Obsolete 973 Opublikowano 20 kwietnia 2010 Autor Opublikowano 20 kwietnia 2010 Kto? W dniu 20.04.2010 o 15:58, caps_LOCK_masta napisał(a): z drugiej strony dobry komiks zawsze bedzie dobry, a film jesli nie spelnia oczekiwan bedzie (pipi)ojwszy niz bez nich. No tak, ale w komiksie jest o tyle fajniej, ze niektore motywy naprawde zaskakuja, natomiast w filmie np. jeden z nawiekszych spoilerow z komiksu jest podany jako oczywistosc juz po 10 minutach seansu, co jest bez sensu. Komiks nie zawsze bedzie dobry po filmie, bo juz nie bedzie zadnego zaskoczenia. Imo lepiej sobie najpierw zobaczyc komiks i skonfrontowac z ekranizacja. Nawet jezeli film przez to wyda sie gorszy. Jak kto woli;] Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 20 kwietnia 2010 Opublikowano 20 kwietnia 2010 http://www.youtube.com/watch?v=1iDRbpCk-gE Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Autor Opublikowano 21 kwietnia 2010 On nie gral w "Kick Ass", chyba ze role goscia, ktorego nie widac na zadnym ujeciu. Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Opublikowano 21 kwietnia 2010 (edytowane) siebie samego gra, małe cameo Cytat A lot of movies have scenes where a late night host will talk about the characters because they were in the news (Larry King is the king of those cameos). This one with Craig Ferguson (the least funny of all the talk show hosts) goes on for two minutes and doesn?t deliver a single laugh. It simply has Ferguson uttering the name ?Kick Ass? over and over. Geez. Doesn?t anyone hire writers? ale to z recenzji gdzie jakis idiota doszczętnie zjechał ten film, więc mógł również nie załapać specyficznego poczucia humoru jaki ferguson prezentuje Edytowane 21 kwietnia 2010 przez Walter_Cronkite Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 21 kwietnia 2010 Autor Opublikowano 21 kwietnia 2010 Aha, no kojarze. Scena jak scena, nic dziwnego, ze o niej zapomnialem. Cytuj
Mikes 65 Opublikowano 30 kwietnia 2010 Opublikowano 30 kwietnia 2010 Mi się podobal bardzo. Nie sądze że mozna robic porównanie lepszy/gorszy bo moim zdaniem jest po prostu zupełnie inny. (zwłaszcza motyw z dziewczyną czy całe tło big daddego). Najlepiej obczaić obie. Cholernie szkoda, ze w filmie nie było Pokaż ukrytą zawartość "Will you hug me? My daddy just died" Cytuj
Manor 645 Opublikowano 30 kwietnia 2010 Opublikowano 30 kwietnia 2010 szkoda że nie widziałem wcześniej komiksu, w każdym razie jak byliśmy w jakieś 6 osób w kinie, to co chwila był tekst: "o ku.rwa", "o ja pier**le" itd. Po prostu zupełnie nie byłem przygotowany na takie coś, nawet nie miałem na to iść. Dla mnie miazga, kosmos, dawno się tak dobrze nie bawiłem na filmie. I dawno tak nie miałem, że mam ochotę iść na to jeszcze raz. Jak ktoś się waha to ja polecam. Zauważyłem (również po sobie), że jak ktoś nie czytał komiksu, to po plakacie człowiek wnioskuje że to typowa głupawa komedyjka amerykańska i wystrzałowa parodia filmów o bohaterach. A imo to bardzo spłycone wyobrażenie tego filmu. Cytuj
Fenikz 89 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 najlepszy film jaki widzialem - 10/10 @Manor, identycznie podchodzilem do tego filmu. Cytuj
Wiolku 1 592 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 (edytowane) Łojej bez przesady. Komiksu też nie widziałem, a mniej więcej wiedziałem jak się film potoczy. Owszem, z dwa razy miałem zdziwko( Pokaż ukrytą zawartość 1 próba Kick assa i kosa w brzuchu ), może jak bym film widział w kinie<pirat> wrażenia byłyby lepsze. Dobra muzyka! Film wybija się przy obecnej amerykańskiej papce. 7/10 Słupek: no Edytowane 2 maja 2010 przez Wiolku Cytuj
