zajudzony 38 Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Uszanowanie Mam krótkie pytanie czy wyłączanie konsoli z prądu w celu oszczędności energii może wpływać na jej żywotność? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
maciekww28 848 Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2010 wyobraź sobie że co wieczór wyciągasz rybkę z akwarium i kładziesz ja na półce. rano wrzucasz ja do wody. rozumisz??? Odnośnik do komentarza
adi 189 Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2010 wyobraź sobie że co wieczór wyciągasz rybkę z akwarium i kładziesz ja na półce. rano wrzucasz ja do wody. rozumisz??? Czemu więc zalecane jest aby wyłączać urządzenia elektroniczne z sieci nawet gdy przerwa wynosi jeden dzień? Gdyby ta czynność, dokonywała takich "spustoszeń" instrukcje przestrzegałyby przed tym, no chyba że mamy jakiś międzynarodowy spisek producentów elektroniki Tak naprawdę częste włączanie i wyłączanie może zaszkodzić wzmacniaczom lampowym, a nie urządzeniom tranzystorowym. Odnośnik do komentarza
Oskar Dirlewanger 9 Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Ja wyłączam z prądu bo mnie w(pipi)ia ta lampka na zasilaczu :potter: Odnośnik do komentarza
Gość bigdaddy Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2010 wyobraź sobie że co wieczór wyciągasz rybkę z akwarium i kładziesz ja na półce. rano wrzucasz ja do wody. rozumisz??? Czemu więc zalecane jest aby wyłączać urządzenia elektroniczne z sieci nawet gdy przerwa wynosi jeden dzień? Gdyby ta czynność, dokonywała takich "spustoszeń" instrukcje przestrzegałyby przed tym, no chyba że mamy jakiś międzynarodowy spisek producentów elektroniki Tak naprawdę częste włączanie i wyłączanie może zaszkodzić wzmacniaczom lampowym, a nie urządzeniom tranzystorowym. każdy producent elektroniki zaleca coś takiego, powody to: skoki napięcia, zwarcie w domu oraz burza. Ja wyłączam z prądu bo mnie w(pipi)ia ta lampka na zasilaczu :potter: ja zakleiłem taśmą to pomarańczowe oko Odnośnik do komentarza
Juchy 24 Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2010 (edytowane) Uszanowanie Mam krótkie pytanie czy wyłączanie konsoli z prądu w celu oszczędności energii może wpływać na jej żywotność? Pozdrawiam nie ma tak na marginesie to konsole wyłączasz za kazdym razem jak wciskasz przycisk power, z kontaktu to wylaczasz zasilacz nie konsole, sam tryb standby w konsoli to praktycznie podtrzymywanie tylko zegarka i impulsu do zalaczenia zasilacza... z sieci tez konsoli nic nie grozi, jak cos sie spali to zasilacz wyobraź sobie że co wieczór wyciągasz rybkę z akwarium i kładziesz ja na półce. rano wrzucasz ja do wody. rozumisz??? nie wiem co oznacza to porownanie z rybka, brednie Edytowane 17 Sierpnia 2010 przez Juchy Odnośnik do komentarza
Dabman 104 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 wyobraź sobie że co wieczór wyciągasz rybkę z akwarium i kładziesz ja na półce. rano wrzucasz ja do wody. rozumisz??? nie wiem co oznacza to porownanie z rybka, brednie My wiemy juchy, nikt się nie może pomylić, wszyscy nie mają racji i piszą brednie. Brednią jest to że nic się stać nie może... Zrób skok napięcia w gniazdku zamiast 230 na 380 ( takie czasem może się trafić ) Zobaczysz czy pójdzie Ci zasilacz, może jeszcze mam gdzieś zdjęcie takiego laptopa, gdzie cała sekcja zasilania to spalony laminat, a zasilacze laptopy mają zewnętrzne... Więc porównaj to do swojego posta, jak jest wypięta z gniazdga jest bezpieczniej, nawet mega hyper duper acar z 15 bezpiecznikami nie zawsze jest w stanie zareagować. Odnośnik do komentarza
