Silent Hill: Downpour

[Zwyrodnialec 1 726]

No offence ale opierając się na opiniach "zatwardziałych fanów" Silent Hill. To wypadałoby znać i grać tylko w Dwójkę bo według nich to jedyna i słuszna część. Nawet Jedynce się obrywa... a czy SH4 był taki super, no nie wiem. Jak dla mnie wyraźnie gorszy od Trylogii i przede wszystkim mało Silenta w Silencie (wiadomo czemu).

 

Nie wiem jak można się czepiać jedynki może tylko przez to, że trójka odkryła wszystkie jej tajemnice. Jak dla mnie niewiele ustępuje drugiej części, a jeśli chodzi o elementy straszące była lepsza.

 

A Downpour sprawdzę jak cena spadnie, po tym c do tej pory pokazali przypomina brzydszą wersję Alan Wake.

[kanabis 22 644]

kurde jedyna seria gier na którą nadal czekam mimo że przestałem sie interesować grami kilka lat temu.

Co do kłótni to bezsprzecznie "2" jest wysoko nad pozostałymi częściami jeśli chodzi o scenariusz. Genialna fabuła i bohaterowie. Ale wg mnie "3" bardziej mi przypadło nieznacznie to nieznacznie ale jednak bardziej niz "1". Wiekszy nacisk na okultyzm sprawił że bardzo mi sie trójka podobała. 4 Niczego sobie ale jednak niżej niż te 3 częsci zdecydowanie. A co do homecoming to nie rozumiem krytyki. Częśc udana. Bardziej napewno niż 4.

 

Będzie wersja pc?

[Zwyrodnialec 1 726]

Właśnie obejrzałem ten gameplay, który Słupek wrzucił. Okładanie jakiegoś potworka gołymi rękoma wygląda komicznie, nie wspominając już o tym, że taka animacja ciosów rządziła na PSX-ie. Oczywiście walka w Silent Hill nigdy nie robiła wrażenia, ale bez przesady co to ma być?

[Słupek 2 183]

Nooo walka wygląda słabiutko... chociaż ten element i w Homecoming doprowadzał mnie do nerwicy.

 

@canabis

 

Na razie nie ma zapowiedziane wersji na pc.

Edytowane 10 marca 2012 przez SłupekPL

[darkgamer 43]

Dla mnie Silent Hill ,skończył się do tej pory na trójce,późniejsze zmiany całkowicie mi nie przypadły,ale po oglądnięciu paru gameplay-ów jestem zainteresowany tą pozycją,pomijając grafikę i walkę która jest kpiną ,wypada dosyć klimatycznie,a i smaczki są niczego sobie.

Co do poprzednich części może niektórym podpadnę,ale jedynka miała to "coś" będąc w mojej opinii najlepszym rozdziałem serii.

[MEVEK 3 614]

troche z poza tematu:

kazdy ocenia wedlug siebie, a wg. mnie taki Mass Effect 3, ktory oceny ma dosc wysokie (8.0, 9+, 8.9 ), jest tytulem w ogole nie grywalnym.

ogralem demo i dziekuje.. nie ma tam nic, co by mogloby mnie zainteresowac, badz pochwalic, tak wiec za co te oceny? fakt, wiem... ze nie przeszedlem calej fabuly, ale skoro gra ma takie wysokie oceny to juz podzcas ogrywania dema powinienem sie mile zaskoczyc, wciagnac na amen, ale jednak..

 

juz na temat:

uwazam, ze i tu tez mozecie sie mylic naskakujac na nowego silent hill'a.

na pewno po czesci macie racj, nie jest to to samo, co poprzednie czesci i nie moge sie wypowiadac ogladajac tylko filmiki z yt, ale one pozwalaja mi sadzic, ze gra zapowiada sie naprawde dobrze a to juz dla mnie wystarczy.

prezentuje sie miodnie, klimacik jest, wiec czemu by nie dac mu szansy?

pozyjemy.. zobaczymy...

tymczasem "wiki" podaje premiere na 13, ale sam nie wiem..

spr. u siebie w sklepie i zapodam.

 

p.s oczywiscie kupuje na premiere, jak kazdego Silenta !

Edytowane 10 marca 2012 przez 4 mE

[Siara_iwj 4 138]

Nie może być gorszy niż Homecoming, więc biorę

[butch.stein 251]

Homecoming aż tak tragiczny nie był, mnie się tam nawet podobał, ot dobra gra.

Co do Downpour`a. Myślę, że nie ma sensu obracać się na recenzje i noty serwisów, bo oni będą patrzeć na nową część przez pryzmat genialnej trylogii. Tak samo było w przypadku Homecoming`a przez co jego średnia ocen nie zachwycała, dzięki czemu pewnie wiele osób już na starcie "skreśliło" ten tytuł ze swojej listy gier do zaliczenia. Uważam, że te "nowe" części trzeba oceniać nie patrząc się na tytuł i markę, a na gatunek czyli survival horror.

