krupek 15 481 Opublikowano 18 lipca 2012 Opublikowano 18 lipca 2012 Postać Max'a jako pasek energii to kultowy symbol tej serii, to trochę jak np. zmienić okładkę GTA. "Witraż" z obrazkami z gry to już kultowa częśc tej branży Cytuj
Farmer 3 275 Opublikowano 18 lipca 2012 Opublikowano 18 lipca 2012 Kultowa i rozpoznawalna. A jak coś jest kultowe i rozpoznawalne to się tego nie zmienia, prawda? Cytuj
Homer S 197 Opublikowano 18 lipca 2012 Opublikowano 18 lipca 2012 Myślę, że w V [całe szczęście] nie będzie regeneracji zdrowia, jedyna gra w jakiej r* to wprowadził to RDR o ile się nie mylę. IMO rzeczy takie jak brak regeneracji zdrowia [budki z żarciem], podział na miasta/dzielnice to swego rodzaju znak rozpoznawczy serii i bez nich ani rusz W LA Nołar jeszcze było. W sumie R* był tylko wydawcą ale ponoć ostatnich szlifów dokonali oni... Jeśli chcieliby dodać autoregenerację to dodaliby ją już w czwórcę, kiedy ten trend był najbardziej popularny. Ale tego nie zrobili i dobrze, bo to podniosło poziom trudności gry. Najbardziej mnie ciekawi multi, co R* zmieni? W IV było jakieś takie... bezpłciowe, ale grało się fajnie. Mam nadzieje, że wyciągną wnioski z RDR i MP3 i zrobią coś świetnego. Cytuj
Observer 10 410 Opublikowano 18 lipca 2012 Opublikowano 18 lipca 2012 (edytowane) A ja nie pójdę owczym pędem i powiem mi tam autoregenercja by nie przeszkadzała. Misje to jedna sprawa, ale drugie to eksploracja - przyznam się ze już po ukonczeniu fabuły IV zwiedzając sobie miasto często korzystałem z cheata na odnowę zdrowia. Akurat próbujesz zrobić jakiś skok motorem w ciekawym miejscu i gleba - zostaje reszta energii i zamiast wsiadać na motor i od razu powtarzać, to trzeba zaiwaniać po mieście szukając hotdoga. Po kilkunastu takich akcjach zamiast doceniać realizm uzdrawiajacej mocy magicznego hotdoga po raz setny szukając go po mieście dużo lepiej odczekać kilka sekund i bezproblemowo kontynuować zwiedzanie. A tekst "tak bylo do tej pory więc lepiej nie zmieniać" jest śmieszny. Jakby Rockstar się takich porad fanów słuchało to dalej byśmy mieli GTA 2D z lotu ptaka. Cover system i fizyka też uległa konkretnej przebudowie w IV, wtedy też były jęki "po co to zmieniać, w San Andreas jest dobrze". Że jest dobrze nie znaczy, że nie może być lepiej. Edytowane 18 lipca 2012 przez Observer 2 Cytuj
butch.stein 251 Opublikowano 18 lipca 2012 Opublikowano 18 lipca 2012 W trakcie wykonywania misji Ci to przeszkadzało czy nie ? Bo jeśli nie, to sam znalazłeś sobie rozwiązanie problemu. Ukończyłeś fabułę, bawisz się stunty = używaj cheata na odnawianie życia, bo faktem jest, że zapiep.rzanie co chwilę bo żarło mija się trochę z celem, który wymaga wielu prób i błędów. Dla mnie przechodzenie misji z kodami to czyste lamerstwo, ale jeśli ktoś bawi się w jakieś stunty czy inne tego typu akcje, bo grę ukończył, to używanie cheatów w pełni usprawiedliwia go w moich oczach. Więc czy pozostanie przy takim rozwiązaniu będzie czymś strasznym ? Chyba, że tak bardzo boli Cię fakt, że musiałeś używać kodów. No tak nie można się nie zgodzić z tym, że gdyby nie zmiany dalej gralibyśmy w Ponga. Tylko śmiesznym jest porównywanie kwestii czysto technicznej (grafika, fizyka itd.) z pewnymi rozwiązaniami. Niestety to nie idzie w parze i jak postęp graficzny jest jak najbardziej in + tak, ale czy wpychanie wszędzie autoregeneracji zdrowia można nazwać postępem ? Jakby się uprzeć to tak, ale twórcy powinni (przynajmniej w tym wypadku, tak samo jak w wypadku MP3) popchnąć stronę czysto techniczną do maksimum i pozostawić element oldschoolu w postaci nie odnawiającego się zdrowia. Cytuj
Lukas_AT 1 193 Opublikowano 18 lipca 2012 Opublikowano 18 lipca 2012 Pewne elementy oldschoolu muszą zostać. Ot taki FPS w uniwersum Obcego. Pamiętam jak w Alien Resurrection na PSX panicznie szukało się apteczki z 10% zdrowia i modliło by nie wyskoczył żaden Obcy. Jeśli Alien Colonial Marines będzie miał autoregenerację, zginie automatycznie element horroru. Tradycyjne punkty życia w GTA zawsze zmuszały mnie do strategicznego podejścia do misji, tak by nie stracić na początku całego życia. W przypadku autoregeneracji na samym początku można stracić prawie całe życie, schować się gdzieś za murem, poczekać i iść dalej. To casual. Cytuj
