estel 806 Opublikowano 15 stycznia 2012 Opublikowano 15 stycznia 2012 Nie widzę większej różnicy czy przeciwnik będzie ogromny, czy malutki. I tak jest jeden combos, którego będzie się używać całą grę, bo deweloper nie pomyślał, że w slasherze przydałby się jakiś bardziej rozbudowany system walki. Się zezłościłem. 1 Cytuj
SimonK 29 Opublikowano 15 stycznia 2012 Opublikowano 15 stycznia 2012 W gre nie grales a juz po niej cisniesz, najs. 1 Cytuj
pawelgr5 1 460 Opublikowano 15 stycznia 2012 Opublikowano 15 stycznia 2012 Ograłem w końcu to demko i mam mieszane uczucia. Z jednej strony bohater ma powera w łapie i jak pierd*** to czuć że boli. Z drugiej troche przegięli z efekciarstwem (juz pomijam ze przez niemożliwe do przegrania QTE mamy kolejna gre która ma zadatki na samograja) i całościowo trochę kiczowato wychodzi. Fabuła zapowiada się raczej słaba (no ale to slasher a nie RPG więc wybaczyć można). Zastanawia mnie jak można zabić głównego bohatera. Bossowie zapodają mu potężne razy (już pomijam finał 11 rozdziału bo to mega przegięcie) a przeciez chyba bedzie mozna zginać w walce ze zwykłymi przeciwnikami. Nie zebym szukał realizmu w grze takiego gatunku ale jednak Kratos jak go przebili na wylot to umierał i trzeba było sie z tego hadesu wydostać Asura z koleji ma jakis flashback (ciągle ta sama laska) i juz jest nieśmiertelny Ogólnie na premierę na pewno nie kupie. Licze na to że sie pożyczę od kogoś a jak sie nie uda to na zavvi cena spadnie szybko. No nic, poczekam na jakies recenzje. Może akurat demko nie pokazało wszystkiego (jeżeli tak to dramat bo wiecej niż raz takiej walki z bossem powtarzać na pewno nie będzie mi sie chciało - QTE bawi ale krótko). Cytuj
Sedrak 777 Opublikowano 15 stycznia 2012 Opublikowano 15 stycznia 2012 Mi gra całkiem się podobna właśnie ze względu na to co się dzieje na ekranie, a dzieje się DUŻO. Ciekawi jak będzie reszta gry wyglądało, bo rozumiem, że walka z bossami to główna część gry. Pożyjemy, zobaczymy. Cytuj
Grez 33 Opublikowano 15 stycznia 2012 Opublikowano 15 stycznia 2012 pawełgr5 staraj się omijać spoilery nawet odłącznie innych gier, choć nie są aż tak istotne to i tak mogą troszkę zepsuć zaskoczenie spowodowane tym faktem. Jeśli chodzi o combosy to rzeczywiście cała walka sprowadza się do duszenia 'O' , a i tak bohater wyprowadza powtarzającą się sekwencje, zawsze można wcisnąć trójkąt ale to w praktyce nie zawsze skutkuje odpowiednim efektem Cytuj
Tamashi 4 Opublikowano 15 stycznia 2012 Opublikowano 15 stycznia 2012 (edytowane) Zastanawia mnie jak można zabić głównego bohatera. Bossowie zapodają mu potężne razy (już pomijam finał 11 rozdziału bo to mega przegięcie) a przeciez chyba bedzie mozna zginać w walce ze zwykłymi przeciwnikami. Nie zebym szukał realizmu w grze takiego gatunku ale jednak Kratos jak go przebili na wylot to umierał i trzeba było sie z tego hadesu wydostać Asura z koleji ma jakis flashback (ciągle ta sama laska) i juz jest nieśmiertelny Mnie to właśnie strasznie jara w AW . Nie ważne co robią głównemu bohaterowi. Ten zawsze daje totalny upust swojej furii i pruje do przodu. Pierwszy trailer świetnie to ukazał ( - jeśli ktoś nie pamięta). Total badass Co do systemu walki to faktycznie w demku wydaje się być mało slasherowy. Ponownie widać tu wzorowanie się CC2 swoją serią Naruto z PS3. Feeling i sterowanie właściwie jest identyczne. No tylko, że Naruto Ultimate Ninja Storm to bijatyka, a nie slasher . Edytowane 15 stycznia 2012 przez Tamashi Cytuj
