Plazma Pananasonica, a green ghosting

[MaiorZero 1 400]

Zastanawiam się nad kupnem telewizora plazmowego Panasonic Tx-p42s10. Mam pytanie dotyczące tego jak ten TV radzi sobie z grami na PS3. Wiele naczytałem się o green ghostingu, tearingu, smużeniu... Jedni piszą, że to występuje, a drudzy nie. Nie chcę być w sytuacji kiedy to po zakupie nowego TV i włączeniu gry będę zrozpaczony.

 

Z góry dziękuję za odpowiedź. Czekam na Wasze opinie.

[D.B. Cooper 3 068]

najlepej to wez konsole idz do sklepu gdzie ten tv stoi,podlacz i wszystko bedzie jasne

[Gość]

Green ghosting niby wystepuje w plazmach, ale mimo usilnego sie wlepianie w kilka modeli w sklepie go nie uswiadczylem, moze w sumie sam nie wiem co to jest ;]

 

Ogolnie mysle, ze G10 bylaby lepsza niz S10.

[Gość Mr. Blue]

Niech bierz s10. Mam bliźniaczy model P42U10 i żadne smużenie, green ghosting, tearing, imput lag, powidoki i bóg wie co jeszcze nigdy u mnie nie występowały. Z grami radzi sobie doskonale, w Burnouta gra się przecudownie.

[Gość Albert Wesker]

Też mam plazmę Panasonika, już 3 lata ma na karku i nie widziałem żadnych takich efektów. Na youtube zobaczyłem jak to wygląda, ale u siebie nie. Najlepiej bierz konsolę pod pachę i do sklepu

[Gość Mr. Blue]

Ale przecież i tak nie dadzą mu modelu który będzie testował. GG jest zwyczajną wadą fabryczną, która jeśli występuje, to jest naprawiana na gwarancji. Albert, przecież ten telewizor można brać w ciemno.

[Bandi 5]

Wszystko zależy od Gier. Plazma pokarze Ci wszystko. Kiedyś zachwycałem się na LCDku grą PGR4 na X360 a teraz jak odpaliłem na nowej plazmie Panasonica TX-P42S10ES to grać się nie da - smużenie (efekt gry) jakość grafiki - fatalna.

 

Inaczej Forza 2 - widać skok, mimo, że jego nie dostrzegłem na LCD. Forza 3 to już jakość.

 

Na PS3 na razie przetestowałem tylko WipeOuta HD i mówię wam - miód - chyba już nie da się zobaczyć lepszego obrazu, bez efektu Green Ghosting w grach. Statek jak się przesówa nawet biały z czarnymi liniami - po prostu nie widać tego efektu - jestem zachwycony i liczę, że już wszystkie gry będą miały taką jakość

 

Ogólnie Green Ghosting to mankament plazm ale to nic w porównaniu ze smużeniem LCDków.

 

Na dniach przetestuje jak się to ma np z MadWorld na Wii bo Green Ghosting ponoć najbardziej dokucza w dynamicznych scenach czarno białych

 

 

Ale to co pokazali na tym filmiku to jakaś przesada - chyba tylko po to aby pokazać wyraźnie co to jest ten green ghosting bo mało kto jest w stanie go zauważyć jeśli nie wie co to jest.

[Gość Mr. Blue]

Mojego TX-42U10E mam już ponad 3 miesiące i namiętnie gram w Burnouta: Paradise, GTA IV, Uncharted, Motorstorm: PR, LBP i jeszcze nie zauważyłem GG.

Edytowane 11 lutego 2010 przez Mr. Blue

[Bandi 5]

Gram od kilku godzin w Saboteur na X360 i nie ma Green Ghostingu praktycznie. Owszem, jak się postaramy to go zauważymy ale jak na tego typu grę czarno białą z dużymi elementami biało czarnymi to jestem bardzo pozytywnie zaskoczony

 

Ogólnie śmiem twierdzić, że GG w plazmie to nic strasznego - nawet jeśli występuje u kogoś to jest to efekt do zaakceptowania w przeciwieństwie do cały czas przebijającej fioletem matrycy LCD w większych ciemnych miejscach

[burza-lukas 2]

Green Ghostingu czy smużeniem występuję na wskutek starzenia się telewizora i raczej w sklepie nikt takiego czegoś nie uświadczy, no chyba że sprzedawane telewizory są po jakimś refurbishu i sprzedawane jako nowe a uwierzcie, że często kupujecie używane już telewizory a nawet o tym nie wiecie. Zmienia się tylko wygląd zewnętrzny a wnętrzności są pozostałością po jakimś innym telewizorze który trafił do serwisu więc wymieniono uszkodzoną część a resztę pozostawiono. Pracuję już od 3 lat w serwisie w UK, 2 lata naprawiałem telefony komórkowe a teraz naprawiam LCD, plazmy i inne badziewia i wiem dokładnie jak to wszystko wygląda. Co do samego Green Ghostingu w 50% pomaga na to wgranie nowego software w innym przypadku do wymiany Tcon a w najgorszym Screen. Co do smużenia jest pewny myk, który także pomaga tylko w połowie przypadków. Mianowicie podkręcenie części zwanej YSus PCB (sorry, że operuję nazwami angielskimi ale nie wiem jak będą się nazywać po polsku ) na tym Ysus znajdują się takie jakby koreczki które może pokręcać małym śrubokrętem. Przeważnie są w kolorze niebieskim. YSus znajduję się lekko po lewej patrząc na tylną obudowę telewizora. Jest ich kilka do pokręcenia, trzeba próbować czy to lekko w prawo czy w lewo obserwując ekran czy jest poprawa. Ewentualna wymiana taj części (Ysusa). Oczywiście 20% przypadków smużenia to wymiana Screena bo smużenie to nic innego jak zestarzały screen, który możemy lekko podregulować by poprawić jego wydajność która i tak zmierza ku końcowi.

