Skocz do zawartości

The Legend of Zelda: Skyward Sword


django

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chciałbym się spytać o jedną rzecz, bo ostatnio na necie przeczytałem że nintendo wypuściło kanał który naprawia błędy w nowej zeldzie i chciałbym sie spytać co to za błędy. w jednym artykule przeczytałem ze pod koniec gry są do wyboru trzy misje w dowolnej kolejności i jeśli się weźmie pustynię jako pierwszą to blokują się wtedy dwa pozostałe. Czy to prawda ?

Opublikowano

Sorki.Tak mi się wydawało że gdzieś to widziałem :P ale gdzieś też widziałęm że jest coś takiego że jak się weźmie pierwszą pustynię to się reszta blokuje, a tu ragus napisał żeby pustyni nie robić jako ostatniej więc jak to jest w końcu ??

 

 

http://stacjakultura.pl/6,30,25029,Paskudny_bug_w_Skyward_Sword,artykul.html tu widziałem coś takiego to wreszcie jaki jest ten bug ??

Opublikowano

Nie rób pustyni na start w tym queście i tyle. Jeśli zrobisz to w Wii Channels w sklepie masz ratunkowy kanał. Tyle w temacie.

Na start? Wcześniej ktoś napisał, żeby nie robić jej na końcu...

 

To jak ma być w końcu?

Opublikowano

A tak na marginesie ile razy udało się Wam przeciąć tego bambusa na wysepce??

33 razy.

 

Pustynia nie może być zrobiona na początku, bo wymaga to dialogu z tym Goronem w jaskini i aktywuje się glitch. Zresztą jest już kanał, który to naprawia, więc można robić jak się chce.

Opublikowano

Pierwszy jest na Pumpkin Island, tylko, że najpierw musisz strącić duży żyrandol ^_^, byś mógł zacząć rozwozić zupę. Drugi w Skylof'cie, i Ci sam wyskoczy, jego nie da się pominąć (o ile o ten Ci chodzi)...

Opublikowano

Nic nie musisz podłączać ,wystarczy,że masz router(najlepiej położyć go blisko konsoli),a jeżeli chcesz podłączyć się przewodowo,to musisz podpiąć LAN adaptora do kompa,czy też router-a ,no i pogrzebać w ustawieniach(settings).

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Cóż,trochę mniej niż w przypadku Twilight princess (tam 60 godzin),a mianowicie ok 50 godzin,z tym,że grałem powoli, chłonąłem tą opowieść jak zaczarowany,zresztą zawsze tak robię jak gram w Zelde.

Opublikowano

Backtracking w tej grze jest tragiczny.

 

Okej, mam wrocic do lasu. Spoko, da rade. Shadow Realms, ok, super, podoba mi sie. O, troche nowego terenu. A pozniej? Mam isc znowu do lochu na sam dol. ZNOWU znalezc klucz i walczyc z bossem? Kogos chyba po(pipi)alo zdrowo.

 

Podobne akcje niby zawsze byly, ale jako klamry gdzie pod koniec gry znowu odwiedzialismy poczatkowy teren ktory skrywal jakas tajemnice. Takie cos? Niewybaczalne.

Opublikowano (edytowane)

Niestety, ale w Zeldzie takie rzeczy to norma i nikt rowniez w reckach nie widzi w tym nic zlego, a inne gry sa za to krytykowane. Po raz drugi walczylem w Ghirahimem i znowu walka byla po prostu slaba. Co jak co, ale Zelda zawsze miala fajnych bossow, ktorych najpierw trzeba bylo wyczaic zeby pozniej trafic w ich slaby punkt. Tutaj dwa razy byla po prostu lipa i tyle, bardzo lubie ta serie, ale ten boss w ogole mi nie pasuje do tej gry. :)

Edytowane przez saptis

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...