Shaun White Skateboarding

[Infidel 218]

 

Na Marketplace jest tez wywiad z Shaunem. Mysle,ze raczej nic z tego nie wyjdzie,kolejny low-end jak ostatnie Tony Hawki.

[jiloo 4]

juz w czasie E3 ogladalem gameplaye z tej gry to wialo straszna nuda.

deskorolka jest do trzepania trickow, a tu ciagle jakies grindy ktore nam pozniej cos wybuduja.

chyba, ze tak wyglada poczatek gry, a ogolnie rozgrywka oferuje cos wiecej.

[Dark Star 1]

Mi z wywiadu z Shaunem i filmiku tam z gry wieje strasznie arcadowym podejsciem do deski mega grindy, mega skoki taki Tony Hawk tylko w wydaniu Ubisoftu zero hardcorowego Skatingu jak to jest w serji Skate dla mnie raczej ciekawostka która kupie po czasie i pewnie skoncze bo na nowego Hawka raczej nie licze. Ale Whitowi trzeba przyznac ze zna sie na jezdzie i za to chłopaka podziwiam.

[Infidel 218]

Stary filmik,ale gameplay widac.

[Czoperrr 5 239]

Strasznie biednie to wygląda, debile podejście do gry. Szkoda, że skate nie ma na tej generacji żadnej konkurencji. Już na PSX'a był THPS, Grind Session, Thrasher Skate & Destroy, Steet Sk8ter i słaby MTV Skateboarding. A teraz?

Poza tym, Shaun White nie jest żadną ikoną skateboardingu, nawet on nikogo do tej gry nie przekona.

[Infidel 218]

http://shaunwhitegame.us.ubi.com/skateboarding/ Powstala oficjalna strona gry.

[Zeratul 415]

pogralem i zaiebiscie mi sie podoba... co niby jest takiego ch.jowego w grze ze recki takie slabe?

[ping 9 048]

Po godzinie grania denerwuje kamera, specyfika rozgrywki i żałosny humor. Ten cały chłopaczek się gdzieś żalił, że najgorszym jego przeżyciem była obecność w Shaun Palmer Snowboarding na PS2 i fakt, że nie miał wpływu na to co się dzieje w grze. Widać bogu dzięki, bo reprezentuje humor suchy jak nastoletnia dziewica.

[Zeratul 415]

humor rzeczywiscie jest zalosny jak i cala fabula, ale gra wydaje sie byc fajna gameplayowo... pisze to jako osoba, ktora w ostatnia deske jaka grala byl TH8

[ping 9 048]

W sumie w obecnych czasach to naprawdę ciężko o grę w tych klimatach. Skate według mnie się już wypaliło, Tony Hawks SHRED w którego miałem okazję dzisiaj pograć to takie samo krapiszcze jak RIDE, Shaun to trochę inne podejście do tego wszystkiego ale cholerka, nudne trochę. Gra crapem nie jest, hitem też nie, ot średniak na 6. Pełnej ceny bym za nią nigdy nie zapłacił.