Skocz do zawartości

Uncharted 3: Oszustwo Drake'a


Gość Mr. Blue

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja właśnie miałem napisać, że coop to razem ze swoją mini fabuła i poziomem trudności to teraz taka druga kampania. Aż warto zebrać dwóch znajomych i odpalić sobie kolejno wszystkie scenariusze - nie wiem czy nie zajmą nawet dłużej niż sam singiel, zwłaszcza jeśli faktycznie chce się w 100% zaliczyć wszystkie.

Nie no, wiecej niz sam singiel nie zabiora. Kazda z nich to ok 20-25 minut. Tak powiedzmy 2,5h grania.

Opublikowano (edytowane)

Na wymagającym/crushingu? Za pierwszym podejściem? ;-) Na jednym ze scenariuszy męczyliśmy się jakieś 45 min, a wiadomo i tak, że coop to nie zabawa na jeden raz. A dochodzą do tego dedykowane poszczególnym scenariuszom skarby i artefakty.

 

Zresztą niezależnie od tego czy będą to 3h, czy 5h - coopa uważam za naprawdę świetny dodatek i o wiele lepszy niż ten z dwójki, a różne, a obecne tylko w kooperacji boostery, kickbacki (niektóre), czy pewne zagrywki

np dźwiganie i osłanianie rannego Drake'a

to naprawdę świetne urozmaicenie.

Edytowane przez K@t
Opublikowano (edytowane)

Ostatnio odpalilem multi i zauwazylem ze w sklepie mozna kupic postacie z poprzednich czesci Uncharted. Sa tam m.in.: Eddy Raja z jedynki, Zoran Lazarevic; Drake, Cloe i Elena w roznych strojach oraz przeciwnicy z Uncharted 2. Szkoda tylko, ze te wszystkie postacie sa platne - dla mnie to troche niesprawiedliwe bo skoro posiadam poprzednie czesci gry to powinni dac graczom jakis bonus w postaci dodatkowych..... postaci :D w trybie multiplayer. ;)

 

W drugiej czesci gry byl bonus dla posiadaczy jedynki: 100k kasy do trybu multi, w trojce niestety nic nie ma, a szkoda bo liczylem na jakies dodatki. :sleep: Poza tym brakuje bonusow po przejsciu singla - zmiana glownego bohatera na inna postac, lustrzane odbicie (moj ulubiony) i innych, ktore byly w poprzednich czesciach gry.

Edytowane przez saptis
Opublikowano (edytowane)

EXP przeszedl z bety, wiec ci co grali mieli przewage na starcie. :) Ja na przyklad dobilem do 15 LVL. i od tego zaczynalem w pelnej wersji gry :)

Edytowane przez saptis
  • Plusik 1
Opublikowano

od wczoraj pykam w U3...dopiero co dotarłem do Jemenu. Jak na razie co oczywiście nie jest zaskoczeniem jest rewelacyjnie. O dziwo wbrew obiegowej opinii mi pierwsze chaptery bardzo ale to bardzo dopadły do gustu.

 

Mam jednak uwagę co do grafiki - o ile stoi na wyższym poziomie niż U2- zwłaszcza nowe oświetlenie jest rewelacyjne to jednak jest to część z zdecydowanie najgorszą proporcją genialnych tekstur do średnich. No i poprzednie dwie części to było ultra płynne 30fps...w tej części są momenty,że widać,że animacja spada o te parę klatek.

Opublikowano

Z teksturami się zgodzę, ale przez całą grę nie uświadczyłem ani jednego zwolnienia animacji. W U1 to zdarzało się często (zwłaszcza przy zadymie i doczytywaniu lokacji), w U2 nie przypominam sobie takich sytuacji i identycznie teraz z trójką - podczas trzech kolejnych zaliczeń ani jednego spadku frameratu.

Opublikowano (edytowane)

Jedynka miała framerate praktycznie idealny ale zauważalnie tearowała. U2 - brak tearingu i zawsze 30fps. U3 - brak tearingu i przez jakies 95% gry 30pfs ;)

Edytowane przez Emet
Opublikowano (edytowane)

Ja przeszedłem w czwartek, do połowy najlepsza część w serii. Początkowe rozdziały dość powolne z dużą ilością eksploracji i zagadek idealnie trafiały w mój gust. Jakby ta tendencja była utrzymana to chyba gra życia.

