Sezon 2 - A Clash of Kings

[Hejas 455]

No i Roose Boltona pokazali przez chwilę, też nieźle dobrany aktor (ta złowroga nuta w głosie).

Edytowane 23 kwietnia 2012 przez Hejas

[Pikol 336]

> Ending

 

 

Myślałem że skończą tą mistyczność na smokach i ice gigantach czy jak im tam. Ciekawe co z tego wyjdzie, heroes of might and magic ?

[Mq 73]

 

Pierwszy sezon doslownie zaczal sie pokazujac

lodowe zombie a zakonczyl pojawieniem smokow

a ludzie nadal sie dziwia, ze to seria fantasy?

Edytowane 24 kwietnia 2012 przez Mq

[CezaQ 25]

 

Czy w książkach jakoś z sensem są pociągnięte wątki takiej czystej fantastyki? Chodzi mi o White Walkery, smoki, zdolności Brana i teraz to coś co urodziła ta ruda babka (Shadow Baby?). A może przez cały czas pozostaje to w sferze mitów i opowieści?

 

 

Dobre pytanie, które nurtowało i mnie, zadałem je koledze, który jest na 7 tomie serii. Odpowiedział krótko:

 

 

Pozostaje

 

 

Mnie ta odpowiedź zadowoliła i jakimś cudem zachęciła do zakupu książki. To mi się podoba.

 

Sezon rośnie w siłę.

 

Cheers.

Edytowane 24 kwietnia 2012 przez CezaQ

[_mike 318]

Świetny odcinek. Trochę pozmieniali kolejność wydarzeń względem książki i takie tam ale to mało ważne. Serial się nieźle rozkręca.

Przegięciem były ujęcia przy scenie "porodu", mogli jeszcze dowalić kamerę na (pipi)kę i pokazać jakie miała rozwarcie - normalnie jak w TLC.

 

Dla ciekawych elementów fantastycznych jakie możemy dostać w tym sezonie:

w książce były jeszcze olbrzymy ujeżdżające mamuty i zwierzoludzie (coś a la Bran)

. Poza tym uważam, że akurat fantastyka w tej serii jest podana ze smakiem i umiarem więc raz na jakiś czas jakiś magiczny stworek nie wadzi

[Wojtq 801]

Scena z Tywinem i Aryą wygrywa odcinek.

[tk___tk 4 795]

o ku.rwa - akcja z renlym konkretny szoker. wątek deanerys też nabiera kolorów.

[Mq 73]

I Bronn mial duzo dobrych tekstow, ogolnie odcinek daje rade.

[qb3k 946]

"There's nothing more sickening than a man in love." TRU DAT

[Gość kad2]

tez tak macie, ze serial stracil 99% na attrakcyjnosci po przeczytaniu ksiazek?

[Masorz 13 214]

Nie, bo nie czytałem ksionrzek.

[Zarathustra 616]

Zwykle jeżeli wiesz co się stanie to dziwne żebyś czuł ekscytację z danego wydarzenia. Atrakcyjność z poznania nowego zalicza glebę i jedynie oglądasz to by zobaczyć jak przedstawią sceny, które zapamiętałeś we własnej głowie.

[STERN 4]

Czy mi sie wydaje czy ostatni odcinek jest jedynym bez cycków ? ;]

[Mq 73]

W tym sezonie? Owszem.

[STERN 4]

Wiedziałem ,że coś jest nie halo z tym odcinkiem.

[Figaro 8 275]

Nowy odcinek bardzo dobry. Dużo świetnych scen, a bunt u Lannisterów fajnie zrobiony. A Tywin to dalej najlepsza postać tego serialu.

[tk___tk 4 795]

myślicie, że littlefinger rozpoznał arya'e?

[_mike 318]

A już myślałem, że będzie drugi odcinek bez cycków... heh ale nie serial musi trzymać fason

Tywin faktycznie dobrze dobrany ale to Joff wygrywa te zawody bo lepiej go nie mogli obsadzić.

 

Swoją drogą, skoro już tak nazmieniali względem książki to ciekawe co jeszcze pozmieniają (przynajmniej im to wychodzi) bo zdaje się, że wątek Jona już nie wróci do pierwotnej postaci. Natomiast szkoda, że pominęli wątek Tullych.

[Masorz 13 214]

myślicie, że littlefinger rozpoznał arya'e?

 

Ja myślę, że tak, tylko on tego asa z rękawa za pewne wyciągnie później :]

Ogólnie najlepszy odcinek w tym sezonie jak dotąd.

Edytowane 7 maja 2012 przez Masorz

[tk___tk 4 795]

o ku.rwa właśnie przeczytałem co się z theonem stanie o-O. ten bękart boltona to niezły poku.rw xD. ale należy mu się bo wychodzi z niego coraz bardziej zdradziecka szmata. ten pusty wzrok po dekapitacji - zaje.biście obsadzony aktor.

Edytowane 7 maja 2012 przez tk___tk

[Harbuz 954]

Jeszcze do niedawna był moim ulubionym bohaterem Theon Mam cichą nadzieję, że to wszystko tylko pozory i na koniec się nawróci. Ale scena dekapitacji mistrzowska. Idealna dla jego charakteru i umiejętności. Zrobił to żałośnie i nieporadnie i pokazał, że tak naprawdę jest pipką.

[django 549]

Littlefinger w Harrenhal.

 

fullretard.exe

[Gość kad2]

[Figaro 8 275]

[Szwed 646]

No, i powiem, że to chyba pierwszy odcinek w drugim sezonie, który mi się w sumie podobał. Nie wiem, może to dlatego, że już blisko końca, a wszystko jest coraz bardziej pogmatwane.

 

Rozumiem, że teraz Dany pójdzie do domu nieśmiertelnych i rezultat będzie taki jak w książce- spali ich wpiz.du?

 

 

W sumie, gdy teraz już nazmieniali tak dużo w stosunku do książki, przestało mi to już przeszkadzać i czekam na konkretne akcje odbiegające od pierwowzoru.