Słupek 2 183 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 No nie świruj, że oglądałeś ten film (w ogóle jaki) w ts? Bo tylko taka kopia jest obecnie ;/. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 Cytat Imo lepiej sobie najpierw zobaczyc komiks i skonfrontowac z ekranizacja. Nawet jezeli film przez to wyda sie gorszy. Jak kto woli;] Nawet najlepszy komiks będzie tylko komiksem, z kolei najgorszy film będzie aż filmem Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 Co za chu.jowe stwierdzenie. To jak ten najgorszy film jest aż filmem, to obejrzyj sobie Vampire Assassins. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 Coś chyba nie za bardzo zajarzyłeś Cytuj
Masorz 13 216 Opublikowano 2 maja 2010 Opublikowano 2 maja 2010 Chyba aż za bardzo. A ten przykład filmowy możesz potraktować z dystansem. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 3 maja 2010 Opublikowano 3 maja 2010 No to łap mój przykład: <Jakiś najgorszy komiks>, a Predator ze Schwarzeneggerem, ohohohh Dobra, nieważne, ale Komiksy<<Filmy Cytuj
Dud.ek 2 058 Opublikowano 3 maja 2010 Opublikowano 3 maja 2010 (edytowane) Oglądłem i raczej sie zawiodłem, po spustach na forum liczyłem na coś z ostrym je.bnięciem. Dostałem film o kilka klas gorszy od Watchmena. Nie wiem czym sie zachwycać, wszystkie sceny akcji z udziałem bohaterów są wręcz śmieszne. Film miał lepsze momenty ale nie wpływają one na pozytywny odbiór. 5/10 Edytowane 3 maja 2010 przez Dud.ek Cytuj
Shen 9 695 Opublikowano 3 maja 2010 Opublikowano 3 maja 2010 (edytowane) W dniu 3.05.2010 o 12:59, gekon napisał(a): Dobra, nieważne, ale Komiksy<<Filmy kwestia gustu, jak ktos nie lubi czytac to zadowala sie nizsza forma kultury Edytowane 3 maja 2010 przez Guernica Cytuj
Hejas 455 Opublikowano 3 maja 2010 Opublikowano 3 maja 2010 Wybrałem się dzisiaj do kina i... niby fajnie, ale trochę się zawiodłem. 4 klasy gorszy od Watchmen. Zbyt mało zapadających w pamięci scen. Czegoś brakowało. 7-/10 Cytuj
maltan 3 Opublikowano 4 maja 2010 Opublikowano 4 maja 2010 W dniu 3.05.2010 o 14:25, Guernica napisał(a): W dniu 3.05.2010 o 12:59, gekon napisał(a): Dobra, nieważne, ale Komiksy<<Filmy kwestia gustu, jak ktos nie lubi czytac to zadowala sie nizsza forma kultury Dlaczego niższą? Bo dostępniejszą? Nie jestem fanem komiksowych popierdółek ale film chyba mogę oglądnąć prawda? Nie chce mi się przeglądać obrazków i czytać chmurek, już wolałbym poświęcić ten czas na przeczytanie jakiejś dobrej książki. Cytuj
Solidny (pan) 3 Opublikowano 4 maja 2010 Opublikowano 4 maja 2010 W dniu 4.05.2010 o 10:45, maltan napisał(a): W dniu 3.05.2010 o 14:25, Guernica napisał(a): W dniu 3.05.2010 o 12:59, gekon napisał(a): Dobra, nieważne, ale Komiksy<<Filmy kwestia gustu, jak ktos nie lubi czytac to zadowala sie nizsza forma kultury Dlaczego niższą? Bo dostępniejszą? Nie jestem fanem komiksowych popierdółek ale film chyba mogę oglądnąć prawda? Nie chce mi się przeglądać obrazków i czytać chmurek, już wolałbym poświęcić ten czas na przeczytanie jakiejś dobrej książki. Brzmi raczej jak głupi stereotyp. Aż dziwne, że chce Ci się oglądać filmy - przecież to popierdółki gdzie banda dorosłych facetów przebiera się i udaje kogoś innego. Cytuj
Obsolete 973 Opublikowano 4 maja 2010 Autor Opublikowano 4 maja 2010 Filmy to najbardziej plytka ze wszystkich sztuk, uzgodniono to na tym forum dawno temu po dlugiej dyskusji i tego sie trzymajmy. 1 Cytuj
Wiolku 1 592 Opublikowano 4 maja 2010 Opublikowano 4 maja 2010 No najlepiej zgeneralizować cały świat, pokrzyczeć, niech forumowe bachorstwo zna prawdę istnienia. Tak jest i już. (pipi)any faszyzm. Cytuj
tukan 1 917 Opublikowano 8 maja 2010 Opublikowano 8 maja 2010 Na których tomach jest oparta ekranizacja ? Cytuj
Shen 9 695 Opublikowano 8 maja 2010 Opublikowano 8 maja 2010 Troche za bardzo ugrzecznili ten film, jak dostal R to mogle ostrzej po bandzie pojechac. No i w komiksie lepiej sie glownemu bohaterowi ulozylo z dziewczyna ;p Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.