sama sytuacja tylko ciut inne ceny. W sieciach ta gra w wydaniu platynowym kosztuje okolo 70 zl, tymczasem nowka z plombami na Allegro w wydaniu premierowym kosztuje miedzy 29, a 34 zl (sam zanabylem za 29 przy czym to nie byla licytacja BCM, a kup teraz, tak samo jak i z MGS4). Panowie, jesli juz rozmawiamy o piractwie to nie zapominajmy, ze temat ma 2 dna. Jednym jest wlasnie piractwo samo w sobie, ale drugim jest cenowe przegiecie na te produkty w naszych rodzimych sklepach bo do mnie nie trafia sytuacja, o ktorej pisalem wyzej. Jakim cudem nowka z plombami, w wydaniu premierowym moze byc praktycznie 2-3x tansza? Sklepy legalne, faktury vat lub paragony tez sa. Jesli mowimy o piractwie (tak, wiem ze podalem przyklad z PS3 powyzej) tak zastanowmy sie przy okazji czy rodzimi sprzedawcy nie chca po prostu posuwac nas a kakao... PS - na sam koniec : Genji, Days of The Blade. Na Allegro uzywki kolo 30, w sklepie nowka - gra rewelacja raczej nie jest - za 170. Podziekowal. PS2 - jesli chodzi o X360 to generalnie mozna popatrzec przez pryzmat gier z PC : Mass Effect czy chocby wczesniej DMC4. Oplaty licencyjne mnie smiesza, bo nie rozumiem czemu developerzy musza za to placic skoro ich gry powoduja, ze w ogole system sprzedaje sie - kwadratura kola, co powoduje drozsza gre dla klienta i to o nie malo, ale juz sam fakt tego, ze na PC to samo jest taniej... Tak nawiazujac do tego o czym wyzej wspomnialem, cosik jeszcze : Microsoft reklamuje 7 jako "Dx11 system". Wyobrazacie sobie by developerka placila za to, ze zrobi gre na PC, pod Windowsa? Komu zalezy na sprzedazy oesu? Taka sama odopwiedz powinna byc przy konsoli, ale jak widac to raczej developer ma sie cieszyc, ze sprzedal gre, a nie producent systemu, ktory wpakowal w produkcje i promocje miliony. Smieszne. TheAceOfSpades dobrze prawi, dać mu wódki! M$ sam podjął ryzyko wypuszczeia konsoli next gen jako pierwszy i musieli mieć pełną świadomość tego,że zabezpieczenai do najlepszych nie należą, a płyty DVD są tanie w kopiowaniu. Ich wina, a teraz przerzucają to na nas. Co najzabawniejsze to, że M$ pi.erdoli coś o piractwie a do niedawna piraci mogli także korzystać z Liva. Co najważniejsze to powrócić to meritum całej akcji, gdy M$ zrobił akcję nie przerabiam nie kradnę, a sam okraja gry z dlc i bonusów sprzedając grę po europejskich cenach. BTW Live : na PC grajac w GOWa tez trzeba bawic sie z kontami na zachod... Cena gier i wszystko jasne. Pewnie mieliby w ogole wieksza globalna, gdyby byly nizsze. Jeszcze raz powtorze : dla mnie nie ma znaczenia to, ze na zachodzie zarabia sie wiecej bo placac w sklepie za cos 2-3x wiecej czuje sie wlasnie jakby mnie ktos popychal w kakao, gdy na Allegro mozna miec to taniej. W ogole najlepszym lolem jest to, ze na jednej z gier, nowce, mialem plomby duzej hurtownii growej/sklepu z grami, wiec jak to jest? Tam moze byc taniej kilkukrotnie, a w sieciach nie? Pozniej zas placze o tym ile sie sprzedaje... Edytowane 6 marca 2010 przez Firekage Cytuj Odnośnik do komentarza
Texz 670 Opublikowano 9 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 marca 2010 Kontrakcja na Kotaku: http://kotaku.com/5488926/microsoft-poland-is-pissed-off Miło przeczytać komentarz zachodniego dziennikarza, który patrzy na to z perspektywy na pewno bliższej MS, niż ta polskiego oddziału MS. Cytuj Odnośnik do komentarza
Diabeu 1 Opublikowano 9 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 marca 2010 http://www.destructoid.com/hey-microsoft-poland-doesn-t-like-you-anymore-166323.phtml na Destructoidzie również ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
Mani 685 Opublikowano 9 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 marca 2010 (edytowane) Na kotaku w linkaczu który zapodał Texz zauważyłem dziwną sprawe może to błąd gościa od newsa ale wynika z tego iż odpowiedz MSu jaką otrzymaliśmy to odpowiedz MSPolska "It seems to be working as Microsoft Poland has apparently issued a statement" EDIT : http://youforgotpoland.ytmnd.com/ Edytowane 9 marca 2010 przez Mani Cytuj Odnośnik do komentarza
