GTA V - dyskusja ogólna

[Słupek 2 183]

Matko Jedyna "50 letni członek przestępczej rodziny z Vice City"......

(pipi)a wiem, że to plotki ale od samego czytania dostaje erekcji. Taki bohater to byłby mokry sen, patrząc na trailer i lektora to całkiem możliwe.

 

A motyw z bagażnikiem i wożeniem ofiar to też Tylko żeby nie skończyło się jak w GTAIV i Mafii 2, że tylko podczas jednej z góry ustalonej misji. Jeździliśmy z delikwentem czy tam delikwentką (GTAIV), to ma być bajer dostępny w każdej chwili dla cywili.

 

Łapanka z ulicy, pakowanie do bagażnika, wywózka w góry Chiliad a następnie "Lot Feniksa". Albo lepszy bajer zostawienie w lesie typa i czekanie na Sasquatcha aż go rozszarpie (jakby były). Czy w końcu genialnie zastosowanie dla ZOO, wrzucenie typa do klatki z gorylami lub lwami, o Jezusie <3

[MaZZeo 14 242]

Ktoś dobrze zauważył jedną rzecz. Przecież na trailerze gościu mówi że się przeprowadził do Los Santos m.in. dla pogody. Z Vice City. Dafuq.

[Texz 670]

http://maps.google.com/maps?client=safari&rls=en&q=vice+city&oe=UTF-8&um=1&ie=UTF-8&hl=pl&sa=N&tab=wl

 

I wszystko jasne.

[Słupek 2 183]

Najlepsze, że te najnowsze plotki pokrywają się z poprzednimi.

Jak ta z synem de Silva, leniem grającym w fpsy, z policją używającą tarczy, i gazów. Tuningiem broni (:o) i pojazdów itd.

 

Demo-pokaz na E3 ale atomówka...

[Texz 670]

Rockstar i grywalne demo na E3? Ktoś w ogóle w to wierzy?

[Słupek 2 183]

Grywalne demo na bank nie.

 

Ale przydałoby się demo-pokaz, raz, że byłoby już po premierze Maxa. Dwa taki 5-10 minutowy pokaz, to byłoby niezłe wynagrodzenie dla nas - dla fanów <zbiorowe orgie> Za tę posuchę od trailera, od listopada... Trzy pokrywałoby się z tym co Rockstar pisał, spodziewajcie się informacji w ciągu najbliższych miesięcy.

 

No ale i tak jakoś w E3 i demo, pokaz słabo na razie wierzę. Może trailer, spekulować można przez rok heh.

[44bronx 459]

R* nie pokazuje raczej gameplay'ów na imprezach branżowych. Najwyżej zrobią gameplay series, ale i w to wątpie. Pozostaną nam trailery do premiery

 

Co do tych plotek to zachowuje dystans i poczekam na jakieś potwierdzone przez R* informacje.

[Słupek 2 183]

Pozostaną nam trailery do premiery

 

No i tona informacji ;], a gameplay i tak będzie w trailerach. Chwała, że Rockstar nie robi render trailerów tylko wszystko na silniku gry. Na gameplayu i cut-scenkach.

 

Btw właśnie teraz zamiast trailera numer 2 po którym i tak byłyby tylko spekulacje. Wolałbym 10 stron pierwszych konkretów-zapowiedzi np. w GI.

Edytowane 26 marca 2012 przez SłupekPL

[Texz 670]

Miszczu, będzie logo GTA V i podana przybliżona data: Maj 2013. To wystarczy, żeby rzesza graczy pos*ała się z radości.

[44bronx 459]

No i tona informacji ;], a gameplay i tak będzie w trailerach. Chwała, że Rockstar nie robi render trailerów tylko wszystko na silniku gry. Na gameplayu i cut-scenkach.

 

Btw właśnie teraz zamiast trailera numer 2 po którym i tak byłyby tylko spekulacje. Wolałbym 10 stron pierwszych konkretów-zapowiedzi np. w GI.

 

Cała moc w trailerach GTA była zawsze w tym, że były robione w pełni na gameplay'u i cut-scenkach. Większość spekulacji była właśnie na podstawie trailerów. Do tego R* dorzucali info. To wszystko zawsze sprawiało, że już samo oczekiwanie na kolejną część jest w pewnym sensie przyjemnością jak i katorgą za razem

[Gość Orson]

Maj 2013 ? przeje.bane z kilku powodów. Raz, że ponad rok czasu , dwa, że to oznacza (raczej) , że next geny zobaczymy faktycznie gdzieś za dwa lata.

 

 

Jednym słowem: chu.jo.wo

[Nemesis 1 272]

Tak myślałem biorąc pod uwagę fakt, że w tym roku R* skupiło się na majowej premierze nowego Payne'a. Podejrzewam, że jak tylko MP3 trafi do sprzedaży to wkrótce zacznie się napływ info o GTA V. Na E3 pewnie puszczą jakiś nowy zwiastun.

