Skocz do zawartości

Persona 3 Portable


Sogi

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Można go zainicjować dopiero w określonym momencie gry (dość późno). Będziesz pewnie wiedział kiedy.

 

 

Głupota... to po co ja przez ostatnie dwa miesiace meczylem Prodigy Fish? :SSSSSSS

 

Zdraznilo mnie to.

Opublikowano

Pograłem chwilę na PSP i z ciekawości zobaczyłem jak to wyglądało na PS2 i pierwsze co rzuciło mi się w oczy... Czemu, do cholery, zniknęły wstawki anime? Obejrzałem parę na YT i wyglądają megaklimatycznie w porównaniu do eventów generowanych na silniku gameplayowym. Całość bardziej przypomina teraz Disgaeę.

 

No ale i tak zapowiada się ciekawie, chociaż dopiero jestem po zaliczeniu pierwszego piętra wieży.

 

Na plus jest jeszcze uproszczenie nawigacji po mapie. Ogólnie gra póki co robi na mnie pozytywne wrażenie.

Opublikowano

Jakby były wstawki to myślałbym nad ponownym zakupem PSP, serio. NIE WYOBRAZAM sobie tej gry bez anime, przeciez koncówka oryginalu i początek FES, albo scena w hotelu, no (pipi) jak to sie da bez scenek?

Opublikowano

Jakby były wstawki to myślałbym nad ponownym zakupem PSP, serio. NIE WYOBRAZAM sobie tej gry bez anime, przeciez koncówka oryginalu i początek FES, albo scena w hotelu, no (pipi) jak to sie da bez scenek?

Da się. Efekt nie ten sam ale da.

 

Część scen zostało zastąpionych statycznymi obrazkami. Inne są bardziej opisowe ("Akihiko walks into the room"). W paru miejscach zmienili też kilka dialogów aby lepiej oddały istotę sytuacji. Jasne, lepiej by było z normalnymi cut-scenkami, ale jako ogół jest to ta sama gra i prezentuje się przyzwoicie. Osoba, która nie grała w wersje PS2 nie powinna się czuć jakby grała w wybrakowany produkt (wszystko da się zrozumieć/wyobrazić), a ci mający PS2 za sobą już i tak wiedzą jak całość wypada. Wiesz, Persony to akurat taka seria gdzie większe znaczenie mają wypowiadane przez bohaterów kwestie, niż to czy w danej chwili drapią się po (pipi)e czy też nie. Jest ok. Mogło być lepiej ale ogólnie w porządku.

Opublikowano

Cholera jasna, 3 grudnia kapłem się, że przeoczyłem dwa questy z deadlinem na 30.11 =x i muszę wczytać save'a z 20 listopada buuuu =x

 

W ogóle to ostatnie dwie pełnie to był faceroll na hard, z lvl 60+ i skillami dyne + amp + mental charge ;p, nie mówiąc o bossach z floor 147 bodajże i 160 z takim setupem >.>

Opublikowano

Co to jest faceroll? To znaczy było ciężko czy łatwo?

 

Gram na normal i troszkę tego żałuję. Większość bossów później ginęła w przeciągu 1-2 tur. Power Charge + dobry atak fizyczny daje lepsze efekty niż Mind Charge + czary dyne w większości przypadków.

 

Btw. protip dla nowicjuszy - koniecznie wymaksujcie social-link Star, aby zdobyć jedną z lepszych person w grze (także do fuzji). Sam grając za pierwszym razem na PS2 dopiero później się tym zająłem, przez co potem była presja aby zdążyć na czas.

 

Został mi ostatni miesiąc, ale chwilowo gra poszła w odstawkę na rzecz StarCrafta 2 ;p.

Opublikowano (edytowane)

Meh, dawno bym biegał po monadzie itp itd, ale szukam ciągle katany z bloku 4 xD to jakieś jajca są z ich wypadaniem....

 

EDIT:

ha!! pokonałem reapera na hard będąc na 68 lvl MC :) ciężko było, ale jest monad odblokowany ^^

Edytowane przez sakiu
Opublikowano

...

 

Boze, co za przyglup wymyslil ostatnia walke? :o

 

Przeciez to jest niemozliwe. Tak glupiej ostatniej walki jeszcze nie widzialem, a gralem w FF8. No naprawde...

 

Moonless Gown (przypadkowo zrobilem rush mode glownym hero gdy sobie to rzucil) jest idiotyczne. Powinni pytac sie czy na pewno chce skorzystac z rush mode kiedy on to na siebie rzuca... Ehh brak mi slow.

