Glee

[Figaro 8 275]

Ok, skompromituję się może tym tematem, ale zaryzykuję.

Gdzieś w gąszczu internetu usłyszałem słowo Glee, ale nie bardzo wiedziałem ocebe. Szukający nowych, serialowych wrażeń natknąłem się na torrentach na tą nazwę i nie mając zielonego pojęcia o czym to jest (albo czy nawet są napisy) porwałem się ściągając pilota. No i włączam, a tu... o lol. Jakieś czirliderki tańczące i śpiewające do jakiegoś disco-gów*a. No ale nie chcąc, aby 350 mb poszło na marne, dokończyłem cały odcinek i teraz ściągam już 2 ep ;/ Żałuję, bo serial jest głupi, dla 15 latków, w którym tańczą, śpiewają i w ogóle to zaczerpnięto pomysł z High School Musical. Ale niestety, jakaś siła boska każe mi ściągnąć następne odcinki, bo - kurde - ogląda się to baaardzo przyjemne. To trochę jak O.C ale ze śpiewaniem :F

 

No nic, polecam oglądać z przymrużeniem oka, a najlepiej to z dziewczyną.

 

 

 

 

[ogqozo 6 570]

Wow, obejrzałeś jeden odcinek jakiegoś serialu i ci się średnio podobał. Komentujmy.

[Figaro 8 275]

Już, już, ciiii.

Idź daj odpocząć swojej ręce.

[Ari 1]

spróbowałem nawet kilku epów ale poziom gejozy tak niebezpiecznie rósł, że mimo chęci dania szansy musiałem odpuścić.

[Kazuo 134]

To nie jest aby ten serial, który na filmłebie zajął 1st place na liście najlepszych serialów 2009? Oby nie...

[ogqozo 6 570]

Ten serial dostał sporo nagród, przede wszystkim Złoty Glob, w innych miejscach raczej przegrywał z "Modern Family". Tak że: tak, to to.

[tk___tk 4 795]

to obok castle chyba najpopularniejsza pozycja foxa, widać ludziom się podoba. ja nie wytrzymałem nawet całego odcinka. może obejrze z ciekawości jak będzie neil patrick harris gościnnie.

[gekon 1 787]

Co Ty, ładnie śpiewają

[tk___tk 4 795]

obejrzałem ten odcinek gdzie gościnnie grał neil patrick harris i niby wszystko super, śpiewali dream on i w ogóle, ale nie dla mnie takie ciepłe kluchy. no, ale rozumiem, że serial może się wielu ludziom podobać. jane lynch jak zawsze pierwsza klasa.

[gekon 1 787]

Akurat jane lynch to najobrzydliwsze kobieto podobne coś co widziałem w telewizji

[tk___tk 4 795]

no przecież nie o urodzie mówię. kobieta mnie rozśmiesza gdziekolwiek jej nie zobaczę.

[ogqozo 6 570]

Ach, ta jej rola w czterdziestoletnim prawiczku. "A fuck friend." "Who's that?". "It's... a friend... whom you fuck".

 

Co? Glee? Nie lubię.

[gekon 1 787]

no przecież nie o urodzie mówię. kobieta mnie rozśmiesza gdziekolwiek jej nie zobaczę.

Ja też nie mówie o jej urodzie (bo jej nie ma?) Jej morda irytuje mnie na każdym kroku. Nie lubie żadnej postaci którą grała i zdecydowana większość jest dla mnie wrecz obrzydliwa i odpychająca (a że są to role komediowe to zakładam, że tak być nie powinno)

[Ewcikson 1]

no przecież nie o urodzie mówię. kobieta mnie rozśmiesza gdziekolwiek jej nie zobaczę.

Ja też nie mówie o jej urodzie (bo jej nie ma?) Jej morda irytuje mnie na każdym kroku. Nie lubie żadnej postaci którą grała i zdecydowana większość jest dla mnie wrecz obrzydliwa i odpychająca (a że są to role komediowe to zakładam, że tak być nie powinno)

 

E tam chlopaki ja bym powiedziala highschool musical z fame taki mix - filmidelko szmirowate jak wiekszosc japonskich i polskich seriali ale jedno jest pewne czarny charakter Sue Sylvester rulez hahahah i wciaga jak diabli jak nie lubisz musicali seriali z chirliderkami nie tykaj nawet kijem od szczotki:]

[gekon 1 787]

A gdzie ja tak napisałem? Uwielbiam muusicale i seriale z chirliderkami. Nie lubię natomiast jane lynch

[tk___tk 4 795]

podobno ruda pani psycholog śpiewała niedawno "tacza tacza tacz mi" z rocky horror show. który to odcinek?

