Mustang 1 747 Opublikowano 14 sierpnia 2013 Autor Opublikowano 14 sierpnia 2013 To taki superb w wersji vw? A skąd, Superb to przedłużony Passat, a Phaeton jest na platformie wspólnej z Bentleyem budowany w szklanej fabryce w Dreźnie. Wysoko oceniony w profesjonalnym polskim teście. Tak na serio chyba jeden z bardziej niedocenionych samochodów i ciekawa propozycja jako używka. Cytuj
balon 5 346 Opublikowano 14 sierpnia 2013 Opublikowano 14 sierpnia 2013 No auto dobre ale niestety VW ma za niski prestiż na ten segment / cenę. Tak jak Pajda mówił. Japońce były mądrzejsze i potworzyli nowe marki bo wiedieli, źe nikt nie da powyżej 100 tyś $ za Toyotę czy Mazdę w sedanie. Cytuj
Mustang 1 747 Opublikowano 14 sierpnia 2013 Autor Opublikowano 14 sierpnia 2013 Audi Ciężko powiedzieć na ile głupim pomysłem był Phaeton, w VAG i tak dziesiątki modeli walczą między sobą. Touareg też jest drogi, a sprzedaje się dobrze. No ale ok, w tej klasie dla większości nabywców liczy się przede wszystkim prestiż marki. Nie chcę za bardzo gdybać, ale może cel miał być poniekąd odwrotny - słaba sprzedaż od początku była spodziewana, natomiast to sama obecność modelu w gamie ma nobilitować markę VW, najważniejszą w VAG, a i tak odbijającą sobie straty z nawiązką na milionach Golfów. Cytuj
balon 5 346 Opublikowano 14 sierpnia 2013 Opublikowano 14 sierpnia 2013 No i swego czasu rzàd niemiecki jeździł nimi, czyli sukceda już nie mały. Niestety dla Phaetona tam wymieniają co 2 lata bryny więc za długo VW się nie polansowali. Cytuj
hooki 194 Opublikowano 1 października 2013 Opublikowano 1 października 2013 (edytowane) odebrałem lącię od mechaników, rozrząd kompletny, przednie wahacze, przeguby i drążki, łączniki stabilizatora, dolewka płynów wspomagania i chłodzenia. uwagi: szumi tylne łożysko, 2 dziurki w wydechu ale to nie "na już". w sumie 2300zł a warto zaznaczyć, że wymiana rozrządu wymaga praktycznie wyjęcia silnika (aso fiata ma tą usługę rozpisaną na 12 roboczogodzin). komfort jazdy bardzo się poprawił no i oczywiście bezpieczeństwo (bo auto już lekko zmieniało balans w zakrętach i przy przyspieszaniu). będzie na 2 sezony pewnie spokój oby. e. nie robiłem tego w aso tak btw. Edytowane 1 października 2013 przez hooki Cytuj
Infidel 218 Opublikowano 12 października 2013 Opublikowano 12 października 2013 Ile kosztowal Cie rozrzad? Same czesci Cytuj
hooki 194 Opublikowano 12 października 2013 Opublikowano 12 października 2013 nie chce mi się grzebać w szafie za fakturą ale coś koło 600zł. Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 12 października 2013 Opublikowano 12 października 2013 Ja do 1.9 jtd placilem miedzy 300, a 400zl.Za wymiane placilem 300zl. Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 12 października 2013 Opublikowano 12 października 2013 (edytowane) zobaczcie to: opad szczeki - muzeum Lambo na google maps indoor https://maps.google.com/maps?expflags=enable_star_based_justifications:true&ie=UTF8&cid=14811176823493646568&q=Museo+Lamborghini&iwloc=A&gl=US&hl=en // https://maps.google.com/maps?q&layer=c&z=17&sll=44.658814,11.126277&cid=14811176823493646568&panoid=0YqKxyWH1sQAAAQIuAy4iw&cbp=13,188.13537008993441,,0,0&ved=0CBMQ2wU&sa=X&ei=ZMJZUvKpA4WziAaW8YCACw&gl=US&hl=en Edytowane 12 października 2013 przez Banny Cytuj
