ogqozo 6 577 Opublikowano 13 czerwca 2012 Opublikowano 13 czerwca 2012 (edytowane) To już dziesiąty mecz tego Euro i ósmy, w którym obie strony strzelają gola. Kurczę, wiecznie coś się dzieje. Edytowane 13 czerwca 2012 przez ogqozo Cytuj
Gość Oran Opublikowano 13 czerwca 2012 Opublikowano 13 czerwca 2012 Ja (pipi)ę, Polska mentalność daje znać i na forumku. Zagraliśmy dobry mecz z jednym z pretendentów do tytułu, Z KIM (pipi)A? xDDDDDD Ruskie pretendentem? xDDD ja pier.dole weź się schowaj juz z tym swoim patriotyzmem. 7 Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 13 czerwca 2012 Opublikowano 13 czerwca 2012 W Rosji nie gra żaden piłkarz z Premier League, tak że jak widać nie ma tam dobrych piłkarzy. Rosjanie są na całym świecie wymieniani na 4-5 miejscu, za Niemcami, Hiszpanią i Francją, ale jak widać faworyci wcale nie będą mieli na tym turnieju łatwo. Fajniej by było, gdyby wśród pretendentów była Polska, ale niestety, to by była faktycznie jeno próba patriotyzmu. Cytuj
sir_ryszard 80 Opublikowano 13 czerwca 2012 Opublikowano 13 czerwca 2012 (edytowane) Pamiętam jak porównywałem Mario Gomeza do Grzegorza Rasiaka. Ten sam typ drewnianego piłkarza, ale jednak jego gra musi zreflektować moje przekonania, ponieważ radzi sobie lepiej aniżeli polski snajper, chociaż ma wybitnych kolegów, którzy perfekcyjnie go obsługują. Śmiało mogę stwierdzić, że jest to napastnik na miarę Oliviera Bierhoffa Nie przepadam za Niemcami, nie zachwycili mnie w pierwszym meczu z Portugalią, ale dzisiaj widać było, że już się pomału rozkręcają, natomiast zawody Holandii właśnie z Portugalią będą arcyciekawe. Podejrzewam, że Dania przegra lub zremisuje z Niemcami, Holandia stoczy bitwę o awans z ekipą półwyspu Iberyjskiego. Co prawda bardzo trudna grupa, ale będąc kibicem wicemistrzów świata naprawdę czułbym się zawiedziony, bo aspiracje miałbym zdecydowanie wysokie. Edytowane 13 czerwca 2012 przez sir_ryszard Cytuj
ciwa22 858 Opublikowano 13 czerwca 2012 Opublikowano 13 czerwca 2012 (edytowane) Dania - Portugalia: W tym spotkaniu Portugalczycy zagrali bardzo ofensywnie, ale cały czas miałem wrażenie, że taka była taktyka Olsena. Inna sprawa, że dzisiaj obrona nie była monolitem i to było powodem straty dwóch goli. Podzielam zdanie większości na temat Cristiano - masakra, żeby się z goli kolegów z drużyny nie cieszyć ( gdyby pycha tego kolesia mogłaby być przerabiana na żywność, to można by nią wykarmić dwie trzecie świata ), a Postigę to pewnie już parę razy zabijał w myślach po jego kolejnych niewykorzystanych sytuacjach :rofl2: On na nich zapierdala, a oni coś strzelają z wyłożenia na setkę i chłop uja z tego ma - zabierają gwieździe jego chwałę - s(pipi)ysyństwo, co nie? Wracając do Olsena, to przyznam, że jestem pod wrażeniem jego taktyki na kolejne mecze - w tym spotkaniu zaimponował mi spokój i konsekwencja przy niekorzystnym wyniku. Zero hurra ataków, które mogłyby się skończyć kontrą, tylko spokojne usypianie rywala i oczekiwanie na te jedną decydującą akcję. Moim zdaniem mistrzowsko zestawił taktykę na poszczególnych przeciwników z potencjałem swego zespołu. Co prawda ostatecznie nie udało się zremisować, ale to już była wina zbyt cofającej się drużyny w końcówce. W każdym razie życzę Wikingom jak najlepiej bo biorąc pod uwagę ich możliwości to spisują się kapitalnie na tle innych zespołów swojej grupy. Holandia - Niemcy: Moim zdaniem podstawowymi powodami kiepskich wyników Holandii są słaba obrona i Afellay wystawiany od początku meczu. Można do tego doliczyć też słabą skuteczność, ale zrzuciłbym to na bark braku szczęścia. Czy Pomarańczowi mieli mało okazji bramkowych w tych dwóch