Skocz do zawartości

Fifa 11


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

o czym ty mówisz, jak wchodził non stop do XMB by sie konsola nie zawiesiła. :blink: czyzby padał ci klocek?

 

jak szukał meczu po 5 minut? Graj po 6 ;-)

 

mi zalicza wszystkie staty, ma ktos podobnie jak on, ze mu nie zalicza :blink:

 

 

kufir: pytasz o legalne źródła? ;-)

 

 

No dokładnie, po każdym zakończonym meczu w klubach online, gra się zawiesza na dwa sposoby. Albo masz to tło w menu i nic się nie dzieje, więc wyjście do interfejsu, albo jest normalna zwiecha. Wtedy tylko restart. Meczu szukamy dość długo, cały czas startujemy mecz i kogoś wyrzuca na ławkę rezerwowych, więc trzeba anulować szukanie, wybrać pozycję i od nowa szukać itd. itd. A odnośnie statów. Po prostu nie dokończyłem paru meczów, bo wyskakiwało "Utracono połączenie z przeciwnikiem", ale nie dostawałem ani zwycięstwa ani porażki (błąd, raz wpadła porażka). Krótko mówiąc jest do dupy. I śmiać mi się chce gdy przypomnę sobie, że w 10 gdy szukanie meczu trwało dłużej niż 20 sekund to coś było nie tak, lol

 

Orientuje się ktoś czy trofeum 'rozegraj 500 meczów wirtualną gwiazdą' zostanie zaliczone jeżeli 500 meczów rozegram poprzez SYMULACJĘ meczy? :whistling:

 

Pewnie nie wpadnie. Wyzwania nie wpadają to i mecze pewnie też nie. Pewnie i tak aczik będzie trochę zglitchowany jak w tamtym roku, więc może 500 meczy będzie za mało...

Opublikowano (edytowane)

Przestancie juz marudzic na Barce i Reale, bo sam gram glownie Barca.

Nie mam czasu by opanowac wiecej niz jeden klub, a skoro od wieeeeeelu lat kibicuje Barcy (z krotkimi przerwami) to wiadomo, ze najchetniej zagram Barca.

 

Mysle ze wielu (wiekszosc?) graczy w FIFA, pilke ot tak sobie lubi i niekoniecznie sa specami we wszystkich ligach i najczesciej kibicuje najwiekszym klubom (bo one po prostu graja najlepsza pilke i maja najwiecej graczy - potencjalnych idoli) i podobnie jak ja moga nie miec czasu na poznanie/rozpracowanie innych druzyn.

Owszem, zagram czasem Sewilla czy Milanem (bo z nimi sympatyzuje) ale niestety gra potrafi mnie frustrowac, bo wyglada inaczej niz przecwiczona Barca, a jak juz wspomnialem nie mam czasu na opracowanie wlasnej taktyki dla tych zespolow.

Edytowane przez grzes_l
Opublikowano

No to zacząłem rywalizację z rodakami online. Dzisiaj pograłem z Orsonem, Toshirou, tylko na Błażeja wpaść nie mogę (jak mi piszesz wiadomość to najczęściej gram jakiś online już:)

 

Wrażenia - zupełnie inaczej. Gra się wolniej, bardziej przemyślane, fajniejszymi ekipami (Sunderland czy Borussia - takie zestawy to cud w rankingach). Lubię też świadomość, że nikt mi nie ucieknie z gry jak padnie gol na 2, czy 3-0.

 

Zapraszam też innych do gry: SaunterPL (PS3).

 

Macie jakieś fajne ekipy 3-4 gwiazdkowe, takie offowe bardziej? Ja myślę, że taka Genoa, Napoli, Palermo, Newcastle, Rubin mogą być ciekawe. Coś jeszcze?

Opublikowano

No nie, ale chociaż przewrotka jest?