 

Od połowy za dużo strzelania. Jednak jako całość na równi z U2.

 

Co do z(pipi)anego systemu strzelania też mi to nie przeszkadzało, ba nawet tego nie zauważyłem, tak wiem pewno ślepy jestem :)

 

Podsumowując Uncharted jak Uncharted, Nathan Drake w mega wysokiej formie. W moim przypadku Sony ma szczęście, że NG wymyśliło i wykonało tą markę, bo dzięki temu zejdzie im jedna PS Vita więcej.

 

Przy całej za(pipi)istości Alan Wake czy Gersów dla mnie jednak bezapelacyjnie najlepsza gra / seria tej generacji.

 

 

 

ps co to poziomu trudności, każdą z części U zaczynałem na hard, tak dopiero tu miałem kilka ścinek. Zgniałem 161 razy przechodząc singla (a ile razy wy na hard do sprawdzenia w statach). Dla mnie najtrudniejsza część z mocno przemodelowanym sys. walki (zasłony praktycznie nic nie dają, trzeba ciągle (pipi)ć i zmieniać swoją pozycję)

Edytowane przez balon1984
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

U mnie z kolei na odwrót z chapterami niż u Ciebie Balon ;] Skończyłem, jadę od wczoraj drugi raz - crushing, na spokojnie sobie przemyślałem to i ovo. Nie ukrywam - mimo wszystko zawiodłem się, nie jest jakiś to ogromny zawód (ten w tym roku należy do Infamous 2 ;p). Ot po prostu po genialnej Dwójce spodziewałem się czegoś większego lub chociaż tak samo dobrego. Najbardziej zawiodłem się na scenariuszu i kurde no, na schematach. Niektóre chaptery, skrypty czy akcje za bardzo zajeżdżają U2, poza tym jak dla mnie za dużo motywów powtarza się przez całą grę.

Pająki, te same schematyczne walki z osiłkiem na końcu heh, haluny i wyjątkowo upierdliwy w tej części pech Drake ;p

 

 

Odnośnie fabuły (spoilery)

 

 

Chloe i Cutter, ok wylali ich w połowie gry, niech będzie. Ale kurde bele przydałoby się na końcu coś wspomnieć o nich, nie wiem chociażby jakiś telefon w zakończeniu "czekamy z szampanem, u nas wszystko ok - Chloe". A nie po prostu "zwolnić" ich w połowie gry, już nie wiem lepsza byłaby śmierć. Imo Chloe to jest ewidentnie na siłę wrzucona a Cuttera jest za mało.

 

Dalej nie podobał mi się ten cały motyw z piratem(i) i rozdziały w porcie, na statku. Ok robią wrażenie etc ale jak dla mnie są oderwane od całej gry. Zamiast nich wolałbym więcej czasu spędzić na pustyni.

 

Początek w Londynie może nie byłby taki zły gdyby trwał 2-3 chaptery maks. Ale blisko 6 zanudziło mnie :( wolałbym więcej ślicznego Chateau.

 

I ostatnia kwestia może i pierdoła ale mnie doprowadza do nerwicy ;p Z zakończenia U1 jasno wynika, że jesteśmy-będziemy z Eleną/ U2 olewa zakończenie U1 i nie jesteśmy z Eleną - ok w U2 to pasowało, pasowało jak na sequel. Nawet to była fajna zagrywka taka filmowa ;]/ U2 już w 100% na końcu daje nam do zrozumienia, że będziemy z Eleną/ (pipi)a U3 i znowu powtórka z U2, no wtf. Zero wyjaśnień, czemu nie są ze sobą, czemu się rozstali etc. Strasznie nie podoba mi się takie olanie, oczywiście Trójka znowu kończy się "together" a w U4 okaże się, że Drake w ogóle nie zna Eleny. Nie wiem widoczne scenarzyści Uncharted zapominają, że w poprzednich częściach robią z nich PARĘ.

