Kazub 4 583 Opublikowano 31 grudnia 2013 Opublikowano 31 grudnia 2013 (edytowane) są 3 1. przy firelink shrine, ale jej nie możesz sam zabić bronią przez kraty, za to po drugim dzwonie na pewno zabije ją knight lautrec w złotej zbroi i sie ulotni, jeśli sam nie zabiłeś go wcześniej. później w anor londo będziesz mógł zaatakować jego świat i odebrać dusze dziewczyny, żeby ją wskrzesić (i reaktywować bonfire). w tym wypadku twój walkthrou będzie bardziej kompletny. albo możesz jej nie wskrzeszać, tylko użyć jej duszy przy innej bonfire maiden do podbicia estus flask 2. pajęcza wiedźma - tu stracisz dostęp do jej covenanta i bonusów z nim związanych - 2 skille pyromancy od niej, 2 od jej sługusa, dostęp do wcześniejszego odblokowania skrótu w demon ruins (co wiąże się z jednym subqestem i możliwością wezwania solaire na ostatnim bosie). wyłączysz jej bonfire do końca tego playthrou. dostaniesz jej dusze do estusa 3. babka w anor londo - ją najlepiej zayebać po zaliczeniu anor londo, wyłączysz jej bonfire (żadna strata w tym momencie), ale dostaniesz dusze do estusa tylko pamiętaj, że jak wszystkie zdechną na amen, to nie będziesz miał komu dać duszy do upgfadeu estus flask aż do new game + Edytowane 31 grudnia 2013 przez Kazub Cytuj
DarealRadexHEJOO 2 184 Opublikowano 31 grudnia 2013 Opublikowano 31 grudnia 2013 czy jeżeli ktoś maniaczy w dotę 2 to powinien się tym zainteresować? poproszę o odpowiedź w max 2 linijkach Cytuj
Qjon 276 Opublikowano 31 grudnia 2013 Opublikowano 31 grudnia 2013 Gry nie mają ze sobą nic wspólnego. Zawsze warto zainteresować się DaSem. Cytuj
DarealRadexHEJOO 2 184 Opublikowano 31 grudnia 2013 Opublikowano 31 grudnia 2013 no to może rozwinę podobają mi się pojedynki w stylu hack'n'slash/RPG, ale bez konieczności farmienia przez parę miesięcy farmienie zaczynające się od zera, podczas każdej krótkiej sesji (pół godziny/godzina) duże nastawienie na strategię/taktykę balans cywilizowana społeczność (o patologii w docie można napisać książkę, obawiam się) Cytuj
ornit 2 953 Opublikowano 31 grudnia 2013 Opublikowano 31 grudnia 2013 Tu hack'n'slasha się nie doszukasz. Gra wymaga manualnego skilla i zmysłu taktycznego nastawionego na walkę z użyicem głównie broni białej. To co potrzebne zdobędziesz raz przechodząc grę. W tą grę grają prawdziwe chuje 1 Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 31 grudnia 2013 Opublikowano 31 grudnia 2013 (edytowane) Najważniejszy skill wymagany w tej serii to cierpliwość. Edytowane 31 grudnia 2013 przez mate5 Cytuj
Grabek 2 780 Opublikowano 31 grudnia 2013 Opublikowano 31 grudnia 2013 Potwierdzam. Mi się nie udało, kiedyś dam jej trzecią szansę. Cytuj
Qjon 276 Opublikowano 1 stycznia 2014 Opublikowano 1 stycznia 2014 Bez przesady, DSP dał radę, każdy da radę. Koledze chodzi pewnie bardziej o PvP, więc odpiszę zgodnie z wytycznymi: Pojedynki to brawler 3D/zręcznościówka, a nie klikukliku h'n's/statystyczki. Farmić nie trzeba prawie nic, dowolny build do PvP doświadczony gracz wykona max w kilka (poniżej 5) godzin. Pojedynki są bardziej nastawione na typowe dla bijatyk footsies/reakcje/zręczne palce niż sucha taktyka. Balans - jest tak wiele naprawdę viable opcji w grze, że można na wszystko przymknąć oko i uznać, że gra jest zbalansowana (dużo też można nadrabiać po prostu skillem). Cywilizowana społeczność - zależy od platformy; "najnormalniejsze" jest PS3, ale tu z kolei PSN i lagi zapewniają dodatkowe atrakcje. Cytuj