Observer 10 410 Opublikowano 18 lipca 2012 Opublikowano 18 lipca 2012 No tak nie można się nie zgodzić z tym, że gdyby nie zmiany dalej gralibyśmy w Ponga. Tylko śmiesznym jest porównywanie kwestii czysto technicznej (grafika, fizyka itd.) z pewnymi rozwiązaniami. Niestety to nie idzie w parze i jak postęp graficzny jest jak najbardziej in + tak, ale czy wpychanie wszędzie autoregeneracji zdrowia można nazwać postępem ? Jakby się uprzeć to tak, ale twórcy powinni (przynajmniej w tym wypadku, tak samo jak w wypadku MP3) popchnąć stronę czysto techniczną do maksimum i pozostawić element oldschoolu w postaci nie odnawiającego się zdrowia. 'Pewne rozwiązanie' jakim był cover system jakoś wcisnęli do IV i nikomu nie przeszkadzało że jest wpychany wszędzie od czasu pierwszych Gearsów. Chyba mało kto uzna że to był błąd. Też mogli zatrzymac się na oldschoolu i nie bawić się w popularne rozwiązania. Zresztą pamiętam jak dziś narzekania twardych fanów GTA swego czasu ze IV to będzie casualowy shit pod publiczkę, bo dają cover system. Jakoś to się nie sprawdziło i dziś żaden z wtedy siejących panikę się nie przyzna że nowy system prowadzenia ostrzału w 100% sprawdził się w GTA. Cytuj
butch.stein 251 Opublikowano 18 lipca 2012 Opublikowano 18 lipca 2012 (edytowane) Fakt, nie mogę, nie przyznać Ci racji. Jednak nie mylmy postępu technologicznego z postępem i wprowadzaniem "pewnych rozwiązań" (nie wiem jak to inaczej określić). Jak napisałem wcześniej postęp technologiczny zawsze będzie w stu procentach pozytywny. Pewne rozwiązania wprowadzane do gier, bo jest na nie powiedzmy "moda" już niekoniecznie. Dobra piszmy co chcemy ale wprowadzenie do IV cover systemu było dobrym posunięciem. Czy wprowadzenie autoregeneracji zdrowia też będzie ? Może, ale nie musi. IMO skłaniam się ku opcji nr. 2. Dlaczego ? Gra zostałaby skażualowana. Dlatego większość osób chciałaby, żeby regeneracja zdrowia odbywała się tak jak miało to miejsce w poprzednich częściach. Wprowadza to element taktyczny, działać trzeba z rozwagą. Jest to bodaj jedyny element, który nie został zmieniony od pierwszej części, i niech tak już pozostanie. Edit. Poza tym cover system rozpowszechniony w GoWie był ogólnie rzeczą, którą warto było wpychać do strzelanek bo w 99% przypadków idealnie wpasowywał się w założenia gry wpływając też na realizm. Poza tym nie chciałeś? Nie używałeś. Autoregeneracja nie zawsze pasowała do danego tytułu. Była/jest pchana praktycznie w każdy tytuł, przez co zwyczajnie się przejadła. Edytowane 18 lipca 2012 przez butch.stein Cytuj
Homer S 197 Opublikowano 18 lipca 2012 Opublikowano 18 lipca 2012 'Pewne rozwiązanie' jakim był cover system jakoś wcisnęli do IV i nikomu nie przeszkadzało że jest wpychany wszędzie od czasu pierwszych Gearsów. Chyba mało kto uzna że to był błąd. Też mogli zatrzymac się na oldschoolu i nie bawić się w popularne rozwiązania. Zresztą pamiętam jak dziś narzekania twardych fanów GTA swego czasu ze IV to będzie casualowy shit pod publiczkę, bo dają cover system. Jakoś to się nie sprawdziło i dziś żaden z wtedy siejących panikę się nie przyzna że nowy system prowadzenia ostrzału w 100% sprawdził się w GTA. Z cover systemem wiąże się taka bajka, że nie jesteś zmuszony go używać (głównie celuje to w hejterów dodanie tego rozwiązania w MP3, tam KOMPLETNIE nie trzeba się cować za osłonami i może w niektórych grach jakiś skrypt gracza zmusza ale to rzadkość). Z autoregeneracją zdrowia tak nie jest. Najlepszym rozwiązaniem byłoby dodanie dwóch poziomów trudności, wtedy kazdy byłby zadowolony i nie byłoby dyskusji. Dla mnie jest to strasznie uproszczenie rozgrywki, gdzie postać, która steruje jest cyborgiem. Przyjąć na siebie 100 kul, posłać w złych kolesi dwie rakietnice, odczekać chwile i powtórzyć czynność? Noł problem, "ja Panie moge tak cały dzień." Cytuj
