lutoslav 0 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 Dokladnie! Powtarzam: Akcja nic Was drodzy uzytkownicy nie kosztuje. Macie okazje wziasc udział w czyms naprawde fajnym. Dlaczego nie sprobowac? Mozna tylko zyskac. Cytuj
Gość Albert Wesker Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 Wrogu, marzę o pracy w której będą mnie rozliczac z chęci i świadomości, że coś jest! Przecież najważniejsze są efekty działania tych ludzi. A jakie są efekty widoczne dla klientów? - Brak Live - Brak zdrapek w grach. I z tego są przez klientów rozliczani. Co mamy robic? Cieszyc się, że oni wiedzą, tylko nie mogą? Poklepac ich po ramieniu i pocieszyc? Grzecznie pomaszerowac po polską wersję Forzy 3 za 199 zeta (w UK 40 funtów, czyli około 185zł) i następnie na allegro kupic od cwaniaka zdrapkę na dodatkowe rzeczy? Mamy się cieszyc, że zorganizowali jedną w roku imprezę dla graczy gdzieś na za(pipi)u? Cieszyc się, że według nich przez piractwo nie ma Live w Polsce? Czekaj, sprawdzę szafę z grami... O, zero piratów. Konsola nieprzerobiona. No to powinienem miec polski Live, prawda? Nie mam. No to skoro nie ma Live, nie ma zdrapek to gry będą tańsze niż na zachodzie, w końcu oferują o wiele mniej? O, są nawet droższe! Niesamowite!!! Skoro trąbią już, że nie ma Live w Polsce, wyciągają zdrapki to niech będą konsekwentni i konsole na rynek polski pozbawiają kart sieciowych. Albo przynajmniej niech naleją do wejśc na kabel sieciowy jakiegoś kleju montażowego czy coś. Stary, to co robi polska dywizja Xbox to po prostu ŻENADA! Co z tego, że oni wiedzą, chcą, są świadomi, skoro nie przekłada się to na żadne działanie? Cytuj
wrog 609 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 (edytowane) Chcesz rozliczać kogoś za niewykonanie czegoś, czego nie może wykonać? Edytowane 17 stycznia 2010 przez wrog Cytuj
Gość Pawlo_PL Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 SCEP bardzo dobrze dogaduje się z główną siedzibą SCE.Da się? Niekompetentne lenie, ot co... Cytuj
Gość Albert Wesker Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 Chcę rozliczac ze słów i stwierdzeń, że polski Live będzie lada moment. A przez lata takie stwierdzenia z ust Mirskiego padały. Rozumiem, że się nie da, że nie oni decydują. Ale to nie jest chyba jakimś ogromnym problemem powiedziec prawdę, tak? Chcę rozliczyc za brak zdrapek w grach. Też oni nie decydują? Ok, spoko. To powiedz mi w takim razie PO CO oni tam w ogóle są? Po co jest polska dywizja Xboxa? Dla spolszczeń? Dla Xbox Fun Day? Piszesz, że wszelkie pozytywne rzeczy są za sprawą MS Polska, a wszelkie negatywne nie są ich winą, tak? Naprawdę w to wierzysz? Wierzysz, że to MS Polska decyduje które gry spolszczyc, a które nie? Sądzę, że jeżeli mają tak małe możliwości wpływu tego co robi centrala w stosunku do polskiego rynku to powinni przynajmniej robic co w ich mocy. Szczerośc wobec gracz/klientów to chyba najmniejsza rzecz, jaką możemy od nich wymagac w tej sytuacji. Według Mirskiego to piractwo jest przeszkodą w polskim Live. Skąd jest to wiadomo. No bo skoro to nie on odpowiada za wprowadzenie Live, to nie on również odpowiada za niewprowadzenie. Tak, czy nie? Niech zacytuje tą szyszkę w MS, która mu to powiedziała. Niech jasno powie co polscy gracze dostaną w ramach rekompensaty za Live. Odnoszę wrażenie, że tak naprawdę jedyną zależną od nich rzeczą jest Fun Day. 1 Cytuj
