Uncharted 3: Oszustwo Drake'a

[Nemesis 1 277]

Prawa do Crasha miało chyba Universal, c'nie? Ja tam chętnie zobaczyłbym jeszcze Drake'a w akcji. 

[Gość]

Loool, jak mozna narzekac na U3? W kontekscie poprzedniczki, wiadomo - nieco gorsza, rozwiniecie patentow, nihli novi etc. Ale to wciaz kozacka gra, chyba najlepsza z gatunku tych action-packed. Miejscowki sa mocno zmienne i przez delikatnie mroczny poczatek w Londynie (speluna, dworzec), przez pozniejsza totalna zmiane klimatu, az na dzungli czy pustyni skonczywszy. No (pipi)a, przeciez tu nie mozna sie nudzic. A co do narzekania na braki fabularne, to akurat fabula odgrywa tu raczej drugie, a nie pierwsze skrzypce i ma byc tlem do zayebistych przygod. Indiane Jonesa ogladalem ostatnio za dzieciaka, ale wydaje mi sie, ze i tam znajdzie sie jakies luki fabularne, ale ludzie jakos nie jecza, tylko chlona przygode. A jak ktos nie szuka epickich momentow, ktorymi wydaje mi sie wlasnie taka gierka 100% czysto przygodowa powinna stac, to niech zapoda sobie FF Tactis, czy innego Pasjansa - tam bedzie mniej epicko. Przeciez wydawalo mi sie, ze wlasnie tego oczekiwalismy kupujac U3 - rajdu po kozackich miejscowkach, szczypty zagadek i wielu epickich, widowiskowych momentow. Jak dla mnie, tak jak ktos pisal wczesniej - oczko nizej niz U2, ale nadal absolutny top.

[Nemesis 1 277]

ND przez Among Thieves ustawiło porzeczkę w chvj wysoko i dlatego już przy "trójce" ciężko było ją przeskoczyć. Sami przyznali, żeby grę rozpatrywać w kategorii Uncharted 2,5. Dla mnie i tak jest zayebista, zwłaszcza dzięki etapom na pustyni. 

[Gość DonSterydo]

Serie przygodowa karmiąca się legendami, mitami itp. to temat rzeka. Nie widzę powodu by to ucinać skoro można przedstawić jeszcze masę ciekawych i widowiskowych historii. Chciałbym zobaczyć Atlantydę albo jakieś zaginione Azteckie miasto w wykonaniu ND

[Voytec 2 761]

Co do tego drugiego to zagraj w Zlota Otchlan, tyle ze nie jest autorstwa ND. Jednak pewien widok o zachodzie slonca to najpiekniejszy obrazek jaki na obecna chwile widzialem na Vicie.

 

A co do tych najwazniejszych skladowych elementow, ktore wymieniacie to dla mnie jedna z podstawowych to postac Drake'a. Jego humor jest dokladnie taki jaki w przygodowkach lubie. Nolan North to Drake i zadna jego rola tego nie zmieni

[Kre3k 581]

Niech Sony Bend przejmie marke a ND wezmie sie za cos lepszego.

[Gość DonSterydo]

Jak zrobią HD EDYSZYN na PS3 to na 100% zagram A jeżeli chodzi o Drake'a, to jest to akurat jeden z tych protagonistów, za którymi nie przepadam chociaż w U3 chyba jego postać nie była dla mnie tak irytująca jak w U2.

[Gość]

Serie przygodowa karmiąca się legendami, mitami itp. to temat rzeka. Nie widzę powodu by to ucinać skoro można przedstawić jeszcze masę ciekawych i widowiskowych historii. Chciałbym zobaczyć Atlantydę albo jakieś zaginione Azteckie miasto w wykonaniu ND

Whatever byleby z Drakem i od ND.

[MBeniek 3 260]

https://twitter.com/DomsWildThings/status/385583951546712065

 

Dominic Monaghan of Lost and Lord of the Rings fame says he is "really excited" about unannounced game.
Lost and The Lord of the Rings actor Dominic Monaghan may have revealed an all-new Uncharted game.

 

Speaking during a conference call regarding his work on the live-action series for The Bureau: XCOM Declassified, Monaghan referenced a "new Uncharted" game when discussing his thoughts on the industry.

 

"I'll always stay focused on the gaming world and see what's coming up," he said. "The new Uncharted I'm really excited to see how that's going to be and obviously both new gaming systems."

http://www.gamespot.com/news/lost-actor-teases-new-uncharted-6412707

 

Czyli co, kolejnym projektem ND jest jednak Uncharted? Nie, żebym się nie cieszył (bo pewnie po ewentualnym trailerze na VGA będę zbierał szczękę z podłogi), ale liczę jednak na to, że przez ten czas zdołali wykreować nowe, ciekawe ip, a do Drake wrócą jak sobie seria trochę odsapnie.

[YETI 11 045]

TLoU to nowe ciekawe IP, a Uncharted to sprawdzona seria, która opchnie kilka mln PS4. No i multiplayer, nie mogą zostawić tak dużej społeczności, a po multi w TLoU jestem pewni, ze będzie bardzo dobrze.