estel 806 Opublikowano 16 stycznia 2012 Opublikowano 16 stycznia 2012 W gre nie grales a juz po niej cisniesz, najs. Grałem w demo, czyli reprezentatywny kawałek kodu, który służy subiektywnej ocenie i decyzji o zakupie bądź nie danego tytułu. Poza tym to nie moja pierwsza gra od CyberConnect i bazując na tym doświadczeniu myślę, że wiem czego mogę się spodziewać. Oczywiście chciałbym się mylić. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 16 stycznia 2012 Opublikowano 16 stycznia 2012 (edytowane) myśle że demo wiele nie pokazało , tzn pokazało 2 kozackie walki, ale po pierwsze już je widzieliśmy na filmikach, a po drguie nie widać ogolnego zarysu gry, tzn nie znamy całościowego przebiegu, nie wiadomo czy to bedzie 3 godziynny film z QTE składajacy sie z gadania, krotkich walk z leszczami i widowiskowych walk z bossami (oby nie), czy moze to bedzie w miare porządna gra (a nie film-QTE) gdzie zarowno sobie pobiegamy, powalczymi z roznymi tymi, kozacko powalczymi z bosami, zobaczymy możliwie fajną fabułe ktora bedzie pchała akcje do przodu (a nie gadanine na scenkach ktora spowoduje ze bedziemy naciskać "skip"), no i jeszcze z jakimis urozmaiceniami od walki mimo ze sporo filmikow bylo widać to mamy strzępy informacji, nie mamy całego obrazu ktory zadecyduje o jakości gry moze to widzieliscie ale był filmik na ktorym widac ze beda urozmaicenia od zwyklej walki - mini spoiler jakiś zły porywa dziecko i asura musi go złapać. fragment gry wygląda jak połączenie wyścigu i bijatyki, w biegu trzeba napieprzac go po (pipi)e /koniec spoilera inna sprawa jest tez filmik pokazujący tutorial (ale chyba nie cały) , na poczatku ten kozak z kataną uczy nas ciosów i zagrań, i w sumie troszke tego jest, nie mowie ze postac ma 20 rodzajów combosów, ale ciosy, zagrania kontekstowe, uniki i inne możliwosci dają w sumie troche różnorodnosci (a nie tylko "nawalanie w O") zresztą w GOW (ktory jest świetny) mamy combosy w stylu [] [] [] /\ , ale czy to aż takie urozmaicenie skoro wiekszosc czasu używa sie wlasnie tej kombinacji? wydaje sie ze w AW wystarczy nawalac O żeby sadzić combosa, czy to az taka wielka roznica czy nacisniemy raz O czy kilka razy kwadrat? nie chce tu usprawiedliwiać takiego rozwiązania, też bym wolal różne ciosy (chociaż czasem część ciosów jest do dupy i są zbędne) , ale wydaje mi sie ze tak naprawde to nie jest aż tak wielka roznica żeby mowic "omg ta gra jest do dupy bo jedno nacisniecie O odpala machanie rękami , wole nacisnac OOOOOOOOOOOO/\/\/\/\OOOOOO" ) chociaż tak na koniec powiem że gra jest tak dziwna i nietypowe że zupelnie mnie nie dziwą tak skrajne podejscia. na ps3site w komentach jakieś dzieci neo wypisywały "o boże żal, co to za (pipi)?!!?" tutaj niektorzy mają słuszne obawy o jakość rozgrywki ale licza na cos fajnego a inni (chyba ja sie zaliczam) są tak zauroczeni mocarnymi akcjami że są gotowi przymknąć oko na niedoróbki i uproszczenia EDIT tu macie filmiki z tutorialem i jakiś inny http://www.ppe.pl/ne...rozdzial_3.html polecam ich NIE oglądać, bo jak za dużo sie naoglądamy to bedzie tak jak w demie "ehh super walka ale widziałem ją już na jutubie" jedynie co to pierwszy filmik można obczaić bo na tutorialu jest system walki nieco przybliżony swoja droga to ktoś marudził ze strzelanie z pięści jest głupie, a to nic innego jak pistolety z DMC tylko inna forma graficzna Edytowane 16 stycznia 2012 przez Yano Cytuj
