Skocz do zawartości

Mass Effect 3


Rekomendowane odpowiedzi

Gość DonSterydo
Opublikowano

Jak będzie się zbytnio rozgrzebywać, to zawsze się znajdzie jakieś nieścisłości i babole. Co tu dużo gadać, ci co tak krzyczą powinni ME2 wyłączyć po pierwszych 10 minutach, bo historyjka o tym, że Shepard spadł z orbity na planetę w samym tylko skafandrze i zostało z niego cokolwiek poza pyłem, był w ogóle nie do przyjęcia :D

Opublikowano

Ciekawi mnie, że Saren był zindoktrynowany i dążył do syntezy, a Iluzja też był pod wpływem Żniwiarzy i chciał i kontrolować. Dlaczego Anderson pokazany jest przy egoistycznym wyborze, a Iluzja przy paragońskim? Jest parę ciekawych spraw które nie są jednoznaczne.

Gość Orzeszek87
Opublikowano

a co powiecie na scenariusz:

 

shepard jest indoktrynowany od czasu dotknięcia przekaźnika na eden prime? od tego momentu w grze shepi zaczyna mieć jazdy z psychą. Trochę odważna teoria.

 

 

Gość DonSterydo
Opublikowano (edytowane)

 

Ciekawi mnie, że Saren był zindoktrynowany i dążył do syntezy, a Iluzja też był pod wpływem Żniwiarzy i chciał i kontrolować. Dlaczego Anderson pokazany jest przy egoistycznym wyborze, a Iluzja przy paragońskim? Jest parę ciekawych spraw które nie są jednoznaczne.

 

 

 

Anderson chciał zniszczyć Żniwiarzy, a Iluzja kontrolować, tylko dlatego. A Shepard mógł zrobić, ze Żniwiarzami cokolwiek by chciał - nawet zniszczyć całkowicie organiczne życie, ale tego nie zrobił. Wybór zniszczenia Żniwiarzy był "bezpieczniejszy", a kontrola była już dużo mniej jednoznaczna. Nie ma po prostu wyboru jednoznacznie dobrego czy złego. Sam iluzja też nie był jednoznacznie dobry czy zły.

 

 

Orzeszek:

 

Piękno gier, filmów, książek z takim zakończeniem jest takie, że możesz sobie to interpretować jak chcesz, po to są niedomówienia, żebyś sam to sobie zinterpretował i nie ma zadnej słusznej wersji. Jak tak czujesz, to tak możesz sobie to interpretować.

 

Edytowane przez DonSterydo
Opublikowano

Ja się zgadzam z tobą Don, że zakończenie jest spoko ale są pewne rzeczy, które je psują. To co wspomniał Voytec plus

dlaczego kiedy w Arrival przekaźnik został zniszczony unicestwił on cały system, a w ME3 już tak nie jest? No chyba, że wszystkie systemy uległy anihilacji ale to byłoby bez sensu. Pewnie wszystko zostanie łopatologicznie wyjaśnione w DLC bo tego chcą "fani" ale powinno to być w samym zakończeniu, które samo w sobie powinno być trochę dłuższe (mogą zostawiać nieodpowiedzenia ale żeby wszystko pozostało logiczne)

Jak się naczytać tych wszystkich analiz/teorii to mnożą się pytania o niektóre elementy zakończenia.

 

E:o, Major mnie trochę ubiegł ale właśnie o to mi chodzi...

 

A to przypadkiem nie została zniszczona kolonia Batarian na jednej planecie?

Gość DonSterydo
Opublikowano

A tak na marginesie - moim zdaniem żeby oddać skalę tego konfliktu, to wydarzenia z ME3 powinny być przedstawione w 2 grach.

Opublikowano

Don, to, że są takie dymy na zakończenie to dlatego, że

mnóstwo graczy wyobrażało sobie zakończenie w ten sposób, że Shepard ostatecznie niszczy Żniwiarzy, niszcząc Cytadele, będącą Katalizatorem po czym wszystko wybucha i Ziemia została ocalona. Nagle okazuje się, że z wybuchu wylatuje kapsuła i wraca na Ziemie, z której wychodzi Shepard, gdy wszyscy myśleli, że zginął. Cudownie przeżywając przechodzi do legendy.

 

Tak nie jest i stad te placze. BioWare nie dalo graczom zakonczenia, ktore sobie wysnili. Nie maja zakonczenia z holywoodzka pompa.

 

Jestem zwolennikiem niebanalnych zakonczen, a to takie napewno jest. Sam motyw z tym, ze Cytadela jest Katalizatorem, bardzo mi sie spodobalo. Jestem zwolennikiem tego, ze od momentu, w ktorym Shep pada przed konsola, zaczyna sie ostateczna indoktrynacja. Ona sama trwa w momentach, kiedy Shepard jest na Ziemi. Potem moim zdaniem w jego snach jest kontynuowana.

 

Ten dzieciak to Zwiastun w glowie Sheparda. Zwroccie uwage na to, ze nikt tego chlopca nie widzi, tylko Shepard.

 

W momencie ostatecznego wyboru niebieska sciezka to kontrola Zniwiarzy, w ktorych ich nie zabijasz. Katalizator/chlopiec po tym wyborze nie znika. Tak samo z synteza. Kiedy zdecydujemy sie na czerwone zakonczenie, chlopiec zniknie. Zamiana kolorow przy wyborze to tez element indoktrynacji.

 

Nie czytam zadnych teorii nt. zakonczenia, obejrzalem jeden filmik. Poukladalem sobie w glowie to troche i zbyt wiele rzeczy pasuje pod indoktrynacje.

 

Nie bez powodu, o Zwiastunie Anderson wspomina, ze jest NIEDALEKO. Kiedy Zniwiarz jest niedaleko ofiary, moze ja przez indoktrynacje kontrolowac.