meczach? Nie. Czy mieli problemy z rozgrywaniem piłki? Nie. Niemcy wcale nie byli drużyną zdecydowanie lepszą od Oranje, jeśli chodzi o ilość stworzonych okazji do zdobycia bramki i nawet po tym meczu jestem sceptyczny w kwestii ich rzekomego powrotu formy z mundialu w RPA. Po prostu defensywa Oranje to kompletna padaka. Przedarł się przez nią nawet stoper, zdołał uderzyć na bramkę i jeszcze poprawić!!! Gdyby Holendrzy mieli taką obronę jak Portugalczycy, to ugrali by co najmniej dwa punkty na dzień dzisiejszy. P.S. Mam wrażenie, że Cristiano płaczący w 2004 w finale, to był mimo wszystko bardziej przydatny zawodnik dla reprezentacji - bardziej mu zależało na dobru drużyny, a dzisiaj...szkoda gadać - lepiej niech w tenisa zacznie grać, bo (nie wiem czy wszyscy wiedzą) PIŁKA NOŻNA TO SPORT DRUŻYNOWY :blum2: Edytowane 14 czerwca 2012 przez ciwa22 Cytuj
ogqozo 6 577 Opublikowano 13 czerwca 2012 Opublikowano 13 czerwca 2012 (edytowane) będąc kibicem wicemistrzów świata naprawdę czułbym się zawiedziony, bo aspiracje miałbym zdecydowanie wysokie. Zostali wicemistrzami świata po wielce szczęśliwych zwycięstwach nad Słowacją, Brazylią i Urugwajem. Nic specjalnego na tym Mundialu nie grali poza paroma pięknymi zagraniami Sneijdera i Robbena, mecze im się układały. Przecież Brazylia powinna z nimi wygrać tak z 5-1, gdyby nie seria zadziwiających błędów w ataku i obronie. Teraz los się wyrównał - szczęścia nie było i poziom gry nie wystarczył na wyjście z trudnej grupy. Zwykłe zaburzenie statystyczne - załóżmy, że dwa razy skończyli na ćwierćfinale i mamy typowy poziom reprezentacji Holandii. Edytowane 13 czerwca 2012 przez ogqozo Cytuj
Rambo7 145 Opublikowano 13 czerwca 2012 Opublikowano 13 czerwca 2012 ten kto miał chłodny umysł jak ja zarobił kokosy stawiając na portugalie i dojczland. Cytuj
easye 3 390 Opublikowano 13 czerwca 2012 Opublikowano 13 czerwca 2012 (edytowane) prawdziwi patrioci walczący z wrogiem niczym AK podczas drugiej wojny światowej w stolicy. Ruscy do takich widokow sa przyzwyczajeni, w koncu nie raz u nas byli w 81szym . Seriously, w (pipi)e mam ta bande troglodytow, Wyborcza jak zwykle przeprasza, ale po pseudo manifestacji, ich rozrubach we Wroclawiu i pobiciu stewardow, szerzeniu totalitarnych wartosci spodziewali sie ze Warszawscy kibole przywita ich z otwartymi rekoma i razem z nimim beda swietowac dzien Rosji w stolicy ??? Nie popieram, ale kibole rosyjcy nie sa bez winy... Niemcy jakos nie wparowali ze swastykami do naszego kraju i nikt na nich pod stadionem nie czeka. Inna sprawa, ze Ci kibice repre i rozgrywki miedzynarodowe maja gleboko w (pipi)e i jakos z nikim innym sie nie tluka. Holandia, gratki, niech juz pojda spac, Ronaldo jak zwykle pokazuje, ze jest najlepszy, zas Niemcy sami kopia sobie grob. W cwircfinale czeka ich POLSKA i pierwsza kleska w historii. Edytowane 13 czerwca 2012 przez easye 5 Cytuj
MierzejX 883 Opublikowano 13 czerwca 2012 Opublikowano 13 czerwca 2012 http://www.youtube.com/watch?v=FIRgU5Ldni8 Cytuj
.:marioo:. 104 Opublikowano 13 czerwca 2012 Opublikowano 13 czerwca 2012 Rozpierdziela mnie jak po jednym według niektórych "Zwycięskim remisie" z Rosją jesteśmy/jesteście już pewni awansu do 1/4. Najpierw trzeba wygrać z Czechami... Już widzę ten smutek, zdziwienie i złość narodu kiedy okaże się że pepiczki jednak okazali się lepsi i to oni wraz z Ruskimi wyjdą z grupy. Czego im nie życzę. Cytuj
MierzejX 883 Opublikowano 13 czerwca 2012 Opublikowano 13 czerwca 2012 Bądźmi pełni wiary w naszych. Na tym polega kibicowanie, realizm nie ma tu znaczenia tyle, że z Czechami mamy szansę na serio wygrać. Cytuj
