Skocz do zawartości

Odejście HIVa z PE


juni8

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Najpierw Star, póżniej Aju. OK, było mi przykro ale ich odejście raczej mnie nie zszokowało. Ale gdy odszedł mój idol Hiv...... Ja już pieprze to wszystko, chyba już nie będe czytał. Dobrze że jeszcze tylko Koso i Myszaq (respekt) zostali.

 

Khem... Od pierwszego numeru pisze do PE, nie wszystkie jeszcze dinozaury wyginely;). A o odejsciu HIVa dowiedzialem sie niedawno, jak spadly na mnie arcade'owe racery na przyszly numer. Powodzenia chlopie, dzieki wielkie za kilkanascie lat wspolpracy i wysilku, jakie wlozyles w stworzenie tego pisma. No i wesolego kumpelstwa, ktore przeciez sie nie konczy - jeszcze niejeden toast wzniesiemy:).

Opublikowano

Hiv Hivem, najbardziej mi brakuje hyde parków Shivy i jego naprawdę rzetelnych i lekkich recenzji. Co on w ogóle teraz robi? Ostatnio pamiętam, że skrobał do Engarde, ale gdy to czytałem, to było to trochę takie nie Shivowe ;f

Opublikowano

Najpierw Star, póżniej Aju. OK, było mi przykro ale ich odejście raczej mnie nie zszokowało. Ale gdy odszedł mój idol Hiv...... Ja już pieprze to wszystko, chyba już nie będe czytał. Dobrze że jeszcze tylko Koso i Myszaq (respekt) zostali.

 

Khem... Od pierwszego numeru pisze do PE, nie wszystkie jeszcze dinozaury wyginely;). A o odejsciu HIVa dowiedzialem sie niedawno, jak spadly na mnie arcade'owe racery na przyszly numer. Powodzenia chlopie, dzieki wielkie za kilkanascie lat wspolpracy i wysilku, jakie wlozyles w stworzenie tego pisma. No i wesolego kumpelstwa, ktore przeciez sie nie konczy - jeszcze niejeden toast wzniesiemy:).

 

No od racerów to mamy jeszcze Lucka! Chyba że się chłopak obija :/

Opublikowano

mimo tego ze za hivem nie przepadalem (wrzucanie zdjec syna do hp, wywyzszanie niektorych konsol nad inne) to jestem... oburzony! po przeczytaniu przedostatniego kacika z listami postanowilem traktowac go jak kacik z racerami (olewac go) bo to co tam pisze butcher jest... nie warte mojego czasu ; / tak samo bylo z shiva, raz w hp pisze ze zaszyl sie w jakiejs glusza i cpa z bizonami a nastenie hyc! nie ma go! a musze napisac ze shiva to wedlog mnie wzor zgreda, zapowiedz raymana 3 z przemyconymi doswiadczeniami z kwasem zrobila na mnie ogromnie pozytywne wrazenie ; ) nie chce tutaj obrazac nowego nikogo z PE ale po prostu, psx idzie w zlym kierunku, mimo wszystko bede go czytal bo o konkurencji nawet nie chce pisac ; )

Opublikowano

Jako wieloletni fan PE (czytam od 7 numeru), byłem zaniepokojony sytuacją iż imć HIV pisał coraz mniej... bałem się że tak się skończy, no ale cóż najbardziej boli mnie to że nie będę już mógł czytać HIV-a... na kiblu ;) Szkoda, ale skoro sam tak wybrał - uszanujmy to. Pozdro dla Ciebie Tomku!

Opublikowano

Odszedłem z PE z uwagi na brak czasu na pisanie do magazynu, nie dostając szansy napisania Hyde Parku. Takie życie. Tworzę swój kącik w Sieci, więc zainteresowani go znajdą. Dziękuję pięknie wszystkim, którzy przez kilkanaście lat tolerowali moje wypociny.

 

 

O "pierdzący":thumbsup: dzięki Ci za bekę śmiechu na łamach psx'a. Szkoda że mentalność społeczeństwa się zmienia a mędalność nie-greetings from other worlds:ninja:

 

 

 

hamaman76.png

Opublikowano (edytowane)

Odszedłem z PE z uwagi na brak czasu na pisanie do magazynu, nie dostając szansy napisania Hyde Parku. Takie życie. Tworzę swój kącik w Sieci, więc zainteresowani go znajdą. Dziękuję pięknie wszystkim, którzy przez kilkanaście lat tolerowali moje wypociny.

 

 

O "pierdzący":thumbsup: dzięki Ci za bekę śmiechu na łamach psx'a. Szkoda że mentalność społeczeństwa się zmienia a mędalność nie-greetings from other worlds:ninja:

 

 

 

hamaman76.png

HIV dzieki za lata swietnej rozrywki przy czytaniu listow.

Butcher nie przejmuj sie krytyka- rob swoje, wstawiaj swoje pomysly, a czytelnicy to docenia....

BTw ciesze sie, ze pismo sie zmienia- czytam teraz raz na jakies 6 miechow i te zmiany rzucaja mi sie w oczy jeszcze bardziej i mysle sobie: to dobrze, bo widze jak tworcy gazety dojrzewaja do pewnych rzeczy- nowi redaktorzy nabywaja pewnosci i staja sie pro :D To mile ze PE nie stoi w miejscu jak czas plynie i sie zmienia- oby tylko zawsze takie zmiany wychodzily na lepsze.

Pozdrawiam Zg(red)ow.

