Gość _Milan_ Opublikowano 28 października 2010 Opublikowano 28 października 2010 sprawdziłem, 7h z hakiem. Grałem na normal, zginąłem może 3 razy , przez kamere, obszukiwałem każdy kąt, nie błądziłem. Cytuj
Sogi 2 Opublikowano 30 października 2010 Opublikowano 30 października 2010 Pograłem z 10 minut i "wyrzuciłem" grę. Przecież ciosy są takie same, mechanika rozgrywki... Mogliby coś pozmieniać. Ile razy można w to grać?! NUDY! Już wolę przejść 20x Bayonetta, lub 50x Devil May Cry Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 30 października 2010 Opublikowano 30 października 2010 w sumie mogę to zrozumiec ;] mnie np. kompletnie nie jaraja te dodatkowe minigry. No i drugi raz chyba sie grac nie da, chaims of olympus nawet po roku nie chce mi sie dotykac ponownie. Cytuj
Zwyrodnialec 1 714 Opublikowano 30 października 2010 Opublikowano 30 października 2010 A w FPS-ach strzela się ciągle tak samo, co za chujnia. :potter: Cytuj
Gość szpic Opublikowano 30 października 2010 Opublikowano 30 października 2010 Pograłem z 10 minut i "wyrzuciłem" grę. Przecież ciosy są takie same, mechanika rozgrywki... Mogliby coś pozmieniać. Ile razy można w to grać?! NUDY! Już wolę przejść 20x Bayonetta, lub 50x Devil May Cry mnie bayonneta znudzila po 5 minutach dema. a gowy lykam w ciagu teraz jeden po 2 1->2->3 -> chain -> Ghost i nie mam dosc XD Cytuj
Daffy 10 547 Opublikowano 30 października 2010 Opublikowano 30 października 2010 (edytowane) ja jestem Duchem Sparty zachwycony. Przecież ta gra miejscami jest lepsza od przehypowanej trójki. Przede wszystkim ma najlepszą końcówkę z wszystkich części serii i naprawdę fajną fabułę deklasującą na łeb i szyję tą z trójki. Do tego pełno sub-bossów, fajne starcia z bossami i dość dużo chodzenia po lokacjach przy względnie małym backtrakingu. Gameplay to kalka pierwszej części, ale przecież tak stworzona jest każda gra z tej serii- trzeba niestety to tolerować i się z tym pogodzić. Strona A/V to mistrzostwo świata na psp - chyba najlepszy soundtrack z serii i grafika jakiej przenośna konsola sony nie widziała nigdy. Miejscami gra bije oprawą nawet GoW2 z ps2. Co fajne ,a czego mi bardzo brakowało w trójce na ps3, to te charakterystyczne dla części z ps2 oddalenia kamery z podziwianiem zapierającej dech w piersi panoramy gdy wchodzimy do nowej miejscówki - masterpeace. Dla mnie solidne 9/10 a nawet i więcej, o ile oczywiście nie jesteśmy zmęczeni tą serią po gameplayowo to dalej to samo od kilku lat. Edytowane 30 października 2010 przez Ficuś Cytuj
RoL 561 Opublikowano 30 października 2010 Opublikowano 30 października 2010 gameplayowo to dalej to samo od kilkanastu lat. ale pierwsza czesc wyszla 5 lat temu Cytuj
Daffy 10 547 Opublikowano 30 października 2010 Opublikowano 30 października 2010 no dobra wyedytuje na kilka lat jeśli czepiamy się szczegółów,że kilkanaście oznacza od 10 wzwyż Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 30 października 2010 Opublikowano 30 października 2010 wlasnie hehe, co jest fajne w tym przestarzałym systemie gow'a, ze jak sie przesiadasz na inne czesci, to nie zaskakuje cie system walki, nie czujesz jakis braków, co najwyzej bronie troche inne, jest w tym jakis plus, ale i wielki minus. Ficus, nie wiem , chyba zjadles dropsa, ta gra w zadnym momencie nie wyglada lepiej niz gow2 ;] wyglada swietnie, ale bez jaj Cytuj
Zwyrodnialec 1 714 Opublikowano 30 października 2010 Opublikowano 30 października 2010 Już to pisałem po demie. Wygląda świetnie, ale jakość tekstur nie ma startu do GOW2, ani nawet do 1. W systemie może ataków zbytnio nie zmieniają, ale już z wykończeniami zwykłych pionków coś tam robią. Cytuj
