No właśnie z tym Ferrari jest ten problem, że bardzo często sporo się traci na zakręcie gdyż jedzie się sporo wolniej niż się da właśnie w obawie przed utratą przyczepności. Sporo się nad tym męczyłem i podpowiem tylko, że lekko obniżyłem ciśnienie powietrza w tylnych kołach.

damy radę - sam wiem po swoim czasie że można go jeszcze poprawić - ponad tydzień czasu na ganianie po torze - będzie dobrze.

 

Michał zrobisz taki myk jak na Mazda Laguna Seca ( Twoje mistrzowskie hamowanie na korkociągu) i wykiwasz nas wszystkich

 

 

@edit:

orion - co do latania po trasie - wrzuciłem foto do galerii fm3

Edytowane 5 sierpnia 201014 l przez maciekww28

Michał zrobisz taki myk jak na Mazda Laguna Seca ( Twoje mistrzowskie hamowanie na korkociągu) i wykiwasz nas wszystkich

 

Tja... chyba jak zrobię z 1000 okrążeń

Tylko, że prędzej pad marnie zakończyłby swój żywot

 

Ostatni zakręt pokonujecie na pełnej kicie, czy może odejmujecie bądź hamujecie przed nim ?

Myślę, że właśnie na nim tracę co najmniej sekundę, bo troszkę przed nim przyhamowuję. No i jest jeszcze jeden perfidny zakręt (nie pamiętam teraz który to) gdzie zasuwa się w nim pod górę - na szczycie zakręt się trochę zamyka i w tym momencie kończę z reguły w "polu z kapustą", lub odstawiam widowiskowy drift zakończony pięknym bączkiem .

Trza to pewnie przejechać na pełnej kicie, ale mi niestety nie udaje się wtedy zapanować nad przyczepnością.

Edytowane 5 sierpnia 201014 l przez Michał102

zakręt o którym piszesz robię bez gazu i hamowania. na szczycie daje trójeczkę, podciągam troszkę, wale czwarty bieg - auto traci moc co w moim odczuciu daje troszkę przyczepności i sterowności i tak jade do ostatniego zakretu - daje piąteczkę - pokonuje go bez gazu i hamowania i później kita do mety

Edytowane 5 sierpnia 201014 l przez maciekww28

No nic... jak zrobię podobny do obecnego czas, to zapodam Wam powtórkę. Może podpowiecie gdzie popełniam jakie błędy, bo ja naprawdę nie mam już pomysłów jak tam szybciej pognać, hehe.

Edytowane 5 sierpnia 201014 l przez Michał102

Michał zrobisz taki myk jak na Mazda Laguna Seca ( Twoje mistrzowskie hamowanie na korkociągu) i wykiwasz nas wszystkich

 

Tja... chyba jak zrobię z 1000 okrążeń

Tylko, że prędzej pad marnie zakończyłby swój żywot

 

Ostatni zakręt pokonujecie na pełnej kicie, czy może odejmujecie bądź hamujecie przed nim ?

Myślę, że właśnie na nim tracę co najmniej sekundę, bo troszkę przed nim przyhamowuję. No i jest jeszcze jeden perfidny zakręt (nie pamiętam teraz który to) gdzie zasuwa się w nim pod górę - na szczycie zakręt się trochę zamyka i w tym momencie kończę z reguły w "polu z kapustą", lub odstawiam widowiskowy drift zakończony pięknym bączkiem .

Trza to pewnie przejechać na pełnej kicie, ale mi niestety nie udaje się wtedy zapanować nad przyczepnością.

 

Ja cisnę na pełnej kicie, ale pare razy pizgnąłem w ściane, pare razy wpadłem do boksów heh trzeba idealnie się złożyć i wejść w niego, wtedy się przeleci na styk po zewnętrznej trałce

Ufff... jest poprawa, ale do Oriona wciąż przepaść.

1:31,552

http://i33.tinypic.com/ouqe0x.jpg

http://i36.tinypic.com/sxgdhv.jpg

Edytowane 5 sierpnia 201014 l przez Michał102

no i zaczyna się

Wrzuciłem na YT replay'a z tego nieudolnego przejazdu

Niestety jakość woła o pomstę do nieba i praktycznie nie widać na końcu filmiku HUDa z czasem, ale niestety nie mam lepszego sprzętu do nagrywania.

sprawdziłem replay'a - no szkoda że nie jest zapodany widok zza auta - nie widać hamowania lewa noga (ręką (palcem dokładnie he he) i jakoś nie mogę rozkminić zmiany biegów - u mnie wbicie wyższego biegu jest zupełnie w innych miejscach (skrzynia standard)

Skrzynie przestawiłem zdaje się na 3.70, by nie trza było wbijać piątki.

