Skocz do zawartości

Ogólne rozważania serialowe


tk___tk

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dobra, mam pytanie do jakiś fanów S.H.I.E.L.D : Czy jeżeli po 4 odcinkach nie złapało, serial mnie w sumie nudzi itd. to warto oglądać dalej? Poprawia się coś?

Żeby nie było, lubię konwencje, seriale o takiej tematyce, ale po tych wszystkich ochach i achach była nadzieja na coś lepszego.

Gość _Milan_
Opublikowano (edytowane)

Jaki jest najlepszy serial na tym świecie? Bo nie ogarniam za bardzo a bym coś zaczął oglądać chętnie.

jak juz ogladaleś prison breaka to zajrzyj na liste ogórka.

Edytowane przez _Milan_
Opublikowano (edytowane)

nie wydaje mi się żebyśmy kiedykolwiek doczekali się dominacji prawdziwych autorskich seriali, ale trend jest zauważalny chociażby w przypadku wspominanego w tym artykule house of cards, top of the lake campion, the shadow line hugo blicka (niedługo podobno jego druga produkcja) czy ostatnio true detective duetu pizzolatto/fukunaga więc nie pozostaje nic innego jak delektować się i cieszyć z faktu, że żyjemy w złotej erze serialu.

Edytowane przez tk___tk
  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)

nie wydaje mi się żebyśmy kiedykolwiek doczekali się dominacji prawdziwych autorskich seriali, ale trend jest zauważalny chociażby w przypadku wspominanego w tym artykule house of cards, top of the lake campion, the shadow line hugo blicka (niedługo podobno jego druga produkcja) czy ostatnio true detective duetu pizzolatto/fukunaga więc nie pozostaje nic innego jak delektować się i cieszyć z faktu, że żyjemy w złotej erze serialu.

 

 

To jest bardzo powierzchowna uwaga, z kiepskimi przykładami. "House of Cards" to żaden film autorski. Materiał na tym poziomie, tak banalny w swej treści i z tyloma wątkami rozpisanymi chałupniczo, nigdy by się nie obronił w kinie. To naprawdę jest dość typowy serial. Autor tego tekstu wydaje się zmylony faktem, że leciał na Netfliksie, więc widać musi być "nowoczesny" (autor używa wyrażeń sugerujących, że jest opóźniony o jakieś 10 lat względem trendów).

 

 

Złota era? Być może już minęła. Tak naprawdę minęło ponad 10 lat od premiery "The Wire" i nie widzę, żeby seriale jakoś specjalnie rozkwitały. Weźmy pierwsze 10 lat HBO i po kolei: Oz, Sopranos, The Wire, Deadwood, Six Feet Under, In Treatment, na innych stacjach także zaczęto próbować nowych rzeczy, przykładami Arrested Development, The Shield.

 

Ostatnie kilka lat to co? Jak dla mnie Mad Men, Breaking Bad - ten drugi uległ zdecydowanie wpływom typowej serialozy i konieczności napędzania na siłę zwrotów akcji, ale trzeba oddać, że technicznie to najlepiej nakręcony serial w historii, i bijący większość kina. Ale to wyjątki. Dla mnie osobiście, prawdziwą podjarę czuję dwoma serialami obecnie lecącymi: Mad Men i Justified.

 

 

Poza tym, ajlepiej przyjęte seriale ostatnich lat tak naprawdę nie wnoszą prawie nic nowego: House of Cards, Orange Is New Black, Parks & Recreation (naprawdę lubię, ale to nie jest żaden nowy trend serialowy), Hannibal, Brooklyn Nine-Nine, New Girl, Walking Dead, Boardwalk Empire, Veep, Eastbound & Down itp. Lepsze lub gorsze, kwestia gustu, ale na pewno klepanie klasycznych pomysłów. Czy to można porównać do produkcji z pierwszej dekady istnienia HBO? Moim zdanie niespecjalnie. Breaking Bad się skończyło, Gra o Tron ma najlepszy moment za sobą, i za rok wracamy w świecie nagród i wyróżnień do klepania rzeczy na poziomie, który w filmie kinowym na nikim nie zrobiłyby wrażenia.