Opublikowano

Ostatnia walka w P3, to jedno z najlepszych starć z final bossami w grach wideo ever. Długa, trudna, wymagająca skupienia, epicka - pomijając, że grając na najwyższym poziomie za nic nie mogłem utłuc bydlaka nim nie osiągnąłem maksymalnego levelu. Fak off od niego. I od Ultimecii też.

Opublikowano

Przypadkowo kliknalem Rush Mode. Zawsze klikam dwa razy trojkat zeby zrobic melee atak, bo jest to zdecydowanie szybsze niz klikanie z menu (tym bardziej ze zazwyczaj uzywam skilli i musialbym krecic kolkiem). Dlatego napisalem ze powinni na te walke dawac potwierdzenie ze na pewno chce sie uzyc rush mode.

 

Ja gram na normal i walka nie jest trudna, walka jest nudna, zmudna i denerwujaca. Razem zajelo mi to godzine postaciami na ~72 levelu i oprocz ostatniego ataku nie bylo nigdy sytuacji zeby mi czymkolwiek zagrozil. Absolutnie mi sie ten pomysl nie podoba, mozna zrobic epickie walki NIE zmuszajac do grania przez godzine. Nie wspomne juz o tym ze debuffy trwaja na nim tylko jedna ture, co jest kompletnym nieporozumieniem a Moonless Gown rzuca sobie randomowo co 2 tura (jednoczesnie przerywa tym walke na kolejne dwie... lol).

 

Moze na Maniac Mode to byloby ciekawe, gdy z kazdym atakiem czlowiek sie zastanawia 'jak to bedzie' ale na normalu byl to najgorszy moment gry, myslalem wczoraj ze oleje sprawe i go nie zabije bo mnie tak bardzo zirytowala sytuacja z MG, ale chwile pozniej zacisnalem zeby i sprobowalem jeszcze raz. Walczylem z nim razem godzine i 5 minut...

 

Podtrzymuje swoje zdanie, co do FF8 tez :P

Opublikowano

Uff, skończyłem w końcu z wynikiem równym 70 godzin na liczniku. Przyznać trzeba, że gra jest świetna, klimat ma pierwszorzędny. Fabuła, muzyka, grafika, postacie... wszystko to wpływa na to, że gra wciąga jak diabli. Szkoda tylko, że co jakiś czas zdarzają się dłużyzny, w czasie których można się zanudzić. Ale zgodzę się, że ostatni boss to jakaś kpina,

mając w miarę przygotowaną ekipę wystarczyło tylko pilnować paska zdrowia... przez jakieś pół godziny. Nudy straszne, może zaskoczyć jedynie ostateczny atak wymierzony w najgorszym momencie. Gdyby chociaż stopniowo wzrastała jego moc z każdą arcaną, to byłoby fajnie, ale tak to w zasadzie rąbanie wszystkim co mocne + healing.

 

 

Mam jedno pytanko - bardzo się różni fabuła P3:FES od tej z P3P?

Opublikowano (edytowane)

Wlasnie sprobowalem new game+ i ... w sumie to nie wiem co o tym myslec. Chcialem pograc na hard, pobawic sie i zobaczyc jak to bedzie, bo do tej pory mam ciezkie wspomnienia z grami z serii SMT i poziomem hard. Nie skonczylem zadnej na hardzie :P

 

W kazdym razie rozpoczalem zabawe, ale... co to za hard jak przechodzi mi lvl doswiadczenia, bronie, armory i akcesoria, academics, charm i courage na max oraz kasa... Chcialem sobie robic maxed links ale kiedy nei trzeba podnosic atrybutow to nie ma to wiekszego sensu... Wobec czego mam dylemat. Albo zaczac z new game plus ale na maniac mode, albo zaczac zwykle new game na hard i tam bawic sie w maksowanie wszystkiego. MM brzmi intrygujaco, ale nie wiem czy bede mial dostatecznie zapalu na to ;) Tym bardziej ze w obecnym save (ktory i tak zabral mi 65h) zrobilem tylko jeden z dodatkowych challenge i skonczylem glownym hero na lvl 79, nie robiac prawie zadnej z bonusowych person.

 

Ktos kto skonczyl MM, moglby opisac swoje wrazenia? W sumie to chyba najbardziej mnie interesuje jak wyglada koniecznosc grindowania w poczatkowych fragmentach gry (bo wtedy jest to najnudniejsze :P).

