_daras_ 725 Opublikowano 17 stycznia 2014 Opublikowano 17 stycznia 2014 Napisałem, że bardziej podszedł mi sam gameplay i feeling przechodzenia gry, ale Ty jesteś jedyny tu na forum, który hejtuje Infinite więc nie dziwi mnie Twój post. Branżo! Zlikwiduj wszystkie uproszczenia i wróć do czasów Contry PS. nigdzie nie napisałem o wyższości jednej gry nad drugą. Trzeba wszystko zaliczyć i tyle. Cytuj
darkos 4 339 Opublikowano 17 stycznia 2014 Opublikowano 17 stycznia 2014 Nic mi się nie popsuło. Klimat bardziej mi pasuje ten Z 1 i 2. W infinite jest bardziej szalony jak dla mnie. Taka bajka. Cytuj
Pupcio 18 661 Opublikowano 19 stycznia 2014 Opublikowano 19 stycznia 2014 Ta gra jest słaba w chuy, pokładałem w niej duże nadzieje po skończeniu poprzednich części ale w kwestii mechaniki ten bioshock to góvno jakich wiele na rynku.Gdyby nie Columbia,Elizabeth i końcówka ta gra byłaby nie do zniesienia. 2 Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 19 stycznia 2014 Opublikowano 19 stycznia 2014 Nie jestem jedyny, ale nie wszystkim chce się przeciwstawiać fali (IMO zupełnie niezasłużonych) zachwytów. 1 Cytuj
balon 5 379 Opublikowano 19 stycznia 2014 Opublikowano 19 stycznia 2014 No mi desz nie podszedł ten Bio. Tak, że nawet go nie skończyłem, co u mnie jest rzadkością, bo bardzo starannie wybieram gry. Cytuj
darkos 4 339 Opublikowano 19 stycznia 2014 Opublikowano 19 stycznia 2014 Ogrywam Burial at Sea bo skończyłem wątki fabularne we wszystkich Bioszokach i jestem zachwycony. Dodatek ma klimat. Trofea on line z Bioshocka 2 nie są takie trudne Na moje szczęście trzeba juz tylko siedzieć. Cytuj
Pupcio 18 661 Opublikowano 19 stycznia 2014 Opublikowano 19 stycznia 2014 balon warto się zmusić i grać chociażby dla samego zakończenia Cytuj
_daras_ 725 Opublikowano 19 stycznia 2014 Opublikowano 19 stycznia 2014 Ta gra jest słaba w chuy, pokładałem w niej duże nadzieje po skończeniu poprzednich części ale w kwestii mechaniki ten bioshock to góvno jakich wiele na rynku.Gdyby nie Columbia,Elizabeth i końcówka ta gra byłaby nie do zniesienia. Słaba, "góvno", nie do zniesienia. Powinieneś pisać recenzje w PE! 2 Cytuj
nobody 3 504 Opublikowano 20 stycznia 2014 Opublikowano 20 stycznia 2014 Gdyby tylko ta gra nie miała 'BioShock" w tytule... :> Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 21 stycznia 2014 Opublikowano 21 stycznia 2014 Gdyby tylko ta gra nie miała 'BioShock" w tytule... :> Powinna nazywać się Muzeum Infinite. Cytuj
_daras_ 725 Opublikowano 28 stycznia 2014 Opublikowano 28 stycznia 2014 No i proszę: będziemy sterować Elizabeth? Cytuj
drozdu7 2 880 Opublikowano 1 lutego 2014 Opublikowano 1 lutego 2014 nie rozumiem dlaczego ta gra mialaby sie nie nazywac Bioshockiem?? ze niby za dużo strzelania? wczoraj znów ukonczylem pierwszą część (aha, minutowe zakończenie pozostawia niedosyt) i niech ktoś mnie nie rozsmiesza ze tam nie ma sporej ilości walk..nie mam zamiaru dokładnie porównywać ale rozwala mnie przesadne gloryfikowanie jednego tytułu ( pewnie w myśl zasady "kiedyś gry były lepsze ). Jasne, Bioshock jest genialny nawet i dzis, ale Infinite również, dodatkowo w obrębie jednej trylogii zmienił całkowicie klimat, spiął wszystko w całość i nadał trylogii zupełnie inne znaczenie. PS. Obecnie pierwszy raz gram w B2 i kilka patentów usprawnili, zobaczymy jak bedzie z fabułą. Cytuj
Kalinho_PL 334 Opublikowano 1 lutego 2014 Opublikowano 1 lutego 2014 No i proszę: będziemy sterować Elizabeth? o tym było wiadomo już od dawna. mnie ciekawi który, albo z którego wszechświata to Booker gra na gitarze. Cytuj