arek_51 2 Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2010 Mam Xboxa Slima i gdy wyłączam go z gniazdka to wtedy świeci się na pomarańczowo(światełko w zasilaczu) później szybko mryga na czerwono i znowu pomarańczowo i gaśnie. Co to może oznaczać?? Czy u was też tak się dzieje??(w starych i nowych X'ach?) Odnośnik do komentarza
Juchy 24 Opublikowano 19 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2010 (edytowane) 2razyjot: wymysla na sile przypadki wzorujac sie na clakowicie innym sprzecie niz jest rozmowa, juz nie mowiac o tym jakie tam bylo prawdopodobienstwo wystapienia tego... po za tym chyba jak zwykle nie potrafi przeczytac ze zrozumeiniem tego o czym jest rozmowa i jakie bylo pytanie do tego odnosi sie do rybki ktora ktos wyjmuje z akwarium na kilka godzin, co to ma wspolnego w ogole z konsola i wyciagniem z gniazdka? po wyciganieciu z gniazdka konsola rano nie bedzie żyła? buhahahahaaaa Brednią jest to że nic się stać nie może... Zrób skok napięcia w gniazdku zamiast 230 na 380 ( takie czasem może się trafić ) brednia jest Twoja brednia o jakim Ty piszesz przypadku wyciaganiu wtyczki z kontaktu gdzie sie ma pojawiac 380V i palic laptopy, konsole itd.? i ogolnie jaka ma wyjmowanie wtyczki od zasilacza z gniazdka czy nawet przycisku w listwie na zywotnosc samej konsoli? napisz jakie prawdopodobienstwo samego wystapienia, a jeszcze jakie prawdopodobienstwo ze przejdzie przez zasilacz? kiedy CI sie takie cos stalo? i co to znaczy czasem? raz na miesiac, raz na rok, raz na cale zycie? abstrahując od tego piorun tez mzoe CI walnac w dom, to wez z niego caly sprzety wynos jak burza bedzie szla, bo przeciez jak wlanie dom sie moze spalic, albo jak powodz i inne przypadki losowe lodowke wylaczaj tez, kuchenki, pralki, wszystko bo przeciez wg Twojej teorii moze czasem byc przepiecie w gniazdku najlepiej na ulice nie wychodz bo mzoe Cie samochod pie.... przeciez nie o to chodzilo pytajacemu i nie takie bylo pytanie... nawet ta skrajnosc ktora przewidujesz juz przetestowana, nie pojdzie konsola, podlacz sobie X0 i zrob ten skok napiecia na 380V (nawet nie skok a ciagle 380V) i w tedy pisz fakty poparte konkretna praktyka w danym sprzecie nie domyslami, ja pisze z konkretnych doswiadczen tego co dostaje z konsol do napraw, nagminne jest podlaczanie zasilaczy 110V na 230V i tylko i wylaczeni zasilacz, do tego czesc tych zasilaczy naprawialna, czesc nie bo scalak ktory palilo nie do zdobycia... z Twoja skrajonoscia tez mialem konsole podlacozna nawet wiecej bo pod 460V ciaglego, tylko zasilacz po za tym nie znam, nie slyszalem i nie doznalem gdzie sie odlacza na zywca konsole po kilkadziesiat razy na dzien, o jakimkolwiek przypadku i problemie z tego tytulu, co nie oznacza ze kazdy sprzet na wyciagnie kabla z gniazdka jest w miare odporny, z tym mozna sie zgodzic ale ja X0 jestem pewny ze mu nic nie grozi, a przypadek ze cos zasilaczowi zaszkodzi samemu to margines taki ze nie ma co kogos straszyc jak ma ochote niech to robi... Mam Xboxa Slima i gdy wyłączam go z gniazdka to wtedy świeci się na pomarańczowo(światełko w zasilaczu) później szybko mryga na czerwono i znowu pomarańczowo i gaśnie. Co to może oznaczać?? Czy u was też tak się dzieje??(w starych i nowych X'ach?) w starym tak nie ma, w nowym nie zwrocilem uwagi, niech zwroci ten co uzytkuje slima.... w starym pomaranczowe zmeinia sie na czerwone i gasnie tak naprawde to jak to gasnie to malo istotne, to juz szukanie dziury w calym... Edytowane 19 Sierpnia 2010 przez Juchy Odnośnik do komentarza
.png.366b592466f42c00265ed5dc2e978c43.png)
Rekomendowane odpowiedzi