 

Lub w skrocie: jest sens? Czy jest to 'fajne/zabawne'? ;)

 

EDIT.

 

W sumie to zapomnialem opisac swoje wrazenia :P Kilka razy probowalem podchodzic do persony. Albo P3, albo P4 albo P1Portable, to samo z innymi grami z serii (DDS, Nocturne) i nigdy nie dalem rady tego dociagnac do konca... Ale PSP ma w sobie cos takiego co pozwalalo na godziny grindowania bez znuzenia. Byc moze jest to przenosna konsolka... byc moze jest to uproszczony (ale dla mnei duzo lepszy) interfejs i poruszanie sie po mapce. Jedno jest pewne, takiego klimatu nie znajdzie sie w zadnej innej grze. Fabula nie jest specjalnie intrygujaca... social linki to nie dla mnie (bueerk, wiekszosc skipowalem :P) ale jest cos co trzyma przy grze.

 

Jestem bardzo pozytywnie P3P zaskoczony i polecam ja kazdemu kto lubi RPG i ma PSP, na pewno sie nie zawiedzie ;)

Edytowane przez Trzcina
Opublikowano

Ja gram na normal i walka nie jest trudna, walka jest nudna, zmudna i denerwujaca.

Ja grałem na expercie (FES), podejść do tego madafaki miałem chyba z 30 i ta walka nawet przez chwilę mi się nie nudziła czy irytowała. Ogólnie granie w tytuły z serii SMT na poziomie wyższym niż normal te lekka katorga, ale i wrażenia płynące z walk bardziej intensywne. Polecam.

Opublikowano

Persona 3 Portable ukończona, recenzja napisana - http://ja.gram.pl/SuavekS/30

Wytrwałych zapraszam do lektury, a mniej wytrwałym streszczę tyle, że jeśli lubicie jRPG i/lub gry przygodowe to Persona 3 (ogólnie, nie tylko Portable) jest swego rodzaju must-have (choć nie lubię tego pojęcia).

Opublikowano

Ilość oraz sama treść minusów trochę kłócą się z oceną końcową (która w zasadzie ociera się o ideał, a do którego to P3P ciut dalej), jednak sama recenzja jak najbardziej ok. Raz że bardzo konkretna, należycie wyczerpująca temat, a dwa że naprawdę profesjonalnie napisana. Aha, te komentarze pod screen-shotami możesz sobie darować.

Opublikowano

Dzięki za dobre słowo.

 

Ilość oraz sama treść minusów trochę kłócą się z oceną końcową (która w zasadzie ociera się o ideał, a do którego to P3P ciut dalej)
Ocena ocenie nigdy równa nie jest i zawsze przewaga będzie po stronie subiektywizmu aniżeli obiektywizmu. Bo widzisz, gdyby to całkowicie ode mnie zależało, to zarówno P3 jak i P4 bym wstawił 10/10, za bycie praktycznie moimi ulubionymi grami "ever" (a przynajmniej w czołówce). Bo wady - mniejsze lub większe - ma każda gra, niezależnie od tego jak dobra. Jeśli jednak by się ich doszukiwano w każdym tytule, to ocena maksymalna nie powinna w ogóle istnieć. Ilość minusów nie ma tutaj znaczenia - prędzej ich waga. Jasne, zmiany graficzne P3 trochę ujmują klimatowi, ale treść jest nadal ta sama. Wyglądu Tartarusa nie zmienisz bo to port. Monotonia w sumie wynika z długości rozgrywki, bo to samo można zarzucić każdej grze, którą się męczy więcej niż paręnaście godzin. The Answer to kwestia dyskusyjna, ale zostawiłem go na liście minusów, pomimo różnych opinii na temat właściwej jego jakości (imo wprowadził sporo interesujących informacji, ale zarazem zepsuł wizerunek kilku postaci i był miejscami nielogiczny). Ogólnie rzecz biorąc, zalety Persony 3 skutecznie przyćmiły większość wad. Grę przeszedłem trzy razy na obu platformach i wciąż jestem przekonany, że jeszcze do niej wrócę. Unikatowe dla gatunku rozwiązania i patenty wprowadziły powiew świeżości, a sama historia i bohaterowie o wiele bardziej do mnie przemawiały niż jakieś ckliwe czy przedramatyzowane duperele wrzucane do większości innych gier, o których zapomina się po tygodniu. Liczyłem się z tym, że nie każdy podzieli moją opinię i wystawioną ocenę, ale wydaje mi się, że stojące za nią argumenty nie są aż tak z dupy wzięte, za przeproszeniem.