 

Jaki żal, bramka Arshavina mogła iść spokojnie do top 10 miesiąca albo i tego roku ;/

Jestem tego w 100 % pewien, to wyglądało tak, że kiwnąłem na skrzydle Wallcotem, wrzuciłem w pole karne, a tam między dwójkę obrońców wybiegł Rusek rzucił się jak do szczupaka, wyciągniety jak struna, po czym załadował bramkę nogami zgiętymi pod kątem, podobnego gola strzelił ten typek z PSG, w lidze mistrzów, jak znajdę na YT, to pokażę.

 

O mój boże.

 

 

Saunter, nie graj tylko CSKA, bo to mój team.

Opublikowano

a propo manuala, pogralem dzisiaj troche i musze napisac ze robi to wrazenie, trudniejsze akcje ale jak wejda to frajda ja nie wiem, nie przejde na to z prostego wzgledu, jezdze na lany itd a tam wszyscy graja na "dopalaczach" czytaj asystach, ale napewno troche pogram. Kojarzy mi sie to troche z jazda np w gran turismo : asysty to automat, i powlaczane kontrole trakcji itd a manual to ciezsza jazda ale dajaca wiecej realizmu i frajdy

Opublikowano

Odnośnie bramki Arszavina to zobaczcie gola Coridona na YT- będziecie mieli obraz tego, jak strzeliłem.

 

Zizi, ja tak sobie gram na tym manualu teraz, ale nie sądze, bym w starciu z zawodnikami z czołówki PL, grającymi na asyście, miał jakiekolwiek szanse.

Opublikowano

No to zacząłem rywalizację z rodakami online. Dzisiaj pograłem z Orsonem, Toshirou, tylko na Błażeja wpaść nie mogę (jak mi piszesz wiadomość to najczęściej gram jakiś online już:)

 

Wrażenia - zupełnie inaczej. Gra się wolniej, bardziej przemyślane, fajniejszymi ekipami (Sunderland czy Borussia - takie zestawy to cud w rankingach). Lubię też świadomość, że nikt mi nie ucieknie z gry jak padnie gol na 2, czy 3-0.

 

Zapraszam też innych do gry: SaunterPL (PS3).

 

Macie jakieś fajne ekipy 3-4 gwiazdkowe, takie offowe bardziej? Ja myślę, że taka Genoa, Napoli, Palermo, Newcastle, Rubin mogą być ciekawe. Coś jeszcze?

 

zagraj galatasaray stambuł.atak baros i kewell,do tego szybki elano i dokładny turan.a w obronie czyści servet cetin.Narazie 1 mecz nimi przegrałem na 8/9.a przeciwnicy grali głównie barcą i realem

Opublikowano

111111111111111

 

 

2222222222222222222

 

 

BŁAGAM OBEJRZYCIE, O JEZU!!!

 

FAIL

 

:down:

nie FAIL tylko blazej nie wiedzial ze robiac reaplay nie mozna zmniejszyc tempa bo nagra do polowy, generalnie powinni to zmieniac i wydluzyc woogole czas powtorek, nie grales z nim wiec nie wesz jakie akcje robi ten gosc :) Blazej tez tak sadze ale moze jestem w bledzie. Myslalem ze w tej czesci bedzie mniejszy random a tu du... 20 strzalow gosc 2 i wynik 1:0 dla niego - wiem ze taka jest pilka :) ale i tak jestem bardzo zadowolony z FIFKI

Opublikowano (edytowane)

Nie jestem wymiataczem w Fifkę, baaa, nie jestem nawet nim w 1/10. Nie gram na world class, online też nie... Przeważnie gram offline z żywym przeciwnikiem. Ale parę dni temu coś mnie podkusiło by zagrać swój pierwszy mecz online mimo, że w Fifkę gram od wersji '98 :P

 

I to nic, że zebrałem wpierdol 0-5. Ale moje wypracowane ciężkie trzy akcje, która każda kończyła się strzałem w porzeczkę lub słupek i moja heroiczna obrona własnej bramki, i emocje przy tym, że prawie coś mi wyszło, są bezcenne :potter: No i co ważne, nie uciekłem w trakcie dostawania batów ;)