Kazub 4 583 Opublikowano 1 stycznia 2014 Opublikowano 1 stycznia 2014 (edytowane) apropo pvp, to raz trafiłem na gościa o nicku mass erect, no i sądząc po nicku, to pomyślałem, że poskładam go w 5 sekund kosą, którą miałem w ręku. typ miał balder sworda i nie trafiłem go ani razu. pokował mnie i za każdym razem, jak próbowałem wjechać z 2h r2, to w ułamku sekundy obchodził mnie bokiem i ładował backstaba. dziwnie to wyglądało i nie widziałem, żeby wogóle stał za plecami jak odpalał backstaba (jakiś lag ?). na końcu dobił mnie wog-iem, próbowałem się odturlać, ale było za późno. w anor londo mnie napadł jako purple spirit, s(pipi)ysyn jeden. Edytowane 1 stycznia 2014 przez Kazub Cytuj
Yap 2 794 Opublikowano 1 stycznia 2014 Opublikowano 1 stycznia 2014 Kilka razy zaledwie dałem się najechać. Przed walką musowy pokłon jednej i drugiej strony, walka na znajomość taktyk i zawsze padałem raz dwa. Nie jestem w te klocki dobry ( I SUCK MAJOR DONKEY ASS!!!!), ale według mnie jedynym skillem w Demon's/Dark Souls jest stopień zamiłowania do tych gier. Ale znów...jak ich nie kochać? 1 Cytuj
ornit 2 953 Opublikowano 1 stycznia 2014 Opublikowano 1 stycznia 2014 Ja tylu hejtmejli co podczas napadania na innych w Dark Souls nie dostałem we wszystkich innych grach razem wziętych Z backstabami jest tak, że nie trzeba stać równo za czterema literami przeciwnika, można trochę z boku i zaliczy BSa. A czasem lag jest po prostu taki, że widzimy jak ktos nam wbija nóż w plecy z dwóch metrów Balder Sword to moja ulubiona broń, jeszcze tylko wylevelowany miracle i wchodził niczym w masło Cytuj
DaN3000 80 Opublikowano 1 stycznia 2014 Opublikowano 1 stycznia 2014 Farmić nie trzeba prawie nic, dowolny build do PvP doświadczony gracz wykona max w kilka (poniżej 5) godzin. Można też wziąć mega muła i zrobić build w 5 minut Cytuj
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 1 stycznia 2014 Opublikowano 1 stycznia 2014 Chcialem pograc w DS jak na master race przystalo, ale ni (pipi)a. gra odpalila 3 razy i tyle. teraz wyskakuje okno na 3/4 ekranu i mozesz czekac az sie zesrasz (chyba ze to ta czesc na cierpliwosc). Jak klikniesz to wywala ze program przestal odpowiadac i nara. Czekam na DS2. Cytuj
ornit 2 953 Opublikowano 1 stycznia 2014 Opublikowano 1 stycznia 2014 Ja przed chwilą sprawdziłem wersję PC, wszystko działa tak jak powinno. To musi być wina Twojego komputera, ewentualnie logowania do GfWL. Cytuj
El Loco Chocko 2 029 Opublikowano 1 stycznia 2014 Opublikowano 1 stycznia 2014 No nie tylko ja mam taki problem, ale setki innych ludzi tez. Kilkadziesiat stron postow z tym problemem od ludzi przejrzalem. Odinstalowywałem i gfwl, ds itd i dupa.Dziwnym trafem przez pierwszy dzien gralem sobie normalnie, a drugiego juz sie nie dalo. Nic to, ogram wiedzmina, tez dobra gierka. Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 1 stycznia 2014 Opublikowano 1 stycznia 2014 Sen's Fortress <3 Chyba moja ulubiona lokacja, przypomina mi stare castlevanie. W ogóle Dark Souls widzę bardziej jako taką metroidvanię w 3d niż rpg z otwartym światem. "Tower Knighta" zostawiam sobie na jutro, lubię jak można czasem w tej grze patrzeć na majestatycznego bossa z biezpiecznego miejsca. Mam Uchigatanę +10 także powinno być spoko. Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 5 stycznia 2014 Opublikowano 5 stycznia 2014 (edytowane) Gdzie jest ta niebieska menda? Myślałem, że rolę Yurta w Dark Souls pełni ten koleś w złotej zbroji, który ma zbroję jak Yurt, mówi jak Yurt i używa takiej broni jak Yurt, więc go zabiłem, a teraz ten niebieski mi zabił nauczyciela od czarów Edytowane 5 stycznia 2014 przez mate5 Cytuj
Kazub 4 583 Opublikowano 5 stycznia 2014 Opublikowano 5 stycznia 2014 (edytowane) mówisz o pierwszym magu grigsie co go uwalniasz w lower udead burg (no jest niebieski) ? nauczyciel od czarów to logan w wielkim kapeluszu ? logana nikt nie zabija, jak nie ma go już w firelink shrine, to jest teraz w dukes archives, skąd trzeba go uwolnić. Edytowane 5 stycznia 2014 przez Kazub Cytuj