Słupek 2 123 Opublikowano 9 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 marca 2010 Komentarze zabijają heh: "MSFT will only give Poland LIVE if they pay in sausages." "Don't they need internet first before they can get Live??" "I know some countries had it bad but I had no idea some don't even have Xbox Live. That's like eating a burger without a bun." "Are there actually ANY people left in Poland? It seems to me that they're ALL over here in the UK these days. Don't tell me they came here for the LIVE?" "Thank God my Family fled from Poland during WWII....Don't know what is worse...being massacred by Nazis or not having Xbox Live!" I małe podsumowanie hehe całkiem słuszne: "But seriously, why the hell are they still buying MS products after 6 years??" Cytuj Odnośnik do komentarza
Mani 685 Opublikowano 10 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 marca 2010 http://demotywatory.pl/1146097/Polska Zamiast Amerykanina wstawcie MS. Pasuje jak ulał. Cytuj Odnośnik do komentarza
Diabeu 1 Opublikowano 10 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 marca 2010 ode mnie M$ już nic nie dostanie, ani zeta - klamka zapadła nie lubię być traktowany jak klient drugiego sortu, coś czuję że niebawem sprzedam sprzęt i możliwe że zainwestuję w chlebak, podobno gry też tam są Cytuj Odnośnik do komentarza
TeBe 142 Opublikowano 10 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 marca 2010 Z tego co mi wiadomo, na PS3 jeszcze żadne gry nie wyszły. Cytuj Odnośnik do komentarza
Zwyrodnialec 1 714 Opublikowano 10 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 marca 2010 ode mnie M$ już nic nie dostanie, ani zeta - klamka zapadła nie lubię być traktowany jak klient drugiego sortu, coś czuję że niebawem sprzedam sprzęt i możliwe że zainwestuję w chlebak, podobno gry też tam są Ale tylko z Mario. Ja Xboxa 360 nie sprzedam, bo na czym miałbym zagrać w nadchodzącego SC: Conviction, chyba nie na kalkulatorze, no i Gearsy... Cytuj Odnośnik do komentarza
Texz 670 Opublikowano 10 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 marca 2010 Sprzedawanie X360 i kupowanie PS3 jest wg. mnie chybionym pomysłem. Grajcie dalej na konsoli Bila ale w soft zaopatrujcie się u znajomego Allegrosława. Cytuj Odnośnik do komentarza
Firekage 1 Opublikowano 10 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 marca 2010 bo na czym miałbym zagrać w nadchodzącego SC: Conviction, chyba nie na kalkulatorze, no i Gearsy... Na PC :E Cytuj Odnośnik do komentarza
Słupek 2 123 Opublikowano 10 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 marca 2010 (edytowane) Gearsy (tylko I część) nie zagrasz na PC tylko na 360 więc sprzedaż Xbox-a w ogóle nie wchodzi w rachubę ;]. Edit: Zresztą pc nie służy do grania tylko do nauki............;] Edytowane 10 marca 2010 przez SłupekPL Cytuj Odnośnik do komentarza
Master_Lukas 202 Opublikowano 10 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 marca 2010 A może by tak na następnym FunDay'u zrobić jakąś zorganizowaną akcję? Zgłosić swój udział i nie przyjechać. W sumie to spotkanie dla fanów i większość jeździ po to żeby zobaczyć swoich internetowych kolegów. Ale jednak MS musi opłacić miejscówki, jakąś salę konferencyjną, catering. Albo przyjechać ale nie uczestniczyć w żadnych konkursach, przywitaniu i pożeganiu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gooral 9 Opublikowano 10 marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 marca 2010 (edytowane) Mam pomysł - na następnym FunDay'u ci wszyscy którzy są tak niezadowoleni z pracy M$ PL jak i decyzji podejmowanych przez centralę możecie obrzucić Mirskiego pomidorami. Przynajmniej będzie wiedział chłopina z kim ma do czynienia. A wy wyrazicie w ten sposób "poziom swojego oburzenia" w związku z brakiem Live'a w tej 40 milionowej grającej Polszy A ty Diabeł nie wariuj i X360 się nie pozbywaj Edytowane 10 marca 2010 przez Gooral Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.