 

Muszę zagrać z kimś adekwatnym do mych średnich skillsów a nie z losowym przeciwnikiem, może chociaż jedną brameczkę strzelę ;)

Edytowane przez Emtebe
Opublikowano (edytowane)

Ja w ogole musze sobie zrobic przerwe od FIFY. Ostatnio same porazki, nic nie widze, zmeczenie materialem po paru dniach ciaglego grania. <_<

 

 

tez tak mam :blink: im wiecej gram z harpaganami, tym bardziej przesiakam ich stylem i...tym bardziej przegrywam;-) serio, zauwazyłem u siebie taka prawidłowosć- im bardziej ciekawy, zblizony do realnego , futbol gram tym lepiej mi idzie. Jesli wdaje sie w "kopanie z koniem" (kopanina w srodku pola, adhd) to tym czesciej przegrywam

Stary, mam identycznie i nie dziwie sie, ze jak Matinx pogral w rankingach 3 dni to sie zrazil i pisze , ze jest podobnie do kazdej FIFY. Takze zauwazylem, ze zaczynam grac ich stylem i coraz mniej widze na boisku, dlatego poki co robie przerwe i czekam na jakis start ligi z polakami (jak to mialo miejsce w WC). :thumbsup:

 

 

tylko,ze widzisz easy...z fifą jest pewien problem. Wyjasnie na przykładzie: jesli chodzi o strzelaniny fpp jestem kazualem raczej, skoncze singla, troche sie pobawie w multi i odstawiam.

 

I taki np Counter Strike -nie lubie tej gry, nie umie w nią grac , grałem bardzo mało a wiesz dlaczego? Bo gra wysłała mi od razu twardy komunikat: MUSISZ CWICZYC CWICZYĆ i jeszcze raz CWICZYĆ , inaczej bedziesz zaliczal headshooty po kazdym wybiegnieciu za róg

 

I tak powinno byc z fifa, mechanika gry powinna wrecz ZNIECHECAĆ do zabawy na jana, do chaotycznego pressingu.

 

Ja czaje, ze w teori EA oddaje IDEALNE NARZEDZIE- mozemy tu zrobic np lige złożoną z ludzi nie grających na automacie, lubiacych futbol itp itd. Ale ..to nie do konca o to chodzi, czasem ma sie czas na 1-2 mecze, wbija sie na mecz z randomem i...kopanina :mellow:

 

 

tylko pytanie jak ograniczyc ten pressing? zmusic ludzi do gry bez full assysty? pomogłoby ale nie przejdzie...jak inaczej?

 

Sztucznie zwolnic bieg piłkarzy bez piłki by nie doskakiwali jak po(pipi)ani? Cóż....

jasne w zupelnosci sie z Toba zgadzam! tez mnie irytuje czasami ich doskakiwanie z predkoscia swiatla. Mam mecze takie, ze nawet nie mam czasu w ogole na reakjce, gdy podam do wysunietego przeciwnika. Bez kitu, gra mi sie w ta gre rewelacyjnie, ale w meczach rankingowych ta gra niemilosiernie potrafi mnie wqrwic. <_< Do konca weekendu przerwa od konsoli, pozniej 2 dni HALO i licze na jakis start ligi, bo to bedzie juz zueplnie inna gra ! :thumbsup:

a poki co ze zmian na przyszly rok - przede wszytskim ograniczenie pressingu !

Edytowane przez easye
Opublikowano (edytowane)

 

Orientuje się ktoś czy trofeum 'rozegraj 500 meczów wirtualną gwiazdą' zostanie zaliczone jeżeli 500 meczów rozegram poprzez SYMULACJĘ meczy? :whistling:

 

Pewnie nie wpadnie. Wyzwania nie wpadają to i mecze pewnie też nie. Pewnie i tak aczik będzie trochę zglitchowany jak w tamtym roku, więc może 500 meczy będzie za mało...