onomatopeja 0 Opublikowano 16 października 2013 Opublikowano 16 października 2013 Mazda 323f II 1.8 albo 2.0 to w miarę dobry wybór na 1 auto? chciałbym kupić jakiś zadbany ezgemplarz do 5-6 tyś Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 3 listopada 2013 Opublikowano 3 listopada 2013 Jutro druga rozprawa w sądzie w związku z odmowieniem przyjecia mandatu za przekroczenie predkosci. Dla niewtajemniczonych suszarka chcieli mi wbic, ze jechalem 81km/h. Nie przyznalem sie, a na drodzd bylo pelno innych pojazdow. Emocje targaja mna niczym Reksio swiezy boczek! 2 Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 3 listopada 2013 Opublikowano 3 listopada 2013 Nie wiem, dostalem tylko info,ze byla rozprawa i ze zostalem ukarany 200zl + koszta sądowe. Odwolalem sie i po 2 miesiącach wyznaczyli termin Cytuj
Mejm 15 329 Opublikowano 3 listopada 2013 Opublikowano 3 listopada 2013 Trzymamy kciuki i wspieramy w walce z systemem. Tak, w ogole to poebaly mi sie dzialy. Przeciez ja tu nie wchodze. Cytuj
balon 5 346 Opublikowano 3 listopada 2013 Opublikowano 3 listopada 2013 Nie wiem, dostalem tylko info,ze byla rozprawa i ze zostalem ukarany 200zl + koszta sądowe. Odwolalem sie i po 2 miesiącach wyznaczyli termin Hehe cwaniaki, a ile take koszty bo nie raz chciałem odmówić ale nie byłem pewny co do tej kwoty. Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 3 listopada 2013 Opublikowano 3 listopada 2013 180 zlotych. Calkiem sporo jak za podbicie pisma przy kawce. 1 Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 4 listopada 2013 Opublikowano 4 listopada 2013 Post pod postem, no ale co zrobić?Opiszę jak to wszystko wyglądało, czyli cały proces. Pod salą rozpraw czekali już policjanci z felernego dnia, kiedy zostałem zatrzymany. Po wejściu na sale rozpraw,zobaczylem, ze bedzie Pani Sędzia,a nie Pan, no trudno. Zaraz na początku rozprawy uraczono mnie zgryzliwym komentarzem, bo stwierdzilem,ze caly czas zle wpisuja moje nazwisko w aktach. Powiedzialem, jak bylo, ze nie przyznaje sie do tego,ze jechalem 81km/h, ze policjant nie byl w stanie pokazac zdjecia mojego pojazdu z pomiaru. Pominalem tekst policjantów typu "wez mu dopieprz jeszcze pińdziesiąt złotych za kazdy brakujący papier", gdy nie moglem znalezc polisy OC. Pokazalem zapis z Rozporzadzenia ministra gospodarki z 2007 roku, gdzie JAK BYK jest napisane "urzadzenie pomiarowe musi posiadac urzadzenie rejestrujace,jednoznacznie wskazujace pojazd". Wszystko bylo ok, do momentu jak przyszedl czas przesluchania policjanta. Nagle nie moglem skonczyc zdania, ciagle mi przerywano i dopowiadano swoje teorie.Sami funkcjonariusze ledwo skladali poprawnie zdania;/ Policjant stwierdzil,ze nie pamieta odleglosci dokonanego pomiaru. Nie potrafil przytoczyc elementarnych parametrow i wymagan technicznych. Strzelil focha,ze sie zna i kropka. Spytalem,wiec o to czy potrafi stwierdzic jakie wyniki wskazuje higrometr w sloneczny dzien, nie wiedzial co to jest i co mierzy, ani w jakich parametrach radar dziala. Stwierdzil,ze jest w stanie w odleglosci 1000metrow precyzyjnie przycelowac punktem laserowym, w pozycji stojacej i z reki - no ku.rwa Kal of Djuty 10. Ogolnie sedzina i policjant,grali w jednym teamie. Powoli czulem,ze trace grunt pod nogami i