adamst85 96 Opublikowano 16 stycznia 2012 Opublikowano 16 stycznia 2012 Ograłem demko dwa razy. Totalnie przegięci i efektowne, trochę nie moje klimaty - za stary jestem na to (35 lat) ale to jest tak przegięte i popierdzielone, że jak stanieje to kupie dla polewki chociaż. Ale do cholery grania tam prawie nie było, a walka kółkiem to jakaś parodia... Gry prawie zero ale uśmiać się można. Chętnie zobaczyłbym normalny level a nie bossów). Cytuj
Sedrak 777 Opublikowano 16 stycznia 2012 Opublikowano 16 stycznia 2012 Dużo osób pisze, że może być z tego film-QTE. Z jednej strony boję się, że to spłyci rozgrywkę, ale z drugiej z chęcią obejrzę-zagram w takie interaktywne anime. Ktoś porównał grę do Naruto, ja na przykład nie grałem w tą grę dla systemu walki(który imo był całkiem fajny), ale właśnie dla tego, żeby móc "zagrać" w anime. Za 200zł wątpię żebym to kupił(jak wiele innych gier), ale jak stanieje albo używkę(jeśli nie wymyślą jakiegoś pass-a) chętnie zgarnę. Cytuj
Gość Opublikowano 23 stycznia 2012 Opublikowano 23 stycznia 2012 (edytowane) Ograłem demko i sobie tak pomyślałem "bosze, jak im się udało osiągnąć taki stopień c(pipi)ści?". Zaczynając od grafiki, która pamięta czasy pierwszych tytułów tej generacji, ew. tych obecnie wydawnych i ocenianych na 3/10. Gameplay polegający na nawalaniu w przycisk uznaję, za żart i wierzę, że w fullu zobaczymy ten prawdziwy kawałek kodu. Na razie całość AW jawi mi się jako pierwsza gra w historii stworzona przez pigmejów. Najgorsze demo w jakie grałem(jeżeli ktoś się upiera, żeby tak to nazwać) od lat. Edytowane 23 stycznia 2012 przez Gość Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 28 stycznia 2012 Opublikowano 28 stycznia 2012 preview gry z GT jesli ktos nie chce sobie spoilerowac to powiem ogolnie że mowili że gra jest spoko chyba że ktoś bardzo nie lubi tego czasami "rzeczy dzieją sie same" (to co bylo widac w demie), i że ogolnie caly czas jest kozacko i dużo sie dzieje http://www.gametrailers.com/video/preview-hd-asuras-wrath/726231 ja coraz bardziej sie nakręcam zeby kupic na premiere Cytuj
Sylvan Wielki 4 621 Opublikowano 29 stycznia 2012 Opublikowano 29 stycznia 2012 Grafika bez rewelacji, ale nie ma też co psioczyć. To co dzieje się na ekranie, to istne smocze kulki. Fachowo. Design pierwsza klasa. Takie interaktywne anime. Mnie się podoba. Cytuj
yaczes 14 482 Opublikowano 29 stycznia 2012 Opublikowano 29 stycznia 2012 Myslalem, ze to bedzie dla mnie must have, ale po ograniu dema leje na AW sikiem prostym. Gameplay dla retardow, grafika na poziomie barbie horse riding [tekstury podloza ala te z Super Mario 64]. Czekam na NG3. Cytuj
Gość Orson Opublikowano 29 stycznia 2012 Opublikowano 29 stycznia 2012 podpisuję się, krapisko jakich mało Cytuj
