Pieprzenie

[qvstra 3 213]

200-300

[SG1-ZIELU 870]

Z jakich szamponow i innych gadzetow (gabki, szczotki itp) korzystacie do mycia samochodow? Bo jezdze na myjnie bezdotykowa i nie jestem z niej zadowolony, a skoro mam gdzie myc 'recznie' to czemu by nie sprobowac.

 

Ja kupiłem ostatnio szampon z woskiem w realu zobaczymy jak się sprawdzi, choć jak masz kasę i fajny samochód z salonu to możesz zainwestować nakładanie wosku opcję w moim mieście są dwie za 500 zł i 1000 zł na tą drugą dają dłuższą gwarancję jakości. Chętny ?

[qvstra 3 213]

Nie mam samochodu z salonu, na pieniadzach tez nie spie, ale zwyczajnie lubie patrzec na czyste, blyszczace sie w sloncu dupowozy i dlatego pomyslalem ze fajnie byloby wozic sie takim. Do tego powaznie mysle nad wizyta w shine clinic i renowacja lakieru, bo samochody po kuracji u nich wygladaja jak nowe.

[krupek 15 481]

A też tak macie, że mycie samochodu sprawia Wam przyjemność. Ja to lubię takim uyebanym podjechać na myjkę ciśnieniową i się pobawić.

[Mustang 1 747]

Tak, szczególnie właśnie zabawa w myjni bezdotykowej przy ładnej pogodzie.

[Infidel 218]

U mnie wizyta na myjni to 40-50min

 

Qvstra,zastanow sie czy nie lepiej bedzie zrobic polerke. Jesli auto ma pelno 'sloneczek', to nawet najlepsze kosmetyki nie zakryja tego i wciaz bedzie wygladal jak dupe cw.ela.Zrob zdjecie lakieru w kilku miejscach i wyslij mi na pw. Sporo nerwow w zyciu stracilem na detailing, wiec mysle,ze bede w stanie Ci jakos pomoc.

[kanabis 22 507]

Nie mam samochodu z salonu, na pieniadzach tez nie spie, ale zwyczajnie lubie patrzec na czyste, blyszczace sie w sloncu dupowozy i dlatego pomyslalem ze fajnie byloby wozic sie takim. Do tego powaznie mysle nad wizyta w shine clinic i renowacja lakieru, bo samochody po kuracji u nich wygladaja jak nowe.

 

Mam to samo, na bank to zrobie zeby moje 156 lsniło jak psu jajca, ale za renowacje w wawie krzykneli mi 1500zł

jelsi macie namiary na tansze renowacje a autko bedzie sie świecić jak dupa nabalsamowanej JLo to dajcie namiar

[qvstra 3 213]

We wtorek bede wiecej wiedzial, wiec napisze co i jak.

 

ale pewnie i tak nie skorzystasz, pewnie nie bedzie ci sie chcialo jechac pod kielce.

 

Infidel, ok 

[Infidel 218]

 

 

Nie mam samochodu z salonu, na pieniadzach tez nie spie, ale zwyczajnie lubie patrzec na czyste, blyszczace sie w sloncu dupowozy i dlatego pomyslalem ze fajnie byloby wozic sie takim. Do tego powaznie mysle nad wizyta w shine clinic i renowacja lakieru, bo samochody po kuracji u nich wygladaja jak nowe.

Mam to samo, na bank to zrobie zeby moje 156 lsniło jak psu jajca, ale za renowacje w wawie krzykneli mi 1500zł

 

jelsi macie namiary na tansze renowacje a autko bedzie sie świecić jak dupa nabalsamowanej JLo to dajcie namiar

1500? Normalna cena. Choc ja wolalbym za takie pieniadze kupic polerke i troche kosmetykow i samemu wszystko zrobic.

[QBH 246]

Ja mojego Golfinio myje w bardzo prosty sposob, niezawodna procedura od lat:

- polewam go z węża (woda zimna)

- do wiaderka nalewam wode (ciepla) i dodaje bezkonkurencyjny Ludwik (nie wierzcie w zle opinie), po czym przy uzyciu doskonalej gabki (tapicerskiej) dokladnie myje mojego monster car'a

- splukuje

- wycieram (pucuje!!) do sucha

 

Ludzie po takich zabiegach daja mi 20 tys. za niego. Ale nigdy w zyciu.

[kanabis 22 507]

 

 

Nie mam samochodu z salonu, na pieniadzach tez nie spie, ale zwyczajnie lubie patrzec na czyste, blyszczace sie w sloncu dupowozy i dlatego pomyslalem ze fajnie byloby wozic sie takim. Do tego powaznie mysle nad wizyta w shine clinic i renowacja lakieru, bo samochody po kuracji u nich wygladaja jak nowe.