 

Zasymulowałem prawie miesiąc gry w Lechu i... wpadł mi trofik 'menadżer miesiąca' :potter: Możliwe, więc, że te 500 meczy też wpadnie chyba, prawda? :whistling:

Edytowane przez Toshirou
Opublikowano

 

Macie jakieś fajne ekipy 3-4 gwiazdkowe, takie offowe bardziej? Ja myślę, że taka Genoa, Napoli, Palermo, Newcastle, Rubin mogą być ciekawe. Coś jeszcze?

 

napoli słabe...polecam Galatasaray, Fenerbace, PSG, CSKA, (rubin za(pipi)isty)

 

 

 

Saunter, nie graj tylko CSKA, bo to mój team.

 

mój też... ---> http://www.easports.com/media/play/video/41123668

Opublikowano

Prowadzę stronę włąśnie

u mnie będzie startować liga/ligi ... turnieje typu liga mistrzów/liga europejska

 

tylko szkopuł w tym że zmieniamy nazwę i grafiki aktualnie...i do tygodnia powinna strona ruszyć

 

nie polecam innych stron ponieważ grałem na różnych i poziom szacunku dla innych jest na nich znikomy...ludzie psują zabawę.

 

pozatym same mecze barca vs barca...a jak jest jakiś turniej to jak trafia ci sie np PSG to nie masz co marzyć o jakichś sukcesach...wszyscy rzucają sie na te najmocniejsze a nikt nie chce tych słabszych

 

u mnie jest inaczej ponieważ jest innowacyjny system punktowania promujący słabsze teamy...ponadto punkty ujemne dla lepszych teamów za nie wyjście z grupy czy zajęcie dalekiego miejsca. Wiecej dostanie Anderlecht za 13 miejsce niż barca za 6

 

Ponadto gramy o każde miejsca w turnieju...jesli trafi ci sie anderlecht to nie masz co sie martwić ze zajmiesz 3 miejsce w grupie bo każdy gra dalej...pierwsze dwa miejsca grają w drabince gdzie finał jest o 1 miejsce a miejsca 3i4 grają w drabince gdzie finał jest o 17 miejsce. po drodze oczywiscie mecze o inne miejsca.

 

także zabawa przednia...gwarantuje brak chamstwa gdyż tępie to strasznie i wywalam ludzi nie grzeszących kulturą oraz ludzi nie przystosowanych społecznie.

Strona działa od kwietnia tego roku i już ma wykrastylizowanych uzytkowników / zwolenników.

Została założona ze względu na jałowość rozgrywek na innych stronach i klapki na oczach ich prowadzących

 

także polecam...linka dam jak strona ruszy ;)

Opublikowano

Ronaldo w tej grze jest chyba jakimś półbogiem. Chyba każdy rykoszet, szamotaninę, walkę o piłkę z obrońcą konsola rozstrzyga na jego korzyść. Do sytuacji, że moi obrońcy odbijają się od niego jak od ściany już przywykłem, ale przed chwilą gra przeszła samą siebie. Gram z typem Arsenal - Real, przy stanie 1:1 koleś wychodzi z kontrą, daje L1 + trójkąt na CR7. Widzę, że piłka poszła trochę za mocno to wybiegam do niej bramkarzem i centralnie już w polu karnym Almunia dobiegł do piłki sekundę przed Ronaldo i mógł w tym momencie rzucić się na nią, wykopnąć na pałę, cokolwiek. A ten debil przebiegł tak, że piłka przeszła mu między nogami i gość strzelił na pustą. Przy rogach też piłka prawie zawsze dziwnym trafem spada mu na banie. Jego "cyborgowatość" jest irytująca.

Opublikowano

Po prostu gra obliczyła, że piłka dojdzie do Ronaldo i ch.uj. Takie same kwiatki zdarzają sie, gdy grasz każdą inną drużyną. Szkopuł tkwi w tym by te sytuacje były marginalne, a gracze nie mogli ich wykorzystywać nagminnie. W FIFIE 10 grając z pipkami z okolic pierwszego tysiąca, bardzo często byłem świadkiem sytuacji, że wysoka piłka szła za obrońców, spadała w okolice 20 metra, bramkarz wybiegał, mijał się z futbolówką, a tę do pustej pakował napastnik przeciwnika.