wrog 609 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 (edytowane) SCEP bardzo dobrze dogaduje się z główną siedzibą SCE.Da się? Niekompetentne lenie, ot co.. Dwie różne korporacje, dwie różne polityki i zasady funkcjonowania. Do tego dla Sony Europa to bardzo ważny rynek. U MS Stany są na pierwszym miejscu, z czego chyba zdajesz sobie sprawę. @Greg Obietnica wprowadzenia XBL padła raz, jeszcze przed premierą Xboksa 360 w Polsce. Kuba Mirski chyba do tej pory żałuje tego wywiadu, bo lata mijają, a on powraca jak bumerang Od jakiegoś czasu sytuacja jest jasna i MS PL powtarza, że nie ma nic do zakomunikowania w sprawie XBL i powiedziano już wszystko, a jeśli cokolwiek się zmieni, to pojawi się odpowiednia informacja. Gdzie to okłamywanie polskich użytkowników? Jak niektórzy jeszcze pewnie pamiętają, do końca wakacji centrala miała jasno powiedzieć czy będzie XBL u nas, czy nie. Nic z tego nie wyszło. Polski oddział mógłby się postarać i wymusić taki komunikat. Dla mnie osobiście sprawa jest jasna i naprawdę musiałby stać się cud, ale jak widać niektórzy ciągle wierzą (nie neguję). Nie widziałem tej wypowiedzi o piractwie. Według mnie to tylko jedna z przyczyn. Skąd jednak od razu takie oburzenie grających na oryginałach? Z akcji przeciwko piratom zrobiła się akcja przeciwko MS. "PO CO oni tam w ogóle są?" Miałeś pierwszego Xboksa może? Pamiętasz jak było wtedy? Porównaj jak jest teraz. XBL ciągle nie ma, ale inne rzeczy się zmieniły. A jeśli rzeczywiście jest tak źle, to przecież można zagłosować portfelem i wybrać PS3. Edytowane 17 stycznia 2010 przez wrog Cytuj
Gość Albert Wesker Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 No to dlaczego w tej całej akcji przeciwko piraceniu podpieranie się hasłami o braku polskiego Live przez piratów właśnie? Po co wkurzac i okłamywac graczy wytrząsając ten temat. I kto w ogóle taką akcję wymyślił? Piratów nie interesuje ani aspekt prawny, ani moralny. Nawet już aspekt finansowy nie jest taki najważniejszy. Ktokolwiek myśli, że taka akcja przekona chociaż jednego pirata? Bez jaj. Jak MS chce zwalczac piractwo w Polsce? Banami na Live? Przecież Live w Polsce nie ma. Niskimi cenami? Niskie nie są. Ekskluzywnym contentem, który znajduje się w pudełkach z grami? Nie, bo przecież wyjmują. Straszeniem przepisami? Piraci mają w (pipi)e przepisy, inaczej nie byliby piratami. Cała ta akcja to poroniony pomysł i marnowanie pieniędzy. Jedyne co osiągnęli to rozbudzenie wściekłości graczy kupujących oryginalne gry oraz rozgrzebali już przygasły temat polskiego Live. Naprawdę, nie wiem czym zajmuje się pan Mirski w MS, ale jeżeli przez te wszystkie lata wymyślił tylko Fun Day i tą żałosną akcję i nadal pracuje w MS to tylko pozazdrościc umiejętności dekowania się. 1 Cytuj
sznurek 10 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 Widzisz wrogu w demokracji jest tak, że musisz krzyczeć, bo inaczej inni Cię zakrzyczą. Akcja ma w pełni moje poparcie. Jeżeli sami gracze nie pokażą, że im taki stan rzeczy się nie podoba to MS dalej będzie olewał Polskę. Dziwi mnie, że ktoś broni polityki MS. Co do liva to widziałem już kilka zapowiedzi w psx, że będzie. Cytuj