Nemesis 1 269 Opublikowano 29 stycznia 2012 Opublikowano 29 stycznia 2012 Dla mnie to za bardzo przekombinowane, poza tym ten gameplay jest jakiś dziwny. Opiera się na klepaniu w kółko jednego przycisku pada a QTE i tak wchodzą zawsze prawie idealnie, niezależnie kiedy w momencie pojawienia się ikonki nasz palec zareaguje. Już God of War jest o wiele bardziej skomplikowane a o takiej świetnej Bayonetcie już nawet nie wspominam. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 29 stycznia 2012 Opublikowano 29 stycznia 2012 grafika na poziomie barbie horse riding no w sumie racja, olewam asure i kupuje to! swoja droga ciekawe czy też na okami mowiliscie że ma słabą grafe? nie zauważcie ze niektore gry mają specyficzną stylistyke? nie kazda gra musi miec uber realistyczną grafe, czasem ładną grafe można osiagnac przez artystyczne podejście nie mowie że ma sie wam to podobać, ale nie porownujcie z barbie Cytuj
Elektro78 1 Opublikowano 29 stycznia 2012 Opublikowano 29 stycznia 2012 Co jak co ale trzeba przyznać że gra nie trafi do każdego. Specyficzny "styl" grania polegający w większości na QTE (przynajmniej tak wygląda na demie) moim zdaniem ryje beret i przypomina czasy kiedy siedziało się przed tv i czekało na rtl7 aż Songo do@%bie wreszcie Vegecie(Dragon Ball). Szkoda tylko że reszta kodu tak świetnie już się nie prezentuje i w moim przekonaniu jest dość nudna. W moim przekonaniu wyjdzie z tego średniak w którym zakochają się wszyscy fani japońskiej naparzanki. Cytuj
Grez 33 Opublikowano 29 stycznia 2012 Opublikowano 29 stycznia 2012 swoja droga ciekawe czy też na okami mowiliscie że ma słabą grafe? nie zauważcie ze niektore gry mają specyficzną stylistyke? nie kazda gra musi miec uber realistyczną grafe, czasem ładną grafe można osiagnac przez artystyczne podejście nie mowie że ma sie wam to podobać, ale nie porownujcie z barbie chyba nie zaprzeczysz że tekstury widziały początki ps2 ? przynajmniej te w demie, bo na screenach gra wygląda ładniej, natomiast jeśli chodzi o 'artyzm' tej produkcji to jestem jak najbardziej za Cytuj
darkknight 54 Opublikowano 30 stycznia 2012 Opublikowano 30 stycznia 2012 Pewne jest ze gra trafi w gusta tylko okreslonej grupy ludzi.Ja sie do nich zaliczam , chyba jednak bede ja kupowal z drugiej reki bo 200 PLN to troche za duzo. Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 30 stycznia 2012 Opublikowano 30 stycznia 2012 (edytowane) chyba nie zaprzeczysz że tekstury widziały początki ps2 ? przynajmniej te w demie, bo na screenach gra wygląda ładniej, natomiast jeśli chodzi o 'artyzm' tej produkcji to jestem jak najbardziej za no nie wiem czy "początki ps2" to dobre porownanie. nikt nie twierdzi że grafika jest na poziomie uncharted3, ale takie jechanie po grafie jak po łysej kobyle to jednak przesada zresztą na ekranie dzieje sie tyle widowiskowych akcji że trzeba być dziwnym żeby w tym czasie oglądać pixele na teksturach podłoża są gry ktore moga sie pochwalic glownie gafiką, a są gry gdzie grafa nie ejst najwazniejsza pozatym naprawde czepianie sie textur gleby ? srlsly? w tego tupu grze ważna jest animacja , praca kamery , poczucie mocy i w(pipi)ienia bohatera, i to wszystko jest i to w ogormnych ilościach. wiec mi absolutnie nie przeszkadza że gleba ma słabe textury Pewne jest ze gra trafi w gusta tylko okreslonej grupy ludzi.Ja sie do