Jeśli porównamy Homecoming do części drugiej czy trzeciej, to tak pod wieloma względami to gniot. Jeśli zapomnimy, że to kontynuacja jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek w grach wideo, to wychodzi, że to nie jest aż taki shit jak niektórzy uważają. Jasne każdy ma prawo oceny i jeden może zmieszać ją z błotem ale znam wiele osób, którym ostatnia odsłona Cichego Wzgórza się zwyczajnie podobała i myślę, że taka sama sytuacja będzie miała i w tym przypadku. Osoby szukające na siłę czegoś co przebije genialną dwójkę się zwyczajnie rozczarują a te, które podejdą do sprawy z "czystym umysłem" pewnie się nie zawiodą.

[Siara_iwj 4 138]

Ja jestem po prostu cięty na Homecoming, bo przez developera wychodzi z niego 100% ochydnego amerykanizmu, którego nie znoszę.

[dawdi17 57]

Ja cholernie lubie Silent Hilla i łykam bez popity wszystko co z nim związane, tak jestem fanboyem SH. Dziwnym dla mnie jest, że ktoś ocenia jakąkolwiek częsć przez pryzmat gamplayu, mówie w tym przypadku o sterowaniu, topornosci, archaizmach itp. Ale czy tego nie było w każdym SH? To jeden z elementów straszących, fakt jest to walka z obsługą gry, ale jednak ta toporność, powolność i wogóle w pewnym sensie ograniczonosć jest znakiem rozpoznawczym i jednoczesnie podnoszącym stresa w tej serii. Jedni mówią, że nowe częsci to nie to co pierwsze trzy, drudzy żądają zmian... Nie wiadomo, którą drogę obrać mają kolejni deweloperzy. Mi podoba się droga obrana przez Vatrę. Opieram się tylko na recenzji, opiniach i filmikach, ale wynika z nich, że git są klimat, muzyka, zagadki i fabuła. Przecież to najważniejsze składniki. I one mi w zupełnosci wystarczają żeby stwierdzić, że wyszedł nowy, fajny Silent. No sorry, ale kto kupuje SH dla walki z potworami?! Od tego jest masa innych gier, a ta seria jest od unikalnego, specyficznego klimatu. Podobnież z grafiką. Nigdy nie była jakas super, fotorealistyczna i wogóle. Była obskurna i to też w pewnym stopniu budowało atmosferę horroru, Wiem, wygląda to trochę jakbym na siłę szukał zalet itp ale ja osobiscie nie chcę większych zmian w tej serii. Dla mnie fajnie jest jak jest i chciałbym żeby tak pozostało.

Nowy SH jest bardzo oldsqlowy, bo jaki inny mógłby być. Ma ktos jakieś pomysły, które powinno się wprowadzić, a które nie zmieniły by tej serii w zwykłe action adventure typu RE?

[MEVEK 3 614]

sprawdzilem... i silent 8 w irlandii wychodzi 16 marca na 100% tak, wiec u mnie poczatek tygodni zaczyna sie w tym wypadku od 16

Edytowane 11 marca 2012 przez 4 mE

[maztika 36]

wczoraj zacząłem swoją przygodę z serią od homecoming, który właśnie kiedyś skreśliłem ze względu na nie pochlebne komentarze. nie żałuję, jestem dopiero na samym początku, ale brakowało mi niektórych archaicznych rozwiązań, czcionki i przedstawiania przedmiotów jak w serii RE. homecoming to chyba dobra część na start, jeśli nie kojarzy się zachwalanego sh2 i reszty. na pewno będę chciał sprawdzić też downpour i hd collection, w związku z tym pytanie. poszczególne części serii są ze sobą fabularnie powiązane?

[kanabis 22 644]

Bo homecoming to naprawde bardzo dobra gra. No ale tutaj większość patrzy i ocenia przez pryzmat jednak bądź co bądź serii genialnej od której wymaga sie więcej. Dla mnie homecoming jest np o wiele lepszy od 4.

[darkgamer 43]

Ja bym raczej był za opinią dobrej gry,bo do bardzo dobrej, imo trochę brakuje.A trójka taka była,nie wspominając o jedynce i dwójce,które były świetne.A czwórka...twórcy chcieli zrobić coś nowego,robiąc inną grę,ale ktoś musiał wpaść na cudowny pomysł,hej może przemienimy nazwę na Silent Hilla i oczywiście dodamy czwóreczkę?Tym sposobem wyszła gra dość nijaka,SM był już na pewno lepszy.A teraz przyszedł czas na(bo Book of Memories to chyba kpina)Downpour,który jest chyba najlepszą częścią od czasów trójeczki.

