Final Fantasy VII

[dawdi17 57]

Witam. Założyłem ten temat, bo poprostu nie znalazłem takoweg ona forum. Nie żeby się zachwycać nad grą tylko by zasięgnąć wyjaśnień . Otóż wcześniej nigdy nie grałem w żadną część FF, postanowiłem to zmienić, no i przede wszystkim sprawdzić dlaczego właśnie 7. część jest uznawana przez wielu za kultową. No i potrzebuję paru objaśnień, bo jednak gra róźni się o pctowych RPG. No to jedziemy:

- w jakis sposób upgrade'uje się materie? Z początku myślałem, że to coś na wzór Morrowinda czyli, że trzeba danej umiejętności używac, no to nawalałem non stop fire Cloudem, lightining Tifą itd, no ale w końcu podskoczył level Shivy a jej praktycznie wcale nie używałem więc nie wiem czy materie same ewoluują? Z postacią? Z przebiegiem fabuły?

 

- jaki jest sposób na najszybszy upgrade zarówno postaci i materii? Grindowanie na słabych stworkach jest strasznie czasochłonne i co tu kryć nudne.

 

- czy opłaca sie walczyć summonami? Tzn wiem, że warto ich używać w walce z mocnymi przeciwnikami, ale czy opłaca się z nich korzystać w walce z "małymi stworkami"? W sumie czasami nie chce mi się walczyć po raz n-ty z jakiamiś wężami to walnę taką Shivą i spokój.

 

- Czy warto korzysać z opcji "attack"? Magia jest o wiele skuteczniejsza, zwłaszcza z materią "All" ale jest też droga, a "attack" darmowy, ale tu znowu walczymy pół dnia zamiast 3 minut...

 

W sumie bardzo bym chciał by wypowiedział się jakiś fan serii, albo przynajmniej ktoś znający się na rzezczy, przydałyby sie jakieś porady dla początkującego

[Gattz 217]

 z tego co pamietam to materie sie upgraduja za pomoca AP points jesli sa wlozone w itemy ktore im w tym nie przeszkadzaja (wspolczynnik growth w broni od x0 do x3). jak masz x0 to nic nie rosna (ale bron nadrabia to np iloscia slotow lub statami). najlepiej biegac z x1 albo x2 jesli na tym nie ucierpi twoj build a potem zmienic na 3x jak bedziesz farmic.

 

oplacalnych sposobow walki jest kilka. zwykle dajesz jednej postaci slash all na mniejsze potwory i attack x2 (potem x4) innej. na silniejszych zwykle sie robilo knights of the round table podlaczone do w-summon na jednej postaci a druga postac potem robila mime (straszne nudy). no i ofc stary dobry final attack polaczony z phoenix na najsilniejszej postaci ktora ma najwieksze szanse zginac na koncu. to byl taki end game a do tego czasu to na bossow uzywaj summony jak leci od najsilniejszego przerywane limit breakami a na normalnych to zwykle wystarcza podpiac all pod jakis dobry czar i nim zmiekczyc a potem dobic. w tej grze i tak sie potykasz o kase wiec od ciebie zalezy czy wolisz magia i uzupelniac mp czy dluzej za pomoca attack i uzupelniac hp. ja tam robilem ze jak wpadalo wiecej niz 3 moby to z czarow, jak 3 lub mniej to zdejmowalem attackiem.

Edytowane 11 lutego 2010 przez Gattz

[dawdi17 57]

knights of the round table podlaczone do w-summon na jednej postaci a druga postac potem robila mime (straszne nudy). no i ofc stary dobry final attack polaczony z phoenix

 

Que? Możesz wytłumaczyć? Jeszcze nie łapie tego fajnalowego slangu i skrótów

[Gattz 217]

sorki. nie doczytalem ze chciales dla poczatkujacego.

 

no wiec jak wiesz bo uzywasz all z czarami materie mozna ze soba laczyc jesli sie je wlozy w polaczone ze soba sloty w itemach.

 

najlepsze polaczenie w grze to materia W-summon i knights of the round table. "w summon" to materia ktora podwaja summona ktory jest z nia polaczony w tym wypadku najlepszy w grze knight of the round table, efekt jest taki ze w jednej turze twoja postac wezwie tego summona dwa razy. gdy juz to zrobi to druga postac uzywa zdolnosci mime (kolejna end game materia) ktora powtarza ostatnia akcje (w tym wypadku podwojny knights of the round table).(bedziesz mial dosc ogladania tej dluuuugiej animacji dosc szybko)

 

nie az tak end game jest final attack+phoenix. final attack sprawia ze gdy postac umiera to zostaje uzyta materia z ktora jest podlaczona, w tym wypadku phoenix ktory jest summonem ktory swoim atakiem wskrzesza wszystkich martwych czlonkow druzyny. czyli postac ginie i rzuca sama automatycznie summona ktory wskrzesi cala druzyne.

