Co by nie mówić to i tak nawet najgorszy album oesteera jest z pewnością bardziej wartościową muzyką niż najlepsze albumy takich tumanów jak peja czy inne tede.

taa... no ale to dla doroslych jest

Z całym szacunkiem do tej twórczości... otwarcie przyznaję, że nie rozumiem tekstów O.S.T.R.'ego.

OSTRego się nie rozumie, ostrego się ku,rwa lubi i szanuje, bo to zbawca polskiego hh.

wole kupić i zobaczyć to sam na własne oczy a nie dowiedziec sie tego z netu. ogólnie za(pipi)iste wykonanie tego wydania i za(pipi)isty motyw historii ukrycia płyty która na prawde jest schowana w drugim dnie konkretny motyw

Edytowane 27 lutego 201015 l przez pele15

Motyw konkretny, ale czy poziom artystyczny warty wydanej kasy?

Kwestia dyskusyjna. Z tym, że przy 33 trackach ciężko zadowolić odbiorcę, bo to kwestia proporcji. No ale przy ilu płytach dostajemy blisko dwie godziny muzyki za 35 złotych?

Tede wydał ostatnio dwupłytowy album za 30 parę złociszy i nie można powiedzieć ,że album jest słaby Ale fakt faktem ,że nowe Massive Attack (50 minut za 35zł) ,Pearl Jam (12 kawałków też blisko 3 dych) ,Ministry of Sound (dwupłytowe albumy w cenie blisko 70zł) ,czy nawet nowa Chylińska (9 kawałków trwających w sumie 30 minut ,koło 4 dyszek) to przecież żenada i robienie z klienta pośmiewiska .Mimo ,że Tylko Dla Dorosłych nie trafia do mnie ni chu chu ,już z OCB miałem mieszane odczucia ,to w wyrazie szacunku do jego poprzedniej twórczości ,starań by polski rynek odżył dając ekstra wydanie za marne pieniądze warto kupić i dać Adamowi na chleb .Podkład pod Spalić Gniew jest mistrzowski !

Z ostrym jest tak.ja jak bylem na poziomie tabasco ,to nowe płyty docierały do mnie po jakimś czasie ,musiałem do nich dojrzeć,bo taki poziom reprezentuje ten raper .ja jestem już na poziomie TDD ,a widzę ze niektórzy nie wyszli jeszcze z tabasco. Dlatego wk..urwiaja mnie teksty ,ze ostry się kończy .Bzdury niektórzy tu piszą ,Dlatego napisałem z przekąsem ze tytuł mówi sam za siebie "TYLKO DLA DOROSLYCH) nie koniecznie wiekiem.I jeszcze jedno jak ku rwa nie rozumiecie tekstów ,tak jaki czysty jest przekaz na TDD to chyba lepiej nie da się przekazać.Główny krążek jest w forme opowiadania pewnej historii czad ...I bonus płyta wyglądająca na zwykły :cedek" zawierający 18 za(pipi)istych tracków ,całość oprawiona w tajemnicze czarne pudelko... Miód.

Edytowane 28 lutego 201015 l przez kasper

Łachowy avatar.

 

A co do ostrego to z jakieś 3 płyty temu przestałem słuchać. Przesyt po prostu.

Edytowane 28 lutego 201015 l przez --wojtas--

Trochę przesadzacie z tym hejtingiem na oesteera, to mniej ludzi na tym forum hejtuje na tedego i rycha peję póstą głuffffffkę niż na Adama, dajcie spokój.

Z jakim hejtingiem.

OSTR się skończył na dżezie w wolnych chwilach

Na Saturatorze.

Ostry się nigdy nie zaczął. Najbardziej przeceniany MC w Polsce obok Magika i Pana Wankza.

Ostry się nigdy nie zaczął. Najbardziej przeceniany MC w Polsce obok Magika i Pana Wankza.

+1

Ostry się nigdy nie zaczął. Najbardziej przeceniany MC w Polsce obok Magika i Pana Wankza.

