The Walking Dead - 2010 - AMC

[Szwed 643]

@Solderowy123 co rozumiesz przez "nowy zeszyt"? Numer 151? Czytałem, jest całkiem spoko, ale akcja w komiksie jest jednak posunięta DUŻO dalej niż to, czemu odpowiada serial teraz. Moim zdaniem zawsze warto czytać, bo to jednak kawał dobrej historii.

[Masorz 13 197]

Jest już 152 od paru dni.

Przeczytałem ofkoz i bardzo dobry zeszyt.

[Solderowy123 43]

Tak, chodzi o zeszyt 152, w którym...

 

Jakiś dzieciak wypuścił Negana . Nie mogę się doczekać następnego zeszytu, może jeszcze Negan nas zaskoczy

 

 

Moja opinia o S06E11:

 

Kolejny świetny odcinek. Najbardziej spodobała mi się Maggie, jest dobrą negocjatorką. Gregory również świetny, normalnie żywcem wycięty z komiksu, zaśmiałem się, gdy kazał ekipie Ricka umyć się . Rick w swoim żywiole, i takiego Ryszarda lubię, nie jakiegoś Romeo z 6A. Co do Abrahama, jego czas jest już policzony. Relacje między Darylem a Denise z ostatnich odcinków mnie dobijają, widać, że pani doktor troszczy się o Dixona. Dała mu ciastko zbożowe, a ten: "Mam nadzieję, że będzie smaczne, bo wygląda jak gów no", a w sezonie piątym to nawet glizdy wpieprzał, a teraz wybrzydza.

 

 

 

Po tym odcinku moje typy na śmierć z rąk Negana to: Abraham i Daryl. Wątpie, żeby Glenn zginął w finale, może się jeszcze okazać, że nie będzie skośnookiego przy pierwszym spotkaniu z Neganem, w co wątpie.

 

Edytowane 5 marca 2016 przez Solderowy123

[Ore 188]

Koledzy, w którym zeszycie

 

Negan "uwolnił" laskę z ekipy Ricka, po czym okazało się, zdjąwszy worek z głowy, że jest lekko nieświeża?

 

[golab 1 670]

^#120

[Solderowy123 43]

Nie jestem pewien, ale napewno między zeszytami 117-120.

 

Edit:

Informacje/Spoilery S06E12

 

- The episode will open on a very different

and special scene. It might be one the

weirdest opening scene ever. For 4 minutes,

it felt like it wasn’t The Walking Dead I was

watching but a different show. It was fun.

- There will be a very intense and stressful

long scene, and there will be blood. You'll be

glued to your seats. Anything can happen on

the show, that's why it's so good.

- One character will strongly disagree about

one of Rick’s choices, and I must say I agree

with that character.

- A character will express what Carol

represents for the community and he will

have all the right words. It'll be quite a

touching scene.

- One couple will have a very hard time,

while another one will say “I love you” for

the first time, but maybe not for the right

reasons.

- There will two songs used in "Not

Tomorrow Yet", and they’ll be perfect. It’s so

rare to have music on the show, it really

gives a meaning when it happens.

- One of the walkers in "Not Tomorrow Yet"

will be particularly disgusting and scary. She

kinda reminded me of Corpse Bride.

- Carol will cook some more cookies, but this

time there won’t be wolves coming into

Alexandria. She will have a special re(nene)e,

since Alexandria is low on food now and

you’ll be surprised to whom she will give

them to.

- Rick will make a powerful speech and it’ll

demonstrate how much he has changed.

- Someone will start smoking again. Bad

habit ! (but I get it)

- Carol will share a kiss with another

survivor ! It’ll be sweet and romantic. She

deserves some happy time.

- Father Gabriel will show how much he has

changed and he can actually be helpful. And

he has a sense of humor !

- Heath will be more present this week and

he will have more lines than usual. He's such

a good and smart guy. With Denise, they're

my two favorite new characters (Sorry

Jesus).

- Some characters will make noise, to attract

walkers on purpose. It could be dangerous...

 

Edytowane 5 marca 2016 przez Solderowy123

[Solderowy123 43]

Kolejny świetny odcinek, praktycznie sama akcja

 

Gabriel, Glenn Tara, Heath zabijają żywych ludzi, nie spodziewałem się. Zaśmiałem się, gdy Glenn oglądał zdjęcia roztrzaskanych głów . Początek z Carol też dobry, taka cisza przed burzą. Gabriel zabija zbawcę i mówi "Amen" :o.

