RoL 578 Opublikowano 10 września 2010 Opublikowano 10 września 2010 ostatnio ogladalem Bridget Jones na dwojce i zadnych fuckow nie przetlumaczyli. wlasciwie, to w polskiej wersji nie padly chyba zadne przeklenstwa. Cytuj
bajej 28 Opublikowano 10 września 2010 Opublikowano 10 września 2010 no bo wiadomo, tylko w polskich filmach przeklinają... Cytuj
Grabek 2 780 Opublikowano 10 września 2010 Opublikowano 10 września 2010 ostatnio oglądałem 'cztery pokoje' na filmbox i tam normalnie srogie bluzgi leciały typu kur.wa czy (pipi)j. z lektorem leciał film. Cytuj
gork 19 Opublikowano 21 września 2010 Opublikowano 21 września 2010 Wolverine - akcja z poczatku filmu, gdy atakuje czolg. "Shoot to the tank" - strzelaj w zbiornik :=/ Chyba faktycznie same napisy dostaja do tlumaczenia. Cytuj
ksztyrix 6 Opublikowano 21 września 2010 Opublikowano 21 września 2010 No w mordę. Kiedyś oglądałem jakiś film wojenny (nie pamiętam już nazwy) i amerykanie atakują jakąś japońską wyspę i mają za zadanie zniszczyć "underground fuel tanks". Zaś lektor czyta że mają zniszczyć... TA - DAM "podziemne czołgi wroga". Umarłem. Cytuj
Wielki K 94 Opublikowano 21 września 2010 Opublikowano 21 września 2010 (edytowane) Że polskie tłumaczenia do dupy z reguły są to fakt z którym polemizować trudno- najczęściej powody są dwa- zwykłe partactwo i ugrzecznianie na siłę, szczegónie to drugie jest komiczno żenujące, choć z drugiej strony Tomasz Knapik rzucający ku.rwami i chu.jami na prawo i lewo to też stanowiłby swego rodzaju kuriozum ale wbijam lekką szpilę zawodowym krytykom: 1) jest masa osób która kreuje się na wielkich znawców języka Szekspira, Byrona czy sióstr Bronte, jadąc równo z trawą po tłumaczeniach ściągnietych z jakichś stron typu napisy.pl gdzie swoje tłumaczenie może dodać każdy pionek któremu wydaje się że coś tam kuma z angola.... 2) każdy potrafi wymienić najbardziej zje.bane polskie tłumaczenia zagranicznych tytułów ale kto wymieni te dobre??- moja pierwsza myśl- 'Lost in translation'- polskie 'Między słowami' jest IMO lepsze od oryginału- mniej dosłowne i łopatologiczne a i idealnie oddające istotę tego co w filmie najważniejsze. Edytowane 21 września 2010 przez Wielki K Cytuj
ksztyrix 6 Opublikowano 21 września 2010 Opublikowano 21 września 2010 (edytowane) Komiczna jest też dziwna awersja do nawiązań religijnych w tytułach filmów. Wspomnę tylko Three Kings przetłumaczone na Złoto Pustyni albo Alien Resurection jako Obcy Przebudzenie. Edytowane 21 września 2010 przez ksztyrix Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 22 września 2010 Opublikowano 22 września 2010 dobre kwiatki tu wrzucacie chłopaki, przekręt mnie rozje.bał xD. przez właśnie takie buble czasami aż boję się oglądać filmy jakieś koreańskie czy inne węgierskie zwłaszcza z amatorskim tłumaczeniem bo tam to pewnie w ogóle dialogi są od czapy i mam wrażenie, że mnie robią w bambuko i przez to nie mogę czerpać pełni wrażeń z wybitnego awangardowego kina mongolskiego. Cytuj
Masorz 13 214 Opublikowano 22 września 2010 Opublikowano 22 września 2010 (edytowane) Mortal Kombat 2: Unicestwienie. Piracka kopia z lektorem, co chyba był porzonnie na(pipi)iony. Cytaty przykładowe: Nightwolf do Liu Kanga: - pokaż mi swoje zezwierzęcenie. Cyrax do Sonyi i Jaxa: - Jackson Briggs, Sonya Blade, Shao Kahn będą usatysfakcjonowani! Muszę odkurzyć fałhaesa, dużo więcej tam tego jest. @down- bartek zniszczył Edytowane 22 września 2010 przez Masorz Cytuj
ksztyrix 6 Opublikowano 23 września 2010 Opublikowano 23 września 2010 Full Metal Jacket = Pełny Magazynek Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 23 września 2010 Opublikowano 23 września 2010 Napisz od razu, jakie powinno być dobre tłumaczenie. Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 23 września 2010 Opublikowano 23 września 2010 w pełni powleczona metalem kurtka Cytuj