Mam to samo, na bank to zrobie zeby moje 156 lsniło jak psu jajca, ale za renowacje w wawie krzykneli mi 1500zł :confused:

 

jelsi macie namiary na tansze renowacje a autko bedzie sie świecić jak dupa nabalsamowanej JLo to dajcie namiar

1500? Normalna cena. Choc ja wolalbym za takie pieniadze kupic polerke i troche kosmetykow i samemu wszystko zrobic.

 

 

No ty pewnie tak ale ja nie umiem a za rzeczy których nie umiem robic przewaznie sie nie zabieram

[Infidel 218]

 

 

 

 

Nie mam samochodu z salonu, na pieniadzach tez nie spie, ale zwyczajnie lubie patrzec na czyste, blyszczace sie w sloncu dupowozy i dlatego pomyslalem ze fajnie byloby wozic sie takim. Do tego powaznie mysle nad wizyta w shine clinic i renowacja lakieru, bo samochody po kuracji u nich wygladaja jak nowe.

Mam to samo, na bank to zrobie zeby moje 156 lsniło jak psu jajca, ale za renowacje w wawie krzykneli mi 1500zł :confused:

 

jelsi macie namiary na tansze renowacje a autko bedzie sie świecić jak dupa nabalsamowanej JLo to dajcie namiar

1500? Normalna cena. Choc ja wolalbym za takie pieniadze kupic polerke i troche kosmetykow i samemu wszystko zrobic.

No ty pewnie tak ale ja nie umiem a za rzeczy których nie umiem robic przewaznie sie nie zabieram

Generalnie tu nie ma co zle zrobic, chodzi bardziej o checi.

[kanabis 22 507]

No nie wiem słyszałem ze przy polerce nieumiejetnie zrobionej można porobić przebarwienia lakieru. Przy ka mi to latało ale alfe oszpecić mi sie srednio widzi  i wolałbym oddac to w ręce fachowca. Skąd jesteś Infidel?

[szejdj 2 804]

Przecież woskowanie i polerowanie swojego nowego samochodu to jedna z najlepszych rzeczy!

[kanabis 22 507]

No ale ja mam na mysli mechaniczną polerke po której starye auto błyszczy sie jak glaca waldemara. Nie pocieranie szmatką i tempo

[krupek 15 481]

Jak w Karate Kid, 3 razy lewa i 2 raz prawa, czy jakoś tak Pan Mijagi polecał.

[Łebi 311]

Miękka poducha na wiertarkę, do polerki jakiś delikatny środek coś ala swirl X, na koniec dobry wosk z mokrym efektem, NXT jest drogi ale efekt daje piorunujący!

No chyba ze masz rysy fest głębokie wtedy trzeba mocnej polerki.

 

Ps. Wcześniej oczywiście etapy z przygotowaniem lakieru, otłuszczanie, glinka itd.

 

Wypalcowano tapatalkiem

Edytowane 20 czerwca 2014 przez Łebi

[SG1-ZIELU 870]

Ja dziś 1,5 godz tarłem wosk K2 łapa mnie boli jakbym nie wiem co robił. Ale warto było, mój staruszek nigdy tak nie wyglądał jutro jeszcze użyję specjalnego środka do usuwania starego wosku i będzie cud malina.

[Dud.ek 2 058]

Ja dzisiaj polerowałem cały samochód i nie widzę przyjemniejszej rzeczy do roboty przy samochodzie

[krupek 15 481]

Ładne te Coupe, interesowałem sie takim, ale koniecznie potrzebowałem auta 4/5 drzwi. Gdyby nie to, pewnie bym się zdecydował na takie.
 

Edytowane 21 czerwca 2014 przez krupek1

[Dud.ek 2 058]

To jest compact, nie obrażaj coupe

Edytowane 22 czerwca 2014 przez Dud.ek

[krupek 15 481]

Zwał jak zwał

[kanabis 22 507]

Ładne te Coupe, interesowałem sie takim, ale koniecznie potrzebowałem auta 4/5 drzwi. Gdyby nie to, pewnie bym się zdecydował na takie.

 

 

Tez sie interesowałem szczególnie cougarem i peugeotem coupe. Zdecydowałem sie na auto 5 drzwiowe i mimo ze jestem kawalerem uważam że to był jednak swietny wybór. I teraz tylko sie w tym utwierdziłem. No ale moze jak bede sobie kupował jakies drugie autko za rok to wtedy pomysle co myslicie o tym

 

[Dud.ek 2 058]

Szczerze, nie ma chyba gorszego samochodu. (pipi)ie sie na każdym kroku, słabe zawieszenie. Jedyne co to wygląd jakoś strasznie się nie zestarzał ale mechanicznie to porażka którą może przebić jedynie Laguna II przed liftem.

[kanabis 22 507]

To jakie cabrio za ok 8k?