 

 

Pomarudziłem ale są i chaptery, momenty które mnie zabiły na skalę U2 (spoilery).

 

 

 

Ogólnie U3 działa na zasadzie "czym dalej, tym lepiej" i tak od chaptera na Lotnisku z Eleną gra podobała mi się najbardziej (+ wcześniej Chateau). Kraksa samolotu to :o:O:O mistrzostwo, myślę, że ten "motyw" zapisze się gdzieś w historii gier ;p Tak jak początek z U2.

 

No ale to co najbardziej mnie zgwałciło to PUSTYNIA. Osz w mordę i nie chodzi mi tu o same jej wykonanie etc. (chociaż te ofc zabija) ale motyw walki Drake z bezlitosną naturą, żywiołem i samym sobą. Arcykapitalnie ND oddali tułaczkę, bezradność Nathana to w jaki sposób słabnie z chwili na chwilę. W jaki sposób walczy ze swoimi słabościami - no nie wiem mnie to zabiło. I dodam, że grając ten chapter nie byłem pijany, naćpany ani nic ;p po prostu... czułem wraz z Drakiem to co on. Ba i nawet w buzi mi zaschło haha ;] takie wrażenia ostatni raz dostarczył mi RDR (ach te pustkowia tylko ja mój koń i spluwa i bezkresna tułaczka). Wiem pie.przę ale może ktoś miał podobnie ;p

 

PS. Hehe ale muszę napisać, że nawet magicy-graficy z ND nie pobili koników, animacji z RDR ;] Ale nie ma się co dziwić w U3 to tylko dodatek, w RDR podstawowy element gry.

 

 

Suma summarum pochrzaniłem i tak tego nikt nie będzie czytał ;] Uważam, że to bardzo dobra gra ale nie czuję się spełniony tak jak przy dwóch pierwszych częściach. Od U4 wymagam o wiele więcej i prawdę mówiąc U4 chciałbym już na Ps4. Teraz to chciałbym Jak-a 4 ;], btw mój ranking:

 

1) U2 10/10

2) U1 9/10

3) U3 8 albo 8+/10 zobaczy się po platynie, multi, co-opie

Edytowane przez SłupekPL
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

 

Początek w Londynie może nie byłby taki zły gdyby trwał 2-3 chaptery maks

Kiedy Londyn to przecież właśnie trzy chaptery. Pierwszy - wiadomo, samouczek, walka itd. Chaptery 2 i 3 to Cartagena i młody Drake. Dopiero 4 i 5 to powrót do Londynu :P

 

 

Mimo wszystko uważam, że 8 dla U3 to o wiele za mało, zwłaszcza że z tej opinii nie wynika właściwie nic takiego, co miałoby postawić tę część za jedynką. Okej, pewne schematy się powtarzają, ale i tak nie stanowią one całej gry i jak na moj gust, to są to zbyt małe wady aby miały aż tak na ocenę wpłynąć. Z drugiej strony widzę też taką pułapkę myślenia. Niby jest "nie tak", bo dwójka zaostrzyła apetyt na trójkę, ale znowu trójka traci bo kopiuje albo jedynie rozwija patenty z dwójki. Tak więc albo, albo :D Sądzę że ND i tak wykazali się niesamowitą kreatywnością i pomysłowością w większości rozdziałów.

 

Więcej, skro już teraz gra budzi spore kontrowersje, to ja nie wiem czy chciałbym zobaczyć czwórkę. Bo co tak naprawdę absolutnie nowatorskiego można by do niej wrzucić, poza kolejnym rozwijaniem pomysłów z U2 i U3? A w wypadku Uncharted wyścigi mi się nie widzą niestety :D

Edytowane przez K@t
Gość Mr. Blue
Opublikowano

Ja przeczytałem, rozumiem jednak się nie zgadzam. Szczególnie z kwestią przyrównania oszustwa do fortuny Drake'a. Słupek, kiedy grałeś w pierwszą część? Mam wrażenie, że trochę ją sobie wyidealizowałeś - to była dobra gra ale bardzo daleko jej do poziomu najnowszej części. Nie chodzi o technikalia, ale sam sposób prowadzenia fabuły - skromny i staroszkolny, w porównaniu z następcami.

