Skocz do zawartości

co cię cieszy, a co złości?


Gość Orson

Rekomendowane odpowiedzi

Trza nie było wpadać w szał zakupowy.

będziesz teraz tak łaził wszędzie i pjerdolił te swoje smęty, że lepiej nie kupować gier i grać w kuhwa stare gierki z dupy które każdy normalny gracz już dawno temu ograł?

Edytowane przez _Be_
Odnośnik do komentarza

 

Trza nie było wpadać w szał zakupowy.

będziesz teraz tak łaził wszędzie i pjerdolił te swoje smęty, że lepiej nie kupować gier i grać w kuhwa stare gierki z dupy które każdy normalny gracz już dawno temu ograł?

 

 

Nie.

 

Będę tak łaził wszędzie i (pipi)ł te moje smęty, że lepiej kupować mniej gier, stare czy nowe, i faktycznie się na nich skupić. 

 

To samo z piratami. Gdy masz za łatwy dostęp do wielu gier, odechciewa ci się grać. 

 

A ty zamknij mordę bo sam masz swoje smęty, którymi się dzielisz z innymi.

  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza

No trochę jestem zdziwiony, że młodzież/dzieciaki? wolą oglądać jutuberów jak grają w gry, niż np. czytać gazetki gierkowe.

Zresztą Suavek, jesteśmy starej daty;p i wiemy dobrze, że kiedyś siedziało się bardziej twórczo na necie: ot np. zbierałeś CDA i czytałeś te wszelkie kąciki na CeDeku. A być może do jakiegoś nawet pisałeś.

Odnośnik do komentarza

Grzybiarz sprawdz SouthParka z przed ostatniego sezonu (chyba ostatnie 2-3 odcinki) - dokładnie poruszyli ten sam wątek. Też nie wiedziałem jakim cudem mozna sie jarać typami typu Pew Die Pie (czy jak to (pipi) sie pisze). Serio odpuść sobie o szkoda Twoich nerwów. Inne pokolenie i inne zajawki mimo że, branża niby ta sama. Nie ma co hejtować bo tak jak nasi rodzice w ogóle nie wiedzą co moze jarać w graniu tak my nie wiem co jara dzieciaki w oglądaniu let's playów.

Odnośnik do komentarza

Ja nie uogólniam youtuberów do robienia z siebie clowna na wzór pewdiepie. Za cholerę nie rozumiem, jak można to oglądać, ale na tej samej zasadzie nie wiem, jak można oglądać 90% tego, co leci w TV, jak można jarać się hiphopowym pseudo-raperem machającym łapami do kamery, nieletnimi "gwiazdami" pop co za dwa lata będą na odwyku, albo pokazem nowoczesnych fryzur w wykonaniu piłkarzyków.

 

Na tej samej zasadzie wiem, że inni nie rozumieją, dlaczego ja "jaram" się japońskimi animkami, filami o superbohaterach z komiksów, robocikami, stateczkami kosmicznymi, czy innymi wirtualnymi idolkami w grach wideo.

 

Youtuber youtuberowi nierówny. Znajdziesz tam krzykaczy robiących z siebie wariatów większych, niż są, jak i ciekawych i rzetelnych ludzi, których warto posłuchać. Uogólnianie jest krzywdzące, a marudzenie, że zarabiają tacy kasę trąci hipokryzją, bo nie takimi komercyjnymi bzdurami się ludzie interesowali dawniej, jak i interesują teraz.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Ja tylko AVGN oglądam ale ostatnio nagrywa te bezbkowe poniedziałki. Nastepny epizod nerda dopiero 6 kwietnia i to jest pierwszy w tym roku.Szkoda ze nie wrzuca częsciej Nerda bo lubie to do piwa.

Czas potrzebny na przygotowanie takiego zwyklego let's playa jest krotszy, a laczna ogladalnosc tych wszystkich poniedzialkow pewnie zblizona do odcinkow avgn.

 

Ludzie chca miec przyjaciela na youtubie i pewnie dlatego let's playe sie tak sprzedaja.

Odnośnik do komentarza

Mozna Figaro. Ogólnie kiedyś uważałem jego AVGN za straszny fail i odpuściłem po 3 epizodach. Potem przypadkiem odpaliłem Ghostbusters i to wyszło naprawde super. Od tamtej pory oglądałem wszystkie. Board James też mi się podoba ale to też dlatego że lubię planszówki. Poniedziałki są dla mnie strasznie nudne. Tak jak napisałe mate - typ ma z tego kasę i nie wysila się jak przy nerdzie i szkoda ze po premierze swojego filmu (słabo IMO) zaczął gwiazdorzyć i cisnąć po najmniejszej linii oporu. 

Odnośnik do komentarza

No ten poniedziałki to prostu... dwóch kolegów grających w grę, tak jakby oglądać, nie wiem, ludzi pijących piwo w barze na youtube'ie. 

 

Ale to głupie. Rozumiem że nie oglądacie nigdy konwersacji dwóch osób na ekranie youtube? Bo wielu ludzi dlatego ich ogląda - dla rozmowy i dyskusji nad tytułem, który grają.

 

 

paweł, nie ukrywajmy, James Rofle jest zmęczony AVGNem i nawet bez poniedziałków to odcinków Angry Nerda byłoby mało. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...