 

Moge wiedziec jakich polskich MC sobie cenisz?

W zasadzie to żadnych, ale lubię słuchać Borixona.

 

 

Lajkajkłan doje.bał ostro.

Edytowane 28 lutego 201015 l przez Walter_Cronkite

Rzetelna recenzja, polecam.

Łachowy avatar.

 

A co do ostrego to z jakieś 3 płyty temu przestałem słuchać. Przesyt po prostu.

 

 

To skąd zainteresowanie tematem??

 

ps.Wara od mojego avatara.

Edytowane 1 marca 201015 l przez kasper

No sprawdziłem płytę, jak będzie gdzieś wersja instrumentalna to ją ssam a tak to dupy nie zawracam se. No nudy po prostu.

Płyta zupełnia inna niż wcześniejsze, ale ciekawa. Zgodzę się z tym że słabsza od tych, uznanych za najlepsze. Ale moim zdaniem bardzo dobra. Kupiłem oryginał i nie żałuje, ta historia to mistrzostwo. Chociaż dowiedziałem się wcześniej, że do płytki ma być komiks, to spodziewałem się po nim więcej. Ogólnie na duży plus, nie zawiodłem się.

przesluchalem i pierwsze spostrzezenia

-historia jest mega

-spij spokojnie jednak najlpeszym kawalkiem na tej plycie

-i najwiekszy minus: ani jednego dobrego refrenu, wszystkie sa wku.rwiajace i sa nudnym przerywnikiem miedzy ciekawymi zwrotkami,czesciami calej historii ;/

Dla mnie rewelacja jak zresztą każda płyta Adama. Jedynie Ostatnia Szansa Tego Rapu jest słaba (poza beatem w Witaj w 2003). Jak zwykle się jaram.

A wg mnie ostr udowadnia bardzo wiele tą płytą. Przede wszystkim to, że kto nie kupił oryginału to sam jakby się ukarał.

Jak już pewnie wiecie płyta opowiada historię nikodema r. Prosta zdawałoby się historia o łódzkim kryminaliście. Jednak dużo wersów zyskuje na znaczeniu gdy mamy oryginał.

 

co drugi sejf zazwyczaj ma podwójne dno, kilka cięć po nich cel, dokument, CD w rękach

To jest myśl porzucę płytę w sklepie pośród miliona cd (...) Włożyć płytę między wkładki w kopertę Boże pomóż. Jaka to płyta? O.S.T.R. nie znam ale wielkość pudełka będzie niezła na manewr

Też bym się pozbył dowodów (...) Wystarczy dołożyć płytę do płyty w markecie ktoś kupi ją przecież ni wiedzy bez podejrzeń i tak może ta płyta trafiła w twoje ręce

Apel do państwa. Jeśli przez przypadek weszliście w posiadanie płyty i dokumentów które porzucił Nikodem R. prosimy o niezwłoczny kontakt pod numer telefonu znajdujący się na płycie

 

Jak tylko usłyszałam te wersy przeszukałam całe pudełko i okazało się, że za tekturowym dnem coś lata. Podważyłam i moim oczom ukazała się właściwa płyta TDD. Płyta którą wykradł Nikodem a potem porzucił w obawie o znalezienie dowodów przez policję. Zadzwoniłam pod numer na płycie i zgłasza się biuro detektywistyczne.

 

Kawałki na drugiej płycie rzucają jeszcze inne spojrzenie na sprawę. To wszystko był sen ostrego w którym ktoś (prawdopodobnie Nikodem R) kradnie prawdziwą płytę Tylko Dla Dorosłych a potem chowa ją do okładki innego albumu.

 

 

Jeszcze ktoś mi powie, że ostry się skończył a nie ręczę za siebie

Zgadzam się z Reiko. Pomysł na wydanie genialny, bity są zaje.biste, za to tekstowo czasami średnio. Dla mnie płyta wypas.