Skocz do zawartości

Bioshock: Infinite


MYSZa7

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Stoodio

Tak, przy przechodzeniu 1999 miałem już upgrady. Fakt, ze co nieco one dają, ale nie powiedział bym żeby 5x Infusion było game breaking do tego stopnia że z nimi ni giniesz a bez nich co chwilę....

 

 

@typfon

Może masz zły Gear założony. Bo sam Charge to nie wszystko i jeżeli nie masz ani upgradów ANI Gear to jego używanie faktycznie może być bez sensu.

Opublikowano (edytowane)

Za pierwszym razem zacząłem grać na Hardzie, który wcale hard nie był. Do czasu...

 

 

No ale grałeś z wyłączoną asystą celowania i paskami życia wrogów? Bo ja właśnie tak ogrywam i już (jestem teraz w Emporii) załapałem z... 50 zgonów. Dziwne, bo w strzelanki multi (Uncharted 2-3, Killzone2-3) zwykle mam pozytywne Kill/Death Ratio.  :turned:  

 

W każdym razie dziękuję wszystkim, którzy psioczyli na poziom trudności, rozmachu. brak pobocznych miejscówek, tudzież ograniczenie ich do jednego pokoju - bo i to ostatecznie okazało się jedynie pół prawdą. 

Jeden czy dwa momenty niczym nie ustępują sekwencji rozwalenia Zeppelina ze słynnego 15-minutowego trailera na silniku gry. 

A animacja trzyma się stabilnie przez lwią większość czasu.

 

Tylko cholera coś za dużo tej wyrzynki od drugiej połowy... 

Edytowane przez nobodylikeyou
Opublikowano (edytowane)

@Stoodio

Tak, przy przechodzeniu 1999 miałem już upgrady. Fakt, ze co nieco one dają, ale nie powiedział bym żeby 5x Infusion było game breaking do tego stopnia że z nimi ni giniesz a bez nich co chwilę....

 

Otóż oczywistim faktem jest, iż te 5 flaszek wpływa diametralnie na kilkanaście początkowych rozdziałów - z SP w momencie otrzymania shielda możesz go od ręki zupgrade'ować do poziomu 5. Wstukalem Pass, cofnąłem się do etapu z giftami i od tego momentu ani razu nie padłem - jestem obecnie w Plaza of Zeal.

 

Gra się ZAYEBIŚCIE! :D

Edytowane przez stoodio
Opublikowano (edytowane)

 

To jak to jest na tym 1999? Te zebrane audiologi itp na hardzie za pierwszym przejściem nie będą mógł znaleźć w tym trybie? Wiecie, że mi je już policzy i w grze do zebrania będą tylko te które pominąłem? Bo chciałbym sobie wszystkiego jeszcze raz przesłuchać.

Voxy i patrzałki są zapisywane w profilu. Butelki i upg tylko w bookmarkach. Idiotyzm kompletny. Rozumiem, że to jest jakaś forma zabezpieczenia przed sytuacją kiedy maksujemy postać na easy i wbijamy tak na 1999 mode, ale można było przecież porobić dla każdego poziomu trudności osobne tablice. W chapter select wszystko resetować, a zbierane znajdźki wczytywać z profilu i tam też zapisywać brakujące zebrane. I wtedy save nie zajmowałby 20MB tylko kilkaset KB...

Edytowane przez Berion
Opublikowano (edytowane)

czy taki kajtek nie znający uniwersum, jak ja moze sobie pozwolić, tak od razu na ta cześć?

jakoś tak sie nie interesowałem tym tytułem nigdy, ale ocena -10 coś mi podpowiada, żebym spróbował  :)

Edytowane przez MEVEK
Opublikowano

Oczywiście, nie ma żadnego bezpośredniego powiązania fabularnego z poprzednimi częściami (dziejącymi się z resztą później), gry łączy głownie sposób rozgrywki a miłośnicy poprzednich wersji wychwycą kilka smaczków, które jednak nie są kluczowe do zrozumienia gry.

Opublikowano

Śmiem twierdzić inaczej, znajomość Bioshock choć nie jest wymagana, to jest istotna. Bez niej nie zrozumiesz roli części elementów układanki. Poza tym Mevek, może skończ już z pytaniami tego typu, zawsze zasadą jest, że zaczynasz od początku, nieważne czy to gra, czy serial. Bioshock pierwszy to wybitna gra, nie pożałujesz.

