Sezon 2 - A Clash of Kings

[Gość ragus]

Zes.rałem się z wrażenia gdy Twyin wkroczył do sali z żelaznym tronem. Masakra. Chyba najlepszy odcinek.

Edytowane 29 maja 2012 przez ragus

[froncz piotrewski 1 732]

Tywin w ogóle gniecie. Najpierw te dialogi z Aryą, teraz one-liner na koniec 9. odcinka. No i piosenka na koniec - kto czytał, ten wie.

[Mq 73]

Btw zaczal sie casting na

Vargo i Edmure'a

wiec beda w nastepnym sezonie.

[tk___tk 4 795]

finał został wydłużony o dodatkowe 10 minut, tutaj lista postaci do ról których przeprowadzane są castingi:

 

 

– Mance Rayder:

We’ve heard about him all season. A former member of the Night’s Watch who became the “King Beyond the Wall,” the leader of the Wildlings.

– Daario Naharis:

A confident and seductive warrior.

– Jojen Reed; Meera Reed:

A teenage brother and sister duo with special insights.

– Edmure Tully:

A brash young member of the Tully family.

– Ser Brynden Tully (The Blackfish):

Catelyn Stark’s uncle.

– Lady Selyse Florent:

Stannis Baratheon’s wife.

– Shireen:

Stannis’ daughter.

– Olenna Redwyne (The Queen of Thorns):

Margaery Tyrell’s sharp-witted grandmother.

– Beric Dondarrion:

A skilled knight who is the leader of the outlaw group Brotherhood Without Banners.

– Thoros of Myr:

A red priest who follows the same religion as Melisandre.

– Tormund Giantsbane:

A Wildling raider.

 

miałem nadzieję, że króla za murem zobaczymy już w finale

. mój wymarzony casting - mads mikkelsen .

[Cahir aep Callah 59]

Na ten jeden odcinek warto było czekać oba sezony. To chyba jedno z największych osiągnięć w telewizji w ogóle, choć mogę się mylić, mało jeszcze widziałem.

Zdecydowanie najpiękniejsza orgia przemocy, którą dane mi było zobaczyć w produkcji telewizyjnej. I ten Tywin i Loras i Matt Berninger pod koniec... Orgazm. Coś pięknego. Serial z "fajnie się to ogląda i ładne jest" wskoczył na moją półkę "absolutnie fantastyczne". Aż szkoda, że tylko jeden odcinek został. Chyba muszę obejrzeć filmy Marshalla.

 

Kolejny sezon też na wiosnę? Nie chcę czytać książek, żeby nie spoilować serialu, ale chyba nerwowo nie wytrzymam.

Edytowane 30 maja 2012 przez Cahir aep Callah

[Figaro 8 204]

Jakiś taki ten odcinek. Bywały lepsze.

[Masorz 13 193]

Figlarz jesteś taki alternatywny.

[tk___tk 4 795]

finał zagubionych parę klas wyżej

[Figaro 8 204]

No bez przesady, na innych forach też się aż tak nie spuszczają jak tutaj. Ale ok, sorry że mam inną opinię

[Wojthas 93]

Nie czytałem książki wiec niech mi ktoś wytłumaczy

dlaczego krasnal został zaatakowany przez jednego ze swoich ludzi? czymś mu wcześniej podpadł ?

[qb3k 946]

Jakiś taki ten odcinek. Bywały lepsze.

 

Ja też nie rozumiem spazmów nad ostatnim epem, ale mi w ogóle drugi sezon GoT znacznie mniej podchodzi niż pierwszy. Za mało wildlingsów ;[

[gork 19]

Nie czytałem książki wiec niech mi ktoś wytłumaczy

dlaczego krasnal został zaatakowany przez jednego ze swoich ludzi? czymś mu wcześniej podpadł ?

