kiseki 791 Opublikowano 30 stycznia 2010 Opublikowano 30 stycznia 2010 Witam, po raz kolejny dostaję wiadomość od użytkownika Allegro, który przedstawia się jako ktoś mieszkający za granicą i chcący kupić przedmiot z mojej aukcji dla przyjaciela z Nigerii/Afryki. Oferuje kwotę sporo przekraczającą sumę jaką w ogóle mógłbym wołać za ten przedmiot i prosi o dane konta bankowego. O co tu chodzi? Jakaś podpucha?
Rekomendowane odpowiedzi