 

 

 

 

chcialbym moc ci podac jakies linki gdzie jest wszystko ladnie opisane jak zdobyc materie i sprzet ale niestety moja wiedza pochodzi ze starych numerow secret service ktore zachowalem razem z gra

 

ps. http://k-ff.com/Final7/index.php?n=0 <--- ta stronka jest chyba dosc sensowna. jesli grasz na pc to znajdziesz tam tez potrzebne ci patche.

 

ps2. moj blad. w-summon podwaja wszystkie summony jakie ma postac a nie tylko ten podlaczony. my bad

 

 

 

Edytowane 11 lutego 2010 przez Gattz

[dawdi17 57]

Gram na psp. W sumie byłem na tej stronce, wiesz nie zależy mi za bardzo na opisie typu "tutaj znajdziesz ten przedmiot, tam jest taka a taka materia", bo wtedy jaki jest sens grania? Tak jakby grał ktoś za mnie, albo ja na autopilocie. W sumie chodziło mi tylko o odpowiedzi na te pytania. Dzięki, bardzo mi pomogłeś

Edytowane 11 lutego 2010 przez dawdi17

[Gattz 217]

opis przejscia mozna olac.

 

opis gdzie poukrywane sa najlepsze rzeczy jest juz imo warty uwagi bo bez tego raczej napewno ich nie znajdziesz. albo taki opis jak wytrenowac zlotego chocobo co jest denerwujace nawet z opisem a co dopiero metoda prob i bledow

 

najlepiej jak dojdziesz do momentu gdzie mozna farmic na max to wtedy tam looknij i pozbieraj to co ci potrzebne.

 

 

[estel 806]

Odpuść sobie beznadziejną 7 i bierz się za genialną 8

[Toshirou 0]

Odpuść sobie beznadziejną 7 i bierz się za genialną 8

 

Próbuję od 10 lat przekonać się do FF8 i jeszcze się to mi nie udało

[dawdi17 57]

najlepiej jak dojdziesz do momentu gdzie mozna farmic na max to wtedy tam looknij i pozbieraj to co ci potrzebne.

 

A skąd mam wiedzieć kiedy będzie ten moment? Jestem dopiero w Cosmo Canyon, jeszcze pierwsze cd więc jeszcze "trochę" przede mną

 

Odpuść sobie beznadziejną 7 i bierz się za genialną 8

 

I na 8 będzie czas oraz 9, 10, 12, 13... jak starczy mi życia

[Gattz 217]

 hmm zdaje sie ze bedzie to jak juz mozesz latac po calej mapie i pojawily sie weapony na swiecie. zwykle ludzie czekaja do ostatniej konfrontacji i zamiast leciec do

wulkanu

lataja po calym swiecie i robia co chca. 

Edytowane 11 lutego 2010 przez Gattz

[Killabien 556]

Odpuść sobie beznadziejną 7 i bierz się za genialną 8

 

 

Odpuść sobie beznadziejną 7 i bierz się za genialną 8

 

Próbuję od 10 lat przekonać się do FF8 i jeszcze się to mi nie udało

Niech najpierw zagra w VII i potem zobaczy świetną 8. Naprawde nie wiem czemu ludziom tak się podoba 7 a 8 mniej. To chyba przez to, że 7 była szybciej.

[Gattz 217]

si. przez to ze 7 bylo wczesniej 8 sie oberwalo. pamietam jak czytalem recenzje ff8 i jako minusy byly wymienione wszystkie rzeczy ktore miala ff7 takie jak to ze nie mozna skipnac animacji gf/summona itp.

 

no i ludzie chcieli kolejnego sephirotha a dostali po(pipi)ke seiphera z nienajlepsza historia (pamietam jak sie smialem gdy irvin mowil "pamietam bo nigdy nie uzywalem GF" a byl w moim mainie i spamowal gf jak glupi ).

 

no i ludzie chcieli kolejnego ruby i emerald weapon (wyzwanie) a dostali latwego ultima weapon (w ff8 najgorszym wrogiem byl imho ten mackowaty co rzucal swoj oddech na cale party i dostawales sleep,silence, confuse, berserk i pare innych rzeczy i moj team zabijal sie nawzajem w 1 hit.)

 

no i narzekali ze musza marnowac 30 minut na draw z przeciwnika ktorego moga zabic w 3 sek. w ff7 postac i materie sie same rozwijaly.