Opublikowano (edytowane)

Oczywiście, nie ma żadnego bezpośredniego powiązania fabularnego z poprzednimi częściami (dziejącymi się z resztą później), gry łączy głownie sposób rozgrywki a miłośnicy poprzednich wersji wychwycą kilka smaczków, które jednak nie są kluczowe do zrozumienia gry.

czyli coś ala MGS, a MGR:R   ;)

 

edit.

wiedziałem  ze ktoś poruszy ten temat z działu o filmach/serialach, ale tak to już jest.... od czegoś trzeba spróbować, no i lepiej później niż wcale. 

dzięki wam obu.

 

edit2.

Bioshock'i posiadają online(online pass'y)?

bo, jak juz zacznę katować to na platynach sie skończy  :)

Edytowane przez MEVEK
Opublikowano

Uniwersum jest prowadzone na dwóch płaszczyznach. Historie są od siebie niezależne i oryginalne, ale spotykają się w kilku istotnych miejscach, których po prostu nie dostrzeżesz zaczynając od Infinite. Ktoś kto nie grał z Bioshocka jedynkę nie pojmie o co chodzi z koncepcją Songbirda, nie zrozumie w pełni zakończenia i nie zauważy smaczków, które są esencją serii.

W dwójce akurat multi było (ale akurat w dwójkę grać już nie musisz), ale wtedy o czymś takim jak online passy nikt nie słyszał. Swoją drogą mnie się tam koncept multi w Bio podobał i była przyjemna sieka, ale oczywiście nie na tym mi zależy w Bioshockach.

Opublikowano (edytowane)

u mnie jest tak, ze jak juz sie wkręcam w jakakolwiek produkcje to cisnę ja od początku do końca, az ujrzę 100% progresu.

stad moje pytanie o multi, którego nigdy nie cierpiałem(wyjątkiem, sa gry robione głownię pod siec), także tutaj tylko sie cieszyć.

 

p.s

na szczęście zassałem Bio2, kiedy jeszcze bylo w PS+   :D

Bio1 to juz staroć, wiec o cenie nie ma co mówić.

Edytowane przez MEVEK
Opublikowano

Nie zgodzę się z Gri, przynajmniej nie w pełni.

 

  • Poruszasz kwestię koncepcji Songbirda i wiem o co Ci tutaj chodzi ale spytam tak: jeżeli to takie ważne to czemu BS:I sam nie prezentuje nam lepszego omówienia owej kwestii?
  • Seria słynie ze smaczków, więc wypada znać poprzednie części. A jak to się ma do pierwszego BioShocka - kto nie grał w System Shocki ten też nie "widzi" wielu rzeczy? Jakieś przykłady? Bo ja np nie grałem a chciałbym wiedzieć co mnie ominęło, boś mnie teraz zaciekawił.
  • Tak samo nie bardzo wiem co dokładnie masz na myśli poprzez "historie spotykają się w kilku istotnych miejscach". Wymienił byś owe miejsca, bo nie wiem czy dobrze rozumiem owe 'spotykają się'.

 

Postawię odważne założenie, że nowy MGS Rising, mimo że jest bardziej szalonym spinoffem i kompletnie inną grą niż reszta serii, ma prawdopodobnie więcej wspólnego (pod względem fabuły, postaci, smaczków etc) z poprzednimi częściami swojej serii niż BS:I ze swoimi. Znajomośc serii MGS jest imho ważniejsza w Rising niż znajomość poprzednich BSów.

Jak by odpalić obie gry jednocześnie komuś kto nigdy w nie nie grał to stwierdził by, że na pierwszy rzut oka wyglądają identycznie i różnią się jedynie wyglądem otoczenia po którym się poruszamy. Jak pisałeś, historie są zawsze unikalne i jedyne co łączy owa serię w całość to pewne założenia świata  (jak np fakt, że musi być zdobywanie mocy, looting otoczenia, audiobooki).

 

 

tl;dr

Imho można spokojnie grać w Infinite jako pierwsze. Kilku drobnych smaczków się nie wyłapie, prawda, ale nie zmieni to odbioru gry tak diametralnie, by zmuszało nas do grania w serię według kolejności.

  • Minusik 1
Opublikowano (edytowane)

Jest cała teoria dotycząca paralelności obu historii, na dodatek jest ona tak spójna i wiarygodna, że można ją śmiało uznać za zamierzoną. Jak nie pamiętasz o czym tutaj rozmawialiśmy przed wtargnięciem malkontentów, to polecam cofnąć się kilka stron wstecz.