Plugawy 3 681 Opublikowano 31 października 2010 Opublikowano 31 października 2010 Skończyłem gierke w 6.5h, wiec nie za wiele czasu to zajęło. Czuje niedosyt i chce jeszcze Grałem na normal i to był chyba błąd bo gra nie byla trudna zwłaszcza, że wczesniej miałem styczność z poprzednimi częściami, więc obowiązkowo trzeba wybierać hard. Samo zakończenie za(pipi)iste i finał najlepszy z serii (nie grałem do konca u kumpla GoW3). Miejscami gra wygląda jakby była z PS2 zwłaszcza z początku. W ogóle oprawa graficzna rządzi i to nr jeden na PSP, szkoda żę nie zapamiętałem żadnego konkretnego kawałka z muzy, o dziwo tak sie wtopiła w gre że nic sie nie wybiło. Przesłucham potem OST moze sobie cos przypomne. Sam system jest taki jak Caps-Lock przedstawił. Brakowało mi kilku patentów z poprzednich części i szczerze mówiąc wole system z GoW Chains of Olympus, bo sprawia wrażenie bardziej rozbudowanego. Sama włócznia z tarczą kozacko wyglądają, ale o ich skuteczności w walce nie można za wiele powiedziec, przynajmniej ja nie czerpałem frajdy z walki tą bronią choć nastawiłem sie, że moze byc cos super z tego. W grze jest dużo QTE i za(pipi)iscie, bo dzieki nim często wstrzymywałem oddech. Poza tym nie wiem czy ktoś zauważył, to podczas sieki, krew osiada na ciele Kratosa! Niezły smaczek Z GoW to jest jak z Crashem Bandicoot świetna grafa, muza, klimat, gameplay, ale wyznaczona ściezka i niewidzialne ściany. Te ostatnie zaczynają już mnie irytować bo żębym ze schodów nie mógł skoczyć sobie bokiem? Tylko musze zejść. To żenada. Odnośnie flaków 3D przeniesionych z GoW3 to tylko raz je przyuważyłem. Poza tym nie wiem czegoś mi brakowało, może wiecej, lokacji, combosów i przeciwników? W każdym razie historyjka jedna z lepszych i warto gre kupić. 8+/10 Cytuj
Daffy 10 547 Opublikowano 31 października 2010 Opublikowano 31 października 2010 (edytowane) wiadomo,że porównując GoW z psp do tego z ps2 nie można patrzeć na tekstury i rozdzielczość ale na serio uważam,że w paru miejscach gra wygląda lepiej od dwójki parę plenerów w Atlantydzie, wbiegnięcie do Sparty czy walka z tym ptakiem . W każdym razie to bezsprzecznie najładniejsza gra na tą przenośną konsolę. Świetna końcówka, fajna fabuła, dużo fajnie zrealizowanych QTE, sporo pływania i mini zagadek/elementów platformowych(o których twórcy zapomnieli tworząc GoW3) sprawia,że serio ciut bardziej podoba mi się GoS niż odsłona wieńcząca serię. Edytowane 31 października 2010 przez Ficuś Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 31 października 2010 Opublikowano 31 października 2010 nie przypominam sobie zadnej zagadki w ghost of sparta, chyba ze za zagadke bierzesz zabicie goscia który zostawia zebatke do uzycia w drzwiach 2 metry dalej, albo otwarcie drzwi wajcha ;] Ja jednak pod kazdym wzgledem lepiej sie bawilem przy gow3, ogolnie przenosne wersje sa troche wykastrowane wzgledem stacjonarnych. Cytuj
Plugawy 3 681 Opublikowano 31 października 2010 Opublikowano 31 października 2010 nie przypominam sobie zadnej zagadki w ghost of sparta, chyba ze za zagadke bierzesz zabicie goscia który zostawia zebatke do uzycia w drzwiach 2 metry dalej, albo otwarcie drzwi wajcha ;] Ja jednak pod kazdym wzgledem lepiej sie bawilem przy gow3, ogolnie przenosne wersje sa troche wykastrowane wzgledem stacjonarnych. jakies ograniczenia muszą byc, szkoda tylko że na pierwszy rzut oka są to ograniczenia w systemie walki. Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 31 października 2010 Opublikowano 31 października 2010 no wiem ze musza byc, ale szkoda ze nie koncza sie na grafice, bo ta latwo by bylo przebolec gdyby byla troszeczke ubozsza, za to zniknelyby: - sciany, akcja ze schodami o ktorej pisales, to troche zenujace, sciany sa nawet w zakamarkach idziesz po betonie i nagle biegniesz w miejscu, wiekszosc półek tez jest niezdobywalna - system walki jest uproszczony do minimum, mniej czarów, mniej broni, zero doatkowych ciosów do miecza poza ogniem - geometria leveli uproszczona, chociaz to oczywiste ze wzgledu na moc konsoli - długość gry - mało bossów Cytuj