 

i chyba tesknili za bieganiem postacia ktora ma kopyta zamiast dloni 

 

dla mnie nadal ff8>ff7>>>>>>>>>>>ff10 (ff10 sux)

 

 

i tak najlepszym jrpg jest valkyrie profile 2

@V system walki byl tam super. jesli ktos cie tam rozwalil to wystarczylo pomyslec bardziej a nie jak w innych jrpg gdzie trzeba bylo wczytac wczesniejszy save i grindowac az bedzie sie na tyle silnym by pojsc dalej. a fabula nie byla zla, zachecila mnie do przeczytania mitologi

 

ps. jak ktos chce sie posmiac z ff8 niech looknie

i pozostale czesci na jego stronie. jak sie nie boicie spoilerow to naprawde warto Edytowane 11 lutego 2010 przez Gattz

[Toshirou 0]

VP2 najlepszy jrpg? Śmiech na sali. Ot, zwykły dungeon-crawler, w którym fabuły jest tyle co kot napłakał. Strasznie się zawiodłem na tym tytule.

[estel 806]

VP2 ma genialny system walki. Fabuła marna, ale system i design (lokacje) wynagradzały imo. VP, jedynkę jak i dwójkę, stawiam wysoko.

[Gość donsterydo]

Część 8 była ciekawa z początku, później im dalej w las tym gorzej. Darowałem sobie gdy zacząłem przysypiać.

 

Estel - wiesz, że za tę "beznadziejną 7" będziesz się smażył w piekle

[dawdi17 57]

W sumie byłem na tej stronce, wiesz nie zależy mi za bardzo na opisie typu "tutaj znajdziesz ten przedmiot, tam jest taka a taka materia", bo wtedy jaki jest sens grania? Tak jakby grał ktoś za mnie, albo ja na autopilocie

 

Kurde, sam siebie cytuję ;/ ale natknąłem się na quest z pianinem w Nibelheim i ciężko mi znaleźć rozwiązanie... pomoże ktoś?

[Welna 1 094]

Musisz udać się do Nibelheim i zagrać na pianinie następującą melodię:

 

Do Re Mi Ti La Do Re Mi So Fa Do Re Do

 

Działa na drugim i trzecim dysku. Musisz mieć Tifę w drużynie. Czasami możesz dostać limit break ale czasem mogą to być oszczędności Tify z dzieciństwa - 1 Gil!!

[Gattz 217]

X, Square, Triangle, R1 + Triangle, R1 + Square, X, Square, Triangle, R1 + X, O, X, Square, X 

 

 

 

 

 

[Tiglatpilesar 7]

Ja proponuję zagrać też w szóstkę, która zjada każdą kolejną część

 

Nie wiem też co ludzie widzą w czarnym charakterze. Sephiroth jest nudnym maminsynkiem z przerostem ego. Nie podnieca mnie jego czarny płaszcz i mieczyk. Kefka, choć jest typowym villainem, jest dużo ciekawszy.

Muzyka w szóstce też jest lepsza, a słynne One Winged Angel i cała końcowa walka, to niedorobiona wersja Dancing Mad i ostatniego bossa z FF VI.

 

Jeśli chodzi o sekwencję na pianinie, to można ją było poznać podczas opowieści Clouda. Trzeba było podejść do pianina i bohater sam zagrał melodię.

W którymś momencie za zagranie na nim można też dostać materię elemental.

[drk2 7]

W którymś momencie za zagranie na nim można też dostać materię elemental.

 

Dokładnie w momencie kiedy biegamy Tifą.

[Ssacz_Shen 0]

Odpuść sobie beznadziejną 7 i bierz się za genialną 8

 

 

Odpuść sobie beznadziejną 7 i bierz się za genialną 8

 

Próbuję od 10 lat przekonać się do FF8 i jeszcze się to mi nie udało

Niech najpierw zagra w VII i potem zobaczy świetną 8. Naprawde nie wiem czemu ludziom tak się podoba 7 a 8 mniej. To chyba przez to, że 7 była szybciej.

Mnie zawsze zastanawia czemu 9 jest tak niedoceniania, to moja ulubiona czesc serii. Swietna grafika jak na psx i niezly klimat.

[estel 806]

Przechodzę sobie 9 na PSP, ale jakoś bez rewelacji na razie.

[Velius 5 786]

FF 7 zjada nie tylko FF8 na sniadanie ale i kazdego innego rpg'a (no moze poza xenogears,bo to wybitne dzielo),najlepsza gra na swiecie dla mnie.

FF8 tez mi sie bardzo,ale to bardzo podobalo,ale sentyment zostaje przy ff7 jakos,reszta finali po 8 coraz gorsza,9 bez wyrazu,10 komercha i pedal w zoltym dresie a dalej..szkoda gadac;p

[Ssacz_Shen 0]

Dla mnie najlepszy jest chrono cross, potem xenogears a reszta to solidne jrpg.

[Dahaka 1 880]

W ogóle ciskacie tutaj spoilerami na lewo i na prawo, mówicie o jakiś end-gamowych pro configach materii, a autor tematu pierwszy raz gra w jRPG i jeszcze siedzi na pierwszej płycie. dawid17, ja jeszcze nie rozumiesz czegoś w tej grze to pytaj śmiało, odpowiem Ci po ludzku, a oni niech dalej się kłócą co lepsze