 

Jeszcze muszę się wygrać Nathanem ale wstępnie to: U2>U3>U1.

 

(Na mój pogląd może wpływać to, że po za pierwszym trailerem, w ogóle nie obcowałem z materiałami z gry, więc nie ciążyła na mnie żadna presja:) )

Opublikowano (edytowane)

Ja jestem w trakcie ponownego przechodzenia U1 i to jest aż niesamowite, jak wiele rzeczy w tej grze teraz razi :D Modele postaci miejscami gorsze niż w multi U3, o animacji nie wspominając. Do tego beznadziejnie proporcje na linii strzelanie-całe reszta.

 

Oczywiście to z takich kwestii czysto technicznych, bo pod innymi względami to jest majstersztyk. Jednak to majstersztyk mający swoje wady, których w U2 i U3 już nie ma. Wydaje mi się, że gdyby Drake's Fortune faktycznie wygrywało w pewnych aspektach, to trójka automatycznie straciłaby w moich oczach, a jest przeciwnie.

Edytowane przez K@t
Opublikowano

No faktycznie Słupek troche przesadziłeś :P Nie ma szans że U1 jest lepsze od U3. Jest genialne ale na tamte czasy. Wiadomo, dziś też urywa duupe przy samej szyji ale U3 po prostu ćwiartuje wręcz wszystkie narządy, idąc tym tropem :D Również mam sentyment ogromny do U1 bo to nawet moja pierwsza gra na PS3 była ale bez przesady :P

 

Przynajmniej taka moja jest opinia ;)

Opublikowano

Ja jestem w trakcie ponownego przechodzenia U1 i to jest aż niesamowite, jak wiele rzeczy w tej grze teraz razi :D Modele postaci miejscami gorsze niż w multi U3, o animacji nie wspominając. Do tego beznadziejnie proporcje na linii strzelanie-całe reszta.

 

Oczywiście to z takich kwestii czysto technicznych, bo pod innymi względami to jest majstersztyk. Jednak to majstersztyk mający swoje wady, których w U2 i U3 już nie ma. Wydaje mi się, że gdyby Drake's Fortune faktycznie wygrywało w pewnych aspektach, to trójka automatycznie straciłaby w moich oczach, a jest przeciwnie.

Co do technikaliow to to jest 4 letnia gra, wiec w zasadzie poczatki PS3 i pierwsza gra ND na ta konsole. I tak w tamtym czasie rylo to beret.

Opublikowano (edytowane)

Oj, po prostu wszystko się rozbija o ten nieszczęsny Londyn:) Ja bardzo lubię takie klimaty, więc uważam całe otwarcie za naprawdę fajnie wyreżyserowane i jednocześnie zupełnie inne od openingów poprzednich odsłon, przez co ciekawsze. Gra w moim odczuciu absolutnie tym nie traci, a jeszcze bardziej zachęca do dalszego poznawania historii. No ale teraz spójrzmy na to z innej strony - gdyby trójka ZNOWU rozpoczęła się mocnym pierdutnięciem, a potem akcja stopniowo by się rozwijała, to dawaj byłyby zarzuty o ściąganiu pomysłów z U2.

 

Ale już pomijając technikalia - DF ma niestety najdłuższe i najbardziej irytujące momenty strzelanin oraz najgorszy w serii balans pomiędzy nimi, a resztą gameplayu.

Edytowane przez K@t
Opublikowano (edytowane)

Panowie spokojnie, przeczytajcie sobie ile osób stawia U1 nawet nad U2. Nie jestem jakiś odosobniony w tym rankingu, U1 uważam za świetną grę. I naprawdę z tego akurat tłumaczyć się nie będę ;] A już na pewno nie będę oceniał jej wielkości przez pryzmat U2 czy U3. Na tej zasadzie mój ukochany Franko z Amigi okazałby się crapem jeżeli miałby go oceniać przez pryzmat współczesnych "bitek". Tak się nie robi!