[Junkhead 33]

podobno ruda pani psycholog śpiewała niedawno "tacza tacza tacz mi" z rocky horror show. który to odcinek?

 

http://www.youtube.com/watch?v=_wvsYCaAEds

 

Trochę słabo ta ruda, Susan Sarandon to przynajmniej bluzkę ściągnęła.

[gekon 1 787]

podobno ruda pani psycholog śpiewała niedawno "tacza tacza tacz mi" z rocky horror show. który to odcinek?

przedostatni, ktory leciał :potter:

[ogqozo 6 570]

Gwyneth Paltrow śpiewająca "Fuck You" Cee-Lo Greena jako "Forget You", z tekstem przerobionym na przeciwne płci, przejdzie do historii jako jeden z najgorszych, najbardziej bezmyślnych, pomylonych i wręcz niesmacznie obraźliwych coverów wszech czasów. Wyprzedza nawet Celine Dion śpiewającą AC/DC, zwłaszcza po dodaniu video z najaranymi nastolatkami robiącymi chórki, skandalicznie poniżającego dla samej aktorki.

[tk___tk 4 795]

http://www.youtube.com/watch?v=E46BhMIRujI

 

poziom gejozy sięga sufitu

[gekon 1 787]

jeszcze rozumiem oburzenie jakby to były brzydkie chłopaki, ale tak? <_<

Edytowane 21 grudnia 2010 przez gekon

[tk___tk 4 795]

http://www.youtube.com/watch?v=aIdsqMeVL9w

 

profanacja nie ma końca

[qb3k 946]

JA PJERDOLE ZNALAZŁEM WŁAŚNIE NAJGORSZY SERIAL NA ŚWIECIE. Ogląda go kur.wa mój brat i jest to tak zje.bane, że kur.wa nie mogę. Jak słyszę tych zautotune'owanych pedałów mam momentalnie odruch wymiotny, no kur.wa Biber jest lepszy od tej chu.jozy!

[Cahir aep Callah 59]

A ja właśnie nie wiem jakim cudem można pochodzić tak cholernie negatywnie, do czegoś, co jest tak pozytywne w przesłaniu. Ciekawe czy ktoś tu widział choć jeden cały odcinek. -.-

I może mam beznadziejny słuch, ale jeśli nawet autotune jest, to bardzo, bardzo rzadko. Trudno znaleźć kogoś, kto jest jednocześnie dobrym aktorem i wokalistą.

Aktorstwo stoi na niezłym poziomie, muzyka świetna, wyreżyserowane przyzwoicie. Najważniejszy tu jest fajowy, lekko sarkastyczny humor (poziom scenariusza naprawdę mnie zaskoczył) i ten przekaz, aż się człowiekowi cieplej na serduchu robi.

[Gość mate5]

A ja właśnie nie wiem jakim cudem można pochodzić tak cholernie negatywnie, do czegoś, co jest tak pozytywne w przesłaniu. Ciekawe czy ktoś tu widział choć jeden cały odcinek. -.-

I może mam beznadziejny słuch, ale jeśli nawet autotune jest, to bardzo, bardzo rzadko. Trudno znaleźć kogoś, kto jest jednocześnie dobrym aktorem i wokalistą.

Aktorstwo stoi na niezłym poziomie, muzyka świetna, wyreżyserowane przyzwoicie. Najważniejszy tu jest fajowy, lekko sarkastyczny humor (poziom scenariusza naprawdę mnie zaskoczył) i ten przekaz, aż się człowiekowi cieplej na serduchu robi.

 

Jak pamiętam mniej więcej Twoje posty z regiony filmowego i działu o muzyce to zdaje się, że bardzo lubisz rzeczy stereotypowo uważane za pedalskie. Także nie dziwię się, że to ty piszesz takiego posta.

Edytowane 26 maja 2012 przez mate5