Call of Duty: Black Ops

[rydziu87 5]

wytłumaczcie mi o fenomenie tej "brzydkiej" i oscryptowanej na maksa serii... Osobiście mw zły nie był raczej średni, mw2 to dla mnie porażka. Aż dziw bierze że po mw2 ludzi dalej jarają się tą serią... Proszę wymienić mi jedną rzecz jaka jest w tej serii/grze fenomenalna, nie wmawiajcie że multi, o wiele lepiej bawiłem się przy kz2 .... Zaznaczam również że z fps'ów lubię tylko bioshocki, killzone'y i jeśli pod to można podpiąć borderlands...

Killzone 2 obok CoD nawet nie lezalo jesli chodzi o jakosc multi. Kiepska, slamazarna gra.Mowie o K2 ma sie rozumiec. Zanim sie obrocilem o 180 stopni to w tym czasie moglem sobie herbate pojsc zaparzyc. To samo jesli chodzi o powrot do akcji po respawnie. Killzone 2 = nuda i ślimactwo, CoD (MW) =adrenalina i superfun.

Ale oryginal. Spoko, stary. Jezeli lubisz arcade pelna geba to twoja sprawa. Jednak nie pisz ze K2 to kiepska i slamazarna gra. Cos takiego budzi tylko usmiech politowania na twarzy. Juz nawet nie musisz byc na poligonie, ale widze ze nigdy nie byles na prawdziwym paintballu. Tam wszystkie zabezpieczenia waza dosc sporo i czlowiek rusza sie jak mucha w smole. K2 to i tak pedziwiatr do realiow na prawdziwym polu walki. Jednak to jedyna gra FPS, ktora chociaz probowala sie zblizyc do prawdziwego ciezaru.

 

No i nawet nie lezalo obok CoDa, jezeli chodzi o jakosc multi. Bosko.

 

Co z tego że jest realistyczna skoro nie jest grywalna? I nie to że jestem taką ciotą bo jak grałem to dostałem wiadomość że należę do jakiegoś procenta najlepszych graczy (nie pamiętam o co dokładnie już tam chodziło).

 

tym oto postem, dałeś mi do zrozumienia jacy gracze kupują serię CoD

[stachu456 0]

Tzn. jacy? Coś Ci się nie podoba? Nie graj po prostu, kłócicie się o swoje gusta. A ja wole korniszona od ogórka kiszonego i co ku*wa z tego?!

[rydziu87 5]

Tzn. jacy? Coś Ci się nie podoba? Nie graj po prostu, kłócicie się o swoje gusta. A ja wole korniszona od ogórka kiszonego i co ku*wa z tego?!

 

Tacy którzy lubią łatwe zabijanie przeciwników i działanie na własną rękę, a nie zespołowe zgranie. Nie musisz się tak unosić...

[redundantor 4]

No tak to by się zgadzało, wychodzi więc, że Ci co lubią KZ2 lubią zespołowo obrywać po doopie (własnej) ;p

 

Mnie to pasuje Ich sprawa.

 

PS. Nie wiem, gdzie w KZ2 widziałeś zespołowe granie - chyba po stronie hellgastów w singlu, bo na pewno nie w multi.

 

I poza tym zespołowe granie nie zależy od gry, tylko od ludzi. Jak tego nie rozumiesz to sorry.

Edytowane 14 października 2010 przez redundantor

[rydziu87 5]

No tak to by się zgadzało, wychodzi więc, że Ci co lubią KZ2 lubią zespołowo obrywać po doopie (własnej) ;p

 

Mnie to pasuje Ich sprawa.

 

PS. Nie wiem, gdzie w KZ2 widziałeś zespołowe granie - chyba po stronie hellgastów w singlu, bo na pewno nie w multi.

 

I poza tym zespołowe granie nie zależy od gry, tylko od ludzi. Jak tego nie rozumiesz to sorry.

 

Niestety nie zgodzę się z Tobą, widać że mało grałeś w KZ2.

W tej grze, a w zasadzie w trybie Warzone (gdzie różne tryby zmieniają się co 5 minut) bez zgranej ekipy (pipi) zrobisz. Tutaj naprawdę trzeba mieć pojęcie gdzie i kiedy rzucić respa żeby przeciwnik go nie skampił i jak się ustawić na dany tryb. Ewentualnie gdzie ustawić działko żeby dało znać skąd nadchodzi przeciwnik.

 

A w KZ2 widziałem zespołowe granie, grałem w klanie który zdobył 2x wicemisrzostwo PL w lidze KZ2 organizowanej przez pewien portal.