 

 

Początek w Londynie może nie byłby taki zły gdyby trwał 2-3 chaptery maks

Kiedy Londyn to przecież właśnie trzy chaptery. Pierwszy - wiadomo, samouczek, walka itd. Chaptery 2 i 3 to Cartagena i młody Drake. Dopiero 4 i 5 to powrót do Londynu :P

 

 

Mimo wszystko uważam, że 8 dla U3 to o wiele za mało, zwłaszcza że z tej opinii nie wynika właściwie nic takiego, co miałoby postawić tę część za jedynką. Okej, pewne schematy się powtarzają, ale i tak nie stanowią one całej gry i jak na moj gust, to są to zbyt małe wady aby miały aż tak na ocenę wpłynąć. Z drugiej strony widzę też taką pułapkę myślenia. Niby jest "nie tak", bo dwójka zaostrzyła apetyt na trójkę, ale znowu trójka traci bo kopiuje albo jedynie rozwija patenty z dwójki. Tak więc albo, albo :D Sądzę że ND i tak wykazali się niesamowitą kreatywnością i pomysłowością w większości rozdziałów.

 

Więcej, skro już teraz gra budzi spore kontrowersje, to ja nie wiem czy chciałbym zobaczyć czwórkę. Bo co tak naprawdę absolutnie nowatorskiego można by do niej wrzucić, poza kolejnym rozwijaniem pomysłów z U2 i U3? A w wypadku Uncharted wyścigi mi się nie widzą niestety :D

 

Mój błąd

Londyn i dzieciństwo Drake wrzuciłem do jednego wora ale ogółem chodzi mi o - początek.

 

 

Co do oceny 8/8+ w żadnym wypadku to nie jest za mało. To jest ocena wg mojego rankingu gry bardzo dobrej + nawet coś więcej. Co do tego, że z mojej opinii to nie wynika bo po prostu skupiłem się teraz tylko na minusach fabuły i powtórek z U2 (+ zachwytach). Nie pisałem o innych elementach które mi się nie podobały bo robiłem to prędzej w tym temacie. I tyle to nie recenzja żebym musiał się tłumaczyć z oceny ;p Nie chce mi się tyle pisać ile bym i tak chciał napisać (wiecie o co chodzi) ;p

 

Co do tego co mogliby wrzucić w U4 i kontrowersji. Heh jakie to kontrowersje skoro uważam U3 za grę bdb+, na 8-8+? Kontrowersja to by była jakbym napisał, że to crap na 5/10. Jeszcze inaczej to po prostu w tym roku grałem w lepsze gry, gry które bardziej mi się podobały. To też ma znaczenie... ocena ocenie nierówna (tak mnie uczyli w szkole hehe). Deusa też uważam za grę na 8+ a podobał mi się bardziej niż U3. Tak więc...

 

Jeżeli chodzi o U4; ND to magicy, to oni są devami, mistrzami to oni biorą moją kasę. I to w ich sprawie leży co wymyślą w U4, na dzisiejszy dzień też nie wiem co mogliby zrobić ale tak jak wspomniałem to oni robią gry, ja jestem tylko graczem który czeka i nadal uważam, że to drugi dev któremu ufam <od U3 prawie> bezgranicznie. Wierzę w nich ;]

 

Btw w U4 na Ps4 można trochę powiększyć świat, dać większą swobodą. Czekam na nowego Tomb Raidera który gdzieś tam-trochę przypomina mi póki co Uncharted. A jednak będzie miał zupełnie inną formułę.

Edytowane przez SłupekPL
Opublikowano (edytowane)

Zauważyliście, że od kilku stron przewija się ciągle ta sama dyskusja, w której obie strony ciągle używają takich samych argumentów. Myślę, że nie ma już co się kłócić, bo żadna ze stron nie przekona drugiej do swojej racji. Każdy ma swoje zdanie i tyle. Jednym podoba się "spokojniejszy" początek, a drudzy woleliby od razu z grubej rury. Jedni są za zagadkami, eksploracją itp, a drudzy chcieliby ciągłą akcję, strzelaniny itp. Wiadomo, że wszystkim się nie dogodzi. Dlatego jednym bardziej się podoba U3, a drugim U2 i tyle.