Opublikowano

centralnie już w polu karnym Almunia dobiegł do piłki sekundę przed Ronaldo i mógł w tym momencie rzucić się na nią, wykopnąć na pałę, cokolwiek. A ten debil przebiegł tak, że piłka przeszła mu między nogami i gość strzelił na pustą.

 

bosze...było wstawić Fabiańskiego

 

 

Jego "cyborgowatość" jest irytująca.

 

plus asysta na której grają Twoi przeciwnicy czyni z ronaldo maszyne do zabijania...oni nei wnikają naciskają tylko klawisze R2 i kółko.

 

Szkopuł tkwi w tym by te sytuacje były marginalne, a gracze nie mogli ich wykorzystywać nagminnie.

 

ja grając te dwa tygodnie na manualu stwierdzam że podczas gdy obaj gracze grają na ustawieniach ręcznych gra ma poważnie ograniczony random...jak wygrasz to najczęsciej znaczy ze jesteś lepszy...nie ma przypadku

 

Takie jest moje spostrzeżenie i po raz kolejny polecam spróbować

Opublikowano

Nie kazdy ma czas na nauke gry manualnej, w rankingach ona zas sie w ogole nie sprawdza. Ronaldo jest mega z(pipi)any w tej grze, tez sie z tym zgadzam w 100%. Rankingi juz tak mnie wkurzyly, ze wiecej ich nie odpalam.

Opublikowano (edytowane)

roznie to bywa z tymi rankingami , zalezy na kogo sie trafi ale generalnie ciekawie nie jest :/

 

a szkoda bo to było nie było podstawowy tryb online :/

 

grzes pisał tu by nie czepiać sie ludzi grających realami czy barcami. To nie chodzi o te druzyny same w sobie, zalezy jak sie nimi gra.

 

Np dzis trafił mi sie koles z Barca (rankingowy) , przegrałem 2-0 ale odczuwałem przyjemniosc z tego meczu- bo koles grał fajną piłke, rozumiał futbol, starał sie stworzyc jakies logiczne , ciekawe akcje.

 

Ale...strasznie duzo randomów bierze własnie katalonczyków czy Real i ich gra to jeden wielki chaos, kopanina i próba gry na szybkich napastników. da sie ich ograc bo raczej nie znają niuansów systemu ale zadna to przyjemnosc...

 

...i tu dochodzimy do kluczowego aspektu. Ja wiem jaki jest football, bo to moja pasja (w wersji live). Są niewygodni rywale, słabi w sumie ale grajacy chaotyczny, ostry futbol, nie miły dla oka (chocby Armenia). I takich trzeba umiec pokonywac by nie stracic punktów. ok, kapuje

 

 

 

tylko , ze my tu gramy dla ZABAWY, oni dla kasy. My sie mamy bawic, to ma byc przyjemnosc....

 

 

czytałem dzis recenzje fify w neo (w empiku;-) . koles zakonczył podsumowaniem: od fify 12 producent bedzie musiał podjac bardzo wazna decyzje, decyzje konieczną do podjecia- w która strone isc z gra, w strone bezwzglednej symulacji, czy tez zostawic "jak jest" (czy olaboga- "zarkejdowic" gre)

 

 

i jeszcze jedno: gdy zaczełem grac w fife 09 grałem na d-padzie. Na analogi przesiadłem sie w fifie 10 by w wc wrzucic ustawienia semi (rezygnujac z asysty). moze w fifie 12 bedzie full manual. Było mi sie bardzo trudno przestawic, d-pad a analog to juz było wyzwanie a co dopiero usuniecie wspomagania.

 

Jednak uważam, ze asysta poinna byc dostepna (opcjonalnie ofkoz) jedynie w singlu. Ot- jesli ktos nie ma czasu i checi by sie uczyc gry, ok , mógłby pograc z konsolą. Multi- bez wspomagania, to ma byc skill.

