MozayKnows 55 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 (edytowane) Już w IV R* pokazał, że potrafi coś takiego zrobić (słynny napad na bank). Nie chodzi mi o rozmach, brawurę, bo o to się u R* nigdy nie martwię. W tej misji w IV nie było żadnego elementu planowania ani zatrudniania dodatkowych ludzi do ekipy, a o to mi głównie chodzi - żeby w V to faktycznie miało sens, a nie było zwykłym ozdobnikiem i żeby każde wykonanie takowego napadu na odp.ierdol nie kończyło się powodzeniem. edit. o, Kre3k mnie wyprzedził. Edytowane 28 sierpnia 2013 przez MozayKnows Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Ja mam nadzieje, że nie popsują jednego z elementów napadów tzn. żeby nie było tak, ze nawet cichy "włam" ostatecznie będzie kończył się i tak pościgiem to było by mega bez sensu Ty, ale co to za fun jak po cichaczu opier'dolisz bank ? Cytuj
MozayKnows 55 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Ja mam nadzieje, że nie popsują jednego z elementów napadów tzn. żeby nie było tak, ze nawet cichy "włam" ostatecznie będzie kończył się i tak pościgiem to było by mega bez sensu Ty, ale co to za fun jak po cichaczu opier'dolisz bank ? Nie wiem jak w V, ale w realu pewnie ogromny. 5 Cytuj
Homer S 197 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Ah, ja myślałem, że Wam chodzi o sam poziom trudności, bo mi o to głównie chodziło. Nie dość, że najdłuższa misja w grze, to jeszcze i chyba najtrudniejsza. Cytuj
Gość suteq Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Bank był łatwy, może dlatego, że lubię misję strzeleckie i przyjemnie mi się ją grało. No dla mnie w V obrabowanie banku po cichaczu to będzie szczyt osiągnięć. Nie mogę się doczekać. Cytuj
Homer S 197 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Ja tam to z 20 razy przechodziłem, jeszcze ten irytujący brak checkpointów... Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Misja nie sprawiała mi trudności, ale zwykle kończyłem ją z małą ilością życia. Magazyn z uprowadzonym Romanem był już trudniejszy. Cytuj
Andżej 2 268 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 (edytowane) Kazdy napad na bank powinien byc rozegrany bez checkpointow. Nie po to bedziemy miec przed kazdym z nich po 10 misji roznorakiego planowania i przygotowywania sie, zeby potem nas prowadzili za raczke. Zreszta, o ile pamietam, to w IV nie bylo zadnych cp, nie liczac chyba ostatniej misji. Edytowane 28 sierpnia 2013 przez Andżej Cytuj
Homer S 197 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 (edytowane) Misja nie sprawiała mi trudności, ale zwykle kończyłem ją z małą ilością życia. Magazyn z uprowadzonym Romanem był już trudniejszy. A z tym znowu nie miałem problemów, chociaż raz przez przypadek wpakowałem kulke Romanowi. Chociaż... może nie przez "przypadek". KAZIN, LETS GOŁ BOŁLING Edit: Misja na dokach to też byłą masakra, prawda. Edytowane 28 sierpnia 2013 przez Homer S Cytuj
Gość suteq Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 http://www.youtube.com/watch?v=po_FqB0ygUU Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Serio GTA IV było dla was trudne? To jak sobie radziliście w takiej III albo VC? Cytuj
Lukas_AT 1 209 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Już w IV R* pokazał, że potrafi coś takiego zrobić (słynny napad na bank). Bardziej mi się podobał napad na bank w Vice City. Jedna z najlepszych misji w całej serii. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Serio GTA IV było dla was trudne? To jak sobie radziliście w takiej III albo VC? +1 Przecież ta gra była... łatwa. Cover system + całkowity auto-aim nie pozwalały zbyt często ginąć, a do tego prawie natychmiastowy restart misji przez SMS-y w telefonie (chyba nawet nie od początku, a od najdalszego checkpointa, jeśli dobrze pamiętam). Cytuj