[MEVEK 3 614]

byloby super jakby reszta ocen utrzymala sie na obecnym pulapie, jak te pierwsze

http://www.ps3site.p...downpour/103647

 

trzymam kciuki..

Edytowane 12 marca 2012 przez 4 mE

[pawelgr5 1 507]

byloby super jakby reszta ocen utrzymala sie na obecnym pulapie, jak te pierwsze

http://www.ps3site.p...downpour/103647

 

trzymam kciuki..

 

Nie utrzymała się:

http://ps3.ign.com/objects/069/069283.html

 

Miałem wielkie nadzieje na powrót serii do czołówki ale najwyraźniej nic takiego się nie stanie. Sprawdze gdzieś jakieś video recenzje i pomyśle czy inwestować (jakieś max 60zł).

[waldusthecyc 4 767]

byloby super jakby reszta ocen utrzymala sie na obecnym pulapie, jak te pierwsze

http://www.ps3site.p...downpour/103647

 

trzymam kciuki..

 

Nie utrzymała się:

http://ps3.ign.com/o...069/069283.html

 

Miałem wielkie nadzieje na powrót serii do czołówki ale najwyraźniej nic takiego się nie stanie. Sprawdze gdzieś jakieś video recenzje i pomyśle czy inwestować (jakieś max 60zł).

 

a mnie to irytuje - sorry, ale jak się recenzję zaczyna od:

Being a Silent Hill fan is a lot like watching Eddie Murphy movies. You keep thinking back and remembering the glory days, while quietly thinking that maybe this next one movie will be the one to restore him to Beverly Hill Cop/48 Hrs. glory (or in Silent Hill's case, the days of Silent Hill 2 and 3).

to z definicji widać, że będzie ocena słaba. nie irytuje Was to ciągłe (i to przez wiele lat) patrzenie na SH przez pryzmat roku 2001 (czyli jedenaście lat temu?)

ja czekam na recenzję, gdzie skupią się więcej na grze jako takiej, mniej na porównaniach do gier z przełomu XX i XXI wieku.

 

ps. żeby nie było, przeszedłem wszystkie części, kocham universum (a moja żona już zupełnie zapadła w tę serię) i jestem osobą, która dobrze się bawiła nawet przy The Room.

Edytowane 12 marca 2012 przez waldusthecyc

[Figaro 8 299]

to z definicji widać, że będzie ocena słaba. nie irytuje Was to ciągłe (i to przez wiele lat) patrzenie na SH przez pryzmat roku 2001 (czyli jedenaście lat temu?)

 

Jeżeli nie chcą byśmy patrzeli przez pryzmat tamtych hitów, niech ku.rwa przestaną używać tej marki dla nabicia kabzy.

[pawelgr5 1 507]

to z definicji widać, że będzie ocena słaba. nie irytuje Was to ciągłe (i to przez wiele lat) patrzenie na SH przez pryzmat roku 2001 (czyli jedenaście lat temu?)

 

Właśnie, że tak trzeba. To nie jest nowe IP gdzie ktoś eksperymentował i mu się nie udało. To kontynuacja gier które kiedyś były (chociaż chyba nadal są bo jakoś dobrych gier z tego gatunku za dużo nie ma...) wyznacznikiem jakości wśród konsolowych (PC w sumie też) horrorów. Obecnie to próba wyciągnięcia kasy od wiernych fanów. Osobiście uważam, że należy przypominać, że ta seria kiedyś była gwarancją dobrej zabawy i piętnować niedociągnięcia kolejnych kontynuacji.

[waldusthecyc 4 767]

macie rację, tak jak mówiłem znam dobrze uniwersum SH i widzę to niedociągnięcia. ale chodzi o to, że wydaje mi się, że niestety takich gier już się dzisiaj z jakiś powodów nie robi, nie wiem czemu tak się dzieje, ale te 10 lat zwiększyło pazerność i bezczelność twórców. Nastąpiła pauperyzacja przemysłu i odcinanie kuponów.

 

Przykładami można sypać jak z rękawa (seria Resident Evil, seria SH, seria Mass Effect [ponoć naj to jedynka], seria Final Fantasy, seria Killzone). Sęk w tym, że boję się, że patrząc na gry ogółem przez pryzmat rynku gier dekadę temu, wpadniemy w pułapkę narzekania i wiecznego zwątpienia.

 

Jednym słowem: czy nie sądzicie, że jednak nowe SH powinno być bardziej porównywane do nowych standardów rynkowych? Jeśli nie, to może się okazać, że nigdy więcej nie wyjdzie żadna gra z uniwersum SH lepsza od trylogii. A to by oznaczało z kolei, że de facto nie warto robić już serii SH i można ją zamknąć. A to z kolei w mojej ocenie nie byłoby fajne. Przynajmniej ja bym się nie cieszył, bo przy kolejnych częściach nadal bawiłem się przednio.