[Nemesis 1 277]

Nigdy w przypadku kupowania kolejnego Uncharted nie brałem pod uwagę multi. W "trójce" do tej pory nawet nie odpaliłem. Pamiętam tylko, że przyjemnie się grało w Among Thieves w trybach hordy. Na PS4 to głównie będą się liczyły dopakowana grafa i oczywiście disneyowska fabuła z wyrazistym Drake'iem w tle. 

[MBeniek 3 260]

Mam tylko nadzieję, że dla jak najbardziej realistycznej grafiki nie poświęcą bardziej rozległych lokacji. Na nextgenie mogliby już całkowicie odejść od tych korytarz'ykowych lokacji (liczę na jeszcze większe niż w TLoU). I proszę - niech się gra bardziej skupia na eksploracji, rozwiązywaniu zagadek (jakiś survival może?) niż mordowaniu tysięcy fal przeciwników (pewnie marzenie ściętej głowy ).

[Nemesis 1 277]

Wystarczyłoby takie podejście do tematu jak w marcowym Tomb Raiderze. Sporo contentu do zebrania, całkiem szerokie lokacje (i do tego bardzo piękne) i przyzwoity czas gry. Można?

[YETI 11 045]

Nigdy w przypadku kupowania kolejnego Uncharted nie brałem pod uwagę multi. W "trójce" do tej pory nawet nie odpaliłem.

No to spooooooro straciles, jeżeli nie pasują ci standardowe mecze, to jest jeszcze co op dla 3 graczy, kilka trybów, leveli, masa grania.

[Yano 3 697]

wczoraj przeszedłem w końcu U3, wersje darmową z plusa

 

ogolnie zajeło mi to jeden wieczór, ok 7 godzin

 

i mam 2 główne sposrzeżenia

 

1 gameplay - tak samo jak w U2 był dla mnie strasznie schematyczny i w większości wkurzający, sprowadzał się do 3 rzeczy:

- "o jajku zamknięte drzwi, znajde droge na około" = wspinanie sie co chwile

- "ooo a co to?" = rozwiązywanie zagadki

- "o kurna śledzili nas!" = strzelanina i bieganina po pojawieniu sie wrogów

 

i tak w kółko te 3 rzeczy sie powtarzały do bólu

 

był to dla mnie duży minus

ale była też 2 sprawa

 

2 GRFIKA!

nie będę mówił że mi zerwało majty bo miałem je dobrze osadzone na (pipi)e ale powiem że przez większość czasu zastanawiałem sie czy gram na 7 letnim gracie czy na nextgenie!

jakość tekstur, modeli i oświetlenia była za(pipi)ista, wydaje mi sie że nawet lepsza niż w TLOU (może dzięki mniejszym lokacjom), ogolnie to większość tego upierdliwego gameplayu przebolałem bo podziwiałem caly czas tekstury (mimo że zwykle grafika wcale nie jest u mnie na pierwszym miejscu)

 

kurde - tak jak po RDR, MP3 i GTa5 strzelanie w każdej innej grze uważam za zepsute i kapiszonowoe (z uncharted na czele)

to tak po U3 i TLOU każda inna gra na obecne konsole wydaje mi sie przydka i rozmazana (GTa5 sie broni bo jakoś w stosunku do ogromu świata jest naprawde zadowalająca)

 

naprawde cały czas sie dziwiłem że to może tak wyglądać, i przypominałem sobie inne głośne produkcje które przy U3 wyglądają jak gry na N64

 

dzięki grafice i filmowości całkiem przyjemnie sie grało, mimo że tak jak mówie - cały trzon gameplayu był dla mnie wkurzający

 

za grafike 11/10

za gameplay 6+/10

 

ogólnie 8-/10

Edytowane 27 października 2013 przez Yano

[balon 5 373]

No dla mnie wlaśnie jak na grę action adventure seria Uncharted jest dość różnorodna. Skradanke, lanie po mordzie, skakanie, zagadki, strzelanie, w porównani np do takich Gearsów 95 % strzelanie, 5% ciągnięcie za wajchę to jest mistrz różnorodności.

Yano btw to jak tu było dla Ciebie schematycznie i ciągle to samo to nie wiem jak ocenisz przez ten pryzmat Poksy;)

[c0ŕ 4 834]

trzeba było rozłożyć grę na kilka posiedzeń to wrażenia z gameplayu byłyby lepsze

[nobody 3 504]

No dla mnie wlaśnie jak na grę action adventure seria Uncharted jest dość różnorodna. Skradanke, lanie po mordzie, skakanie, zagadki, strzelanie, w porównani np do takich Gearsów 95 % strzelanie, 5% ciągnięcie za wajchę to jest mistrz różnorodności.

Yano btw to jak tu było dla Ciebie schematycznie i ciągle to samo to nie wiem jak ocenisz przez ten pryzmat Poksy;)

 

Dokładnie. Zagadki w tej części  są całkiem zgrabne. No część z nich. A i elementy eksploracji nie takie znowu szczątkowe.  

 

 

 

ogolnie zajeło mi to jeden wieczór, ok 7 godzin

O.o ? Poziom normal, właczone wskazówki i asysta celowania?