 

To może już lepiej porozmawiajmy na temat ewentualnej czwartej części. Np. czy sądzicie, że taka powstanie? Albo czy chcielibyście żeby kolejna część powstała (czy może ND powinno zabrać się za kolejną markę albo np. powrócić do Jak'a i pokazać jak powinny wyglądać dobre platformówki na obecnej generacji)? A jeśli tak co nowego powinna wprowadzać (w kwestii różnorodności miejscówek to chyba wykorzystali już wszystkie możliwości: dżungla, lodowce, pustynia, woda i miasto <- w tej kwestii (na PS3) raczej nas nie mogą zaskoczyć, no chyba że wezmą się za lawę/ogień/wulkany, choć nie wiem czy byłoby to takie ciekawe)?

 

@Słupek, nic dziwnego, że nowy TR przypomina Ci Uncharted, skoro sami twórcy otwarcie mówili, że biorą sobie tą serię za przykład/wzór (co jest trochę śmieszne, jeśli weźmie się pod uwagę, że ND przy tworzeniu Uncharted właśnie po części wzorowali się na serii Tomb Raider).

Edytowane przez MBeniek
Opublikowano (edytowane)

Przez kontrowersje miałem na myśli to, że tak naprawdę każdy narzeka na coś zupełnie innego. Wcześniej w temacie ktoś stwierdził, że gra zawiodła bo jest za mało walki. Potem wpada ktoś twierdząc, że jej za dużo. Innym razem komuś nie podoba się takie nagromadzenie przesadzonych akcji i mnogość lokacji, bo to niby mało spójne, ale zaraz ktoś odpowiada że to właśnie plus. Takich małych bitew na argumenty jest w temacie sporo, dlatego naprawdę boję się, czy ND zdołają faktycznie zadowolić wszystkich, albo chociaż większość.

 

Seria Uncharted utrzymuje naprawdę wysoki poziom, jakiego inne serie mogą pozazdrościć i nie chciałbym, żeby znowu połowa graczy nazywała Uncharted 4 odgrzewanym crapem, albo znowu zarzucała, że zmiany jest za dużo.

 

Jedyne czego oczekuję od Uncharted 4, to kolejnej niezapomnianej przygody, ze świetnymi bohaterami. Postęp graficzny jest pewny, więc z tym dajmy sobie spokój. A gameplayowo? Nieco większa swoboda to nie jest zły pomysł. Fajnie, gdyby niektóre plansze umożliwiały wielorakie podejście do problemu, czy nawet do samych starć. W U3 niby można było się skradać, ale koniec końców skrypt wymagał zaangażowania się w wymianę ognia. Nieco większa swoboda mogłaby zaspokoić i tych co wolą akcję (mogą lecieć na pałę) i tych, którzy chcą pokombinować.

 

I obyśmy nie szukali znowu żadnego zaginionego miasta:P

 

co jest trochę śmieszne, jeśli weźmie się pod uwagę, że ND przy tworzeniu Uncharted właśnie po części wzorowali się na serii Tomb Raider

Tomb Raidery były zawsze nastawione na eksplorację i zagadki, olewały natomiast samą fabułę i w miarę atrakcyjne jej przedstawienie. Na Uncharted wzorują się właśnie w kwestii reżyserii, oby im się udało.

Edytowane przez K@t
Opublikowano (edytowane)

To może już lepiej porozmawiajmy na temat ewentualnej czwartej części. Np. czy sądzicie, że taka powstanie? Albo czy chcielibyście żeby kolejna część powstała (czy może ND powinno zabrać się za kolejną markę albo np. powrócić do Jak'a i pokazać jak powinny wyglądać dobre platformówki na obecnej generacji)? A jeśli tak co nowego powinna wprowadzać (w kwestii różnorodności miejscówek to chyba wykorzystali już wszystkie możliwości: dżungla, lodowce, pustynia, woda i miasto <- w tej kwestii (na PS3) raczej nas nie mogą zaskoczyć, no chyba że wezmą się za lawę/ogień/wulkany, choć nie wiem czy byłoby to takie ciekawe)?

 

 

Nieeeeeeeeeeeeee zaginionego miasta nigdy więcej :P

 

 

Wulkany, lawa dobre chociaż to bardziej pasuje na "dodatek" niż podstawę gry. A pamiętacie jak przed zapowiedzią U3, obstawialiśmy gdzie mogłaby się dziać Trójka?

