The Walking Dead - 2010 - AMC

[golab 1 670]

No i kurna nagle wszyscy tak szybko sie zamieniaja w zombiaki? Myslalem, ze juz w barze bedzie cos takiego, przeciez spedzili tam ladnych pare godzin po ubiciu grubasa i tego drugiego, ale nie...

 

przecież typom w barze przestrzelono łby

 

 

odcinek ok, fajny symbolizm w ostatniej scenie - starość będąca sumieniem i krynicą mądrości grupy ginie przez głupotę młodości, tylko można było to lepiej zrobić niż bezszelestny ninja-zombie na łące hehe

 

szkoda, że Carl to taka pizda i bardziej przypomina

psychopatycznego bliźniaka z komiksowego rodzeństwa

niż swój pierwowzór

[tk___tk 4 795]

przydałaby się jakaś konkretna czystka w finale. od.(pipi)ałbym t-doga (chyba ze dwie kwestie przez ostatnie trzy odcinki), carol (nie spełnia już żadnej roli oprócz irytującej wielkiej umęczonej, plus dla carla za pocisk w jej stronę) i może jeszcze patricię, a potem małe odświeżenie obsady na początku trzeciego sezonu kiedy już wrócą z powrotem na trasę.

 

btw. jeszcze wracając do tego spoila z chana to tak sobie myślę, że

 

 

chyba do konfrontacji z grupą randalla nie dojdzie w ogóle. ot po prostu horda z autostrady zapuka do drzwi farmy hershella

 

Edytowane 6 marca 2012 przez tk___tk

[django 549]

W sprawie niedzielnego odcinka koles z chana mial racje wiec jak dla mnie legit 100%

 

przecież typom w barze przestrzelono łby

 

dobijali ich? Bo podczas pojedynku to chyba nie, chociaz moge sie mylic oczywiscie, nie mam odcinkow na kompie.

 

Moze ktos przepisac ostatnia kwestie Daryla? Mialem kopniety rip i dzwiek sie zesral na ostatniej minucie.

[golab 1 670]

dobijali ich? Bo podczas pojedynku to chyba nie, chociaz moge sie mylic oczywiscie, nie mam odcinkow na kompie.

 

typ za ladą zarobił bezpośrednio na maskę, a gruby zarobił poprawkę jak już leżał nieżywy

 

Moze ktos przepisac ostatnia kwestie Daryla? Mialem kopniety rip i dzwiek sie zesral na ostatniej minucie.

 

"Sorry Brother" <pifpaf>

[Masorz 13 197]

W porządku odcinek, ktoś mi zaspoilował, że kipnie 'dziadek', więc myślałem, że chodzi o Hershela a tu klops

Chociaż Dale miał rację w wielu sprawach to w ostatnich odcinkach stał się mega-upierdliwy i denerwujący, a niech gryzie piach.

[golab 1 670]

spoko odcinek, nareszcie

 

 

odjebali kulfona

 

 

 

hurra!

Edytowane 12 marca 2012 przez golab

[Pelipe 236]

jak to się stało, że

 

Szejn sie zombie zrobił? Coś mi umknęło?

 

[tk___tk 4 795]

nic ci nie umknęło. jestem pewien, że odpowiedź na swoje pytanie uzyskasz w ostatnim odcinku. rick już wie od dwunastu .

[Harbuz 953]

Jestem w trakcie 12 EPa. Scena otwierająca jak najbardziej na duuuży plus.

 

Edit: Już po. Chyba najlepszy odcinek w sezonie. Chociaż młody strzelający z gnata jak z odpustowej zabawki to trochę przesada. Nie mniej jednak z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek. Serial naprawdę się poprawił.

 

Edit2: T-dog żyje i na dodatek mówi!!!!!!!!