 

Ten sezon 6B jest chyba jednym z najlepszych w historii serialu. Później napiszę coś więcej.

Edytowane 7 marca 2016 przez Solderowy123

[Brolin 328]

Dobry odcinek

 

przeszli do sedna bez przeciągania. Grupa Negana musi być większa niż się wydaje i nieźle zorganizowana, ta miejscówka to chyba była tylko jedna z ich placówek.

 

No i niektórzy bohaterowie z tym zabijaniem ludzi, zwłaszcza we śnie, uczynili kolejny krok w kierunku, hmm, instynktów pierwotnych. Ksiądz właśnie też symbolicznie przypieczętował przejście na nowe zasady.

 

[Solderowy123 43]

A co sądzicie o tych...

 

Zdjęciach, które Heath i Glenn znaleźli w bazie zbawców? Czy to twórcy specjalnie dają takie "smaczki", czy trollują nas, i w finale ktoś inny zginie od Lucille?

 

Edytowane 7 marca 2016 przez Solderowy123

[Yano 3 697]

A co sądzicie o tych...

 

Zdjęciach, które Heath i Glenn znaleźli w bazie zbawców? Czy to twórcy specjalnie dają takie "smaczki", czy trollują nas, i w finale ktoś inny zginie od Lucille?

 

może to być albo

 

albo trollowanie albo rzucanie tipa - zwłaszcza że foty oglądał glenn...

 

 

 

 

 

odcinek bardzo fajny, znacznie mnie bardziej trzymał w napięciu nawet niż ta ogolna sieczka niedawno

[tk___tk 4 795]

ten odcinek daję nadzieję na to, że jak już dojdzie do all out war to nie spie.rdolą tego. btw cameo zaliczył w nim johnny depp xd.

[Solderowy123 43]

Przypomniało mi się, że w tym odcinku, gdy Glenn i Heath byli na czymś, co przypominało plantację maryśki, koreańczyk spytał go, czy wcześniej widział coś, po czym nie mógł normalnie funkcjonować. Sądzę, że za kilka odcinków podczas wypadu Heatha i Tary, Dwight strzeli do niej z kuszy, a w finale prawdopodobnie zginie Glenn, jeżeli Heath również tam będzie.

Edytowane 8 marca 2016 przez Solderowy123

[Alex van Cube 462]

Zadziwia mnie w ostatnich odcinkach poziom czarnego humoru. W tym mieliśmy "dorabianie" nosa dla zombiaka, Glenn oglądający efekty działań pewnego kija bejzbolowego czy mój absolutny faworyt- spowiedź tej pedałki do Gabriela w obecności samego Jezusa

Oby to dalej szło w tę stronę bo ogląda się to o wiele lepiej niż przeintelektualizowane pseudofilozoficzne dywagacje o "staff and tangs".

[Solderowy123 43]

S06E13 Informacje/ Spoilery

 

The opening scene is pretty much what we

see from the promos.

Carol takes down a walker, turns to Maggie

and says 'you're staying here' Carols raises

her gun to Maggie and shoots a guy

standing behind her. Maggie goes to finish

the job as the guy only has a flesh wound. A

woman tells her to stop as she points a gun

to Carol's head. Two more women appear,

one of them much older. Maggie and Carol

are told to lower their weapons.

Cuts to morning with a pov shot through

some binoculars watching Negan's base.

They see Daryl take down the guy who takes

off on his bike. Rick offers a trade over the

walkie, the captors are not too happy with a

2 for 1 trade but Rick explains they have no

choice. They cover Maggie and Carol's heads

with their coats and the scene ends.

-Upcoming post teaser:

'Negan' point blank execution

 

 

O ile dobrze rozumiem, ktoś od Negana widział, jak Dixon powala randoma, który chciał uciec na motorynce Daryla, i pewnie myśli, że go udusił, lub coś w tym stylu.

 

 

Pierwszy raz w życiu z ciekawością czekam na nowy zeszyt TWD, i nowy odcinek serialu jednocześnie.

Edytowane 8 marca 2016 przez Solderowy123

[Brolin 328]

Zadziwia mnie w ostatnich odcinkach poziom czarnego humoru. W tym mieliśmy "dorabianie" nosa dla zombiaka, Glenn oglądający efekty działań pewnego kija bejzbolowego czy mój absolutny faworyt- spowiedź tej pedałki do Gabriela w obecności samego Jezusa

Oby to dalej szło w tę stronę bo ogląda się to o wiele lepiej niż przeintelektualizowane pseudofilozoficzne dywagacje o "staff and tangs".