 

Aha, te komentarze pod screen-shotami możesz sobie darować.
Wyjaśnij.
Opublikowano (edytowane)

Co oznacza 'The Answer'? Reszte musze dac w spoiler :P

 

 

 

Co do ckliwosci i duperelowatej fabuly... to kompletnie nie rozumiem jak mozesz uzywac tego argumenty in plus persony ;] Przeciez calosc social linkow to idiotyczne gadki o niczym, ckliwosc i 'a moj tato nie zyje, jakie to smutne... ciesze sie ze jestes obok' i inne tego rodzaju bzdury. Fabula jest rowniez naiwna jak dziecko ;) Strega naciagana jak ponczochy na 100 kilowej babie, headmaster to w ogole jakas kpina, nagle w ciagu jednego dnia zmienia sie w uber bad guya i chce smierci dla wszystkich, itd itp. Nie zrozum mnie zle, pomysl na gre jest bardzo fajny, ale to nie jest Nocturne albo DDS. W tej grze nastolatki sa glownymi bohaterami z ich idiotycznymi problemami (jak np super Love Path dla kena, gdy sie gra kobieta) i to decyduje o tym ze gra jest bardziej naiwna niz wiekszosc FF'ow. Oczywiscie ma mroczny swiat, ma ciezki klimat, smierc jest codziennoscia i dotyczy zarowno party jak i osob najblizszych. Ale historia jest bardzo, bardzo przedramatyzowana. Byc moze nie rzuca sie to tak w oczy z powodu dungeon crawlingu, ktory zajmuje polowe gry i podczas ktorego nie ma nic z fabuly. Specjalnie zwracalem na to uwage po tym jak mowilisice jaka to dorosla historie ma Persona :P

 

Moim zdaniem nie ma szans z Nocturne czy DDSem. ;)

 

A jezeli chodzi o bohaterow... Podobala mi sie tylko Mitsuru i Aigis (oprocz glownego female bohatera oczywiscie). Cala reszta to emo nastolatki z typowymi problemami (z ktorymi sam mial do czynienia jakies 10 lat temu, wiec mnie nie ruszaja).

 

 

 

Nie mialem czasu zeby czytac calej recenzji wiec skupie sie na minusach i plusach, ktore dosc dobrze podsumowuja gre. W zaleznosci od tego jaka kto przyklada wage do kazdego z tych punktow, bedzie trzeba sobie zweryfikowac ocene.

 

Musze zagrac drugi raz jako male, byc moze wtedy uznam ze jest to 9+. Poki co 'tylko' 9 ;)

 

PS. Na marginesie dodam ze moja ulubiona czescia gry byly wizyty w tartarusie :P Social Linki to nie dla mnie :S

Edytowane przez Trzcina
Opublikowano
Liczyłem się z tym, że nie każdy podzieli moją opinię i wystawioną ocenę, ale wydaje mi się, że stojące za nią argumenty nie są aż tak z dupy wzięte, za przeproszeniem.

Spokojnie, nie mam zamiaru kłócić się z Twoją oceną, sam wystawiłbym podobną. No, może ciut niższą, bo jakby nie patrzeć jest to port gry mającej już ładnych kilka lat na karku i można by jednak spodziewać się po nim trochę więcej. Dodatkowe questy, social linki, inne "głupotki" i nowa postać, to bajery nie w kij dmuchał, ale szczerze to w miejsce niektórych z nich wolałbym zmodyfikowane, ciekawsze dungeony (na wzór P4), nowinki systemu walki czy jakieś nowe wątki fabularne. Po prostu coś, co mnie - gracza już obeznanego z P3, mogłoby zmotywować do powtórnego zaliczenia tej gry.

 

Dla mnie mocna "9". Gierka rewelacja, ale w żadnym wypadku tytuł ocierający się o ideał.

 

Aha, te komentarze pod screen-shotami możesz sobie darować.
Wyjaśnij.

No offence, ale w moim odczuciu niektóre są trochę głupawe i generalnie jakoś nie pasują mi do ogólnego charakteru recenzji. Nie żeby jakoś szczególnie przeszkadzały, no ale serio - na co komu one? Czyżby naleciałość z kolorowych gazetek o grach, gdzie pod każdym zdjęciem musi pojawić się jakiś koment? IMO taki niepotrzebny, odwracający uwagę od głównego tekstu dodatek.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...