 

Gość DonSterydo
Opublikowano (edytowane)

Voytec:

 

 

Ale to co opisałeś, a co jest w tym optymalnie dobrym zakończeniu, to właśnie typowy hollywoodzki happy end - bohater niszczy przeciwnika nie do pokonania i sam przeżywa mimo wszystko :P A ścieżka z kontrolą nad Żniwiarzami jest niebieska dlatego, że przed dokonaniem wyboru wiesz, że po jej wyborze Shepard zginie, a więc musi dokonać największego możliwego aktu heroizmu, wybierając drugą ścieżkę jest jakiś tam cień szansy, że przeżyje.

 

Edytowane przez DonSterydo
Opublikowano

Dobra kompilacja scenek - uwaga na spoilery!

 

szkoda, że w samym zakończeniu nie było takie scenki podsumowującej nasze dokonania na przestrzeni serii.

Żadna zakończenie nie jest happy endem, w każdym wybuchają Przekaźniki, Shepard ginie, obcy zostają uwięzieni w naszym systemie. Finał jest dobry ale niczego nie wyjaśnia i zostawia z jeszcze większą ilością pytań, o to jest cała draka (nie licząc tych co się rzucają bo nie było typowego american hero super endding), mogli zostawić niedopowiedzenie ale wyjaśnić sens całej podróży.

 

Opublikowano

Skończyłem.

 

Dobry finał, mnóstwo niedopowiedzeń i teorii spiskowych, ale właśnie dzięki temu jest fajny, każdy sobie może sam uważać i interpretować co chce i jak chce. No ale widać niektórym debilom zabrakło super happy endu do szczęścia. :)

Gość DonSterydo
Opublikowano

 

Są trzy wybory i przy wszystkich dzieciak mówi, że Shepard umrze.

 

 

 

W angielskiej wersji mówi, że jak wybierze zniszczenie, to unicestwiona zostanie cała technologia i wspomina, że Shepard też jej w sobie trochę ma. Sugeruje jego śmierć, ale nie stwierdza, że tak będzie na 100%. Przy wyborze kontroli natomiast stwierdza to ze 100% pewnością.

 

Opublikowano

 

Jeszcze jedna ciekawa sprawa. Przy wyborze kontroli oczy Shepa robią się takie jak u Iluzji, a przy syntezie jak u Sarena.

To, że zakończenie dzieje się na serio albo w głowie Sheparda oprócz sceny z oddechem nie jest jasne. Cała gra nie jest utrzymana w takim klimacie jak końcówka i mimo wszystko powinna być bardziej oczywista. Ale i tak nie rozumiem tego hejtu. Jest on chyba kulminacją nienawiści "fanów" która rozgrzała się od czasu DA2.

 

Opublikowano

Gram teraz w DA2 i też tego hejtu nie rozumiem. Ci którzy narzekają przedstawiają Początek w świetle DA2 jako super RPGa jakim nie jest. Podobnie z zakończeniem ME3. Teraz niby chaotyczne zakończenie dwójki jest wzorem.

 

BioWare mimo wszystko stara się bawić narracją w grach i stawia na bohaterów/historię co należy cenić.

Opublikowano

 

Dobry motyw z tymi oczami. Nie zauwazylem tego wczesniej, ale wlaczylem szybko YT i faktycznie.

 

 

Zobaczymy jak bedzie z DLC i co postanowi zrobic BioWare z zakonczeniem, ale napewno zaopatrze sie w dodatki. Skreca mnie z niecierpliwosci na sama mysl.

 

A poza tym, chcialbym dodatek w stylu Shadow Brokera, zeby

kontynuowac komiks i odbic Omege.

 

Opublikowano

A poza tym, chcialbym dodatek w stylu Shadow Brokera, zeby

kontynuowac komiks i odbic Omege.

 

Dokładnie o tym samym myślałem. Ostatnio przeczytałem wszytskie komiksy i

właśnie Omegę chciałbym pozwiedzać najbardziej, dorzuciłbym jeszcze Ilium i Kahje. Oby nie ważyli się zmieniać zakończenia za pomocą DLC, niech już to zostawią w spokoju i skupią się na robieniu tak dobrych DLC jakim był Shadow broker. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie na przykład DLC dziejącego się po finale gry, w ogóle nie bardzo pasuje mi wciskanie nowych wątków w obecną fabułę - cała ta historia jest zbyt zbita i ogólna narracja mogłaby wiele stracić. Pożyjemy zobaczymy.

 

Opublikowano

Wlasnie wpadla mi do glowy jedna kwestia, moze ktos z Was wie jaka jest odpowiedz. Jesli podczas misji samobojcze w me2 ginie Tali i Garrus, to co sie dzieje w me3? Jakimi postaciami sa zastepowani? Chyba ze wtedy druzyna jest wyszczuplona o te 2 osoby co sprawia ze juz w ogole druzyna w trzeciej czesci jest bardzo skromna.

Opublikowano (edytowane)

Fuck, już chyba z 5 godzin spędziłem czytając opinie i teorie na temat zakończenia.

Generalnie teoria z indoktrynacją wydaje się bardzo prawdopodobna, ale bzdurą jest dla mnie niedokończenie jej w przypadku gdy Shepard przeżywa, no i w ogóle gdybym to ja był jednym z scenarzystów ME3, to raczej tak genialnie przemyślanego mindfucka nie ukrywałbym jak jakiś pseudoartysta, wręcz przeciwnie. Jeśli ta cała akcja faktycznie jest w 100% przemyślana to chylę czoła przed Bioware, a zarazem pokazuje środkowy palec, o ile wydadzą końcówkę w formie DLC, nawet darmowego.

Edytowane przez Kre3k

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...