adam16505 5 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 (edytowane) Ja mam nadzieje, że nie popsują jednego z elementów napadów tzn. żeby nie było tak, ze nawet cichy "włam" ostatecznie będzie kończył się i tak pościgiem to było by mega bez sensu Ty, ale co to za fun jak po cichaczu opier'dolisz bank ? No wiesz, jak już dali taką opcje to niech ona będzie dopracowana i skuteczna. No bo pomyśl Sobie robisz wszystko na czysto nikt się nawet nie kapnie że kasy w skarbcu nie ma, zupełna cisz aż tu nagle ni z gruchy ni z pietruchy wyskakuje tabun policji. Oczywiście nie mówię że tak ma być przy każdym napadzie. Albo mogą to też rozwiązać tak, że "cichy włam" jest bardzo trudny do wykonania wtedy wszystko miało by sens:) PS. Już trochę R* poćwiczyło z tymi bankami na przestrzeni lat:) W końcu dojdą do perfekcji Edytowane 28 sierpnia 2013 przez adam16505 Cytuj
Gość suteq Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 W ogóle, która część dla was była najtrudniejsza z edycji 3D i dlaczego? Dla mnie było to GTA 3, przede wszystkim za drugą część misji od Asuki, bo były naprawdę trudne. Jak przechodziłem za pierwszym razem mocno się namęczyłem, teraz ofc przechodzi się za raz. VC było łatwe, SA raczej też. Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 (edytowane) Serio GTA IV było dla was trudne? To jak sobie radziliście w takiej III albo VC? +1 Przecież ta gra była... łatwa. Cover system + całkowity auto-aim nie pozwalały zbyt często ginąć, a do tego prawie natychmiastowy restart misji przez SMS-y w telefonie (chyba nawet nie od początku, a od najdalszego checkpointa, jeśli dobrze pamiętam). Używałeś auto-aimu? Aha. BTW, ja nie twierdzę że czwórka jest trudna. Edytowane 28 sierpnia 2013 przez mate5 Cytuj
Homer S 197 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Serio GTA IV było dla was trudne? To jak sobie radziliście w takiej III albo VC? +1 Przecież ta gra była... łatwa. Cover system + całkowity auto-aim nie pozwalały zbyt często ginąć, a do tego prawie natychmiastowy restart misji przez SMS-y w telefonie (chyba nawet nie od początku, a od najdalszego checkpointa, jeśli dobrze pamiętam). ... 1) To, że na kąsolach jest auto-aim, nie znaczy, że KAŻDY ma go włączonego. Ja np. nie lubie z tym cholerstwem grać, zapewne inni z podobnym tokiem myślenia się znajdą. Cover system też nie musi oznaczać, że gra się staje 100x prostsza. 2) Natychmiastowy restart misji był, ale co to ma wspólnego z trudnością gry? To po prostu było zaoszczędzenie czasu, bo ciągłe jeżdzenie do zlecieniodawcy po tym, jak zawaliliśmy misje było irytujące. (i nie, nie restartowało od checkpointów, bo ich po prostu nie było, chociaż w TBOGT chyba wprowadzili). Cytuj
Masny 344 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 (edytowane) W ogóle, która część dla was była najtrudniejsza z edycji 3D i dlaczego? Dla mnie było to GTA 3, przede wszystkim za drugą część misji od Asuki, bo były naprawdę trudne. Jak przechodziłem za pierwszym razem mocno się namęczyłem, teraz ofc przechodzi się za raz. VC było łatwe, SA raczej też. Vice City przechodziliśmy (ja z kuzynem) ostatnio z wyłączonym hudem i mapka, bez sejwow i bez kodów . Ani razu nie zginęliśmy, ale może to przez to, że znamy tę grę na wylot, dosłownie : ) Najtrudniejszą częścią było GTA 3 na PS2 (na PC było o wiele łatwiej), co nie oznacza oczywiście, ze gra była trudna. No, może ostatnia misja (the exchange) sprawiała początkowo mase problemów, ale przy odrobinie sprytu ( i użyciu dodo) da się ją przejść w trochę więcej niż minutkę : P Edytowane 28 sierpnia 2013 przez łosion Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Serio GTA IV było dla was trudne? To jak sobie radziliście w takiej III albo VC? +1 Przecież ta gra była... łatwa. Cover system + całkowity auto-aim nie pozwalały zbyt często ginąć, a do tego prawie natychmiastowy restart misji przez SMS-y w telefonie (chyba nawet nie od początku, a od najdalszego checkpointa, jeśli dobrze pamiętam). ... 