 

 

i to nie chodzi o to, ze ja komus zazdroszcze, ze mi zajeło sporo czsu nim sie nauczylem systemu ( w jakims tam stopniu, na pewno nie zadawalajacym jeszcze) a komus pomaga konsola.

 

Nie, tu chodzi o cos innego. Gra na asyscie az prosi sie o chaos- nie wazna siła podania, kiernek tez strasznie umowny, mozna grac szybko, na pałe, na afere- moze cos z tego bedzie...i niejednokrotnie jest (jesli sie gra takim realem). Gracz nie motywuje sie by sie podszkolic, potrenowac warianty akcji, poprawic przeglad pola, zmienic formacje. Nie, pogra tak na pałe troche, dojdzie do wniosku ze to srednio fajnie, i.....odsprzeda fife.

Edytowane przez Orson
Opublikowano

Dzisiaj rozegrałem kilka meczów na manualu, z czego jeden z kolesiem z pierwszej setki rankingu, powiem Wam, że emocje po raz kolejny nieziemskie. Ja wziąłem Lyon, on Juve, mecz zacząłem od ostrego pressingu i przyniosło to efekt, bo w 5 minucie po dośrodkowaniu z około 40 metrów bramkę zdobył Kallstrom. Kapitalnie to wyglądało, prawym pomocnikiem minąłem obrońce, zawinąłem do środka i wrzuciłem idealnie, w tempo, Kim miał przed sobą tylko Buffona, 1-0 !

Gramy dalej, koleś trochę pogubiony, mam inicjatywę kilka dobrych akcji, wreszcie cudownie okiwałem defensora, ale nie trafiłem w bramkę. I tak, akcja za akcje, strzał za strzał, w drugiej połowie koleś zaczyna mocno przeważać, ja już nerwowo patrzę na wynik, miał dwie sam na sam, ale ostatecznie dowiozłem zwycięstwo.

 

Z innym panem miałem również dobry mecz, miał pojęcie o grze, grał Milanem, ja Totenhamem. Corluka dostał czerwień za faul w 16 i gość strzela mi gola. Ja mam strasznego pecha, plus jestem nieco chaotyczny i niedokładny, przeciwnik też się gubi. Upływa regulaminowy czas gry, 90 minuta i w środku pola przechwycam Gallasem, ruszam do przodu, mijam dwóch obrońców Milanu, wrzucam do Krołcza i gol!

 

W następnym meczu z tym samym gościem zagrałemm VCF, on Juve, wygrałem 2-0. Piękne bramki, jedna z dośrodkowania i główki Soldado, druga po genialnej klepce. Na dodatek Mata urwał z dystansu, z 30 metrów, gdyby nie Buffon ( kapitalna animacja interwencji ) byłoby 3-0.

 

 

No manual rządzi, dla porównania zagrałem mecz Arsenal- Man City, na asyście, z gościem mającym ponad 2000 punktów. Rozpykałem go 2-0, ale przyjemność daleko mniejsza. Grając na manualu, aż czuć tę presję, jest empatia do piłkarzy. Radość z każdego celnego podania, strzelasz 10 metrów nad bramką, na asyście byś powiedział, że ja pie.rdolę, co za (pipi)a je.bany niedorozwój.

Na manualu krzyczysz za to-' ale klawo! ale urwałem! Joaquin, wariacie !'

 

Manual to musi być przymus w następnej fifie.

 

Chciałbym jednak powiedzieć, że rozumiem graczy szpilających na asyście, sam nieraz czerpię z takich potyczek przyjemność, turnieje są do wygrania tylko na asyście/ częściowej, więc na pewno trochę tak pogram. Ale i tak jeżeli jesteś dobry na ręcznych to na asyscie też grasz nieźle. Jeśli grasz dobrze na asyście, to na manualu niekoniecznie.

 

Pozdro ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...