.:marioo:. 104 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 Popieram obie akcje. Ale równo mam to w (pipi)e. Popieram starania MS, ale wkurza mnie ich tłumaczenie. Co z tymi co nie piracą? Są po prostu dymani bez gaci. Już nie te czasy że Polacy jak i nasz kraj był traktowany z góry. Kto tu jest tą "zieloną wyspą" w UE? W tej generacji ja już nie chcę nawet tego LIVE, MS się nie chce i już. W następnej na bank będzie, ale gracze będą pamiętać akcje z RODEM, brakiem Live, zdrapek czy niedziałającym DLC. Wtedy sięgając do portfela dwa razy się zastanowię zanim kupię nową konsolę, a później na nią ORYGINALNE gry. Bo te cały czas kupuję. Dziwne te tłumaczenia polskiego oddziału firmy. Dziwne że Windows jakoś ma mozliwość pobierania plików, słuchania muzyki czy grania w gry, a każdy wie 90% użytkowników tego systemu ma pirata. Też mogliby go swoim tokiem myślenia jakoś zubożyć :confused: Co do kontrakcji, fajny pstryczek w nos. Ale to raczej jako ciekawostka bo MS i tak swoje wie. Cytuj
miki77 16 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 (edytowane) Jeśli już do kogoś chcecie apelować w sprawie polskiego Live'a to piszcie do głównego oddziału w Redmond, a nie do Microsoft Polska, który robi co może, by Wam tą usługę załatwić. A że się nie udaje, to już wina tych z USA. Edytowane 17 stycznia 2010 przez miki77 Cytuj
Texz 670 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 No to szopka wyszła na główną na Wykopie: http://www.wykop.pl/link/286604/nie-sprzedaje-wybrakowanego-towaru-po-pelnej-cenie-nie-kradne Prawie 150 wykopów w półtora godziny. Cytuj
TroniC 12 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 (edytowane) Jeśli już do kogoś chcecie apelować w sprawie polskiego Live'a to piszcie do głównego oddziału w Redmond, a nie do Microsoft Polska, który robi co może, by Wam tą usługę załatwić. A że się nie udaje, to już wina tych z USA. I to by pogodziło wszystkich. Stronka (w języku Pl i An), plus petycja i dopilnować jakoś żeby poszło to wyżej... W takiej formie jak to jest teraz nie widzę sensu - tak jak mowi Wróg - nie nasz oddział odpowiada za to co, jak i kiedy w sprawie Live... Gadanie ze nic nie robią w tej sprawie bo się im nie chce jest naiwne - już dla samego świętego spokoju Mirski chciałby Live dla naszego kraju... Dodam jeszcze ze sama idea jest słuszna (choć nie dopracowana) - każdy przejaw aktywności w społeczności popieram i dopinguję. Zawsze to lepsze niż zupełnie bezsensowne płakanie po forach (choć te pan Mirski czyta ) Edytowane 17 stycznia 2010 przez TroniC Cytuj
Gość Pawlo_PL Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 Pamiętacie to? http://wyborcza.pl/1,98097,6376573,Apple___iTunes__Komisja_Europejska_ujawnia_swoje_stanowisko.html Cytuj
Texz 670 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 Akcja powinna się przerodzić w "Nie kupuję wybrakowanego produktu - nie daję się okradać" Cytuj
miki77 16 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 (edytowane) No i? Wszystko to jakoś nie doszło do skutku, bo mamy już rok 2010, a iTunes PL jak nie było tak nie ma. Poprę Was całym sercem jeśli inicjatywą swą zaatakujecie MS w Redmond. Bo zrzucanie wszystkiego na mało ważny dla centrali oddział X'a w Polsce robi z Was (jak to już świetnie ujęto w tym topicu) "niekompetentnych leni". Edytowane 17 stycznia 2010 przez miki77 Cytuj
