Skocz do zawartości

Mass Effect 3


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Fuck, już chyba z 5 godzin spędziłem czytając opinie i teorie na temat zakończenia.

Generalnie teoria z indoktrynacją wydaje się bardzo prawdopodobna, ale bzdurą jest dla mnie niedokończenie jej w przypadku gdy Shepard przeżywa, no i w ogóle gdybym to ja był jednym z scenarzystów ME3, to raczej tak genialnie przemyślanego mindfucka nie ukrywałbym jak jakiś pseudoartysta, wręcz przeciwnie. Jeśli ta cała akcja faktycznie jest w 100% przemyślana to chylę czoła przed Bioware, a zarazem pokazuje środkowy palec, o ile wydadzą końcówkę w formie DLC, nawet darmowego.

 

 

Dostał laserem od zwiastuna ;p

 

Opublikowano

Żołnierz jest łatwy na Insain'ie- trzeba tylko sporo kampić i dawać całe bonusy do headshotów.

Podobno najlepiej grać Inżynierem, bo można skończyć grę na samej biotyce, wieżyczki załatwiają sprawę.

Opublikowano (edytowane)

dopiero bede sie przymierzal do insana, ale bardzo fajna klasa jest straznik. Polaczenie biotyki, wraz z inzynieria, wiec jak w teamie masz jeszcze proteanina i asari, to czesto nawet strzelac nie musisz. Zreszta wydaje mi sie, ze kampic i strzelac mozna niemalze kazda klasa.

Edytowane przez easye
Gość Orzeszek87
Opublikowano (edytowane)

właściwie dowolną poza żołnierzem :) aby miała skill do ściągania pancerza/tarczy/bariery + karabin z dlc = rozpyerdol

Edytowane przez Orzeszek87
Opublikowano

Kurcze, żołnierzem nie gra się jak w 1 czy 2, to całkiem nowa klasa, biorąc pod uwagę poprzednie części i dla kogoś mało wprawionego będzie idealna :)

 

Tylko w biurze widm kup dobą giwerę, ja polecam "Paladyna".

Opublikowano

Wlasnie skonczylem, na twardzielu zajelo mi to 42 godziny (wszystkie misje poboczne zrobione)

 

Co do zakonczenia to jestem usatysfakcjonowany, nie wiem o co ten caly placz.

 

Ja nad szturmowcem oraz inżynierem właśnie myślałem. Żołnierz odpada.

 

Gralem szturmowcem i combo szarza biotyczna + nowa to naprawde masakrator. Do tego strzelba Gethów i mysle ze na Insane da rade spokojnie.

Opublikowano

Ja nad szturmowcem oraz inżynierem właśnie myślałem. Żołnierz odpada.

Szturmowiec (Vanguard) to najlepsza klasa w całej serii, grałem nią na najwyższym poziomie trudności i właściwie nie musiałem używać medi-gelu, było łatwiutko. Do drużyny Kaidan/Garrus + Liara i nikt z tobą na insane nie wygra.
Opublikowano (edytowane)

Różnie mówią. Ja, żołnierzem, rozpykałem wszystkie trzy Insane'y i problemu nie było większego. Przyznam się, że innymi klasami za dużo nie grałem, włączalem na chwile tylko, żeby zobaczyć, jak świecidełka puszczają. O ile pamietam, to tylko ME1 skończyłem Vanguardem.

Edytowane przez komar737
Opublikowano

Dla mnie tak wlasnie powinno wygladac zakonczenie tej trylogii. Swietna gra, co prawda to juz nie to samo, co pierwsze zetkniecie z jedynka, ale fabularnie trzyma poziom do samego konca.

Ktos moglby mi zaspoilerowac czym sie roznia niby zle zakonczenia, jak nie uzyskamy wystarczajacego poziomu gotowosci ?

Opublikowano (edytowane)

Przez to zakończenie narazili się naprawdę sporej liczbie fanów, gdyby jeszcze kazali sobie za to płacić to by RAGE wzrósł dwukrotnie.

 

Idę o zakład zresztą, że ta edycja rozszerzona w ogóle nie była planowa.

Edytowane przez Kre3k
Opublikowano (edytowane)

i czy ktos moze mi wyjasnic moje pytanie z poprzedniej strony. Bo wydaje mi sie, ze najwiekszy fail tej czesci i jej zakonczenia jest jedno pytanie:

 

po co grac online, zbierac flote, skoro ostateczna batalia i tak zawsze wyglada tak samo, i w zaden sposob nie wplywa na zakonczenie ! jedyna roznica jaka zobaczylem to film oddychajacego Sheparda na koncu, a kolorek moge wybrac sam, chocbym nikogo ze soba na ziemie nie zabral.

A - i kolejna glupota, ze moim zakonczeniu, gdzie James biegal kolo mnie na ziemi nagle wychodzi z Normandii.

 

Edytowane przez easye
Opublikowano

No to jest właśnie sprawa której ludzie chyba najbardziej się czepiają. Sam niepotrzebnie traciłem czas na ten multi, bo ostatecznie i tak finał u każdego wygląda prawie tak samo.

Opublikowano (edytowane)

istnieje jeszcze cos takiego jak granie online 4 FUN.

 

no chyba ze teraz juz kazdy gra dla achievementow itp....

 

 

edit: ok chyba nie skumalem do konca :P chodzi Wam ze po co grac online skoro to nic nie zmienia w singlu ?

Edytowane przez bartiz
Opublikowano

Szczegolnie biorac pod uwage, ze w co-opie gra sie calkiem fajnie, szkoda tylko ze jest to wszystko na jednio kopyto. Przydaloby sie wieksze zroznicowanie (tryby, przeciwnicy lub jakies zadania inne) ale to pewnie juz bedzie w platnych dodatkach :P

Opublikowano (edytowane)

no chodzi o to, ze tak naprawde

pozyskiwanie gotowosci, naklanianie innych ras do pomocy, starania w teatrze wojny czy to online, czy na ipadzie, by uzyskac jak najlepsza gotowosc bojowa nie maja absolutnie zadnego przelozenia na koniec gry

Edytowane przez easye

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...