 

Często padało hasło "ocean, rafa koralowa, nurkowanie" - jak najbardziej chciałbym. Wiadomo, że nie wymyślą czegoś na miarę piasku czy śniegu ale np. dżungla. Tylko dżungla next gen czyli dżungla w której możemy się zgubić. Dżungla w której coś może nas zjeść zresztą taką "głupią" dżunglę można pokazać i zrobić na milion sposobów. Daleko szukać weźcie dżunglę z U1 a Borneo z U2 - inne bajki. Ja tam jestem za większą swobodą - nie od razu sandbox ale...

 

Tak jak wspomniałem czekam na TR co on pokaże. No i mocno wierzę, że U4 jednak powstanie na nową konsolę. Sony chyba nie zabije, jednej z obecnie najsilniejszych swoich marek. Chyba, że Uncharted: Drake Racing teraz welcome hehe :P

 

PS. Drake lądujący na bezludnej wyspie chociaż do połowy gry? ;]

Edytowane przez SłupekPL
Opublikowano

To może już lepiej porozmawiajmy na temat ewentualnej czwartej części. Np. czy sądzicie, że taka powstanie? Albo czy chcielibyście żeby kolejna część powstała (czy może ND powinno zabrać się za kolejną markę albo np. powrócić do Jak'a i pokazać jak powinny wyglądać dobre platformówki na obecnej generacji)? A jeśli tak co nowego powinna wprowadzać (w kwestii różnorodności miejscówek to chyba wykorzystali już wszystkie możliwości: dżungla, lodowce, pustynia, woda i miasto <- w tej kwestii (na PS3) raczej nas nie mogą zaskoczyć, no chyba że wezmą się za lawę/ogień/wulkany, choć nie wiem czy byłoby to takie ciekawe)?

 

 

Nieeeeeeeeeeeeee zaginionego miasta nigdy więcej :P

 

 

Wulkany, lawa dobre chociaż to bardziej pasuje na "dodatek" niż podstawę gry. A pamiętacie jak przed zapowiedzią U3, obstawialiśmy gdzie mogłaby się dziać Trójka?

 

Często padało hasło "ocean, rafa koralowa, nurkowanie" - jak najbardziej chciałbym.

Haha, pamietam. Ale to nasuwa pewien pomysł z zaginionym miastem :D

Opublikowano

Tylko, że z nurkowaniem i podwodnym miastem byłby taki problem, że te chaptery byłyby jeszcze "powolniejsze" niż te początkowe z U3 (więc to dopiero zacząłby się lament). I wiadomo, że pod wodą można zapomnieć o strzelaninach i jakiś spektakularnych akcjach oraz myślę, że jakiegoś zbytniego wrażenia graficznego by nie robiły. Ale jako jedna z miejscówek to czemu nie.

 

Ale jeśli czwórka miałaby się pojawić jeszcze na PS3, to ja poproszę jeszcze raz pustynię (jak dla mnie za mało jej było w U3), piramidy, Egipt, grobowce, coś w tym stylu oraz to, czego bardzo brakowało mi w trójce, czyli śnieg,lód (nie wiem, np. mogliby wysłać Drake na Antarktydę). Jak będzie śnieg i piasek to żadne inne miejscówki w czwórce mi nie będą potrzebne.

Opublikowano

Słupek napisał, że są tacy co stawiają U1 przed U2. Ja właśnie należę do takich pacjentów, szczególnie z 2 powodów za mega spójność U1 oraz sentyment bo tak jak u schaba była to moja pierwsza gra na PS3, która mnie zabiła grafiką i na dobrą sprawę dopiero U2 przebiło dla mnie graficznie 1 cześć.

 

Za to U3 stawiam ponad U2 z powodu spokojniejszego prowadzenia akcji, większej ilości zagadek i za fenomenalny dla mnie etap

z dzieciństwa Drake

, dla mnie to przebijał on (pipi)necie z początku U2, trafił totalnie w mój gust.

 

podsumowując

 

U1=U3>U2 :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...