Edytowane 12 marca 2012 przez Hrubaz

[Sig 395]

szkoda że uśmiercili najbardziej wyrazistą postać tego serialu

[tk___tk 4 795]

finał:

 

 

Shot opens in Atlanta: a group of walkers are feasting on what looks like Rick’s horse, or what’s left of it, when they’re startled by the sound of a helicopter flying overhead. The horde migrates over several days, weeks, a great distance, and eventually comes to a fence. The fence bows and breaks under the relentless forward motion of the walkers. The herd presses on. Wandering aimlessly in the forest, the walkers turn as a gunshot goes off like a beacon, leading them to dinner. Soon they are closing in on Rick and Carl, as they leave the scene of Shane’s murder.

 

Daryl and Glenn arrive back at the farmhouse. They explain that they heard a gunshot, and share their confounding findings about Randall.

 

As they walk back to the house, Carl asks Rick about what happened to Shane. Soon after, they notice the walkers bearing down on them, and it’s not long before they are overtaken and have to make a run for the barn. Back at the house, the rest of the survivors are just figuring out that Carl is missing and walkers are approaching. Lori is panicking. Hershel passes out the guns.

 

The horde is making quick work of the barn. Rick dumps gasoline everywhere, busts open the door to lure the zombies inside, and climbs up to the loft with Carl. Carl drops a lighter into the gasoline-soaked hay, igniting everything in sight. Meanwhile, the men and Andrea shoot from their cars in a futile attempt to corral the herd and buy time.

 

Finally, Daryl figures out that Rick and Carl must be in the barn, and instructs Jimmy to drive the RV to the barn to rescue them. Rick and Carl manage to barely escape, while Jimmy is devoured inside the RV. Blood is everywhere, coating the windshield.

 

The survivors are starting to run out of ammo. The horde is too large.The women hold hands and make a run for it as Hershel makes a last stand for the farmhouse. They are just about clear when Patricia is attacked from the side and is devoured while Beth is still holding onto her.

 

Carol is headed off by a few walkers and backed into a corner with nothing but a plank of wood to defend herself. Andrea saves her but is attacked from behind and gets pinned under a walker. T-dog pulls his car around, but quickly has to leave the scene with Beth and Lori before the car is overtaken.

 

Glenn tells Maggie that the farm is lost; they have to get off the farm, now. Hershel comes to the same realization, almost too late, as a walker sneaks up from behind. Rick saves Herschel and they along with Carl head out in their own direction. Glenn and Maggie take off as well. Daryl finds Carol about to collapse from running, and they speed off together on Daryl’s motorcycle. Andrea is abandoned. The barn collapses into the flames. And we’re not even halfway done.

 

The group is now scattered. Glenn and Maggie switch places in the car as Maggie breaks down and can’t continue driving. Glenn says they need to make their way to the highway, but Maggie protests that the herd came from that direction. Glenn finally tells Maggie that he loves her.

 

Rick, Carl, and Hershel arrive at the highway, where they left the care package for Sophia, hoping that the others will think to rendezvous here. Hershel is ready to part ways, but Rick wants to stick together.

 

Lori and T-Dog argue over where to drive. T-Dog wants to head to the coast, but Lori threatens to jump out of the car if he doesn’t turn around and go back to the highway

 

A walker appears on the highway. Rick is about to give up on waiting any longer, but… in the nick of time, the other survivors arrive. Time for a head count:

 

Shane - dead

Andrea - missing

Patricia - taken by the walkers

Jimmy - splattered all over the RV

 

Meanwhile, Andrea is running for her life in the woods, but the walkers pursue her tirelessly. She can’t keep this up for long. Walkers are emerging from the trees in random directions as Andrea shoots to clear a path.

 

The survivors leave the highway, pushing onward, but soon run out of gas. Several people start to panic and are on the verge of giving up. Rick tries to pull everyone together. The conversation turns to Randall and Shane. Rick has to come clean. He reveals that the secret Jenner whispered to him at the CDC was that everyone is a carrier of the infection. The group is not happy that Rick has kept this from them.

 

Lori and Rick talk privately. Rick tells her what went down with Shane, and confesses that it wasn’t just self-defense… he wanted Shane dead, he was tired of Shane dogging him and acting like Rick stole Lori and Carl from him. Lori freaks out when she finds out Carl’s role in Shane’s death and withdraws from Rick, refusing to let him touch her.

