Skocz do zawartości

Najbardziej ryjące beret, pozytywnie poryte anime


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak w temacie, wypisujcie najbardziej porąbane waszym zdaniem anime w pozytywnym tego słowa znaczeniu (nie mam na myśli ryjących beret, tzn. psychologicznych tylko w innym kontekście, komedie/parodie/ecchi )

 

Ja dotychczas oglądałem :

Bokusatsu tenshi no Dokuro-chan

Excel Sagę

planuję obejrzeć niezbyt popularne ale po filmiku sporo obiecujące Dai Mahou Touge

http://www.smog.pl/wideo/31595/co_warzywa_mysla_przed_ugotowaniem_dobre/

 

Chętnie poznam więcej tytułów, byle by było warto ;)

  • Odpowiedzi 16
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano (edytowane)

Jak widziałeś Excel Sagę, to obejrzyj Puni Puni Poemi.

 

Obczaj też:

Cromartie High School

2x2=Shinobuden

Moetan

Kyouran Kazoku Nikki

Sayonara Zetsubou Sensei

Edytowane przez Zaton.
Opublikowano

- Gintama>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

- Full Metal Panic: Fumoffu

- Slayers

 

no i jeszcze pierwsze 40 odcinkow katekyo hitman reborn! (niezła beka)

Opublikowano

Dzięki za propozycję, cześć z podanych tytułów już widziałem, a co do Gintamy, sporo o niej ostatnimi czasy słyszałem, tylko pytanie o fabułę, czy ona istnieje i jest jako tako zjadliwa, czy to tylko maksymalnie wypchane humorem epizody średnio ze sobą połączone, prowadzące do nikąd ? To długa seria więc zanim się do niej zabiorę chcę się dowiedzieć czy warto (spodziewam się 1-rzędnego miażdżącego beret humoru, ale nie chcę powtórki z Kenichiego, komedia to jakaś specjalnie dobra nie była ale fabuła była dla mnie tak nużąca i wybitnie stereotypowa, że dałem sobie z nią spokój w okolicach odcinka 20, nie wiem czy później coś się zmienia ale przypuszczam, że oglądanie odcinków nie po kolei nie zrobiło by większej różnicy xD Nie mam co do fabuły dużych wymagań byle by była różnica między oglądaniem odcinków po kolei a oglądaniem bez kolejności xD

Opublikowano

Jakaśtam fabuła w Gintamie niby jest (ot, sporadycznie pojawia się główny badguy siejący trzodę albo wyskakują ckliwe retrospekcje obrazujące historie naszych bohaterów), jednak przez zdecydowaną większość czasu mamy do czynienia z kompletnie niepowiązanymi odcinkami nastawionymi głównie na toczenie beki. W sumie jeżeli to by ode mnie zależało, to w ogóle zrezygnowałbym z tych ważniejszych fabularnie epów, bo IMO to one swoją powagą kompletnie nie pasują do ogólnego klimatu tego animca i jedynie stopują napady ciągłego śmiechu. Gintama to przede wszystkim humor, fabuła jest tu zaledwie wadzącym dodatkiem.

  • 4 miesiące temu...
  • 4 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...