Daffy 10 547 Opublikowano 31 października 2010 Opublikowano 31 października 2010 łańcuchy przecież nawet z uwagi na ten ogień są chyba bardziej rozbudowane niż łańcuchy w GoW3 choć i tak dalej daleko im do miana "rozbudowania" Czarów też jest dość dużo. Szkoda jedynie,że mamy tylko jedną dodatkową broń która i tak jest dość mizerna. Trzeciej części trzeba przyznać,że to była jedyna odsłona w której inne oręża nie stanowiły jedynie kosmetycznego dodatku. Cytuj
Zwyrodnialec 1 714 Opublikowano 31 października 2010 Opublikowano 31 października 2010 W dwójce też nie stanowiły dodatku. Cytuj
Zwyrodnialec 1 714 Opublikowano 31 października 2010 Opublikowano 31 października 2010 A właśnie, jak w tej grze jest rozwiązana utrata mocy Kratosa? Cytuj
raven_raven 12 013 Opublikowano 31 października 2010 Opublikowano 31 października 2010 Z tego co widzę nie jest Cytuj
Zwyrodnialec 1 714 Opublikowano 31 października 2010 Opublikowano 31 października 2010 Czyli Kratos jako Bóg Wojny startuje bez dopakowanych broni? To od razu ocena leci w dół, za takie pójście na skróty. W dwójce ten motyw był świetnie rozwiązany, w trójce już było mocno naciągane, ale dało się przełknąć, a tutaj najwyraźniej od razu startuje jako leszcz. Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 31 października 2010 Opublikowano 31 października 2010 o ile pamiętam, na początku gry było mówione że Kratosa czeka jeszcze jedna próba zanim oficjalnie stanie się Bogiem Wojny. Kratosa w zbroi wojennej widzimy dopiero na końcu gry. Cytuj
Zwyrodnialec 1 714 Opublikowano 31 października 2010 Opublikowano 31 października 2010 Czyli też zjebali, bo w jedynce na koniec wyraźnie było powiedziane, kim został. A tutaj niby kolejna próba. Cytuj
Kalel 3 634 Opublikowano 31 października 2010 Opublikowano 31 października 2010 Tylko że koniec GoW'a I to.... koniec Ghost of Sparta P.S. Czy tylko mi wydaje się że brat Kratosa został zbyt szybko i zbyt łatwo pokonany ? Chwile wczesniej, po tym samym ciosie Kratos walczył jakby nigdy nic a Deimos padł odrazu. Wydaje mi się ze mogli by ten watek pociągnąć jeszcze z 1 h. jak i możne w nast. grze czy coś. Cytuj
Plugawy 3 681 Opublikowano 31 października 2010 Opublikowano 31 października 2010 (edytowane) Tylko że koniec GoW'a I to.... koniec Ghost of Sparta P.S. Czy tylko mi wydaje się że brat Kratosa został zbyt szybko i zbyt łatwo pokonany ? Chwile wczesniej, po tym samym ciosie Kratos walczył jakby nigdy nic a Deimos padł odrazu. Wydaje mi się ze mogli by ten watek pociągnąć jeszcze z 1 h. jak i możne w nast. grze czy coś. bo Kratos to półbóg a wydaje mi sie, że z Deimosem mają tą samą matkę a innego ojca. Kwestie dopakowania Kratosa wprost nie rozwiazali ale jest tak jak pisze Kalel, poza tym są ujęcia wprost mowiące "tylko dopakowany Kratos moglby to wytrzymac" gdy dostaje po mordzie raz a w pozniejszych momentach całą serie na twarz od wielkiego cyklopa. Także jak łapie za rogi szarżującego minotaura, wczesniej tego nie bylo, bo Kratos byl za słaby Wiec mozna wywnioskowac ze jednak jest dopakowany Edytowane 31 października 2010 przez Plugawy Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.