Zwyrodnialec 1 723 Opublikowano 23 stycznia 2011 Opublikowano 23 stycznia 2011 GOW akurat ma świetne sterowanie, zagrajcie w dowolną gre TPP np MGS Peace Walker, to zobaczycie toporne sterowanie, gdzie bardzo brakuje drugiego analoga. Cytuj
Hejas 455 Opublikowano 23 stycznia 2011 Opublikowano 23 stycznia 2011 Ale nie chodzi tu o toporne sterowanie, a ergonomię samej konsolki. Jednoczesne wciskanie przycisków L i R, przycisków "właściwych" i obsługa arcygównianej gałki to katorga. W Peace Walkera gra się wygodniej ze względu na specyfikę samej gry. Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 23 stycznia 2011 Opublikowano 23 stycznia 2011 No właśnie. Są momenty kiedy naprawdę ciężko się ogarnąć w jednej chwili vide walki gdzie wyskakują te hetery ryjące pod ziemią. Czasem jedna mnie chwyci, wykona swoje drapanko by za sekundę szczapiła mnie kolejna, a zaraz po niej uzbrojony ogr. Life bar spada aż się żyć nie chce. Właśnie gała i kijowe uniki sprawiają, że ciężko grać na zwłokę. Do tego dochodzą miniwulkany tych byczys i mamy piękny obrazek schizofrenii i traumy. Żadna walka nie jest tak irytująca jak te kiedy pojawiają się te pindy. Powiem więcej, są to jedyne TRUDNE walki. Sterowanie nie pomaga w tych sytuacjach. Cytuj
Plugawy 3 703 Opublikowano 24 stycznia 2011 Opublikowano 24 stycznia 2011 (edytowane) tak to wredne (pipi)y są, ale ich ataków nie powinno sie unikać tylko parować, wtedy walki nie będą trudne jak taka wystawia łeb z ziemi, ale jeszcze nie skacze, naciskamy blok i wtedy powinno sie udać, kontra oczywiscie nagrzanymi ostrzami Edytowane 24 stycznia 2011 przez Plugawy Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 24 stycznia 2011 Opublikowano 24 stycznia 2011 Znalazłem tani sposób na to starcie...niestety. Od razu wskoczyłem na Hard więc momentami potrafię się nieźle zaciąć, głównie na wspomnianych pindach. Parowanie jest natomiast świetnym sposobem niemal na każdą sytuację, podobnie jak szarża. Łał, ciężko uwierzyć, że to "tylko" gra na konsolę przenośną. Bawiłem się setnie, ani przez chwilkę się nie nudząc. Wszystkie starcia mi się podobały, wszyscy bossowie na poziomie. To co przy końcówce zobaczyłem było godnym finałem kozackiej gry. Tak powinno się prowadzić fabułę panowie od GoW3. Niby nic się nie dzieje, ale jakże wymowne były słowa Zeusa pod koniec gry, jakże wku.rwioną miał twarz Kratos w ostatnich scenkach , i jakże solidnie się wzięli za przedstawienie historii kolesie z ReadyAtDawn. Od razu zabrałem się za God mode . Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 27 stycznia 2011 Opublikowano 27 stycznia 2011 Już drugi raz w grze nie mogę wskoczyć Kratosem z gzymsu na gzyms (do góry).Łapię się jednej krawędzi, wciskam x i analoga w górę a Kratos się w ogóle nie wybija.Raz tak miałem ale w końcu się udało (zareagował).Analog trochę rozdymany ale w sumie to góra wchodzi więc nie wiem. Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 2 lutego 2011 Opublikowano 2 lutego 2011 Raz motałem się ze skokiem w górę z 2 minuty by w końcu jakoś się udało więc nie jesteś sam. Dziś skończyłem God Mode. Były starcia, które sprawiały, że dostawałem białej gorączki, np. dwa ogry + pajączki plujące kwasem, 3 Geryony + 4 harpie. Te bitchaste wrzaskuny okazały się być bardzo proste do uciukania, a wystarczyło...nie kończyć kombosów i klepać je po dwa, trzy ciosy na atak, a nie ma szans by władowały się pod ziemię. Obowiązkowo do tego blok i pozamiatane. Bossowie niestety prości. Dobry timing, parowanie plus Thera's Bane to kombinacja nie do zdarcia. Świetnie się bawiłem z Duchem Sparty . Edit: Czy wszyscy mieliście tak, że po około pięciu wznowieniach gry w tym samym momencie life bar jest resetowany do pozycji wyjściowej z początku gry? Musiałem tak pocisnąć najgorsze starcia:confused:. Cytuj
Kazub 4 585 Opublikowano 2 lutego 2011 Opublikowano 2 lutego 2011 Edit: Czy wszyscy mieliście tak, że po około pięciu wznowieniach gry w tym samym momencie life bar jest resetowany do pozycji wyjściowej z początku gry? Musiałem tak pocisnąć najgorsze starcia:confused:. Tak, albo to albo life bar schodzi do 50%.Najlepiej przy checkpointcie zostawić sobie skrzynię z lifem.Przy dużym zamieszaniu czasem dobrze jest klepać zbicie na pałę, często wchodzi.Został mi w sumie już tylko God Mode, bo milion orbów można zdobyć na arenie trzymając jeden przycisk - trochę lipa.... A ostatni fight mega epicki. Cytuj
standby 1 725 Opublikowano 2 listopada 2012 Opublikowano 2 listopada 2012 Siema, na ile godzin ta gra mniej wiecej wystarcza? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.