[Texz 670]

Maj 2013 ? przeje.bane z kilku powodów. Raz, że ponad rok czasu , dwa, że to oznacza (raczej) , że next geny zobaczymy faktycznie gdzieś za dwa lata.

 

 

Jednym słowem: chu.jo.wo

 

Sprzedaż X360 i PS3 na poziomie 60 mln. Jak się sprzeda jeszcze raz tyle pogadamy o nextgenach. Inna sprawa, że na handheldach ten nextgen miał w tym i ubiegłym roku premierę.

[Lukas_AT 1 209]

Te nowe plotki to zwykły fake. Ja też mogę napisać na forum Gamespot, że jestem przyjacielem kogoś z Rockstar Games. 17 marca w sieci pojawił się taki oto filmik:

 

 

Gość tu gada o tym samym. A wejdźcie na jego kanał - jakieś inne głupie filmiki o GTA V, w tym jeden z tą podrobioną mapą z San Andreas. I nawet chwali się, że już kupił. Portale z całego świata kopiowały tę informację od siebie jak głupie, nie próbując nawet zbadać sprawy. Czysta amatorka.

[Fenikz 89]

który to już raz?...

[Kre3k 581]

Beka z tych co wierzą w te wszystkie brednie. Normalnie zaraz zakładam temat na 4chanie, że kiedyś sprzątałem w siedzibie Rockstara i dzięki temu dużo wiem na temat GTA V - jutro moje nazwisko będzie widniało na głównej nie tylko gry-onlajn, ale także kotaku czy neogafie. LOL

 

Ci co tworzą te wszystkie ploteczki nawet się dobrze nie zastanawiają o czym właściwie piszą. OT, przykład podał Mazzeo, jak mieszkaniec Miami może się przeprowadzać do innego miasta z powodu pogody? Albo jakim cudem prezentacja gry ma być na E3, skoro R* na tej imprezie ostatnio był...w 2006 roku?

 

Poza tym nie zastanawiało Was, że mimo iż mamy do czynienia z informacjami niby z wewnątrz, to są one bardzo ubogie i uogólnione? Serio myślicie, że były pracownik Rockstara jedyne co wie o scenariuszu to to, że główny bohater się nazywa Albert De Silva, i ma syna co to napierdziela dzień i noc na kąsoli? Albo że strzelaniny będą bardziej "realistyczne" (przecież to brzmi jak z ulotki reklamowej, taki koleś by raczej powiedział konkretnie o co chodzi)?

Edytowane 26 marca 2012 przez Kre3k

[Texz 670]

Jeżeli chodzi o różnice Miami - L.A. http://www.city-data.com/forum/city-vs-city/130418-miami-vs-los-angeles.html

Personally, I think L.A is a dynamic, interesting, multicultural and beautiful economic powerhouse with some serious problems. Miami is a homogeneous(yes, homogeneous!) poo-hole with a tropical climate and a nice neighborhood here and there, and a really backwards third world mentality.

Dziwne, ale gość pisze podobnie jak w trailerze GTA V. Różnica jest i wcale nie jest powiedziane, że porównanie Los Santos z Vice City wypada na niekorzyść tego pierwszego. Może to przez ten klimat tropikalny w VC? Gość z trailera się starzeje i szuka miejsca gdzie będzie mógł odpocząć od szaleństw z poprzedniego życia. Przyjeżdża do Los Santos? A niby to na Florydzie lądują miliony emerytów. Nie kapuję tego. Serio.

[Gość Rozi]

http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=67003

[Kre3k 581]

Rozi, narąbałeś się? O czym my tu dyskutujemy od dwóch stron?

[Gość Rozi]

Nie wiem

[Duki 105]

Nie wiem w ogóle, jak można pisać, że te ostatnie plotki z forum Gamespotu są aktualnie "niepotwierdzone" przez Rockstar. Przecież to brzmi idiotycznie, jeśli mieliby dementować, bądź co gorsza potwierdzać informacje znajomego pracownika z Rockstara, który został niby zwolniony. Już sobie wyobrażam taką sytuację:

 

"Panowie, nie ma opi(pip)alania się, a tym bardziej palenia fajek przy stanowisku pracy, jeszcze raz, a wylecicie stąd!,

-Jeszcze raz pierdnij o tym zwolnieniu to sami odejdziemy i rozgadamy o GTAV, forum Gamespot'a czeka,"

 

hehe i takim oto sposobem Rockstar wpadło we własne sidła, nie mogą nikogo zwolnić, bo zwolnieni zaczną sypać no i jak wtedy developer wykręci się z plotek, które są prawdziwe? Zaczną bujać, że nie, a potem i tak w grze będzie wszystko to, o czym się mówiło i w końcu wyjdą na zakłamańców Takie granie na zwłokę akurat się zdarza w branży, ale chodzi mi o to, że takie koncerny, jak R* (z resztą nie tylko) na pewno biorą pod uwagę takie sytuację ze zwolnionym pracownikiem, więc nie wiem jaki jest w ogóle sens rozpatrywania plotek od jakiś znajomych, skoro te już wydają się być piątą wodą po kisielu i tym bardziej oświadczać, iż póki co nie są one potwierdzone przez samo R*?? (tak, podbijam do tego newsa z gry-online, choć nie wykluczam też, że został celowo napisany w taki sposób,w końcu musi dotrzeć do jak najszerszego grona odbiorców...).