lutoslav 0 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 Rany boskie. Akcja ma ledwie pare godzin, a juz pare osob po niej poleciało conajmniej jakbysmy gwalcili wasze siostry czy kogo tam. Dajcie troche czasu. Bedziemy sie starac rozwijac strone, przetlumaczyc ja na jezyk angielski i poslac gdzie trzeba. Jest pomysl, zeby do akcji wlaczyc inne kraje pozbawione dostepu do Live'a (Czechy, Slowacja, Wegry itd). Do tego potrzeba i czasu i zasobow. Cytuj
Gość Albert Wesker Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 Redmond ma w (pipi)e polską dywizję i petycje. Dopóki cyferki w tabelkach nie będą im się zgadzac polskiego Live nie będzie - proste jak drut. Ja się zawiodłem na Mirskim nie dlatego, że Live nie ma, bo to nie jego wina. Ale za te jego pieprzenie, że już za minutkę, już za momencik. Traktowałem te wypowiedzi jak wypowiedzi normalnego, dorosłego i odpowiedzialnego faceta. A okazało się to spekulacjami, domysłami i chciejstwem. Teraz jeszcze wyskoczył z tą śmieszną akcją, z góry skazaną na klęskę. Pan Mirski nie jest niekompetentny dlatego, że nie ma polskiego Live. Ale dlatego, że podaje swoje domysły czy prognozy jako sprawdzone informacje. A jak się to ma do rzeczywistości wszyscy widzimy. Ja portfelem już zagłosowałem. Golda nie kupuję, wydawanych w Polsce gier też nie (wyjątek: EA). Cytuj
Texz 670 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 @AW: Chcesz rozliczać kogoś za niewykonanie czegoś, czego nie może wykonać? Ja nie wiem czy niektórzy mają po 5 lat i nie widzą tej patologi, która się panoszy od premiery X360? Serio, ludzie opamiętajcie się i głosujcie portfelem. Ja tak zrobiłem już na początku 2008, choć raczej z przymusu. Mógłbym odpuścić, ale grałem na pierwszym Xboxie i na 360 zbyt długo, żeby to puścić płazem. Krew mnie zalewa widząc tą niekompetencję, zrzucanie winy na centralę, wieczne obiecanki - cacanki. A najbardziej to, że przez to wszystko marginalizuje się w Polsce całkiem fajną platformę do grania. Trzeba było siedzieć na Pegasusie, bo od luksusu zachciewa się równouprawnienia względem zachodnich państw. Albo przeprowadzić się do tych stu iluś graczy w Indiach, którzy mają własnego XL. Cytuj
Mani 686 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 (edytowane) Akcje oczywiście popieram. Dymają nas Polaków niczym niemcy i ruscy podczas WW2. Czym sobie na to zasłużyliśmy hm ? Ja kupuje org gry. X (bodajże 5 czy 6 - wiadomo Rrod, e74 i inne "atrakcje" tego sprzętu) u mnie leży nieprzerobiony bo chce być fair dla kogoś kto niestety okazuje sie ze nie moze tego odwzajemnić. Odpowiadając na pytanie WROGa. Co by było gdyby nie było MS PL ? Hmmm konsole sprowadziłbym pewnie tak samo jak 1szego Xa z niemiec. Gry kupowałbym przez allegro bądź zagraniczne sklepy oferujące wysyłke do Polski posiadające owe gry taniej niż u nas. Do XBL podłączyłbym sie tak samo jak teraz podając fałszywe dane. Także z całym szacunem ale jeżeli MSPL nie ma żadnych przywilejów to równie dobrze może ich nie być a gracze nie uświadczą różnicy. Fajna akcja MS ale po raz kolejny ... pirat ma to w (pipi)e a cierpi na tym człowiek uczciwy. Odnośnie Polskich wydań gier to kpina, wyciągają te kody i po co i na co one im ? Poza tym polonizacja gier. fajnie ze jest jednak ja nie przywykłem i nie potrafie czerpać przyjemności grając w gre i słysząc język mój ojczysty. Jakoś to sie z grą gryzie. Dlatego teraz zakupiłem Assassin's Creed 2 wersje 3xA. Obędzie sie bez wkurzania sie na błędy w tłumaczeniach itp oraz bezproblemowo odpali sie w przyszłości dodatkowe DLC. Edytowane 17 stycznia 2010 przez Mani Cytuj