Edytowane 14 października 2010 przez rydziu87

[Voytec 2 761]

Jeżeli ochraniacze z paintballa są dla Ciebie ciężkie i trudno Ci się w nich ruszać to naprawdę współczuję

Może i ogranicza twoją szybkość biegu ale na pewno nie obrotów, wychyleń itp...

Wiesz, ja w Paintball gralem w lesie, w pelnym kombinezonie wojskowym z ochraniaczami i kaskiem, maska, rekawicami itd itp. Mozesz mi wierzyc, ruchy byly dosc skrepowane.

 

dajcie spokój z tym paintball'em plz

Edytowane 15 października 2010 przez TakeshiX

[Litwin81 1 155]

Typ napisał "Co z tego że jest realistyczna skoro nie jest grywalna?" i wszystko jasne,jedni wolą efekcjarstwo inni realistyczne starcia i o co tu sie unosić?Grałem sporo w K2(dopóki YLOD nie zjadł mi płyty)i nie ma mowy by radzić sobie bez respów czy zaznaczania rywali przez snajpera.

[xbor 54]

Co to w ogóle są realistyczne starcia, żadna z tych gier nie jest realistyczna, na pewno nie killzone gdzie trzeba pół magazynka aby kogoś do piachu posłać. Jeden lubi coda drugi killzona, ja tam nie uważam żeby przez to któraś grupa graczy była lepsza. Co do grania zespołowego, to żeby grać zespołowo trzeba się z znać z ludźmi z którymi się gra, mieć headseta, więc jeżeli patrząc w ten sposób to faktycznie killzone jest jak tu niektórzy sugerują bardziej elitarny bo trzeba mieć grupę znajomych która gra z Tobą, jeżli rzeczywiście tak jest tak zespołowo w killzonie. Grałem w niego kilka godzin w multi i mnie nie wciągnął za to w cod: waw gram już 20h i świetnie się bawię podobnie jak wcześniej w mw2 na pececie, gdzie przegrałem ponad 200h

Edytowane 15 października 2010 przez xbor

[Yabollek007 314]

Pol magazynka? Wolne zarty. Jesli walisz full auto na duza odleglosc jak kretyn, to moze i tak - w tej grze poprostu jest odrzut. Strzelajac precyzyjnie wystarczy kilka pociskow.

To wlasnie odroznia ta gre od CoDa, gdzie niewazne jak strzelasz, i tak zabijasz przeciwnika w jakies 0.5 sekundy.

 

A teamplay to juz predzej widzialem w KZ2 (grajac bez headseta z ludzmi bez headseta) niz w CoD. W Call of Duty zawsze wszyscy biegaja osobno i jest radosna sieczka. Osobiscie przegralem wiecej czasu w CoDzie (poprostu jest przyjemny, dobry na odstresowanie, bardziej przystepny - mozna sobie poprostu popykac) ale trzeba byc kompletnym ignorantem, zeby odmawiac KZ2 jakosci jaka prezentuje. Komus moze to nie odpowiadac, ktos moze wolec inny tryb rozgrywki - ale nie przesadzajmy..

[xbor 54]

Nie chodziło mi o to że dokładnie pół magazynka ale w porównaniu z codem strasznie dużo co mi po prostu nie odpowiada, zresztą często zadażałó mi się że zabiłem kogoś a ten ktoś mnie i nie było tak że on z bazooki a ja z karabinu tylko oboje z normalnych broni co w ogóle jest jakimś kuriozum, więc pisanie iż killzone jest bardziej realistyczny od coda jest nieporozumieniem, żadna z gier nie jest realistyczna i tyle, a każdy woli coś innego i tyle.

[redundantor 4]

@ Yabollek007

 

Nad gustami się nie dyskutuje.

Ja właściwie dla KZ2 kupiłem PS3. Wgrałem, grałem całkiem sporo, nawet trochę w teamie. Ale im więcej grałem tym bardziej miałem odczucie WTF! Gdzie jest miód, gdzie jest grywalność, sieczka itp. Porównując to z wtedy COD WAW, okazało się, że KZ2 może mu co najwyżej tyłek lizać w przyklęku.

 

I nie wiem, gdzie wy widzicie w KZ2 jakąś wyjątkową grafikę. Jest spoko, ale wcale nie jest rewelacyjna. Naoglądałem się filmików z rozbijającymi się ścianami od pocisków, a jak włączyłem grę to wyszło jak zawsze.

 

Wiesz, są ludzie co ciągle grają w CS-a i dla nich wszystko inne to (pipi) i dadzą się pochlastać za swoją opinię nawet jak im najnowszego CODa, BC2 czy inną grę w oczy wsadzisz.