nich zaliczam , chyba jednak bede ja kupowal z drugiej reki bo 200 PLN to troche za duzo. no wlasnie, skoro nawet o RDR niektorzy mowili że to crap gdzie sa tylko tysiące nudnych kaktusów , to co dopiero taka specyficzna gra. juz widac ze częśc ludzi uznaje to za (pipi) z najniższej półki ja tam sie zajarałem tymi wszystkimi walkami i widowiskowością i chętnie kupie gre. nie wiem czy na premire czy potem jakaś wymiana. licze że przed premiera bedą jakieś recenzje ktore powiedzą coś wiecej na temat całościowej rozgrywki, bo trailery pokazuja tylko urywki Edytowane 30 stycznia 2012 przez Yano Cytuj
Gość Orson Opublikowano 30 stycznia 2012 Opublikowano 30 stycznia 2012 (edytowane) ok, grafika grafiką, tematyka i styl tematyką i stylem - co kto lubi (mnie az dreszcze przechodzą) ale gameplay? panowie, tu gameplaju nie ma! równie dobrze mogliby puścić wam interaktywne anime, dowolne zresztą i musielibyście na pilocie wcisnąć guzik w okienku czasowym jasne, że przesadzam ale wcale nie tak bardzo wbrew pozorom Edytowane 30 stycznia 2012 przez Orson Cytuj
SimonK 29 Opublikowano 30 stycznia 2012 Opublikowano 30 stycznia 2012 No dobra, ale przeciez takie jest zalozenie tworcow http://www.capcom-unity.com/snow_infernus/blog/2011/04/12/captivate_2011:_asuras_wrath "Asura’s Wrath loses the traditional distinction between gameplay and cutscenes through seamless player controlled narrative. Simply put, even in cinematic sequences the player can control Asura, directly affecting the gameplay, making Asura’s Wrath a truly unique experience. " "• New type of action game – Asura’s Wrath will seamlessly blend action and narrative and will adopt an episodic nature, more akin to a TV drama series." Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 30 stycznia 2012 Opublikowano 30 stycznia 2012 orson, troche tak, tylko że to by było za(pipi)iste anime !! i szczerze mowiąc jesli gra zbierze zbyt wiele batów to poprostu pooglądam sobie ją na jutubie i też sie bede za(pipi)iscie bawił ;p ale wstrzymał bym sie jeszcze z ocenami "to tylko anime, to tylko cutscenki na jeden guzik" , bo widzielismy strzepy gry ktore mają ukazac jej widowiskowosc, niewiele pokazali poza scenakmi i bossami. ale na trailerach widac bylo ze beda też walki ze zwykłymi leszczami zresztą czy takie połączenie jest az tak złe? moze i zwyklego gameplayu jest mniej niż w innych grach, ale zarazem akcje są nawet na scenkach i trzeba caly czas uważac pewnie sam bym zbeształ taki pomysł na gre, gdyby nie genialna widowiskowość i power jaki wylewa sie z ekranu. zawsze uwielbialem kratosa za jego wściekłość i moc, a tutaj to jest jeszcze bardziej podkręcone (chociaz w innym stylu "graficznym") Cytuj
estel 806 Opublikowano 31 stycznia 2012 Opublikowano 31 stycznia 2012 Ja również jaram się strasznie tym co ty Yano - akcja, widowiskowość, moc. Tego jest dużo i jest to fajnie przedstawione. Z drugiej strony zgadzam się z Orsonem i obawiam się o gameplay. Się zobaczy po recenzjach, ale póki co najrozsądniejsza opcja to kupić gdzieś za 60 zł, przejść w 5h i sprzedać. A szkoda, bo gra mogłaby być czymś więcej. Pomysł jest za(pipi)isty, ale realizacja, z tego co widzieliśmy na razie, leży i kwiczy. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.