 

 

 

Natomiast prawdziwy długi film telewizyjny, w stylu produkcji Sundance Channel, to jeszcze co innego. Tak naprawdę w różnych krajach różni reżyserzy próbowali się zajmować takimi rzeczami od początków domowej TV. Ostatnio tak naprawdę tylko dwie produkcje Sundance można nazwać taką "nową formą", a nie klasycznym serialem. Zobaczymy, jaki będzie tu trend.

Edytowane przez ogqozo
Opublikowano

Właśnie sobie uświadomiłem, że w głosowaniu na najlepsze seriale nie umieściłem w top 10 Ghost in the Shell: Stand Alone Complex,  najlepsze serialowe syfy ever :(. Kiedy nowe głosowanie?

Opublikowano

Ruszyli w jednym odcinku a już w następnym nie było nawet wzmianki. Problemem tego serialu jest to, że ktoś w Foxie pozmieniał kolejność emisji odcinków i jest kompletny syf i brak związków pomiędzy odcinkami. Jeżeli ten serial dostanie drugi sezon to mam nadzieję, że odcinki będą już leciały normalnie.

Opublikowano (edytowane)

Nawet wczesniej, 3 ostatnie odcinki tego sezonu poleca normalnie. Watek glowny ruszyli w ostatnim, 10 odcinku. Ktory tak naprawde jest epkiem nr 4.

Kymel - zwiazku i tak nie bylo zadnego prawie, jesli nie liczyc drobnej zmiany w stosunkach Kennexa z Dorianem. I cos tam moze drobnego pomiedzy Stahl i Kennexem.

Najwazniejsze jednak to, ze jest to DOBRY procedural.

Edytowane przez Masorz
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Zapodajcie jakieś inne, warte obejrzenia sitcomy oprócz:

BBT

HIMYM

Firends

That 70s show

Seinfeld

 

?

Brooklyn Nine Nine! Mi się bardzo spodobał. Tyle, że bez śmiejącej się publiki cnie

Edytowane przez Kriseh
  • 2 tygodnie później...
Gość Zaqair
Opublikowano

 

Jak nie będą robić 3 sezonu to może z nudów dokończę serial, bo w pierwszym sezonie czasami była dobra beka.

Wlasnie Fox zamowil 3 sezon. Kolejne sezony rowniez dostaly:
- BROOKLYN NINE-NINE
- NEW GIRL
- THE MINDY PROJECT
 
 

 

Zamówienia kolejnych sezonów otrzymały komedie: "Jess i chłopaki" (czwarta seria), "Świat według Mindy" (trzecia seria) oraz zdobywca Złotego Globu - "Brooklyn Nine-Nine" (druga seria). Ponadto stacja FOX zamówiła trzeci sezon "The Following", który standardowo zadebiutuje w midseason z mniejszą liczbą odcinków.
Powyższe produkcje dołączyły do zamówionych wcześniej: szóstego sezonu "Glee" oraz dziesiątego sezonu "Kości". Stacja FOX poinformowała również, że to nie wszystkie kontynuowane seriale na sezon 2014/15. Kolejne zamówienia ogłoszone zostaną niebawem.
http://hatak.pl/artykuly/fox-zamawia-kolejne-sezony-trzech-komedii-oraz-the-following

 

 

Opublikowano

Czy tylko ja mam wrażenie, że Almost Human nie tylko czerpie z "Blade Runner" ale wydaje się być niejako prequelem filmu z Harrisonem Fordem? Już od dłuższego czasu miałem takie dziwne przeczucie. Po ostatnich odcinkach umocniło się. Fabuła się rozkręca:

 

Dorian dostaje jakieś wspomnienia z dzieciństwa, których nie mógł mieć (android w końcu), sprawa z ojcem Kennexa itd.

Ostatni odcinek był wielce wymowny, zwłaszcza ostatnia scena: deszcz, jakaś uliczna knajpka i siedzący John. Znajome?

 

Blade-Runner.jpg

 

 

 

 

Szkoda, że Fox urywa serial na ten sezon (trzynasty odcinek był ostatnim) i przykłada siekierę. Nie wiadomo czy w ogóle będzie drugi sezon.

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Szukam jakichś dobrych nowości serialowych z jednym sezonem na koncie i raptem paroma odcinkami w nim. Na razie sprawdzone "True Detective" i "Mob City". 

Edytowane przez miki77

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...