MEVEK 3 552 Opublikowano 18 lipca 2012 Opublikowano 18 lipca 2012 Najbardziej mnie ciekawi multi, co R* zmieni? W IV było jakieś takie... bezpłciowe, ale grało się fajnie. Mam nadzieje, że wyciągną wnioski z RDR i MP3 i zrobią coś świetnego. mnie tez... i tu pytanie, bo znajac R* moge byc juz tego pewien na 99%, ale dla pewnosci spytam. Czy byly level w gta4, tak jak to mialo/ma miejsce przy: rdr, mp3? Dla mnie to jest duzy - ,ktory zmusza do grania po sieci, wrr! Cytuj
Słupek 2 155 Opublikowano 19 lipca 2012 Opublikowano 19 lipca 2012 (edytowane) Oczywiście, były levele w GTAIV tylko, że od 1-10. No i działały trochę inaczej niż w RDR czy MP3 nie miały takiego znaczenia. No i z wbiciem 10 levelu wiązało się koszmarne trophy ;/ Edytowane 19 lipca 2012 przez SłupekPL Cytuj
Gość Opublikowano 19 lipca 2012 Opublikowano 19 lipca 2012 Ktoś tam pisał o bieganiu po mieście i szukaniu hot doga w GTA IV. Przecież wystarczyło zadzwonić po karetkę i za 3 sekundy byli na miejscu, żeby nas wyleczyć. Cytuj
Najtmer 1 082 Opublikowano 19 lipca 2012 Opublikowano 19 lipca 2012 to i tak poronione. a nie moze byc po prostu tak, ze po ukonczeniu fabuly dostajemy autoregen ktory mozna wylaczyc w opcjach? lepsze to niz dzwonic po karetke co 5 minut. Cytuj
Pupcio 18 448 Opublikowano 19 lipca 2012 Opublikowano 19 lipca 2012 albo mogliby zrobić coś jak w rdr że możemy nosić przy sobie jakieś painkillery czy coś takiego. 1 Cytuj
ksips1 32 Opublikowano 19 lipca 2012 Opublikowano 19 lipca 2012 Z karetką też nie było kolorowo - często-gęsto coś się psuło i np. karetka się gdzieś blokowała, albo podjeżdżała i odjeżdżała po chwili bez naprawy naszego zdrowia A kilka razy miałem nawet tak, że to eRka mnie zabijała, potrącając podczas podjazdu Cytuj
Andżej 2 268 Opublikowano 19 lipca 2012 Opublikowano 19 lipca 2012 (edytowane) No karetki z GTA zawsze byly zayebiste. Sanitarka, jadac na akcje, lapala wiecej fragow niz chlopaki z getta. fixd Edytowane 19 lipca 2012 przez komar737 1 1 Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 19 lipca 2012 Opublikowano 19 lipca 2012 Co do zdrowia, w zasadzie jest to kwestia mi obojętna, bo i pasował mi pasek zdrowia w GTA IV, jak i równiez nie przeszkadzała mi regeneracja zdrowia w RDR. Cytuj
kudlaty88 489 Opublikowano 20 lipca 2012 Opublikowano 20 lipca 2012 No to już na gamescom nie czekam http://www.ppe.pl/news-16842-GTA_V_nieobecne_na_gamescom_2012.html 1 1 Cytuj
Hubert249 4 279 Opublikowano 20 lipca 2012 Opublikowano 20 lipca 2012 chwilę im zeszło wyłapanie tej "pomyłki". Złamasy Cytuj
lothronik 254 Opublikowano 20 lipca 2012 Opublikowano 20 lipca 2012 Wy tak serio myśleliście, że V będzie na gamescom? ;o W trailerze E3 też były urywki ze zwiastuna piątki, a o grze ani widu, ani słychu. Poza tym, to że gry nie będzie w Kolonii wcale nie wyklucza, że w przyszłym tygodniu nie zobaczymy zapowiedzi nowego trailerka, który ukaże się - załóżmy - na początku sierpnia. Spokojnie ;D Cytuj
MYSZa7 8 920 Opublikowano 20 lipca 2012 Opublikowano 20 lipca 2012 Oni każdego newsa o GTA V biorą na serio. Jarają się, a później doświadczają takich niemiłych niespodzianek Cytuj
Homer S 197 Opublikowano 20 lipca 2012 Opublikowano 20 lipca 2012 Bo się nie nauczyli, że R* nie musi i nie chce się pokazywać na targach. Wystarczy, że po targach pokażą zwiastun swojej gry i każdy o gamescomie zapomni. 1 1 Cytuj
Texz 670 Opublikowano 21 lipca 2012 Opublikowano 21 lipca 2012 Przytowowałem się na piątkę: http://i.imgur.com/bMT00.jpg I tak siedzę przed kompem i siedzę. Tyle wspomnień z San Andreas ... i nagle przyszło olśnienie, że w V nie będzie tego miasta 1 Cytuj
butch.stein 251 Opublikowano 21 lipca 2012 Opublikowano 21 lipca 2012 (edytowane) Szkoda San Fierro, fakt. Tak czy siak wybrali chyba najlepsze miasto z całej trójki (imo). Edytowane 21 lipca 2012 przez butch.stein Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.