japoński hardcore

[xzdunx 7]

Mi od jakiś 2 lat wszedł na banie japoński hc/mc, od super imprezy "hardcore pride" póki co najlepszym przedstawicielem tego, nazwałbym podgatunku jest edge of spirit. Oto parę linków.

 

Tak się bawią "skośnoocy" przyjaciele, nam niestety daleko do takich imprez...

"edge of spirit"

"sand"

"gnz-word"

 

teraz jeszcze 2 super teledyski edge of spririt

"Brothersss"

oraz"stab"

 

Podzielić się wrażeniami dla mnie jedni z lepszych przedstawicieli metalcore (nie licząc xafbx)

Edytowane 24 kwietnia 2010 przez xzdunx

[Obsolete 973]

 

 

Tak się bawią "skośnoocy" przyjaciele, nam niestety daleko do takich imprez...

[

 

W jakim sensie? Bo publicznosc zachowuje sie strasznie szytwno i grzecznie w porownaniu do koncertow hc w Polsce.

[xzdunx 7]

Skąd ty jesteś??:P u nas w 3-city taka bieda z zabawą że od czasów agnostic front nie widziałem dobrego mosh u nas:P no i xbishopx jak grali to się kopnąłem specjalnie do łodzi...(też się niezle tam bawiono i chodz sam mam 27 lat,wpadałem w mosh:P a patem juz tylko kontuzje...)

Edytowane 24 kwietnia 2010 przez xzdunx

[Obsolete 973]

z Warszawy

 

 

Na tych filmikach publicznosc glownie stoi i pojedynczy ludzie machaja tymi swoimi nozkami, co z reguly ma miejsce tylko przy wczesnych supportach, jak nikomu sie nie chce ruszyc d upy. Sa momenty jak walcza, ale slabo to wyglada, no i brakuje glownego elementu, czyli polnagich swiniakow, wazacych 200 kg. No i na scene nikt nie wjezdza.

 

 

anyway -

[xzdunx 7]

Mi się ogólnie Polska scena kojarzy z leniwcami sączącymi piwo/soczek i napinającymi się stojąc... Sam w 90% do takich należę...

 

Żeby nie było że u nas zawsze drętwo- trójmiejska kapela, trójmiejska zabawa:) ale to było ładnych parę lat temu:P(dokładnie 3)

 

Edytowane 24 kwietnia 2010 przez xzdunx

[Gość _Be_]

Ja tam np. wole posłuchać muzyki a nie zbierać zęby z podłogi.

[Pelipe 236]

Bez przesady z tym słuchaniem muzyki, bo też lipa ale nakur.wianie się pięściami też jest przesadzone. Owszem można wlecieć w młynek, poodbijać się, poskakać, pomachać banią. Ale to tyle.

[tk___tk 4 795]

ja wprost przeciwnie, jak mawiał klasyk:

 

Gdy dostane w moshu z glana

To impreza jest udana.

Gdy dostane z adidasa

To impreza pierwsza klasa!

 

Bardzo fajnie dostać z buta,

Jeszcze lepiej być oplutym!

 

Bardzo lubię z łokcia dostać,

Gdy pod scena chce se postać!

Gdy mi ktoś wyleje piwo,

To naprawdę jest mi miło!

 

Kiedy mokre mam ubranie

Wtedy jestem w błogim stanie!

 

To punkowa jest impreza

Dla sofciarzy miejsca nie ma!

 

we wrocławiu średnio jest 1-2 ofiar śmiertelnych i 17 rannych, świniaki też się zdarzają rozrywające na sobie podkoszulki odsłaniając imponującą muskulaturę i wytatuowane klaty

[Obsolete 973]

swiniaki to podstawa

[tk___tk 4 795]

pamiętam jak jeszcze byłem małym chłopcem i spocone świniaki klepały mnie po plecach i chciały się przytulać na koncertach i stawiały piwo. wtedy wydawało mi się to trochę gejowskie, ale zrozumiałem, że prawdziwa męska przyjaźń i solidarność subkulturowa istnieję i nie ma w tym homoseksualnego podtekstu.

[xzdunx 7]

true. A odnośnie japońskości- trudno mi sobie wyobrazić spoconego japońskiego hc-świniaka:P

Edytowane 24 kwietnia 2010 przez xzdunx

[tk___tk 4 795]

[Banny 2 656]

calkiem wporzo muza

nie swiniak

Edytowane 24 kwietnia 2010 przez banny

[Shen 9 637]

jesli chodzi i japoncow to envy jest za(pipi)iste http://www.youtube.com/watch?v=IXzVxKUZlpc http://www.myspace.com/officialenvy

[xzdunx 7]

Masz racje super, jak również widać, jak bardzo ten gatunek różni się od naszego rodzimego jak również zachodniego... Niby hardcore a jednak nie do końca taki do jakiego my jesteśmy przyzwyczajeni....

[tk___tk 4 795]

jesli chodzi i japoncow to envy jest za(pipi)iste http://www.youtube.com/watch?v=IXzVxKUZlpc http://www.myspace.com/officialenvy

 

zaje.biste, zarzuć jakimś albumem

[Shen 9 637]

http://www.thesirenssound.com/envy/ tu masz wszystkie, osobiscie lubie splity z thursday i jesu oraz plyte a dead sinking story

[jan95kes 40]

Mi tam sie Maximum the Hormone podoba.

[xzdunx 7]

tylko że to nie jest hardcore bardziej kapelka w stylu starych red hotów

[Accoun 252]

Jak dla mnie to raczej bliskie SOADowi, tylko chyba lepsze... :potter:

[Gość _Be_]

Mi tam sie Maximum the Hormone podoba.

haha ku'rwa to jest jedno z najgorszych rzeczy jakie widziałem i słyszałem w wspólczesnej muzyce.

Edytowane 8 listopada 2010 przez _Be_

[El Loco Chocko 2 029]

http://www.youtube.com/watch?v=6qz11BFTgZU

 

Red hoci jak po (pipi)u.

Dobry szit i tyle.

[xzdunx 7]

http://www.youtube.com/watch?v=PTC-QSzNqDI

 

 

bardziej o tym myślałem tu rhcp pełną gebą i to na dodatek słabsze refren best

Edytowane 12 listopada 2010 przez xzdunx

[xzdunx 7]

najlepszym przedstawicielem takiej alternatywy może troszkę hc jest stare gnz word: http://www.youtube.com/watch?v=plnU5wCsHGQ

 

 

ale z hc ma to mało wspólnego... a i pedalstwem potrafi zajechać

Edytowane 12 listopada 2010 przez xzdunx

[rinzen 966]

jeśli ktoś przegapił - nowy album envy już jest i mimo, że nie nie jest tak klimatyczny jak Insomniac doze to i tak trzyma wysoki poziom

 

http://www.youtube.com/watch?v=kJRKqANcDBI

 

 

 

jako, że temat o hc a jak narazie prócz envy hc tutaj nie było to może trochę grinda -

i