Myślę że Chase the Express to jedna z lepszych gier jakie powstały na szaraku i śmiało mogę stwierdzić że nawet po upływie takiego czasu kiedy po nią sięgnąłem to tak samo mnie bawiła jak parę lat temu.

Dobra gierka i jedna z ostatnich. Naprawde miło mi się w nią grało ale jakoś wielce mi w pamięci nie zapadła w przeciwieństwie do np serii Syphon Filter

Bardzo dobra gra, z TRA-GI-CZNY-MI dialogami i postaciami pobocznymi. Rozgrywka i mechanika jest przyjemna, a reszta...cóż, pamiętajmy, że 10 lat temu były inne standardy fabularne

Liberator 2 spotyka Resident Evil. Świetne walki z bossami, lekka nieliniowość fabularna, sporo świetnych patentów (vide rozbrajanie bomb) + klimatyczny OST. Bardzo, bardzo dobra gierka.

Do tego w grze odwiedzamy Polske ;d

W ogóle ładny kawałek Europy, Smoleńsk też się załapał. Polskę za to można na kilka sposobów przejechać, o ile dobrze pamiętam jest nawet moja mieścina :]

Edytowane 9 kwietnia 201114 l przez Josh the Boy

Pamietajcie tez ze gra miala dwa zakonczenia.

Pamietamy

HASEDEEKSPRES

 

zawsze tak nazywałem tę grę i zostało mi to do dziś

 

 

Eh, wyobrażacie sobie grę, która w całości się dzieje się w pociągu, w dzisiejszych czasach? Brakuje mi czegoś takiego. Teraz to trzeba misje co 5 minut zmieniać i rzucać gracza z jednego bieguna na drugi, żeby się nie znudził za bardzo

Pyerdole, kupuję to. 

Do tej pory pamietam szelest munduru naszego komandosa,przy biegu w przedzialach

Rok temu odpalilem, dlugo nie pogralem ale gra tam utrzymywala jakis klimat, wiec nie jest najgorzej (ale w pamieci lepsza jest)

Najlepszy byl znany w moich stronach mit o grze ze w misji w ktorej zmieniamy tory,dojezdzalo sie do zupelnie innego miasta z inna misja.

Dobrze pemiątem tą grę - podobała mi się Miała w sobie coś ciekawego - klimat. Jednak na pytanie czy "dalej moze cieszyć" ciężko mi jest jednoznacznie odpowiedzieć - musiałbym ją odpalić, jednak mam wrażenie, że nie byłoby już tak fajnie jak kiedyś.