 

A dlaczego tak jest? Bo mają tam dobry team i wydaje im się, że to gra robi ten klimat multi. A tymczasem to nie gra, tylko team z którym się gra. Gdyby zaczęli grać dużo w coś innego to pewnie by zmienili zdanie. Ja słyszałem od jednego gościa, że grali w klanie w COD4 i tym samym klanem zagrali na nowych mapach w MW2 i zaczęli dostawać w dupę. Nie dlatego, że to wina gry, tylko dlatego że grali w jedną gierkę 3 lata i myśleli że są bogami fps-ów. A tu nowe mapki i dupa.

 

No i teraz wszyscy uważają, że MW2 to (pipi). Pewnie włączą BO i znowu tak stwierdzą.

 

PS. COD:BO będzie w 3d

Ma ktoś na forum taki TV? Pochwalcie się.

http://www.ps3site.pl/call-of-duty-black-ops-bedzie-w-3d/54809/#more-54809

Edytowane 15 października 2010 przez redundantor

[Litwin81 1 155]

Ściany się rozbijają,jak i np. beczki,oczywiście nie dorównują kulo odporności tym z MW2 A najlepszy przykład"piękności"grafy z K2 to misja na pustyni i "ruchomość"powietrza,z całym ciężarem syfu w powietrzu.

[Nemesis 1 269]

Obłędna grafika w KZ2 to efekt wielu sztuczek i filtrów graficznych. W niektórych momentach gry wystarczy po prostu zbliżyć się do ściany i czasem tekstury są nienajlepszej jakości. Gra prezentuje się rewelacyjnie w ruchu i intensywnych akcjach, których tam niemało. System rozgrywki ciężko porównać do CoD. Ktoś już słusznie wspomniał, że CoD odpala się na luzie, żeby nieco postrzelać samemu, bo tam rzadko istnieje coś takiego jak praca zespołowa. CoD jest szybszy, wymaga bardziej gwałtownych reakcji. Killzone z kolei wymaga bardziej taktycznego podejścia. Dla mnie oba multi ma swoje wady i zalety i dzięki temu wzajemnie się uzupełniają. Jak chcą szybką jatkę to zapuszczam MW, MW2 a jeśli mam ochotę walkę w zwarciu to wtedy sięgam po Killzone 2.

Edytowane 15 października 2010 przez NEMESIS US

[Quchar 0]

Na początku kz2 było miodne, bo nie było dobrych strzelanek prócz MW  

[Litwin81 1 155]

A które obecnie są tak dobre że wybijają sie and K2?

[xzdunx 7]

MAG !!!!!!!! :P :P (swoja drogą w niego praktycznie nie da się grać , równie dobrze mogła by być gierką z pss za 20 zł...)

Edytowane 15 października 2010 przez xzdunx

[xbor 54]

A które obecnie są tak dobre że wybijają sie and K2?

 

moim zdaniem, mw2, waw, nawet moh w becie (tej sprzed tygodnia) dawał mi lepszej jakości rozrywkę. Nie wiem jak inne nie grałem ale chyba nie było więcej fps'ów na podobnym pozimie

[Quchar 0]

Yyy... BadCompany 2 ? MW2 ? 

[Litwin81 1 155]

Co do BC2 to się zgodze, MW2 już raczej nie(pewnie sporo tu odgrywa kwestia gustu)ale MOH i jeszcze z bety,to nie umiem zrozumieć.

[Quchar 0]

Może MoH nie, ale Panowie to temat o BO, a nie KZ2  

[redundantor 4]

Na początku kz2 było miodne, bo nie było dobrych strzelanek prócz MW  

 

Nie dało się tego lepiej ująć

 

Co do KZ2 - rzeczywiście pustynia jest ok, z tym małym "ale" - rozgrywka na niej jest dnem bo jest rajem dla kamperów.

[Faranell 272]

Na początku kz2 było miodne, bo nie było dobrych strzelanek prócz MW  

 

Nie dało się tego lepiej ująć

 

Co do KZ2 - rzeczywiście pustynia jest ok, z tym małym "ale" - rozgrywka na niej jest dnem bo jest rajem dla kamperów.

 

 

Czyli,jak w kazdej mapie w MW2.

Dziekuje,dobranoc.

[stachu456 0]

Czyli nie umiesz grać gdyż nie umiesz sobie z nimi poradzić...

[Faranell 272]

Czyli nie umiesz grać gdyż nie umiesz sobie z nimi poradzić...

 

Gosciu,wyskakujesz z tekstami jak Filip z konopii.Problem z czytaniem?

[stachu456 0]

Takie mam spostrzeżenia. Każdy kto nie lubi CoD'a to osoby nie potrafiące sobie poradzić z camperami którzy są jednak w każdej grze lecz każdy ślepeo patrzy na CoD'a.