Gość Pawlo_PL Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 Komantarz założyciela strony, Kuby Pileckiego, na stronie gram.pl http://www.gram.pl/news_8QviGuq4_Komentarz_tworcow_strony_Nie_sprzedaje_wybrakowanego_produktu_nie_kradne.html miki77@Bo zrzucanie wszystkiego na mało ważny dla centrali oddział X'a w Polsce robi z Was (jak to już świetnie ujęto w tym topicu) "niekompetentnych leni". Mógłbyś mi wytłumaczyć, w czym, twoim zdaniem, objawia się to nasze lenistwo? Cytuj
sznurek 10 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 Dziwi mnie, że ktoś sugeruje, że jedynym odpowiednim działaniem jest uderzenie wprost do centrali. Przecież to właśnie my powinniśmy uderzyć w nasz polski oddział i niech to oni poinformują MS, że kraj 3 świata ośmielił się zbuntować. Nie wiem czy "głosowanie" portfelem coś da skoro dla nich liczą się tylko słupki. Jak spadnie sprzedaż x360 to już całkowicie oleją Polskę. Cytuj
miki77 16 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 Chodziło mi o to, że zamiast zaatakować centralę MS, to "lenicie się" biorąc na cel niewinne MS Polska. Ale jak już wspomnieliście: Bedziemy sie starac rozwijac strone, przetlumaczyc ja na jezyk angielski i poslac gdzie trzeba. Jest pomysl, zeby do akcji wlaczyc inne kraje pozbawione dostepu do Live'a (Czechy, Slowacja, Wegry itd). Do tego potrzeba i czasu i zasobow. Także jeśli rzeczywiście chcecie rozwinąć tak tą inicjatywę to jesteście rozgrzeszeni. Cytuj
Mani 686 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 Pewnie chodzi mu o to, że swój gniew wyładowujemy na MS PL, która bronić sie nie może bo nie ma jak. Normalnie mnie nosi jak czytam po raz Nty, że MS PL również bardzo zależy na szybkim wprowadzeniu XBL w Polszy. Bardzo im zależy, nic zrobić nie mogą i od 4 lat nic sie nie zmienia. Wrog pisze, że krzyk nic nie da. To co ? Morda w kubeł tak ? Jak wogóle sie nie odezwiemy to MS pomyśli ze głupim polaczkom taki stan odpowiada i dalej beda nas jechać bez wazeliny bo sprzeciwu nie widzą. a ponoć za LIVE w polsce odpowiada centrala z UK a nie Redmond. Cytuj
TroniC 12 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 No to trzeba uderzyć do centrali UK... Jak widzę chłopaki planują działania na większa skale i to się chwali. Cytuj
sebaxfan 0 Opublikowano 17 stycznia 2010 Opublikowano 17 stycznia 2010 Po co mamy uderzać do MS w Redmond skoro ich nasz kraj interesuje jak mnie zeszłoroczny śnieg? Polskiemu oddziałowi powinno się oberwać chociażby za te obietnice pana Mirskiego, ile razy na łamach różnych gazet czytaliśmy o niedalekiej premierze XBL PL?? Mikromięccy chwalą się obniżką cen gier w Polsce, do akcji przyłącza się empik, na którego stronie internetowej Lost Planet widnieje za 263 zł. Jeżeli podejmują już jakieś decyzje to niech wykażą się konsekwencją w działaniach i zaczną wprowadzać je w życie. Akcje popieram w stu procentach,choć jej skutek raczej będzie mizerny,to przynajmniej przestajemy siedzieć cicho i walczymy o to co nam się należy Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.