Skocz do zawartości

Catherine


Paliodor

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Możliwe, ale wtedy decyzja na wydanie gry tylko w KKW również na Xboxa, nie ma sensu, bo może z 10 kopii na konsoli M$ tam sprzedadzą. Za to na zachodzie wygląda to trochę inaczej.

Edytowane przez Hela
Opublikowano

Josh the Boy, news PPE to nic innego jak nieudolne tłumaczenie tego samego, co wrzuciłeś wcześniej. Jest to zarazem idealny przykład na to, jak byle plotka tudzież jedno wypowiedziane zdanie potrafi się łatwo rozejść, aby następnie zostać błędnie interpretowanym i tłumaczonym. Brakuje mi tu jeszcze jakichś teorii spiskowych - bo między drugim a trzecim wyrazem słychać strzały.

 

PS. - PPE jest przereklamowane...

 

Nie wiem w czym problem. Jak na razie zdanie te pojawiło się na jednej dupnej stronce, która nawet nie raczyła podać jego źródła. Co więcej, na forum Atlusa z tego co widzę administracja milczy i nie komentuje tej wiadomości. I słusznie - bo jak już wspomniałem, to nie w ich zwyczaju zapowiadać lub negować wydanie jakiejś gry w US. Wystarczy wejść do działu Game Suggestions aby się przekonać, że nawet gdyby chcieli, to zwyczajnie nie mogą nic ogłosić - nie potwierdzą, ale też nie zaprzeczą. Podkreślali to już wiele razy.

 

A nawet jeśli komuś się wymknęło i zdanie te jest prawdziwe, to sugeruję zwrócić uwagę na jego angielską wersję (a nie polackie tłumaczenia), a dokładnie fragment pogrubiony przez Hela. "at this time" - co ja bym przetłumaczył jako "dajcie nam spokój i czekajcie cierpliwie, bo nawet gdybyśmy chcieli to nic nie możemy powiedzieć".

 

No i na koniec - gra sprzedaje się w Japonii świetnie, oferuje oryginalne podejście do gameplay'u, posiada dorosłą fabułę oraz ma stanowić sprawdzenie możliwości Atlusa przed przesiadką na konsole obecnej generacji. Japonia Japonią, ale na grę jak widać czeka mnóstwo fanów na całym świecie, a ta dodatkowo wydana będzie także na X360. Czy tym samym naprawdę uważacie, że Atlus USA zrezygnowałby z wydania takiego potencjalnego hitu? Nie twierdzę, że gra się przyjmie, w erze shooterów FPP/TPP, ale nie sądzę zarazem, aby przyniosła straty. Zresztą, nie takie tytuły Atlus już wydawał za oceanem, z pełnym dubbingiem nawet. "Just wait".

Opublikowano

Z natury jestem pesymistą, więc wolę założyć najgorszy możliwy scenariusz. Poza tym nie rozumiem, skoro gra ma realne szanse na odniesienie sukcesu poza Japonią, a wydanie jej jest tylko kwestią czasu, to czemu Atlus zamiast bawić się w kotka i myszkę, nie ulży po prostu fanom Catherine i od razu jej nie zapowie?

Opublikowano (edytowane)

czemu Atlus zamiast bawić się w kotka i myszkę, nie ulży po prostu fanom Catherine i od razu jej nie zapowie?

Budują napięcie? Może liczą, że fani ich produkcji pokuszą się po tej informacji o wersję japońska, a później i tak kupią anglojęzyczną tym samym napędzając swoje profity. A może czekają z poważnymi decyzjami/ogłoszeniami, bo na razie Atlus JPN pracuje nad poprawką do Catherine, bo wielu nabywców narzeka, że gra jest zbyt trudna/niemożliwa do skończenia dla nich.

W każdym razie niewydanie tej przynajmniej w stanach byłoby głupota.

Edytowane przez Hela
Opublikowano

Ja to w zasadzie nie wiem w czym tkwi problem. Raczej nie zdarza się aby wydawca przed oficjalnym ogłoszeniem planów w formie np. oświadczenia dla prasy zdradzał swoje zamiary wydawnicze. Zawsze do czasu zapowiedzi dział PR twierdzi "nie komentujemy" albo "w tej chwili nie mamy planów". A już zupełnie inna sprawa, że PiaRowcy często są mniej obyci od samych fanów.

Opublikowano

ludzie zapisani do Atlus Faithful dostali dzisiaj nowego mejla. Różowe tło i jeden napis - "Do you still like us?". Żadnych linków. Ciekawe.

Opublikowano

Tego można się było spodziewać, wpierw pre-order na eStarland, a ostatnio ten "różowy" e-mail od Atlusa. Dzisiaj jeszcze sprawdzam pocztę, a tu kolejny mail od Atlus Faithful i to w dodatku jaki pozytywny. Nie pozostaje nic tylko, czekać do lata i składać pre-order. A potem już tylko wypatrywać pomału Persony 5.

I tak na koniec, nie bierzcie wszystkich news'ów na PPE jako 100% źródło prawdy bo z tego co parę razy zauważyłem (nie często tam zaglądam) bywa z tym różnie.

Opublikowano

BTW na razie wyjdzie tylko w US? czy EU dostanie w tym samym czasie? jakieś info może? .... wiadomo, import to nie porblem, ale nie lubię jak amerykańce grają w dzień premiery a ja tydzień później! =x

Opublikowano
BTW na razie wyjdzie tylko w US? czy EU dostanie w tym samym czasie? jakieś info może? .... wiadomo, import to nie porblem, ale nie lubię jak amerykańce grają w dzień premiery a ja tydzień później! =x
Ledwo pojawiło się info o wersji US a już ludzie pytają o EU? Serio?