Edytowane przez Ewcikson
Opublikowano (edytowane)

Butch jako nowy zastępca ściery daje radę aczkolwiek będzie mi brakowało "pierdzącego oszołoma:P"... był odkąd kupiłem pierwszego extrema(chyba 3 numer), i był ze mną przez te 150 wydań...

 

Nitrom: co do prowokacji zgadzam się w 100%:)

Edytowane przez xzdunx
Opublikowano

ale gdy to czytałem, to było to trochę takie nie Shivowe ;f

 

No właśnie, "nie Shivowe". Kojarzę, że Butcher napisał kiedyś w PE coś takiego:

 

Cytat z pamięci.

 

"Kiedy otworzyłem PE, zobaczyłem w nim swoje teksty podpisane 'Shiva' "

Opublikowano

Wiele pisze się w temacie odejścia HIVa o tym, że fakt "żałoby" po jego odejściu podyktowany jest nawykiem, swego rodzaju przyzwyczajeniem jakie mieli czytelnicy PSX Extreme względem jego osoby. Różne opinie i przemyślenia zostały już w tym topicu powiedziane i nie chcę powtarzać tego co zostało już uwidocznione. Jednak z mojej perspektywy smutek po odejściu wyżej wymienionego redaktora związany jest z wysokim poziomem dziennikarstwa branżowego jaki prezentował. Można by rzec, że HIV pisał "z jajem". Umiejętnie splatał błyskotliwe spostrzeżenia na temat gier z innymi dziedzinami życia na bazie porównań, serwował inteligentne żarty w odpowiednich momentach, jednocześnie subtelnie je ważąc. W recenzjach HIVa można było wyczuć "iskrę". O tej właśnie "iskrze" wspomniał Ściera na swoim blogu pisząc o Kosie. Nowe twarze, które zasiliły szeregi Zgredów nie prezentują w mojej ocenie aż tak wysokiego poziomu jaki prezentował HIV. Dlatego właśnie smutek po odejściu "Pierdzącego Oszołoma" jest tak głęboko poruszany. Nikt z nowych póki co nie zaprezentował owej "iskry" i nie pokazał się jako godny następca HIVa. Nie twierdzę broń boże, że osoby tworzące PSX Extreme w tej chwili są złymi redaktorami. Mówię tylko że w większości przypadków brakuje w ich dziennikarstwie tego "czegoś". To "coś" pokazywał na kartach czasopisma HIV, Koso (którego sytuacja w magazynie też uległa zmianie, a Ściera jeszcze się na jego temat nie wypowiedział żeby wyjaśnić sytuację) i Myszaq. Zawsze na teksty tych redaktorów zwracałem szczególną uwagę, gdy przy tekstach innych zdarzało mi się ziewnąć. Być może HIV, Koso i Myszaq nie widzą jak dobrzy są i ile znaczą dla PSX Extreme, być może powinni zostać bardziej docenieni przez redaktora naczelnego.

Gość Orson
Opublikowano

ale gdy to czytałem, to było to trochę takie nie Shivowe ;f

 

No właśnie, "nie Shivowe". Kojarzę, że Butcher napisał kiedyś w PE coś takiego:

 

Cytat z pamięci.

 

"Kiedy otworzyłem PE, zobaczyłem w nim swoje teksty podpisane 'Shiva' "

 

 

z czego się WYCOFAŁ (poprzez sprostowanie w numerze później) co postawiło go jak dla mnie w bardzo złym świetle

Opublikowano
z czego się WYCOFAŁ (poprzez sprostowanie w numerze później) co postawiło go jak dla mnie w bardzo złym świetle

 

Hmm, tego to akurat nie kojarzę, a nie mam jak teraz tego sprawdzić, więc wierzę na słowo ;)

Opublikowano (edytowane)

Ale przeżywacie, ja tam też HIVa lubiałem, no ale bez przesady ktoś przychodzi ktoś odchodzi. Trzeba teraz dać szanse innym.

Według mnie napewno poziom i klimat pisma nie ucierpi bo odszedł HIV.

Edytowane przez kubel9
Gość Orson
Opublikowano

Niegdyś pół Polski miało go na celowniku, drugie pół nie miało pojęcia o istnieniu MGS2... <lol>

 

 

Ja, chociaż z oceną się nie zgadzałem (na obecne czasy zasługiwała na 9) to właśnie wtedy nabrałem do gościa dużego szcunku. Bo trzeba mieć jaja by iść na wojnę z setkami wqur.wionych czytelników.

 

I do tego na wojnę, której dałoby się uniknąć- wystarczyło klepnąć w przycisk klawiatury oznaczony symbolem "9"

Opublikowano

Niegdyś pół Polski miało go na celowniku, drugie pół nie miało pojęcia o istnieniu MGS2... <lol>

 

 

Ja, chociaż z oceną się nie zgadzałem (na obecne czasy zasługiwała na 9) to właśnie wtedy nabrałem do gościa dużego szcunku. Bo trzeba mieć jaja by iść na wojnę z setkami wqur.wionych czytelników.

 

I do tego na wojnę, której dałoby się uniknąć- wystarczyło klepnąć w przycisk klawiatury oznaczony symbolem "9"

Ale czemu trzeba było mieć jaja? Przecież w ryj by za to nie dostał, odsiadka mu nie groziła, ani grzywna jakaś ;)

Bałbyś się wystawić ocenę

8-, (która przecież oznacza grę dobrą )grze w której coś nie do końca zagrało ?

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...