Voytec 2 761 Opublikowano 2 grudnia 2011 Opublikowano 2 grudnia 2011 A jakie to ma znaczenie? Nie oceniam jakości tylko sposobu wykorzystania środowiska w tych walkach. U2 podałem tylko i wyłącznie dla przykładu, a najlepiej odnosi się do tego 2 boss HR. Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 2 grudnia 2011 Opublikowano 2 grudnia 2011 Chodzi mi o to, że walki z bossami są tak naprawdę jedynym elementem psującym gameplay. Są schematyczne i nie wykorzystują potencjału jaki daje system rozwoju postaci. Cytuj
Voytec 2 761 Opublikowano 2 grudnia 2011 Opublikowano 2 grudnia 2011 Tu się zgodzę. Widać, że to inne studio robiło. Walki z bossami ssą pałkę. Cytuj
danielskii 155 Opublikowano 7 grudnia 2011 Opublikowano 7 grudnia 2011 Ile może zając speedrun na najlatwiejszym poziomie bez zabijania przeciwników ? (null) Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 7 grudnia 2011 Opublikowano 7 grudnia 2011 Pewnie kilka godzin, tylko jaki jest sens przechodzić tą grę w taki sposób? Cytuj
danielskii 155 Opublikowano 7 grudnia 2011 Opublikowano 7 grudnia 2011 Taki ze przeszedłem grę 2 razy i chciałbym teraz już przejść tylko dla pucharu właśnie za nie zabijanie nikogo:) platyny robię w grach które na to zasługują ale nie mam czasu na 3cie podejście (null) Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 7 grudnia 2011 Opublikowano 7 grudnia 2011 Możesz próbować, z praxis w takim razie inwestuj jak najszybciej w system maskujący, bo tak najłatwiej będzie się przedzierać. Cytuj
balon 5 372 Opublikowano 7 grudnia 2011 Opublikowano 7 grudnia 2011 Panowi leci do mnie Deus. Krótka piłka, w co dobrze inwestować, żeby nie (pipi) się z bossami ? ani czasu, ani chęci nie mam obecnie na jakieś większe zacięcia. Dodam także, że resztę gry wolałbym się skradać. Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 7 grudnia 2011 Opublikowano 7 grudnia 2011 Jak chcesz szybko ich załatwić to Tajfun, na normal odpala się chyba 2-3 razy i koniec walki. Albo jakaś mocna broń, tutaj polecam rewolwer po tuningu (zwiększać siłę ognia, dodać celownik laserowy i szybsze przeładowanie, do tego wybuchowa amunicja), zajmuje mało miejsca w ekwipunku i jest bardzo dobry. 1 Cytuj
balon 5 372 Opublikowano 7 grudnia 2011 Opublikowano 7 grudnia 2011 Dziękówa, a mogę rozwijać sobie ten Tajfun czy rewolwer i za razem skradanie ? ie wpłynie to ujemnie na mój stelth ? Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 7 grudnia 2011 Opublikowano 7 grudnia 2011 Rewolwer tuninguje się znalezionymi specjalnymi zestawami, czyli tutaj nic nie tracisz. Na Tajfun trzeba wyłożyć minimum 3 pkt praxis, ale przy skradaniu i hakowaniu ( za te combo wpada najwięcej punktów doświadczenia) dosyć szybko można się tego dorobić. 1 Cytuj
estel 806 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 Tajfun jest fajny, ale inwestowanie w niego przy graniu stealth i trzymanie go tylko na bossow mija się z celem. Raz, że te walki jakieś trudne nie są, tylko pierwsza sprawiła mi trudnośc, bo przy drugiej byłem już srogo dopakowany; dwa, że zamiast inwestować cenne, na początku, Praxisy w niepotrzebne wszczepy posłuchaj rady Zwyrodnialca i dopakuj sobie rewolwer albo karabin. Ja inwestowałem wszystkie ulepszenia w ten podstawowy pistolet i z doświadczenia mogę powiedzieć, że nie warto. Jest za słaby. I taka rada odnośnie rozwijania postaci pod skradanie - inwestuj w hacking cokolwiek byś nie robił to inwestuj w hacking, bo to jest po prostu najlepszy skill w grze. Najczęściej się go używa, pozwala na zwiedzenie nowych miejsc i w ogóle jest super. Kamuflarzem możesz zacząć się interesować dopiero w drugim mieście, wcześniej raczej nie ma takiej konieczności. I rozwijaj wszczepy, które ułatwiają eksplorację - noszenie ciężkich przedmiotów, wyższe skakanie, icarus, przebijanie ścian. Cytuj
balon 5 372 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 A grał ktoś wybierając wariant szturmowy zamiast skradania ? Fajnie się skrada ale mam ostatnio mało czasowo, a przez stelth dłuży mi się nie miłosiernie. Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 (edytowane) W tej grze wolę się skradać i wydaje mi się, że do takiego stylu gra jest bardziej dostosowana. Edytowane 8 grudnia 2011 przez MajorZero64 2 Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 No wszczynając strzelaninę łatwiej raczej nie będzie i tak naprawdę nie ma za bardzo wszczepów przydatnych do tego typu grania, poza zwiększoną odpornością i stabilnością celownika by nie latał co każdy strzał. Cytuj