Edytowane 27 marca 2012 przez Duki

[Masny 344]

Te przecieki to oczywista sciema. Mozna sie troche pojarac, bo czasem sa fajne pomysly w nich zawarte, ale chlopaki, bez przesady:)

btw, do premierowych egzemplarzy gta v powinny byc dodawane pampersy, bo wielu ludzi sie posika ze szczescia :-P albo co gorsza - chusteczki oczywiscie do wytarcia lez szczescia :-)

[Texz 670]

Nie wiem w ogóle, jak można pisać, że te ostatnie plotki z forum Gamespotu są aktualnie "niepotwierdzone" przez Rockstar. Przecież to brzmi idiotycznie, jeśli mieliby dementować, bądź co gorsza potwierdzać informacje znajomego pracownika z Rockstara, który został niby zwolniony. Już sobie wyobrażam taką sytuację:

 

"Panowie, nie ma opi(pip)alania się, a tym bardziej palenia fajek przy stanowisku pracy, jeszcze raz, a wylecicie stąd!,

-Jeszcze raz pierdnij o tym zwolnieniu to sami odejdziemy i rozgadamy o GTAV, forum Gamespot'a czeka,"

 

hehe i takim oto sposobem Rockstar wpadło we własne sidła, nie mogą nikogo zwolnić, bo zwolnieni zaczną sypać no i jak wtedy developer wykręci się z plotek, które są prawdziwe? Zaczną bujać, że nie, a potem i tak w grze będzie wszystko to, o czym się mówiło i w końcu wyjdą na zakłamańców Takie granie na zwłokę akurat się zdarza w branży, ale chodzi mi o to, że takie koncerny, jak R* (z resztą nie tylko) na pewno biorą pod uwagę takie sytuację ze zwolnionym pracownikiem, więc nie wiem jaki jest w ogóle sens rozpatrywania plotek od jakiś znajomych, skoro te już wydają się być piątą wodą po kisielu i tym bardziej oświadczać, iż póki co nie są one potwierdzone przez samo R*?? (tak, podbijam do tego newsa z gry-online, choć nie wykluczam też, że został celowo napisany w taki sposób,w końcu musi dotrzeć do jak najszerszego grona odbiorców...).

 

A nie przyszło Ci do głowy, że każdy pracownik R* na czas projektu podpisuje lojalkę i nawet jeżeli jest zwolniony to musi zachować wszystko w sekrecie... w przeciwnym razie dostanie po kieszeni i to w ratach na 20 najbliższych lat.

Za taką pierdołę (czyt. zaistnienie w sieci) czy inaczej pisząc - za gierkę, która i tak wyjdzie za nieco ponad rok, naprawdę nie ma sensu nic wynosić/ puszczać farby. Nie mówiąc o tym, że taka osoba przy próbie podjęcia następnego projektu jest po prostu spalona. Nikt przy zdrowych zmysłach jej nie zatrudni.

[Słupek 2 183]

Wydaje mi się, że to jasne jak 2+2, że jest właśnie tak jak piszesz. Że podpisują lojalki, w razie wygadania - grube kary finansowe i spalenie w branży.

 

Mnie z kolei zastanawia trochę inna sytuacja. Kiedyś sobie wyobrażałem, kurde jakby to było jak mój stary pracowałby w Rockstar North (damn teraz też...), przy GTA xDDDDDDDDDDDDD

Przecież Ci ludzie oczywiste, że mają dzieci - dzieci które grają w gry - dzieci które grają w GTA xDDDDDDDDDDDDDD

 

(pipi)a jak oni gadają przy obiedzie:

 

-Jak minął dzisiaj tato dzień w pracy?

-A bardzo dobrze, dzisiaj tatuś pracował, nad modelem jazdy, nad krwią żeby była bardziej realistyczna. I ustalał ceny jakie będą za usługi dziwek.

-Aaaaaaaaaaaaaaaa, ekstra tatusiu, nie mogę się doczekać premiery.

-Czyli w Piątce będzie dymanie? Bo w RDR nie było

-Oczywiście synku, że będzie. Nawet będzie można mieć swój burdel. No a teraz już jedz bo zupa Ci wystygnie.

-Kocham Cie papo.

 

I co teraz te dzieci, nie wygadują się znajomym albo same nie piszą? He he

Edytowane 28 marca 2012 przez SłupekPL

[Texz 670]

Pewnie tak:

- Tatusiu jak tam w elektrowni?

- Dobrze synusiu, wczoraj mieliśmy mały wyciek do oceanu, ale to nic takiego (kłamstwo).