[darkgamer 43]

Ja patrzę prze pryzmat 14 lat

Zresztą jak widać sequel był równie dobry a u niektórych , nawet lepszy od poprzednika.Jak widać dało się,do trójki też nie mam zastrzeżeń ,ale kolejne części to już nie to co kiedyś.Gdyby twórcy nie próbowali na siłę zmieniać klimatu ,jak i praktycznie całej gry,tylko zostawić to co było dobre,zaczęli jechać z pomysłami które nijak pasowały do serii.Homecoming(również Origins) natomiast nie potrafił udźwignąć brzemienia,które niósł za sobą,co było spowodowane ,próbą odkupienia porażki jaką był The room(4).Gdyby wydali jako zupełnie inny produkt i skupili się na kolejnej części ,losy tej serii mogły potoczyć się zupełnie inaczej ,a tak ,to mamy do czynienia z grami dobrymi,jednak pozostawiającymi wielki niedosyt.

A Downpour,prezentuje się ciekawie i klimatycznie,ale wyobrażałem sobie ,tą produkcje trochę inaczej ,a grze nie brakuje mankamentów.

Tak czy siak świat byłby lepszy, gdyby część czwarta nigdy nie ujrzała światła dziennego ,a nawet jeżeli to w innej formie.

[pawelgr5 1 507]

Sęk w tym, że boję się, że patrząc na gry ogółem przez pryzmat rynku gier dekadę temu, wpadniemy w pułapkę narzekania i wiecznego zwątpienia

 

Jednym słowem: czy nie sądzicie, że jednak nowe SH powinno być bardziej porównywane do nowych standardów rynkowych?

 

Nie koniecznie Da się zrobić dobrą kontynuację hitu z przed lat. Najlepszy przykład to seria Mortal Kombat która podniosła się z kolan i wróciła do czołówki bijatyk. Deus Ex też jest bardzo dobry (może nie tak jak jedynka, ale twórcy nie mają się czego wstydzić). Chyba wolałbym już przeczytać o tym że Konami postanowiło zakonczyć serię niż patrzeć na to jak marnują potencjał. No ale cóż. Z tego co wiem to tylko IGN tak mocno pojechał tą grę (ich recenzenci mają zblizone gusta do mojego i czesto ich oceny są bardzo bliskie temu co sam bym postawił) ale to przecież nie jest jakaś wyrocznia. Sprawdzę jeszcze inne portale , pooglądam jakieś video recenzje i bede miał troszkę jaśniejszy obraz jak to się faktycznie ma. Oczekiwałem, że będzie to pierwszy bardzo dobry SH od czasów trójki. Wszystko wskazuje na to że poziom Homecoming został utrzymany (czyli bardzo średnio).

[Paliodor 1 817]

Osobiście uważam, że lepiej by było, gdyby Konami dało już spokój serii SH póki jeszcze ma w miarę dobrą renomę i zabrało się za jakąś nową serię horrorów. Wypuszczanie niemal co roku jakiegoś średniaka i pakowanie go do pudełka z napisem Sillent Hill to z pewnością łatwy sposób na żerowaniu na popularnej marce ale jednak lepiej by było, gdyby już daliby sobie spokój z takimi zagrywkami.

[MEVEK 3 614]

nie zgadzam sie... chce by wciaz wypuszczali kolejne silenty, bo to tytul ktory gosci przy mnie przez caly czas.

czy to bardzo dobry, czy tylko dobry ale zawsze przy mnie jest i wciaz chcialbym by byl, a ja wyczekiwal kolejnych ich odslony.

jezeli juz to moze chcialbym by wrocil pod swoje pierwotne skrzydla, a nie latal od studia do studia.

a juz w piatek dowiem sie co z tego nowego silenta wyszlo, czy to tylko sciema, czy tak jak piszecie tylko zerowanie na marce SH.

w tedy sie wypowiem na wlasnych odczuciach.

Edytowane 12 marca 2012 przez 4 mE

[dawdi17 57]

Pieprzycie Panowie jak potłuczeni... Silenta nie da się podciągnąc pod dzisiejsze standardy żeby można smiało powiedzieć, że to prawdizwy next genowy "Silent Hill". Przynajmniej ja jakos nie jestem sobie w stanie tego wyobrazić. Muzyka jest, klimat jest, zagadki są, strach jest. Jest też topornosć i archaizmy. To normalny Silent Hill. Jak tak bardzo się dopominacie tych nowosci i dzisiejszych standardów to zaproponujcie te zmiany. Pytałem o nie we wczesniejszym moim poscie, nikt nie podniósł rękawicy. A jałowe narzekania dalej lecą.