 

 

 

jeśli mnie pamięć nie myli w książce był to człowiek królowej, który miał się pozbyć Tyriona podczas zamieszania, chyba, że coś pokręciłem - ten wątek w serialu nieco spłycili

 

[Kmiot 13 623]

Nie czytałem książki wiec niech mi ktoś wytłumaczy

dlaczego krasnal został zaatakowany przez jednego ze swoich ludzi? czymś mu wcześniej podpadł ?

 

Zapewne wyjaśnią to w kolejnym odcinku. Albo kolejnym sezonie.

Ale jeśli jesteś niecierpliwy:

 

"Jednym ze swoich ludzi" był Mandon Moore, czyli członek Królewskiej Gwardii. Z tego co sobie przypominam z lektury, to nigdy wprost nie powiedziano dlaczego to zrobił, ale Krasnalowi nie brakuje wrogów, nawet wśród rodzeństwa

 

[froncz piotrewski 1 732]

Dawno czytałem, ale nie chodziło przypadkiem o to, że Cersei była obrażona o odesłanie Myrcelli?

[Gość kad2]

Zawiodłem się troche na ostatniej scenie. Powinni to zrobic w nocy i pokazac setki niebieskich oczu wesolo zblizajacych sie do ich obozowiska+panika i wycie rogu. Byloby zdecydowanie bardziej epicko

[Hejas 455]

W spoilery takie rzeczy wrzucaj. -_-

[Rambo7 145]

Czy

 

Robb pobrał się z tą swoją laseczką lekareczką, czy z tą co dał przysięgę? bo nie widziałem wyraźnie gęby.

 

[qb3k 946]

 

z lekarką

 

 

 

A ogólnie to:

 

 

 

Świetny finał. Jakoś niezbyt jarały mnie te wszystkie gry polityczne i więcej gadania o wojnie niż samej wojny. Natomiast ostatni odcinek drugiej serii wynagrodził mi wszystko. Upadek Tyriona, wreszcie konkretna akcja ze smokami, zniszczenie Winterfell, no i White Walkerzy na końcu- miód! Już nie wspominając o np. scenie z Jaqenem czy zawsze mile widzianych wilkorach. Obawiałem się, że całościowo drugi sezon będzie mi się mniej podobał niż pierwszy, ale poziom na szczęście pozostał ten sam, czyli czysta zaje.bistość.

 

Edytowane 4 czerwca 2012 przez qb3k

[Mordechay 680]

Fenomenalne zakończenie sezonu. Klimat jak w ostatnich scenach nowej trylogii Star Wars - upadają pewne elementy starego porządku, zło tryumfuje i jednocześnie nadchodzi nowe, nieznane, jednak pojawia się promień nadziei i zapowiedź kolejnych zmagań.

 

Czy do tej pory w serialu było wyjaśnione skąd się wzięli White Walkers, czy musze sięgnąć do książek?

[Gość kad2]

xD

najlepsza scena z calego serialu

[STERN 4]

Szczerze mówiąc to liczyłem ,że go zabiją. Straszna faja z tego greyjoya -.-"

[Tomek P. 61]

Czy do tej pory w serialu było wyjaśnione skąd się wzięli White Walkers, czy musze sięgnąć do książek?

Też mnie to ciekawi skąd oni się wzięli i kim są?

[Hela 1 962]

Czy do tej pory w serialu było wyjaśnione skąd się wzięli White Walkers, czy musze sięgnąć do książek?

Tak, na ekranie byli 30 sekund przez 2 sezony, ale już wszystko jest wyjaśnione.

[django 549]

White Walkers to tak na serio wyobraznia Brana ktory wpadl w spiaczke po upadku z wiezy Wintefell. Od tamtego momentu wszystko co sie dzieje w fabule to wyobraznia malego chlopczyka.

 

A tak.

 

 

 

 

 

chociaz to by wyjasnialo Ros i te wszystkie cycki

 

[Pryxfus 820]

Dobry finał, choć przenieśli zakończenie z trzeciej serii sagi.

Seria ma świetną prasę, wysokie oceny, rewelacyjną oglądalność. Jestem spokojny o kolejne sezony.