 

Może nie był to czarny humor ale nie zapominajmy też o motywie, jak Eugene wyjechał tekstem z tyłka do zapłakanej Rosity  

Co do fotek z efektów kija to na pewno jest to wink w kierunku fanów komiksów ale co z tego wyjdzie to możemy tylko zgadywać. Jak ktoś nie wiedział o co chodzi z tymi zdjęciami to musiał pomyśleć, że to strasznie zryty motyw, że jakiś kolo trzyma je sobie tak nad łóżkiem

 

Przypomniało mi się jak Carol wstała w nocy i pisała coś w notatniku ale nie zczaiłem dobrze o co chodziło, wypisywała ilość swoich ofiar?

[Masorz 13 197]

Tak było, zresztą odcinek tym razem skupił się jakby bardziej na niej. A poprzednio na Abrahamie.

Wygląda to jakby sobie co odcinek robili typowanie, kto pójdzie pod Lucille w finale

 

I kolejny dobry ep, oby tak dalej.

[milan 7 022]

tak bardzo fajnie zagęścił się klimat, czuje gó,wo  w powietrzu, bardzo to wszystko mi się ostatnio podoba, poza oczywiscie pomysłem by taka laskę zostawić będac rudym.

 

Naprawdę, jak zginie odpowiednia osoba co wszystko na to wskazuje to możemy uznac ten sezon za najlepszy.

Zycze wieć tworcom odwagi.

Edytowane 10 marca 2016 przez milan

[golab 1 670]

 

Naprawdę, jak zginie odpowiednia osoba co wszystko na to wskazuje to możemy uznac ten sezon za najlepszy.

Zycze wieć tworcom odwagi.

 

kto powinien umrzeć i dlaczego Morgan?

[milan 7 022]

Nie no, jakbym miał wybierac kogo najbardziej nie lubie to tej młodej co łaziła z japonczykiem.

 

A mam nadzieję że zginie conajmniej ta osoba co w komiksie, ale nie pogniewałbym się na carol, synka, albo maggie. O i miszone.

Edytowane 10 marca 2016 przez milan

[golab 1 670]

zginie na bank mężczyzna, bo wszystkie trupy na fotkach były męskie

[milan 7 022]

Nie czytałem komiksu ale po akcji z zabijaniem ludzi przez sen każdy  z nich zasługuje na śmierć, świat światem, ale przestają sie już różnić w  tych kwestiach od reszty, więc kara  i konsekwencje są tutaj czyms normalnym, przyznam że sądziłem że mimo wszystko Rick i ekipa będą trzymali się jakis zasad.

[szejdj 2 804]

ale nie denerwuj sie tak, to tylko serial w telewizji

[tukan 1 917]

mnie rozwalił motyw

 

jak Rick przemawiał w kościele na tle tego witrażu, wyglądał jak ŚWIĘTY RYSZARD ZBAWCA ŚWIATA XD

 

[Brolin 328]

ale nie denerwuj sie tak, to tylko serial w telewizji

 

Ja tam nie widzę, żeby się denerwował, dobrze gada przecież; granica między złymi a dobrymi zaciera się już od dawna i o ile ekipa Ricka może sama siebie uważać za tych dobrych to patrząc z boku nie do końca tak jest. Ciekawe jak pokażą akcję z Lucille bo glimpsa, że coś będzie już mieliśmy.

 

Co do komiksu to jestem w 72-gim numerze jak zaczyna się Alexandria. Motywy ogólnie bywają lepsze i bardziej trzymające w napięciu niż w serialu, czasami czyta się bez przerwy nawet po 20 odcinków. Solderowy123 pisze, że na nowy numer nie może się doczekać i mnie również się to udziela choć jeszcze mam sporo do nadrobienia.

[Masorz 13 197]

Nie czytałem komiksu ale po akcji z zabijaniem ludzi przez sen każdy  z nich zasługuje na śmierć, świat światem, ale przestają sie już różnić w  tych kwestiach od reszty, więc kara  i konsekwencje są tutaj czyms normalnym, przyznam że sądziłem że mimo wszystko Rick i ekipa będą trzymali się jakis zasad.

 

Milan teraz zauważyłeś, że Rick i inni  zabijają ludzi? Robili to już 3 sezony temu.

I trzymają się cały czas jednej najważniejszej zasady:

survival of the fittest.