raczej nie wyjde z tego bez szwanku. Pani sedzina stwierdzila,ze nie interesuje ja rozporzadzenie ministra, bo radar ma legalizacje i jesli nie zgadzam sie z Generalnym Urzedem Miar to moge sobie ich pozwac Ostatni bastion legl w gruzach. Zaczeli jeszcze mnie dobijac,ze nie ma opcji,ze spudlowal tym swoim laserkiem. Zapytalem sie czy teoretycznie,gdyby wycelowal w pojazd jadacy za pasem zieleni w przeciwnym kierunku, pomiar zostalby dokonany? Odpowiedz policjanta to TAK. Sedzina reguje i broni policjanta tekstem " CO PAN MYSLI,ZE UFO PANU POLICJANTOWI WLECIALO W KADR? POZA TYM PROSZE BEZ TAKICH HIPOTEZ I TEORETYCZNYCH WYCIECZEK". Rozbawilo mnie to, bo chwile pozniej rzucila tesktem " Jechal pan lewym pasem, wiec mozna zalozyc,ze jechal Pan szybciej niz osoba na prawym,bo lewy pas jest do wyprzedzania <specjalistka>", zgasilem ja tym samym tekstem o hipotezach. Pitu pitu, ciagle tlumaczyla,ze policjant jest nieomylny itp. Stwierdzilem tylko, ze do tej pory myslalem,ze istnieje domniemanie niewinnosci,ale widze,ze nie dotyczy to spraw gdzie zeznaje policjant. Powiedzialem tez,ze dla 200zlotych nie chcialoby mi sie robic takiej awantury i obecna sytuacja finansowa nie zmusza mnie do walki z wymiarem sprawiedliwosci. Na koniec stwierdzilem,ze wnioskuje o uniewinnienie ( chociaz nie wiem czy tak sie to nazywa w tej sytuacji). Wyrok: bla bla bla stwierdza,ze Łukasz Ł jest winny wykroczenia z paragrafu bla bla bla. Uzasadnienie to fakt, ze policjant ma oko jak snajper, do tego ma celownik optyczny. Na pytanie co z rozporzadzeniem to powiedziala, ze jest legalizacja i tyle. O nieprawidlowosciach podczas legalizacji nie jej decydowac Juz widzialem te zyliony zlotych do placenia (kara za wykroczenie to 200-5000zlotych) i 2x180zlotych kosztow sadowych. Nagle sedzina juz ludzkim glosem powiedziala "Panie Łukaszu ja pana rozumiem...niestety teraz takich spraw mam 16 miesiecznie, 99% to cwaniaki,ktorzy chca sie wyłgać od mandatu bo stracą prawo jazdy. Nie moge Panu przyznac racji,bo nie mam odpowiedniego "narzedzia"zeby podwazyc legalizacje podbita przez ministerstwo. Gdybym ot tak Pana unniewinila, to mialby Pan otwarta furtke na zaskarzenie Policji za wymuszenie, oszustwo i zeznawanie nieprawdy, a w obecnym czasie, gdzie jest taka medialna nagonka na radary - to niedopuszczalne. Proponuje rozwiazanie wilk syty i owca cala - czyli 200zl grzywny, a koszty sadowe na koszt panstwa." Przytaknąłęm i wyszedłem, no nic, w porownaniu z pierwszym wyrokiem zyskalem anulowanie 180zlotych,a w calej sprawie stracilem tylko czas, zaplace kwode samego mandatu. Czyli warto jednak zainstallowac CB radio juz nie dostaje mandatów 3 Cytuj
balon 5 346 Opublikowano 4 listopada 2013 Opublikowano 4 listopada 2013 (edytowane) He dobra historia. Ja dość dużo jeżdżę (ok 1 tys tyg ) osobówką. Dostaje z 6-7 mandatów w rok, na szczęście większość to fotoradary, więc wchodzi opcja bez pkt. ale kilka razy miałem tak ze czułem wałek z ich strony (np patrzę na licznik 105 jest górka, nagle zjazd z nie,j dalej jadę 105 z daleka widzę psiaki, mówię trudno ok 100 na 90, ugadam ich, oczywiscie zatrzymują mnie i na jego radarku 122 czyli licznikowe ze 126!!!) ale właśnie przez m.in. brak czasu na walkę z betonem odpuscilem. CB radia unikam jak ognia. Wystarczy