Gość mate5 Opublikowano 5 stycznia 2014 Opublikowano 5 stycznia 2014 (edytowane) Nope. Zabiłem w drugi dzwon, pojawił się firelink shrine ten smoko-wąż. Gadam niebieskim crestfallen warrior przy ognisku w firelink. Ten mówi coś w stylu "było tak za(pipi)i.ście, a teraz śmierdzi, muszę coś z tym zrobić". Domyśliłem się, że coś z tego wyniknie, ale nic nie zrobiłem, bo nie chciałem zabijać kolejnego npc. Wracam później do firelink - typa nie ma. Ubiłem bossa w sens fortress wracam do firelink i nie ma zarówno crestfallen warrior jak i nauczyciela pyromancy, którego uwolniłem w The Depths. BTW Anor Londo jest piękne Edytowane 5 stycznia 2014 przez mate5 Cytuj
golab 1 670 Opublikowano 5 stycznia 2014 Opublikowano 5 stycznia 2014 Nope. Zabiłem w drugi dzwon, pojawił się firelink shrine ten smoko-wąż. Gadam niebieskim crestfallen warrior przy ognisku w firelink. Ten mówi coś w stylu "było tak za(pipi)i.ście, a teraz śmierdzi, muszę coś z tym zrobić". Domyśliłem się, że coś z tego wyniknie, ale nic nie zrobiłem, bo nie chciałem zabijać kolejnego npc. Wracam później do firelink - typa nie ma. Ubiłem bossa w sens fortress wracam do firelink i nie ma zarówno crestfallen warrior jak i nauczyciela pyromancy, którego uwolniłem w The Depths. BTW Anor Londo jest piękne Crestfallen Warrior jest jako hollow w New Londo Ruins, a Laurentius of Great Swamp, jeśli wcześniej przyłączyłeś się do covenantu fair lady, zapyta o fireballa, którego od niej dostałeś i jak się zgodziłeś mu powiedzieć, skąd go masz, idzie do Blighttown i też zostaje hollowem 2 Cytuj
Kazub 4 583 Opublikowano 5 stycznia 2014 Opublikowano 5 stycznia 2014 (edytowane) tego podejrzanego typka nie ma już przy ognisku, bo stał się hollow. czeka na zabicie w new londo, przed mostem. z pyromancerem nie wiem co sie stało, mi nie znikał. sprawdź na wiki. up - lol nieodświeżyłem. to niezła historia z nim. Edytowane 5 stycznia 2014 przez Kazub Cytuj
ornit 2 953 Opublikowano 5 stycznia 2014 Opublikowano 5 stycznia 2014 (edytowane) Może dowiedział się, że kupiłes czary piromancyjne od wiedźmy i się w(pipi)ił, dlatego go nie ma. edit: eh, w spojlerze golaba było... Edytowane 5 stycznia 2014 przez ornit Cytuj
Grabek 2 780 Opublikowano 20 stycznia 2014 Opublikowano 20 stycznia 2014 k, za trzecim podejściem nie uczyniłem rage quita i wciągnęła jak bagno gierka. Brakuje mi co prawda jakiegoś dziennika/mapy, żebym wiedział jaki aktualnie cel mi przyświeca, ale wygląda na to, że chodzi o na(pipi).ianie potwórów ;O. Jedno pytania - spróbowałem najazdu, podłączyło mnie do typa (darkroot basin). Po 5minutach poszukiwań udało się go odnaleźć, ale zdziwiłem się nieco, bo zaatakowały mnie dwie postacie - bandit i mag. I tu pytanie - jak do tego doszło? ; / Można sobie we dwóch z kimś grać i bronić się razem przed najeźdźcami czy o co cho? Może jedna postać była przyzwana, nie wiem czy jest tu coś takiego. Pls explain Cytuj
Qjon 276 Opublikowano 20 stycznia 2014 Opublikowano 20 stycznia 2014 (edytowane) Jeśli świecił się na niebiesko/czerwono/biało/żółto - to był to inny gracz. Jeśli nie - był to jeden z NPCów, który może przeciwnikowi akurat w tym konkretnym miejscu i pod pewnymi warunkami pomagać. Aha - spokojnie gracz może sobie przyzwać dwóch pomocników i czekać na jakiegoś nieszczęsnego najeźdźcę ze swoją wesołą ekipą potrójnej penetracji. Dark Souls baybeeeh. Edytowane 20 stycznia 2014 przez Qjon Cytuj
SpacierShark123 1 505 Opublikowano 20 stycznia 2014 Opublikowano 20 stycznia 2014 Z tego co pamiętam NPC występują też w kolorach chyba że chodzi ci konkretnie o te lokację.Pamiętam że czerwony NPC zaatakował mnie w blight town.Strzelam że to NPC bo gracz takim idiotą być nie mógł że blokował się na przeszkodach. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.