Sibian 154 Opublikowano 1 lutego 2014 Opublikowano 1 lutego 2014 Infinite to system strzelania i rozwałki rodem z CoD-a, B1 to staroszkolny, toporny , z większą ilością niunasów i taktyki model prowadzenia ognia na mniejszą skalę. Cytuj
Kalinho_PL 334 Opublikowano 1 lutego 2014 Opublikowano 1 lutego 2014 Infinite to system strzelania i rozwałki rodem z CoD-a, B1 to staroszkolny, toporny , z większą ilością niunasów i taktyki model prowadzenia ognia na mniejszą skalę. kurde ale kogo obchodzi w tym fabularnym kolosie jakiś gameplay? przecież w tej grze chodzi tylko o twisty i rozkminke. Infinite, to już w ogóle ziew gameplayowy jak dla mnie. Najfajniej było w B2, szczególnie podczas ustawiania pułapek i czekania na najazdy Splicerów. 1 1 Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 1 lutego 2014 Opublikowano 1 lutego 2014 Kogo obchodzi gra w grze, no tak . Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 1 lutego 2014 Opublikowano 1 lutego 2014 Nie grałem i nie mam zamiaru, napisałby ktoś w spoilerze co jest takiego "wyjątkowego" i "mindfuck" w zakończeniu tej gry? Z tego co czytam, to ludzie zdają się być zachwyceni jakby to był ich pierwszy kontakt z motywem światów równoległych . Cytuj
Gość _Be_ Opublikowano 1 lutego 2014 Opublikowano 1 lutego 2014 (edytowane) Kogo obchodzi gra w grze, no tak . To mówi wszystko o aktualnej branży gier, co z tego, że gra nie ma dużo gameplayu ważne, że świeci jak psu jajca i ma mindblowing story woah eksajt. To samo z nowym TR tylko akurat w jego przypadku nawet nie ma story. @mate wiesz to trzeba pograć, bo w sumie tak na sucho to nie wydaje się jakieś fajne, ale w kontekście pierwszego Bio i wielu niuansów to wszystko całkiem fajnie się układ w jedną całość (chociaż jest trochę bzdurek). mnie bardzo spodobał się motyw w momencie w którym usłyszałem 'girls wanna have fun' bo koleś przenosił się między wymiarami i ukradł po prostu piosenki i przeniósł je do lat 50 Edytowane 1 lutego 2014 przez _Be_ Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 1 lutego 2014 Opublikowano 1 lutego 2014 @mate5 No ja właśnie ultra się zawiodłem. Twist w Bioshocku 1 był "clever", ten tutaj korzysta z oklepanego motywu i idzie mega na łatwiznę moim zdaniem. Oczekujesz jakiegoś sensownego rozwiązania, a tutaj O JA, DZIURY MIĘDZY WYMIARAMI, wszystko jest wszystkim i nic nie jest niczym. Nie polecam doszukiwać się jakiejś logiki, bo wprowadzenie nieskończoności a następnie próby jej ograniczenia i sprowadzenia do jednego punktu przyprawiają aż o ból głowy, ale niższej klasie może się podobać ;/. 2deep4me 1 2 Cytuj
Nemesis 1 277 Opublikowano 3 lutego 2014 Opublikowano 3 lutego 2014 Końcówka jest całkowicie do ogarnięcia - ale dobrze byłoby zapoznać się z jej różnymi interpretacjami w Sieci. Cytuj
Strife 228 Opublikowano 3 lutego 2014 Opublikowano 3 lutego 2014 Fajna gra do pogrania godzinkę dziennie, potem wkrada się cholerna nuda. Cytuj
Nemesis 1 277 Opublikowano 3 lutego 2014 Opublikowano 3 lutego 2014 Dużo zależy od sposobu prowadzenia walki. Starałem się stosować różne kombinacje ale generalnie jest bardziej "shootersko" niż poprzednio. Grę ułatwia także sama Elizabeth. Co nie zmienia faktu, że artystycznie pojechali po całości. Cytuj
Andżej 2 268 Opublikowano 3 lutego 2014 Opublikowano 3 lutego 2014 Kurde, nawet nie wiedzialem ze dodatki do Infinite dzieją się w Rapsiur trzeba bedzie sie zainteresowac ponownym zdobyciem produkcji Cytuj
Berion 207 Opublikowano 3 lutego 2014 Opublikowano 3 lutego 2014 E tam, wyjdzie za jakiś czas wersja zbiorcza albo przeportują komplet na PS4. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.