mi gadania nawigacji + telefonów co 5 sek. Zacząłem używać ostatnio tego Yanosika, nie powiem radary są tam niezłe oznaczone, gorzej z szuszarkami. He dobra historia. Ja dość dużo jeżdżę (ok 1 tys km/ 4 dni ) osobówką. Dostaje z 6-7 mandatów w rok, na szczęście większość to fotoradary, więc wchodzi opcja bez pkt. ale kilka razy miałem tak ze czułem wałek z ich strony ale właśnie przez m.in. brak czasu na walkę z betonem odpuscilem. CB radia unikam jak ognia. Wystarczy mi gadania nawigacji + telefonów co 5 sek. Zacząłem używać ostatnio tego Yanosika, nie powiem radary są tam niezłe oznaczone, gorzej z szuszarkami. Edytowane 4 listopada 2013 przez balon Cytuj
Pajda 2 282 Opublikowano 7 listopada 2013 Opublikowano 7 listopada 2013 Ja tez juz jezdzilem z GPS i POI z radarami i Yanosikiem, Troche jednak mala skutecznosc, CB jednak na biezaco informuje o sytuacji,zagrozeniach,wypadkach i mozna podpytac o droge. Po kilku latach z GPS zauwazylem,ze nastepuje stopniowa degradacja zmyslu orientacji. No czlowiek doslownie uzaleznia sie od nawigacji. Ale ja nie o tym! Co do ku.rwy nedzy dzieje sie z ubezpieczalniai?! Rok w rok powinienem miec tansze OC ze wzgledu na likwidacje zwyzek i znizki, a jest co raz drozej i drozej. W tamtym roku placiłem za samochód 450zł,a w tym już 540 chcą...I to z uwzglednieniem znizek rodzica. Gdyby bylo na mnie to placilbym 730zlotych. This is madness ! Cytuj
Cerb 7 Opublikowano 7 listopada 2013 Opublikowano 7 listopada 2013 Ja podobnie z motocyklem mam, maksymalne znizki, bezszkodowa jazda, calosc wplacona od reki a tu raz 72 zł, ponizej 80 a teraz 82zł. Pewnie zamiast dziur na drogach to budzetowa łataja:/. Cytuj
Mejm 15 329 Opublikowano 7 listopada 2013 Opublikowano 7 listopada 2013 Gdybym ot tak Pana unniewinila, to mialby Pan otwarta furtke na zaskarzenie Policji za wymuszenie, oszustwo i zeznawanie nieprawdy, a w obecnym czasie, gdzie jest taka medialna nagonka na radary - to niedopuszczalne. He dobra historia. Ja dość dużo jeżdżę (ok 1 tys tyg ) osobówką. Dostaje z 6-7 mandatów w rok, na szczęście większość to fotoradary, więc wchodzi opcja bez pkt. Jak to? Ja dwa wylapalem z fotoradarow i zawsze mandat przychodzil z punktami. Cytuj
balon 5 346 Opublikowano 7 listopada 2013 Opublikowano 7 listopada 2013 No przecież można wybrać opcja z pkt tańsz lub droższa bez pkt . Dodatkowo mam auto na firmę więc to już całkowicie ułatwia obejście pkt, bo można także obdarować koleżanki z pracy np sekretarkę albo kadrową 1 Cytuj
wilku00034 11 Opublikowano 9 listopada 2013 Opublikowano 9 listopada 2013 Chyba że opcja bez punktów jest tak samo droga jak ta z punktami. Wtedy sprawa jest prosta. Choć jakiś czas temu znajomy miał sprawę właśnie za nie podanie sprawcy, choć ITD było przekonane że to on jechał. Taka podejrzewam mała pokazówka, choć wszystko skończyło się dobrze Cytuj
balon 5 346 Opublikowano 10 listopada 2013 Opublikowano 10 listopada 2013 No opcja z punktami jest tańsza od tej inkognito, coś za coś. Cytuj
Mustang 1 747 Opublikowano 10 listopada 2013 Autor Opublikowano 10 listopada 2013 I tak niezła ta opcja, we Francji np. nie ma tak łatwo. Można najwyżej wskazać kogoś innego albo kombinować, że niby nie wiesz kto kierował. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.