 

Buuuu!

 

[Yano 3 697]

To można włączyć asyste celowania? Gdybym wiedział to bym włączył

 

Ogolnie tak jak mówiłem po rdr każda gra ma dla mnie zepsute strzelanie. A zwłaszcza uncharted. Niemiłosiernie wkurzlo mnie ze wale gosciowi serie w cycki a on idzie i strzela jak gdyny nigdy nic

 

ktos wyzej powiedział ze i tak jest sporo urozmaicenia bo gdzie indziej to sie tykko biega i srzela. To prawda. Tylko ze w niektórych grach to strzelanie sprawia przyjemność a tutaj dla mnie bylo mordęgą. Podobnie oklepana wspinaczka przy kazdych zamkniętych drzwiach

 

 

Ogolnie nie mówię ze to zla gra. Ale 2 jej główne elementy mnie wkurzaly i tyle

[nobody 3 504]

To można włączyć asyste celowania? Gdybym wiedział to bym włączył

 

 

W sumie to już nie pamiętam.

 

Ogolnie tak jak mówiłem po rdr każda gra ma dla mnie zepsute strzelanie. A zwłaszcza uncharted. Niemiłosiernie wkurzlo mnie ze wale gosciowi serie w cycki a on idzie i strzela jak gdyny nigdy nic

 

No ale to jest "hit detection" a nie flow ze strzelania/ celowania. Zresztą domyślam się chodziło ci o ciężko zbrojnych oraz "berserków" na sterydach. Normalni ludzie reagowali, hmmm... normalnie. Poza tym nie wiem czy wiesz ale po miesiącu od premiery wyszła łatka poprawiająca celowanie, bo te standardowe nie pozwalało w singlu kręcić normalne "koła" analogiem. Do odblokowania w opcjach. Może to też wpłyneło na twój odbiór.

 

Albo zwyczajnie jestem dziwny, bo mi to celowanie i strzelaniny zawsze się podobały.

 

Edytowane 27 października 2013 przez nobodylikeyou

[Yano 3 697]

o tych pancernych to nawet nie wpsominam, oni nic sobie nie robią nawet z granatnika przyjętego na twarz. a ogolnie to nie da sie im nic zrobić poza headshotem (który i tak najpierw powoduje że im czapka spada)

 

 

ale nawet zwykłe ludziki za dużo wytrzymują jak na mój gust, wole opcje jak w RDR że każdy strzał powoduje reakcje celu, odrzucenie, zachwianie itp, nie musi być tak że wszyscy giną od jednej kuli, ale powinni na nie reagować, a tutaj jakoś za mało tej reakcji było

[Square 8 711]

ale nawet zwykłe ludziki za dużo wytrzymują jak na mój gust, wole opcje jak w RDR że każdy strzał powoduje reakcje celu, odrzucenie, zachwianie itp, nie musi być tak że wszyscy giną od jednej kuli, ale powinni na nie reagować, a tutaj jakoś za mało tej reakcji było

No przecież tak jest w każdym Uncharted. Strzelasz do kolesia to się zachwieje, pokuśtyka, upuci granat itd. Mnie bardziej dziwi fakt, że grałeś w to 7h pod rząd, a tyle rzeczy Cię wkurzało.

[Yano 3 697]

chciałem mieć z głowy

[Nemesis 1 277]

A w przypadku RDR z jakim strzelaniem chcesz się tutaj wybić? Uncharted nie jest tak mocno nastawiony na eksplorację jak RDR, więc siłą rzeczy wymiana ognia musiała być i jest dynamiczna. Nie powiem, fajnie się strzela w grze Rockstara ale nie jest to na pewno jakiś wyznacznik nowej jakości względem shooterów TPP. Bez przesady. 

 

Uncharted w gunplayu sprawdza się znakomicie i nigdy nie powiedziałbym, że zostało to jakoś zaniedbane. Ale każdy jest inny...

Edytowane 28 października 2013 przez Nemesis

[balon 5 373]

 

ale nawet zwykłe ludziki za dużo wytrzymują jak na mój gust, wole opcje jak w RDR że każdy strzał powoduje reakcje celu, odrzucenie, zachwianie itp, nie musi być tak że wszyscy giną od jednej kuli, ale powinni na nie reagować, a tutaj jakoś za mało tej reakcji było

No przecież tak jest w każdym Uncharted. Strzelasz do kolesia to się zachwieje, pokuśtyka, upuci granat itd. Mnie bardziej dziwi fakt, że grałeś w to 7h pod rząd, a tyle rzeczy Cię wkurzało.

 

+ dla Square

 

Ja to nie byłbym w stanie zagrać 7h pod rząd (czy tam w dzień) w grę która mnie oczarowała (bez wad), a co dopiero w taką, która mnie denerwuje pod kilkoma względami. Teraz mam podobnie np z Remember me. Gra spoko taka na 7, denerwuje mnie pod kilkoma względami ale ogólnie na +   w takim przypadku sesje codziennie lub co 2 dzień po 1-1.5 h to maks jak dla mnie.