 

Logicznie rzecz biorąc, najpierw Atlus USA musi grę przetłumaczyć, aby dopiero potem ewentualny wydawca w EU mógł się tym zainteresować. Warto bowiem odnotować, że mówimy o studiu, którego gry albo nie docierają do Europy w ogóle, albo docierają z gigantycznym opóźnieniem. Osobiście obstawiam, że Catherine nie ujrzymy u nas przez długi czas, jeśli w ogóle. Raz, że erotyka i treści dla dorosłych, a dwa, to nie RPG tylko przygodówka/logiczna. A i media będą miały przy tym niezłą sensację - bo seks w grach, że zboczone chińskie bajki "dla dzieci" i w ogóle.

 

Zakładając, że nie mieszkasz w US, najszybszym sposobem zdobycia gry będzie import. Trudno, tydzień Cię nie zbawi.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Atlus’ parent company, Index Holdings, has announced in its latest financial report that sales of Catherine in Japan are off to a good start and have surpassed the title’s initial sales target of 150,000 units, selling 250,000 units as of the end of February.
Opublikowano
Atlus’ parent company, Index Holdings, has announced in its latest financial report that sales of Catherine in Japan are off to a good start and have surpassed the title’s initial sales target of 150,000 units, selling 250,000 units as of the end of February.

Świetny wynik. Wypada się tylko cieszyć, z tego, że ostateczna sprzedaż jest lepsza od zaplanowanej. Oby tylko na zachodzie gra sprzedała się na równie zadowalającym poziomie.

Opublikowano

Raz, że erotyka i treści dla dorosłych, a dwa, to nie RPG tylko przygodówka/logiczna. A i media będą miały przy tym niezłą sensację - bo seks w grach, że zboczone chińskie bajki "dla dzieci" i w ogóle.

Kwestia erotyki w tej grze została bardzo pominięta - nie ma golizny, a większość akcji dzieje się w domysłach gracza.

Opublikowano

Raz, że erotyka i treści dla dorosłych, a dwa, to nie RPG tylko przygodówka/logiczna. A i media będą miały przy tym niezłą sensację - bo seks w grach, że zboczone chińskie bajki "dla dzieci" i w ogóle.

Kwestia erotyki w tej grze została bardzo pominięta - nie ma golizny, a większość akcji dzieje się w domysłach gracza.

Widzę po sygnaturce, że grasz już w japońską edycję Catherine. Mógłbyś podzielić się wrażeniami z gry?

Opublikowano

Na pewno mogę powiedzieć, że gra jest dość trudna. Japończycy nie przesadzali z narzekaniami - grę przeszedłem na normalu i kilka razy zdarzyło mi się zakorkować na godzinkę a nawet i dłużej przy jednym etapie. Zaliczenie całości to jakieś 15-16 godzin. Według japońskiej wiki zakończeń jest osiem więc grania będzie sporo.

Rozgrywka podzielona jest na dwie sekcje - "klocki" i siedzenie w barze. Oprócz gadania z różnymi ludźmi można umoczyć pysk w alkoholu (przy czym jesteśmy raczeni infosami na temat trunków), zagrać na automacie w grę o "klockach" czy puścić jakąś melodyjkę na szafie grającej. Na komórkę głównego bohatera przychodzą też SMSki od C/Katherine, na które można odpisywać (jest kilka wersji smsów). W zależności od tonu SMSa specjalny wskaźnik zmienia się na niebiesko lub czerwono (kluczowa sprawa jak chce się dostać określone zakończenie).

Fabularnie jest całkiem klimatycznie za wyjątkiem końcówki, w której troszeczkę przesadzono z zamieszaniem i "japońskością" chociaż ogólnie jestem zadowolony z tego co widziałem. Japońskim Heavy Rainem bym tego nie nazwał, fajnie się grało ale jakoś Catherine nie wzbudzało we mnie emocji. Ot fajnie opowiedziana historia. Teraz przechodzę grę po raz drugi, dla innego zakończenia.

Opublikowano (edytowane)

Czyli jest dobrze, ale jednak niedosyt pozostaje. Wychodzi na to, że rzeczywiście dla ekipy z Atlus ta gra to był swego rodzaju eksperyment na platformach HD. Po sprzedaży można wnioskować, że dodatkowo eksperyment udany.

Cóż ja z pewnością zaopatrzę się w swoją kopię jak tylko będzie premiera, gdyż lubię świeże pomysły i ciekawe koncepcje na rozgrywkę. A akurat Japończycy w tym nadal przodują. Teraz nie pozostaje mi nic tylko liczyć na to, że jednak następny twór Atlus, czyli oby Persona 5 jednak swoim poziomem stała na równi bądź chociaż zbliżyła się do tego z Person 3/4.

Dzięki za info Ping.

Edytowane przez Paliodor
Opublikowano

Alternatywne okładki dla "wrażliwych klientów"

 

20110428catherine4.jpg20110428catherine1.jpg

Warto dodać, że w sprzedaży będą również gry z okładkami takimi jak w wersji japońskiej. Przedstawiciel Atlus USA powiedział, że te alternatywne okładki to tylko mały procent całego nakładu i są one przeznaczone dla sprzedawców, którzy z jakichś względów woleli by mieć na swoich półkach bardziej stonowane grafiki.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...