Shadows of the DAMNED

[Emiel 0]

Konferencja Electronic Arts dopiero za 40 minut (o 10 naszego czasu, wiadomości powinny być wrzucane tutaj na bieżąco), ale pierwsze szczegóły odnośnie gry na PS3 i Xboxa 360 wydawanej przez EA, a tworzonej we współpracy Sudy51 i Shinji Mikamiego już się pojawiły. Jej tytuł to Shadow of the DAMNED (pisane wielkimi literami), a zawartość?

 

Gracz wcieli się w zawodowego zabójcę demonów. Wysłany do świata opanowanego przez tychże, czekać będą go zastępy potworów do wybicia. Pojedyncze informacje, to kamera a?la Resident Evil oraz możliwość jazdy na motocyklu. Co z tego wyniknie? Z takimi twórcami i budżetem amerykańskiego giganta, na pewno coś wspaniałego. Do południa powinniśmy otrzymać pierwsze filmiki. Zostańcie z nami!

 

źródło: http://niezgrani.pl/2010/09/15/shadow-of-the-damned-to-nowa-gra-sudy-i-mikamiego-%E2%8C%92%E2%88%87%E2%8C%92%E3%80%82/

 

EDIT: Jest już pierwszy trailer!

 

http://niezgrani.pl/2010/09/15/jest-zwiastun-shadow-of-the-damned-%EF%BC%BC%CF%89%EF%BC%BC/

Edytowane 15 września 2010 przez Emiel

[Gość Ofsajd]

Ciekawie się zapowiada, ale motyw z pogromcą demonów na motorze ściągnięty z Ghost Rider'a.

[jiloo 4]

Grasshopper oglosil dzis na FB, ze premiera 07.07.11

http://www.eurogamer.net/articles/2011-03-02-shadows-of-the-damned-release-date

 

btw. tytul gry to "Shadows..."

Edytowane 2 marca 2011 przez jiloo

[jiloo 4]

prewiev by joystiq, przyznam, ze osobiscie mnie podkrecil. moze demo wpadnie tez w nasze lapki?

[jiloo 4]

tutaj temat jakos zamarl, wiec podzielilem sie wrazeniami w odpowiedniku dla PS3.

 

-----------------

 

jestem po drugim chapterze. mam za soba 3,5 h gry.

chapterow jest podobno 6, przy czym pierwszy jest naprawde krotki, wiec wydaje mi sie ze gry jest troche wiecej niz 8h.

ale ja juz tak mam ze przy moim przechodzeniu mozna doliczyc 50% do zazwyczaj podawanych czasow. poprostu nie pedze na przod tylko smakuje i szperam.

 

a juz wiem, ze chetnie zagram kolejny raz, bo niektore lokacje mi umknely, a w paru miejscach dalem ciala.

 

a ogolne wrazenia.

moim zdaniem grafika wyglada lepiej niz na filmikach. a moze jakos lepiej sie ja odbiera jak sie gra.

to Unreal, wiec oczywiscie sa doczytywania tekstur, ale nie mam z tym problemu.

 

jako wielbiciel Sudy stwierdzam, ze w klimacie jest troche bardziej odlotowo niz No More Heroes, ale do Killer7 czy Flower, Sun & Rain to jeszcze bardzo daleko.

scenariusz malo skomplikowany, ale z drugiej strony mamy podobna opowiesc jak w Dante Inferno - wiemy gdzie zmierza bohater.

walka dosc urozmaicona, trzeba zmieniac bronie, kombinowac czasem - ale wiadomo, to pierwsze wrazenia.

humor przedni i to co uwielbiam w Sudzie - opowiesci z d... - jak ta o czlowieku z harmonijka, mam nadzieje, ze bedzie takich wiecej.

dzwieki w menu jak z osmiobitowca i ekrany loadingu nawiazujace to starych gier. lubie to.

muzyka extra, choc osobiscie wole Masafumi Takada - jego muzyka do Killer7 to mistrzostwo, ale ogolnie muzycznie gra trzyma klimat.

 

jestem wielkim fanem Sudy, wiec pewnie na wiele rzeczy przymykam oko i trzeba brac na mnie poprawke. gra mi sie podoba. na chwile obecna chyba nawet bardziej niz NMH.