 

Jeżeli komuś skończyła się gwarancja a ma smużenie na ekranie może spróbować samemu, nie jest to wcale trudne. Dorzuce zdjęcie co trzeba dokładnie podkręcać aby pozbyć się smużenia.

 

http://i47.tinypic.com/ff8i8i.jpg

Edytowane 13 lutego 2010 przez burza-lukas

[Gość Mr. Blue]

W Panasonicu jest 5 lat gwarancji, tyle chyba starcza MajorowiZero64.

[Bandi 5]

W Panasonicu jest 5 lat gwarancji, tyle chyba starcza MajorowiZero64.

 

Promocja na gwarancje 5 lat była do 31 Stycznia 2010r

[Gość Mr. Blue]

O, nie wiedziałem, na szczęście się załapałem.

[Bandi 5]

Ja sie nie załapałem, bo choć wiedziałem to kupiłem dopiero 4 Lutego, ale ta gwarancja powyżej 2 lat jest niepewna - w zasadzie mogą wszystko podpiąć pod zużycie matrycy wypaleniem luminoforu czy uszkodzenie elektroniki przepięciami w sieci energetycznej

 

Jak to jest

 

burza-lukas ?

 

[burza-lukas 2]

Ja sie nie załapałem, bo choć wiedziałem to kupiłem dopiero 4 Lutego, ale ta gwarancja powyżej 2 lat jest niepewna - w zasadzie mogą wszystko podpiąć pod zużycie matrycy wypaleniem luminoforu czy uszkodzenie elektroniki przepięciami w sieci energetycznej

 

Jak to jest

 

burza-lukas ?

 

 

Nie mam pojęcia jak to działa ze strony Panasonica Serwis w którym pracuję zajmuję się największymi sieciami w Anglii jak PC World a także Currys więc raczej są to naprawy ogólne wszystkich marek telewizorów. Najwięcej problemów z Panasonic to właśnie plazmy, jedno jest pewne nigdy plazmy nie kupię ale rzadko przychodzi mi naprawiać Panasonica, muszę przyznać, że większość osób unika w pracy naprawy plazmowych telewizorów bo są czasochłonne w naprawie. LG tez nigdy nie kupię bo psują się jak cholera, tylko i wyłącznie LCD od Samsunga

[Bandi 5]

Ja sie nie załapałem, bo choć wiedziałem to kupiłem dopiero 4 Lutego, ale ta gwarancja powyżej 2 lat jest niepewna - w zasadzie mogą wszystko podpiąć pod zużycie matrycy wypaleniem luminoforu czy uszkodzenie elektroniki przepięciami w sieci energetycznej

 

Jak to jest

 

burza-lukas ?

 

 

Nie mam pojęcia jak to działa ze strony Panasonica Serwis w którym pracuję zajmuję się największymi sieciami w Anglii jak PC World a także Currys więc raczej są to naprawy ogólne wszystkich marek telewizorów. Najwięcej problemów z Panasonic to właśnie plazmy, jedno jest pewne nigdy plazmy nie kupię ale rzadko przychodzi mi naprawiać Panasonica, muszę przyznać, że większość osób unika w pracy naprawy plazmowych telewizorów bo są czasochłonne w naprawie. LG tez nigdy nie kupię bo psują się jak cholera, tylko i wyłącznie LCD od Samsunga

 

Plazmy są technicznie inaczej zaprojektowane niż LCD, mają kupe radiatorów w środku, towarzyszą im większe temperatury niż LCD, przynajmniej jaiś czas temu jak śledziłem temat, ale że się częściej psują niż LCD to szczerze wątpię.

 

Panasonic z tego co słyszałem to praktycznie się nie psuje, tak samo Pioneer. To właśnie Samsung ma najgorsze plazmy. Jeżeli chodzi o LG to te z Polski jeszcze dwa lata temu siadały, bardzo często nie tylko elektronika ale nawet podświetlenie matrycy (pracowałem w sklepie na dziale RTV). Philips (tak i to szczególnie topowe modele) i Sharp też stwarzały problemy i to nie małe. Philips bardzo nieciekawie rozpatruje reklamacje, wręcz olewając klienta - znam kilka reklamacji, w których wręcz pismo producenta było śmieszne. Sharp wymieniał elektronike na gwarancji bez problemów i raz nawet tą po dużym przepięciu od pioruna, co mnie zdziwiło Teraz nie wiem jak to jest, koszty idą w dół to i trzeba gdzieś zaoszczędzić. Producenci nie mogą produkować TV z kluczowych części używanych, takich jak matryce w Plazmach. Jeżeli wypuszczą taki produkt to muszą zaznaczyć w ofercie, że to jest model odnawiany fabrycznie.