 

Andrea is exhausted. This is the end of the line. She can’t carry her gun-bag any longer, her pistol is out of ammo — she bashes in a walker’s head with it — now she’s down to knives, another walker practically on top of her… enter Michonne to save Andrea at the last minute, towing two armless walkers in chains, samurai sword in hand.

 

The rest of the survivors set up camp in the middle of nowhere. They may have found each other again amid the chaos, but the group is still broken. Many are ready to run off into the dark and leave Rick behind, fend for themselves. They are on the verge of splitting up again, when Rick takes back control… he says they’re not going anywhere; he killed his best friend for them. This isn’t a democracy anymore.

 

The camera pans up… in the distance looms a prison facility.

 

End of Season 2.

 

MIHONNE!!!!1

Edytowane 12 marca 2012 przez tk___tk

[Harbuz 953]

szkoda że uśmiercili najbardziej wyrazistą postać tego serialu

 

Ja tam miałem dość jego gry. Zatroskana mina, zmarszczone czoło, rozglądanie się na boki plus oblizywanie warg przed padającą co chwilę pseudomoralizatorską mądrością. Chociaż chętniej bym się pozbył zezowatej.

[czesio83 21]

skończyłem ogladać

do zastrzelenia dziewczynki ze stodoły

i myslałem że to ostatni odcinek, przeglądając filmweba okazuje się że jednak nie. oglądałem na youtubie wszystkie promo i nie moge dojść do tego odcinka.ktoś przypomni tytuł tego odcinka :confused:

[django 549]

wikipedia nie boli

[tk___tk 4 795]

zacznij od ósmego odcinka pt. "nebraska"

[czesio83 21]

zacznij od ósmego odcinka pt. "nebraska"

dziekuje bardzo

[ścierpła mi noga 75]

no cóż odcinek dobry, ale czy takie rozwiązania, nie pociągną za sobą większej ilości bzdur, czy może rozkręcą serial w dobrą stronę przekonamy się po finale. Ja już się nie mogę doczekać

[Gość mate5]

Nowe odcinki zacząłem oglądać w tym tygodniu, właśnie skończyłem 12. Były lepsze niż się spodziewałem, mam nadzieję ze utrzyma poziom.

 

 

Ale dziwię się, że Shane tak szybko "odpadł", wiadomo, że i tak żył dłużej niż w komiksie no ale byłem zaskoczony.

 

[tk___tk 4 795]

btw. bernthal dołączył do obsady gangsterskiego serialu l.a. noir, który darabont szykuje dla tnt.

[HeXa 435]

Odcinek mistrzowski =DD

 

 

i ta laska z katanami!

 

[golab 1 670]

takie sobie, bo Carol nie ubili, a do tego durna pizda szczuła rednecka przy ognisku, no i zezowata znowu sraczka "where's my retarded boy?" i fochy

przynajmniej Rick zamienia się w słusznego autokratę

Edytowane 19 marca 2012 przez golab

[smallv86 857]

Bardzo dobry odcinek duza dramaturgia, troche zgonow duzo akcji ...ogolnie godny season finale . Dziadek dobry ,wpisal sobie kody na nieskonczona amunicje reszta niestety tylko aimbota dostala

Mnie rowniez wqrwila ta picza namawiajac rednecka do przejecia wladzy ,oby zginela w meczarni ;d

[golab 1 670]

byłbym zapomniał: znowu scenarzystów ponosi fantazja z tymi seryjnymi headshotami z kilkunastu metrów, nocą, bez specjalnego przymierzania, z jadącego samochodu itd., a to wszystko po paru treningach na łące, gdzie strzelali do nieruchomych kukieł;]

[tk___tk 4 795]

no to się nazywa finał! teraz wkraczamy w najciekawszą część komiksu więc jak się postarają to następne sezony powinny być na pełnej ku.rwie. obsadzili już rolę mihonne:

 

Edytowane 19 marca 2012 przez tk___tk

[madpet 2]

Fiu fiu odcinek dobry ale co jak co obsada w residenty musiała grać headshoty bajka .