[Dante 454]

 

Dla zainteresowanych moja opinia na temat gry. Czuję, że podobnie jak w przypadku Darksiders wiele osób straci dobrą grę przez brak odpowiedniej kampanii promocyjnej.

[Czoperrr 5 240]

Smuci mnie sprzedaż tej gry, według VGC sprzedało się zaledwie 22 tysiące kopii. Co Call of Duty i reszta strzelanek wyrządziło grom video, to jest przykre

[Zwyrodnialec 1 728]

Z Vanquish było podobnie, ale co się dziwić przy zerowej promocji, do tego po grze się przejechali i ma średnią poniżej 80% (jak dla mnie zdecydowanie za niska).

[.:marioo:. 104]

Jak widać nazwiska nie mają znaczenia. Mikami, Suda i Yamamoka mogli zrobić lepiej jakiś pełnoprawny horror z mega promocją(Godnego konkurenta dla SH i RE). EA na to stać.

Gra sama w sobie jest fajna, ale ile mamy na rynku tego typu podobnych shooterów TPP.

 

Ode mnie i tak mocne 7+/10

Edytowane 5 lipca 2011 przez .:marioo:.

[Zwyrodnialec 1 728]

Gra sama w sobie jest fajna, ale ile mamy na rynku tego typu podobnych shooterów TPP.

 

No ile?

[Czoperrr 5 240]

Wydawało mi się że Shadows of the Damned trafił w niszę na rynku Nie przypominam sobie zbyt wielu takich shooterków TPP na tej generacji.

[Gość majsterrPL]

Polygamia dała 4/5 przy czym uznano to za bardzo kontrowersyjną ocenę.

[.:marioo:. 104]

No ile?

 

Cytat z Polygamii

 

"Shadows of the Damned to coś pomiędzy Resident Evil a Dead Space. Możecie więc liczyć przede wszystkim na strzelanie i okazjonalną walkę na krótkim dystansie. Nie ma tu praktycznie żadnej innowacji, a raczej powtarzanie utartego schematu znanego z niejednej pozycji tego typu"

[Ken Marinaris 374]

Ale to nedznie wyglada Dzieki za pokazanie, na pewno nie kupie.

[Zwyrodnialec 1 728]

Cytat z Polygamii

 

"Shadows of the Damned to coś pomiędzy Resident Evil a Dead Space. Możecie więc liczyć przede wszystkim na strzelanie i okazjonalną walkę na krótkim dystansie. Nie ma tu praktycznie żadnej innowacji, a raczej powtarzanie utartego schematu znanego z niejednej pozycji tego typu"

 

No to rzeczywiście dużo. Poza tym mamy choćby ten mrok, który trzeba odganiać, by w ogóle dało się pokonać niektórych przeciwników (co ciekawe niektórych da się pokonać tylko w mroku), oczyszczać teren trzeba też by samemu nie tracić energii, no i nie ma w tych grach choćby

etapów 2D, które są świetne

 

[Gość _Be_]

Własnie takich gier, które chociaż troche są inne jest bardzo mało. Teraz tylko FPS niestety. Np. jak grałem w Alana Wake to byłem zachwycony, że to "coś nowego".

[Bandi 5]

Gra bardzo dobra, nie jest to może must have, ale dla osób lubiących klimat to pozycja obowiązkowa. Po przejściu od razu chciałem przejść grę drugi raz

 

Mała niespodzianka, jaką wytropiłem w grze - przeczytajcie napis drobnym drukiem na dole ekranu - kliknij aby powiększyć:

 

Edytowane 17 września 2011 przez Bandi

[Nowy Jork 1]

Nigdy nie zwróciłem na to uwagi. Dziwię się, że gra jest tak mało popularna, bo jest mega wypas. Jest to coś innego niż residenty i dead space. Uwielbiam takie zakręcone pomysły. Gra jest atypowa Także po przejściu jej raz zacząlem od razu kampanieod nowa. Mało która gra ma takąmoc by przyciągnać mnie na drugąrundę do konsoli. Zwłaszcza, że wtedy kupiłem teżcoś innego i myślałem na początku, że po przejściu Shadow zaraz się za nią wezmę. Polecam!