estel 806 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 No i w coverze spędzisz tyle czasu co na skradaniu, bo po kilku strzałach na klatę już leżysz na glebie. I mniej expa się dostaje. Nie warto. 1 Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 Już lepszym wyborem przy braku czasu jest skupić się na samej drodze do celu, bez alarmowania przeciwników do czego przyda się kamuflaż, btw wpadną dodatkowe punkty za bezszelestne przemykanie. 1 Cytuj
balon 5 372 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 Przekonaliście mnie, tzn. w sumie sam się przekonałem. Ogarnąłem 1 misję jako odrutowany bez alarmowania, faktycznie frajda i nie aż tak długo mi to zajęło. Problem mam tylko z hakowaniem, albo jestem tak zmęczony po pracy albo robię się na starość ułomny, bo nie czaje tego może to ktoś wyłożyć tak po chłopsku ? Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 W grze jest przecież samouczek, który wyjaśnia na czym to polega, chociaż i ja z początku nie ogarnąłem tego do końca. Chodzi o to by przejąć zielony punkt, niebieskie koło to miejsce startu. Najlepiej na starcie rozejrzeć się jaka będzie najłatwiejsza droga. Wybierasz prostokąty (węzły) i dajesz na nich fortyfikuj, cyfry obok oznaczają poziomy 1 to najłatwiejszy, a 5 najtrudniejszy i największe ryzyko, że odpali się alarm, dodatkowo przy fortyfikowaniu masz opisane procentowo jaka jest szansa, że zostaniesz wykryty. W grze zbierasz wirusy anihilujące, które automatycznie przejmują węzły, są też robaki, które wstrzymują czas. Dla ułatwienia tej mini-gierki najlepiej zainwestować praxis w dodatek maskujący włamanie, który potrafi znacznie obniżyć ryzyko alarmu (maksymalnie o 45%) co przy poziomach węzła 1-3 daje tylko 15% na wykrycie. Są jeszcze sześciany, które również można przejąć, ale nie trzeba. Zawierają za to zawsze jakieś bonusy (kasa, doświadczenie, wirusy i robaki wstrzymujące czas). Czasem trafią się też dodatkowe węzły oznaczone jako spam (przydatne do fortyfikacji gdy już odpalił się alarm, bo go spowolni), osłab (odejmuje poziomy sąsiednim węzłom), transfer (odejmuje poziomy jednym, a dodaje drugim), albo przepustka (obniża poziom sześcianom dzięki czemu łatwiej się dobrać do bonusów). Gdy przejmujesz jakiś węzeł (prostokąt) i widzisz, że zapełnia się, to nie musisz czekać, tylko możesz już fortyfikować kolejne. Np tutaj jest bardzo łatwy sposób na przejęcie, wystarczy fortyfikować węzeł po lewej z nr 2 i potem ten zielony, można oczywiście próbować z jeszcze górną jedynką (dowolna) by przejąć sześcian z bonusem. Cytuj
estel 806 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 Nie możesz po przejęciu 2ki iść do zielonego, bo strzałki są w przeciwnym kierunku. Dodatkowo czasem zamiast zielonego, lepiej jest przejąć ten wielki czerwony klaster (w tym wypadku się nie da, bo strzałki są w przeciwnym kierunku), bo wtedy automatycznie zbieramy wszystkie bonusy na planszy (wszystkie sześciany). Fortyfikacja polega na tym, że jak system cię namierzy i wypuszcza ten czerwony promień, to przez pola nieufortyfikowane ten promień przelatuje od razu. Po fortyfikacji promień zatrzymuje się na danym polu. Z powodu takiej zasady działania nie musisz fortyfikować wszystkiego, wystarczy umocnić tylko kilka pól w kluczowych miejsach. W przykładzie powyżej będzie to pole 2 poniżej sześcianu i dwie 1ki obok sześcianu. Cytuj
balon 5 372 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 Ty ale ja tu widze tylko niebieski i czerwony, a gdzie ten zielony? Wiem ze jest samouczek ale nie czaje tego:) Cytuj
Zwyrodnialec 1 728 Opublikowano 8 grudnia 2011 Opublikowano 8 grudnia 2011 Na screenie zielony jest na lewo od dwójki, tylko teraz jest słabo podświetlone, bo musisz przejąć węzły, które blokują drogę do niego. Warto też w razie porażki, gdy załączy się już alarm i mamy mało czasu (a brakuje wirusów i robaków) po prostu wyjść z hakowania bez żadnej kary i próbować jeszcze raz. Cytuj
S!N 14 Opublikowano 18 grudnia 2011 Opublikowano 18 grudnia 2011 Czy wersja z PSS ma język polski do wyboru? Niby jest napisane, że jest, ale różnie to w praktyce bywa. Prosiłbym o info z pierwszej ręki. Z góry dzięki. Cytuj
Vanndal 0 Opublikowano 18 grudnia 2011 Opublikowano 18 grudnia 2011 Ja wczoraj zassałem grę tylko i wyłącznie ze względu na to że miał być język polski..no właśnie miał , bo po sprawdzeniu wszystkich opcji nie ma możliwości zmiany języka czy też włączenia napisów.Trofea natomiast są po polsku..może to o to chodziło z tym polskim językiem? Nie zmienia to faktu , że jutro dzwonię do Sony żeby wyjaśnić tą sprawę. Cytuj
S!N 14 Opublikowano 18 grudnia 2011 Opublikowano 18 grudnia 2011 Tak właśnie czułem... Zastanawiam się czy ryzykować. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.