_lukas_ 1 685 Opublikowano 13 czerwca 2012 Opublikowano 13 czerwca 2012 Flagę chcą szyć? Przecież jeszcze nie dawno przed jakimś meczem sparingowym te (pipi)y z ochrony dostały polecenie by za duże flagi rozdzierać. Więc się pytam ocb? Tych samych sektorówek policja chce zakazać na meczach ligowych. Cytuj
MierzejX 883 Opublikowano 14 czerwca 2012 Opublikowano 14 czerwca 2012 No z tą rosyjską flagą, to na bank ktoś dostał w łapę. Cytuj
Yap 2 795 Opublikowano 14 czerwca 2012 Opublikowano 14 czerwca 2012 Szkoda mi Duńczyków. Bendtner nieźle sobie radził uderzając dwa razy świetnie z dyni. Mam jednak nadzieję, że w kolejnym meczu z Niemcami wzniosą się na wyżyny wyżyn. Na Niemców trzeba armii, ale może konsekwencja i waleczność wystarczą. Cytuj
Ölschmitz 1 543 Opublikowano 14 czerwca 2012 Opublikowano 14 czerwca 2012 niemcy pewnie zmierzaja po tytul. mario sie przebudzil i pewnie co mecz bedzie ladowal bramke. nie bez znaczenia jest fakt, ze polowa skladu rep. niemiec to pilkarze bajernu, widac bylo zgranie mullera, schweinsteigera i gomeza. hummels gral wybornie, badstuber tez nie popelnial bledow. raz tylko defensor borussi dal du,py gdzie jakos na poczatku meczu odpuscil van persiego a ten znalazl sie sam na sam (taka gorna pilka leciala). obrona niemcow byla monolitem i grali swietnie. nie wiem jaka druzyna moze wyeliminowac niemcow. na mysl przychodza mi tylko wlosi. Cytuj
Gość Wściekły Pies Opublikowano 14 czerwca 2012 Opublikowano 14 czerwca 2012 trololololo http://www.youtube.com/watch?v=kP2GOvjOmKo 1 Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 14 czerwca 2012 Opublikowano 14 czerwca 2012 Lepsze trolololo jest jak Jogi żre gile. Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 14 czerwca 2012 Opublikowano 14 czerwca 2012 Z jednej strony szkoda Duńczyków, ale jak oni jedyne co mają do zaoferowania to wrzutki na Bendtnera, to może niech jednak popłyną, bo to jest kopia Grecji AD 2004 Cytuj
Gość Opublikowano 14 czerwca 2012 Opublikowano 14 czerwca 2012 (edytowane) W związku z ostatnim meczem Włochów i ich dobrą postawą w nim, życzę Italii jedynie minimalnej porażki w meczu z Chorwatami, którzy nasycą swój głód przed meczem z Hiszpanią, na który wystawią rezerwy w obawie przed ośmieszeniem pierwszej drużyny, przez obecnych i przyszłych mistrzów Europy. Del Bosque właśnie pakuje pieluchy Fernando do walizki i wysyła je razem z właścicielem na długie wakacje. Po powrocie z lotniska podejmuje brzemienną w skutkach decyzję o nie robieniu już sobie jaj z tego turnieju i ustawia sensownie swój niszczycielski zespół, który z pełnym szacunkiem pokonuje walecznych Irlandczyków. Edytowane 14 czerwca 2012 przez Gość Cytuj
_lukas_ 1 685 Opublikowano 14 czerwca 2012 Opublikowano 14 czerwca 2012 Suker jaki dziadek sie zrobił Cytuj
Gość Opublikowano 14 czerwca 2012 Opublikowano 14 czerwca 2012 Klasyczna zasłona dymna Chorwatów w postaci straconego gola i stwarzania pozorów, że Włosi opanowali ten mecz kompletnie. Cytuj
Bartg 5 529 Opublikowano 14 czerwca 2012 Opublikowano 14 czerwca 2012 Mandzukic superstar i 1:1 Cytuj
Gość Wściekły Pies Opublikowano 14 czerwca 2012 Opublikowano 14 czerwca 2012 Klasyczna zasłona dymna Chorwatów w postaci straconego gola i stwarzania pozorów, że Włosi opanowali ten mecz kompletnie. hehe dosłownie, (pipi) widać Cytuj
Tokar 8 278 Opublikowano 14 czerwca 2012 Opublikowano 14 czerwca 2012 Włosi zastosowali dość popularną taktykę na tych mistrzostwach "jedną połowę gramy, jedną leżakujemy" Cytuj
--wojtas-- 609 Opublikowano 14 czerwca 2012 Opublikowano 14 czerwca 2012 Dobra, to Chorwaci już praktycznie pożegnali się z imprezą. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.