Opublikowano 10 lutego 201312 l Poza tym, że jedna z postaci jest gruba, co jeszcze było "w tak oczywisty sposób skrojone na potrzeby kamery, że aż raziło niekonsekwencją z wykreowanym światem i jego prawami" (cokolwiek to znaczy)?
Opublikowano 10 lutego 201312 l Cytuj dokładnie, zapomniałeś o "sporo scen". (pipi)owa na maksa postać nie ma tutaj nic do rzeczy. Dalej tłumaczyłem co mi się nie podobało i co według mnie nie pasuje do wykreowanego w pierwszym sezonie uniwersum. Dlatego podałem przykład ścięcia Starka, jako podsumowania tego jak wyglądał pierwszy sezon pod tym względem, że cudownych zbiegów okoliczności (czy sytuacji jak ta z Kąsolomaniakiem, czyli zupełnie z dupy- oprócz samej jego naj(pipi)owszej na ziemi postaci, no ale coś czuję, że to prezent na kolejne sezony i prędzej umrze cała rodzinka Starków niż ten platfus) było mało, a w każdym bądź razie nie raziły tak mocno. Teraz mieliśmy tego asasino, który akurat wyrobił w ostatniej sekundzie zanim pachoł nie doniósł listu do starucha, latawica karła w ostatniej chwili unika demaskacji, bo coś tam, coś tam, sam karzeł unika śmierci w ostatniej sekundzie itp. Nadal uważam, że Gra jest świetnym serialem, a to czepianie jest tak dla zasady, bo lubię.
Opublikowano 10 lutego 201312 l Cytuj dokładnie, zapomniałeś o "sporo scen". (pipi)owa na maksa postać nie ma tutaj nic do rzeczy. Dalej tłumaczyłem co mi się nie podobało i co według mnie nie pasuje do wykreowanego w pierwszym sezonie uniwersum. Dlatego podałem przykład ścięcia Starka, jako podsumowania tego jak wyglądał pierwszy sezon pod tym względem, że cudownych zbiegów okoliczności (czy sytuacji jak ta z Kąsolomaniakiem, czyli zupełnie z dupy- oprócz samej jego naj(pipi)owszej na ziemi postaci, no ale coś czuję, że to prezent na kolejne sezony i prędzej umrze cała rodzinka Starków niż ten platfus) było mało, a w każdym bądź razie nie raziły tak mocno. Teraz mieliśmy tego asasino, który akurat wyrobił w ostatniej sekundzie zanim pachoł nie doniósł listu do starucha, latawica karła w ostatniej chwili unika demaskacji, bo coś tam, coś tam, sam karzeł unika śmierci w ostatniej sekundzie itp. Nadal uważam, że Gra jest świetnym serialem, a to czepianie jest tak dla zasady, bo lubię. "Sporo scen" zawierało się w "co jeszcze". Nie chciałem się jakoś szczególnie czepiać Twojego czepiania, byłem tylko ciekaw, co jeszcze Ci nie przypasowało. Fakt, że Jaqen dorwał strażnika właśnie w drzwiach Tywina jest akurat całkiem logiczny
Opublikowano 10 lutego 201312 l Ogólnie drugi tom jest sporo słabszy od reszty więc to co piszesz poniekąd wynika też z tego
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.