1) To, że na kąsolach jest auto-aim, nie znaczy, że KAŻDY ma go włączonego. Ja np. nie lubie z tym cholerstwem grać, zapewne inni z podobnym tokiem myślenia się znajdą. Cover system też nie musi oznaczać, że gra się staje 100x prostsza. 2) Natychmiastowy restart misji był, ale co to ma wspólnego z trudnością gry? To po prostu było zaoszczędzenie czasu, bo ciągłe jeżdzenie do zlecieniodawcy po tym, jak zawaliliśmy misje było irytujące. (i nie, nie restartowało od checkpointów, bo ich po prostu nie było, chociaż w TBOGT chyba wprowadzili). No dobra, ale albo wyłączasz wszystkie ułatwienia i nie masz prawa narzekać, że gra jest trudna, bo... sam ją sobie utrudniłeś albo bierzesz pod uwagę fakt, że jeśli chcesz, to możesz sobie zabawę uprościć i wtedy gra wcale nie jest trudna. Nosz kurde . Natychmiastowy restart ma dużo wspólnego, bo nawet jeśli gra faktycznie jest taka trudna, to natychmiastowy restart dużo bardziej zmniejsza frustrację wywoływaną koniecznością powtarzania czynności poprzedzających misję, takich jak dojazd do zleceniodawcy, słuchanie dialogów po raz n-ty itd. Cytuj
MozayKnows 55 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Dla mnie swojego czasu irytująca była misja w SA na PS2 z tym małym helikopterem w San Fierro, którym musieliśmy gonić furgonetki o ile dobrze pamiętam. Reszta jakoś mi w serii nie zapadła w pamięć jako coś trudnego. Cytuj
Gość suteq Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 To chyba był samolot, misja u Zero? Cytuj
MozayKnows 55 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 (edytowane) Tak Zero RC, pamiętam ten lokal po dziś dzień, ale czy to był samolot czy helikopter to nie wiem, ale możliwe, że samolot tak jak mówisz. Edytowane 28 sierpnia 2013 przez MozayKnows Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 (edytowane) Ja mam nadzieje, że nie popsują jednego z elementów napadów tzn. żeby nie było tak, ze nawet cichy "włam" ostatecznie będzie kończył się i tak pościgiem to było by mega bez sensu Ty, ale co to za fun jak po cichaczu opier'dolisz bank ? No wiesz, jak już dali taką opcje to niech ona będzie dopracowana i skuteczna. No bo pomyśl Sobie robisz wszystko na czysto nikt się nawet nie kapnie że kasy w skarbcu nie ma, zupełna cisz aż tu nagle ni z gruchy ni z pietruchy wyskakuje tabun policji. Oczywiście nie mówię że tak ma być przy każdym napadzie. Albo mogą to też rozwiązać tak, że "cichy włam" jest bardzo trudny do wykonania wtedy wszystko miało by sens:) PS. Już trochę R* poćwiczyło z tymi bankami na przestrzeni lat:) W końcu dojdą do perfekcji A w jaki sposób sobie wyobrażasz wejscie do sejfu po cichu itp? Nawet jeśli nie uruchomią alarmu i uda się wyjść z sianem w miarę cicho to na bank będzie taka akcja, że ktoś z banku zadzwoni na gliny gdy już się trochę ulotnicie i pościg gotowy. @up w SA byl to samolot 'red baron" w VC był helikopter (na pc praktycznie dla mnie nie do przejścia do było). Edytowane 28 sierpnia 2013 przez _Be_ Cytuj
adam16505 5 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Przyznam szczerze, że nad całą akcja nie myślałem żeby Ci teraz tak opisać. Po prostu zamarzyła mi się akcja jak ze starego dobrego filmu VABANK:D:D:D:D Cytuj
Ludwes 1 690 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Opublikowano 28 sierpnia 2013 Tak Zero RC, pamiętam ten lokal po dziś dzień, ale czy to był samolot czy helikopter to nie wiem, ale możliwe, że samolot tak jak mówisz. Masz rację. Misje u Zero były trudne. Ta z samolocikiem goniącym za furgonetkami - była trudna. Ale jeszcze trudniejsza była ostatnia misja u Z. Ta z helikopterkiem z magnesem. Poza misjami u tego pana, GTA SA nie było trudne. Zresztą - misje u Zero były nieobowiązkowe. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.