Przez cały tor używałem tylko 2-go, 3-go i 4-go biegu.

wczoraj troszkę pogrzebałem przy aucie - stabilizatory, spojlery przód/tył - 1.35.xxx - wróciłem do podstawowych ostawień bo strata ogromna

Ja nie zmieniałem nic, poza standardowo dostępnymi parametrami tj. ciśnienie, skrzynia. Żadnych podmian części nie próbowałem, bo nawet nie pamiętam czy mam tą furę na stanie. Ale z poprzednich rund wiem, że grzebanie w częściach nic nie daje, a bardzo często znacznie pogarsza osiągane czasy.

dziś przysiądę troszkę dłużej przy ixie - zobaczymy czy coś poprawie

Ciekawe czy uda nam się dobić do czasu Oriona

Póki co jego rezultat jest dla mnie z innej planety.

1,5 sek. na takim torze to po prostu knockdown

jak urwę 1 sek. z mojego czasu to będzie dobrze - zobaczymy co nam Magik zapoda i możne Cr@sh też weźmie udział.

 

orion dał popalić - ale tak jak pisał - jazda jak w transie, taki przejazd to jeden na milion

Ja coś czuję po kościach, że skoro Orion przywalił dynamitem, to Magik ześle nam bombę atomową

Obstawiam 1:29,5xx

 

Edit: napisałem, że obstawiam 1:29,5xx, ale sam w to chyba nie wierzę

Dziś zaliczyłem kolejne posiedzenie przed konsolą, ale czasu nic nie poprawiłem.

Edytowane 6 sierpnia 201014 l przez Michał102

Ja na razie nie jeżdżę, w przyszłym tygodniu przywalczę

zapraszam do komentowania http://xgarde.pl/pit-lane-czyli-kolko-z-orionem-4-2/ szczególnie polecam link Maćkowi, zobaczysz jak wygląda Race Pro

Widze ze nie tylko ja kocham Spa

Co do wypowiedzi Michala...jak na razie nie moge sie nawet zblizyc do 1:32 wiec....

Czuje ze w tej rundzie bede na szarym koncu...macie jakies sugestie jesli chodzi o cisnienia w kolach?

Czas Oriona jest dla mnie nie do osiągnięcia... szybciej jak 1:31,5xx po prostu nie mogę tego przejechać

Zawsze z biegiem czasu szło poprawiać rezultat - teraz nic już więcej nie wycisnę... nie mam kompletnie pomysłu w którym miejscu na torze można pojechać szybciej.

Co do ciśnień, to ja swój czas zrobiłem na 2.0 przód i 1.5 tył, ale potem wróciłem do standardowych ustawień i czas miałem tylko o 0,1 sek. gorszy, więc nie wiem na ile te ciśnienia wpływają.

u mnie zmiana ciśnienia w oponach czy przełożenie w skrzyni nic nie daje - nawet nowe części tylko pogarszają wyniki. urwać mogę coś w środkowej części toru ale zawsze załapie pobocza lub auto wali zygzaki. narazie odpoczywam od ścigania - takie przerwy dobrze mi robią i zazwyczaj coś tam jeszcze udaje mi się poprawić

1:31,564

 

Chyba znowu bedziemy sie bili o kilka tysiecznych Michalku (tylke ze tym razem nie o zwyciestwo )

 

 

 

 

Orion...twoj czas jest nie do wy(pipi)ania

Internal Server Error

The server encountered an internal error or misconfiguration and was unable to complete your request.

 

Please contact the server administrator, webmaster@xgarde.pl and inform them of the time the error occurred, and anything you might have done that may have caused the error.

 

More information about this error may be available in the server error log.

 

Additionally, a 500 Internal Server Error error was encountered while trying to use an ErrorDocument to handle the request.

 

 

 

na xgarde wywala mi jakiś error

 

 

@edit:

 

ok, działa

Edytowane 8 sierpnia 201014 l przez maciekww28

U mnie działa. Może chwilowe problemy były eot

1:31,564

 

Chyba znowu bedziemy sie bili o kilka tysiecznych Michalku

 

Za(pipi)iście równy poziom prezentujemy... to już przecież nie pierwszy raz (Catalunya, Circuit de la Sarthe, Laguna)

 

Edit: pograłem dziś ze 2 godziny - poprawa jest, ale nędzna :confused:

1:31,419

http://i33.tinypic.com/2ih8b2v.jpg

http://i34.tinypic.com/suvuac.jpg

Edytowane 9 sierpnia 201014 l przez Michał102