Mass Effect 3

[MBeniek 3 260]

to troche inaczej. EA nachapało się kasy w tym roku i przesuwają wiekszą premierę na nowy rok fiskalny by ew podratowac niepewny rok 2012. w tym roku wydali sporo tytułów które sie dobrze sprzedały. Da2, Dead space 2 crysis 2, portal 2, srednigo bulletstorma i nfs s2 (wzgledem sprzedaży) no i nowa fifa i battlefield3 jeszcze w tym roku. nachapią się kasy w tym roku jak nigdy.

edit nie mówiąc o simsach wszelkiej maści które sprzedają na palety.

 

Źle mówisz. ME3 będzie należał do tego samego roku fiskalnego co Portal 2, nowa FIFA czy BF3. A takie tytuły jak DS2, B2, C2, należą już do poprzedniego roku fiskalnego, bo rok fiskalny trwa od 1. kwietnia do końca marca (jak widzisz nie pokrywa się z kalendarzowym). Po prostu EA nie chce, jak już mówiłem, samo sobie robić konkurencji (plus do tego dochodzą jeszcze tytuły od konkurencji) i pod koniec tego roku (kalendarzowego) chce się skupić na promowaniu BF3, a od nowego, na ME3 i tyle. No i jeszcze gatki szmatki, że Bioware chce się skupić aby ME3 był jeszcze lepszy i większy (choć pewnie i tak te dodatkowe miesiące wykorzystają na wycinaniu niektórych elementów z gry, aby później można je było wydać jako płatne DLC ).

 

P.S. I EA na pewno nie "napchało się kasy", gdyż biedacy (biorąc pod uwagę jak dobre gry robią/wydają), właśnie po niedawnym skończeniu się poprzedniego roku fiskalnego, są jeszcze na dość sporym minusie (-276 mln $). Choć to i tak lepiej niż w poprzednim roku (fiskalnym) i są szanse na odbicie się od dna. źródło

Edytowane 5 maja 2011 przez MBeniek

[Voytec 2 761]

W sumie do dobrego wniosku doszlo EA. Mass Effect 3 to zbyt duza premiera, by wychodzila w duzym scisku. Ona musi blyszczec i sprzedac sie najlepiej (nie wierze, zeby nie byla najlepiej sprzedajaca sie gra w serii) a do tego potrzeba spokojnego w miare kalendarza.

 

Rok fiskalny ten sam co hity tego roku, ale musi byc odpowiedni moment. Koniec stycznia moim zdaniem bylby idealny.

[fightclub87 9]

Nowe spoilerki o ME3.

 

* Garrus, Liara, Ashley/Kaidan oraz Tali będą członkami drużyny Sheparda do końca trwania gry;

* nie pojawią się nowe postacie romansowe;

* wszystkie ważne postacie, które pojawiły się w poprzednich odsłonach, odegrają ważną rolę w ME3.

* umiejętności dotyczące broni będą się zmieniać w zależności od stosowanego rodzaju amunicji. Przykładowo połączenie Strzału Wstrząsowego i Krio-amunicji spowoduje natychmiastowe zamrożenie przeciwnika.

 

 

i taki jeden mega (pipi)itny!:

 

Cerberus ściga Sheparda, gdyż pracuje ze Żniwiarzami.

 

 

wszystko pochodzi ze strony shadowbroker.pl

Edytowane 6 maja 2011 przez fightclub87

[m0rr0s 3]

@up

 

 

W sensie, że cerberus pracuje ze Żniwiarzami?

(małe wątpliwości gramatyczne co do zdania)

 

 

Edytowane 6 maja 2011 przez m0rr0s

[MYSZa7 8 920]

Po przeczytaniu Odwetu można się domyślać dlaczego z nimi współpracują

[fightclub87 9]

(małe wątpliwości gramatyczne co do zdania)

 

Możliwe, bo to spoiler i zarazem cytat z shadowbroker.pl. - nie poprawiałem tego.

Co do Twojego pytania to:

 

tak, Cerberus pracuje ze Żniwiarkami.

 

Edytowane 6 maja 2011 przez fightclub87

[Cethu 13]

Robi się gęsto od spoilerów. Za gęsto. Chyba czas założyć osłonę antyspoilerową

[m0rr0s 3]

Racja. Trochę przesadzili z tym ostatnim mega spoilerem

[olej 9]

Chris Prestley pod tematem omawiającym najnowsze doniesienia PC Gamera:

 

m.in właśnie o Cerberusie pracującym ze Żniwiarzami

 

napisał:

While there is indeed an article in PC Gamer, keep in mind unless the article says "Casey Hudson said..." or similar, what they are writing is their take on the information they have seen (this applies to ALL media/magazines/websites, etc). Don't get too worked up on any one item until you hear it confirmed by BioWare someplace.

A głównym wątkiem w tym temacie było właśnie oburzenie dot. w/w spoilera. Ponadto Hudson stwierdził, że przyczyna dla której

 

Cerberus jest naszym wrogiem

 

ma zostać tajemnicą do momentu premiery gry.