Krótka piłka, jak ktoś planuje zagrać w obie części, to kolejność powinna być oczywista, bo po co sobie świadomie zaburzać percepcje? Jak ktoś chce zagrać tylko w Infinite, to niech sobie gra, nic na tym nie straci, a przynajmniej tak mu się będzie zdawać.

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)

czy taki kajtek nie znający uniwersum, jak ja moze sobie pozwolić, tak od razu na ta cześć?

jakoś tak sie nie interesowałem tym tytułem nigdy, ale ocena -10 coś mi podpowiada, żebym spróbował  :)

 

Spróbuj też BioShock 1. Też dostała 10- i to m.in. od Hiva. Obie warte. Właściwie sam nie wiem która lepsza, bo obie mają mocne strony. Specyficzna seria wymagająca dokładnego studiowania znajdowanych audiologów. No i poziom hard to podstawa. 

 

Anyway jak już mają robić fabularne DLC, to niech zrobią wątek Rosalind Letuce. Minerva Den do Bio2 wypadł nadzwyczaj dobrze, więc wierzę że mogli by pociągnąć trochę jej historię i wytłumaczyć parę kwestii z podstawki.

Edytowane przez nobodylikeyou
Opublikowano (edytowane)

 

Eee, że jak? Zapomnieć o platynie bez tych 5 dodatkowych butelek infuzji? :D Nie wiem o czym Ty mówisz, bo ja ich nie miałem a platyna wpadła bez problemu.

Mam 25 i po trofeum ani widu ani słychu. W opisie jest mowa o wszystkich butelkach, więc wydedukowałem że skoro jest takie DLC to pewnikiem jest to jakiś spisek wydawcy. ;d

Edytowane przez Berion
Opublikowano (edytowane)

 

 

Eee, że jak? Zapomnieć o platynie bez tych 5 dodatkowych butelek infuzji? :D Nie wiem o czym Ty mówisz, bo ja ich nie miałem a platyna wpadła bez problemu.

Mam 25 i po trofeum ani widu ani słychu. W opisie jest mowa o wszystkich butelkach, więc wydedukowałem że skoro jest takie DLC to pewnikiem jest to jakiś spisek wydawcy. ;d

 

Nic z tych rzeczy - flaszki z SP nie są wymagane do platyny. Pamiętaj jednak, że musisz zebrać komplet w obrębie jednego playthrough...

 

Z innej beczki - czytałem sobie właśnie temat, paręnaście postów wstecz i "borze, jaki bul dópy". Jak ja się cieszę, że nie śledziłem każdego njusika, nie ogdlądałem każdego jednego trailera i nie czytałem licznych wypowiedzi, tylko olałem całkowicie wszelkie info nt gry aż do samej premiery. Dzięki temu nie wiem, co obiecywano, czym mydlono oczy etc.,ale wiem dobrze, czym JEST najnowszy BioShock. Wiem także, jak mi się przednio grało i odkrywało wszystkie asy po kolei, jak Pan Bóg przykazał ;)

 

Zachęcam do przetestowania powyższej metody przy okazji kolejnej premiery - bez zbędnego balastu (bullshitów) i spoilerów gra się zupełnie inaczej.

Edytowane przez stoodio
  • Plusik 4
Opublikowano

nie wiem jak z trofeami, ale acziwek za buteleczki wpadł mi gdy miałem przynajmniej jeszcze 2 do zebrania z gry (policzyło widocznie również te 5 do puli 25 wymaganych do osiągniecia) więc jest trochę łatwiej z passem :P

Opublikowano

Nie trzeba zebrać wszystkich butelek w grze, wystarczy zebrać 24 sztuki w obrębie jednego playthrough. Jeżeli mamy 5 z racji DLC to wystarczy w grze dozbierać brakujące 19 sztuk i achie wpada - tak to powinno działać. Jak ktoś ma inaczej, to znaczy że to jego osobisty problem trophy etc z jakiegoś powodu.

Opublikowano

[

 

 

 

 

po zabiciu Daisu Fitzroy, Booker z Elką znów trafia na sterowiec, aby opuścic miasto wrzuca współrzednę N78E364 myślicie że to przypadkowe współrzedne?

po wrzuceniu ich w goole mamy http://web4you.com.pl/geofinder.php nie jest to ani paryż ani NY

 

  

To jest ciekawe co to ma oznaczac i w jaki sposob jest to zapisane bo druga dana jest niewatpliwie błędnie zapisana ( lub w systemie, ktorego nie znam)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...