molly 311 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 Full Metal Jacket = Pełny Magazynek NABÓJ PEŁNOPŁASZCZOWY. Chociaż pełny magazynek wcale nie brzmi lepiej. Głos tego koleżki co tego czarnucha dubbinguje często jest używany jako podkład takich bad-assów - jak dla mnie to wychodzi BARDZO żenująco. On ma głos dobrego paladyna z jakiejś gierki, a nie kogoś twardego. Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 to nie jest grucha z poranku kojota? Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 Full Metal Jacket = Pełny Magazynek NABÓJ PEŁNOPŁASZCZOWY. Chociaż pełny magazynek wcale nie brzmi lepiej. Nie, wcale. - Hej fajna dziewczyno, pójdziesz ze mną do kina? - Pewnie, na co idziesz? - Na "Nabój pełnopłaszczowy". - A nie, to dzięki. - Cytuj
Owiec 281 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 A u nas to w ogole w kinie bylo? Zapewne tak samo jak bys sie spytal czy woli isc na 'Twiglight' czy na 'Zmierzch', zapewne nawet by nie wiedziala ze to to samo... Cytuj
ksztyrix 6 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 (edytowane) Full Metal Jacket = Pełny Magazynek NABÓJ PEŁNOPŁASZCZOWY. Chociaż pełny magazynek wcale nie brzmi lepiej. Głos tego koleżki co tego czarnucha dubbinguje często jest używany jako podkład takich bad-assów - jak dla mnie to wychodzi BARDZO żenująco. On ma głos dobrego paladyna z jakiejś gierki, a nie kogoś twardego. Widać że ktoś nie miał pojęcia co oznaczał tytuł który tłumaczył. A wystarczyło wejść na wiki. A najlepiej było nie tłumaczyć, tak jak dzisiaj w tv nie leci Elektroniczny Morderca tylko Terminator. Edytowane 24 września 2010 przez ksztyrix Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 Widać że ktoś nie miał pojęcia co oznaczał tytuł który tłumaczył. A wystarczyło wejść na wiki. Raczej widać, że ty nie masz pojęcia, na czym polega tłumaczenie tytułu filmu. Ciągle czekam na twoją propozycję. Wyobraź sobie, że mamy lata 80. i dystrybutor słysząc od ciebie "moja propozycja tłumaczenia tytułu: nie tłumaczmy go! Rachunek wyślę pocztą" po prostu patrzy na ciebie jak na debila i słucha dalej. Jaka jest wtedy twoja druga opcja, wyrażona w języku, który zna więcej niż 20% widzów? Cytuj
ksztyrix 6 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 (edytowane) Pełnopłaszczowy. Innej nie ma. Chyba że chcesz popełnić tłumaczenie typu "wirujący seks" albo "szklana pułapka". Edytowane 24 września 2010 przez ksztyrix Cytuj
ogqozo 6 570 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 Niespodzianka - dystrybutor to odrzuca, nic ci nie płaci i zatrudnia kogoś potrafiącego wymyślić tytuł, który będzie COKOLWIEK mówił KOMUKOLWIEK. Cóż, brawo za chęci, sam bym od razu poleciał do kina na film pt. "Pełnopłaszczowy". Myślałbym, że to jakiś dokument 3D o życiu płaszczek w oceanie. Cytuj
ksztyrix 6 Opublikowano 25 września 2010 Opublikowano 25 września 2010 (edytowane) No i dzięki takim ludziom mamy takie genialne tłumaczenia. Bo Pełny Magazynek to mówi wszystko i od razu streszcza fabułę <_< Tylko ciekawe dlaczego w połowie stacji tv ten film jest nazywany tak jak należy FMJ a nie jakiś Pełny Magazynek. Edytowane 25 września 2010 przez ksztyrix Cytuj
Hejas 455 Opublikowano 25 września 2010 Autor Opublikowano 25 września 2010 ogqozo, a wiesz może jak wygląda proces powstawania napisów do filmu w Polsce? Komu i jak dystrybutor zleca tłumaczenie? Wszystko wskazuje na to, że pierwszemu lepszemu żulowi z ulicy, ale mogę się mylić. Drażni mnie to, że zajmują się tym patałachy, jak sam znam wiele osób, które zrobiłyby to o wiele lepiej. Ba, sam bym to zrobił lepiej. ;/ Cytuj
Figaro 8 275 Opublikowano 25 września 2010 Opublikowano 25 września 2010 ja sie dziwię czemu np. nie wynajmą hataka do roboty :F Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.