Zresztą, czy magazyn w którym zdjęcie nowej Ashley z długimi włosami podpisali "New character or Shepard variant?" jest wiarygodny ? :]

Ciężko mi ocenić czy ten spoiler jest prawdziwy, wolałbym jakiś bardziej wyszukany powód.

[Hela 1 962]

Nowe info z OXM:

 

- you can jump and roll, and blindfire has been introduced.

 

- As well as gaining civilisation's alliegance, you can lose them to the Reapers if you don't play right, similarly to losing squadmates in the suicide mission.

 

- Your weapons have three upgrade slots -scope barrel and grip, and you can change the colour and camoflage of weapons.

 

- Cerberus and husks will be main enemies, and cerberus is divided into three main types of troops - heavy bruisers, medium and light.

 

- You may be able to get an eyepiece, like Garrus's, that will allow non-sniper weapons to scope in further, which also hints at armour having more of an effect on gameplay.

 

- Bioware are going to announce something big at E3 - a lot of the gameplay features and more squadmates.

[Gość ragus]

- you can jump and roll, and blindfire has been introduced.

 

Oho, zaraz girsy z tego wyjdą.

[MYSZa7 8 920]

I bardzo dobrze Akcja na całego !

[Gość majsterrPL]

To, że będzie rozbudowany system walki to tylko na plus jak dla mnie. Gra RPG nie może mieć dynamicznego modelu walki? Niech tylko pod szlifują właśnie elementy RPG i będzie miód malina

[Gość majsterrPL]

W najnowszym wydaniu magazynu Xbox World 360 pojawiła się obszerna zapowiedź Mass Effect 3. Znalazła się tam także wypowiedź Caseya Hudsona, który stwierdził, że dwunastoosobowa drużyna w poprzedniej części serii była zdecydowanie... za duża. To o tyle dziwna, że przecież w tamtej produkcji właśnie o to chodziło, czy nie? Takie było jej założenie. Cóż, teraz BioWare stwierdza, że jednak było to średnie rozwiązanie.

 

Tak czy inaczej w trzeciej części drużyna ma być już mniejsza. BioWare obiecuje jednak, że spotkamy wszystkie główne postaci. Prawdopodobnie oznacza to w takim wypadku, że większość z nich nie będzie grywalna. Moim zdaniem - szkoda.

 

Niektórzy bohaterowie mają się także zmienić. Przykładem może być Jack, co do której twórcy sugerują, że odrobinę złagodniała. Na przykład przestała chodzić wszędzie nago i zapuściła włosy. Serio?

 

Co o tym sądzicie?

[m0rr0s 3]

Jack od początku mnie w(pipi)iała swoim wyglądem więc dobrze, że złagodnieje. A ogólnie mogli by dać większą drużynę z każdym, kto się pojawił w obu częściach jako członek teamu.

[MYSZa7 8 920]

Mi wystarczy świetny biotyk czyli Liara i ktoś w rodzaju Grunta...oby Sanders był typem takiego przypakowanego żołnierza idącego na pierwszy ogień. W dwójce nawet nie wiem czy wykorzystałem chociaż połowę z moich towarzyszy. Brałem Grunta i Mordina i jazda

[Gość majsterrPL]

Jack od początku mnie w(pipi)iała swoim wyglądem więc dobrze, że złagodnieje. A ogólnie mogli by dać większą drużynę z każdym, kto się pojawił w obu częściach jako członek teamu.

 

Też uważam, ze trochę lipny miała pierwszy strój, ale alternatywny już spoko. No ale te wary-obciągary

 

Dla mnie w sumie może być mniej towarzyszy, ale chciałbym żeby ich znaczenie w grze było jakieś konkretniejsze. Jak już zbierać ekipę, to samych rozpier.dalaczy. Ale Mordin obowiązkowo ma zostać.

[Gość Orzeszek87]

chyba mnie tylko mordin wkurzał widze <_<

[m0rr0s 3]

Mordin był akurat spoko

Dla mnie ważniejsze od zdolności bojowych jest charakter i wartość sentymentalna postaci. Dlatego będę pewnie grał z Ashley i Garrusem (jak będzie)

[Cethu 13]

Heh. Tych co uratowali Kaidana to pewnie na placach jednej ręki można zliczyć

[MYSZa7 8 920]

Sam uratowałem Kaidana :potter: Ashley mnie wkur.wiała

[m0rr0s 3]

Ciekawe kogo częściej ratują kobiety

[Gość Orzeszek87]

sypiają z garrusem. sprawdzone info.

[m0rr0s 3]

Ja tam wolę ludzkie samice (nie jestem rasistą) Spałem z Ashley i Mirandą

[Gość Mr. Blue]

chyba mnie tylko mordin wkurzał widze <_<

 

No patrz pan, a dla mnie Mordin to jedna z najlepszych postaci w grze. Miałem go przy sobie przez prawie całe pierwsze podejście. Dialog z nim przy ciele martwej Kroganki to jedna z najmocniejszych scen w całym dziele.